Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 godzin temu, stan_m napisał:

 

Mnie również zainteresowała informacja o szkodliwości sodowania tym bardziej, że moi koledzy technolodzy- remontowcy od lat stosują sodowanie do "reanimacji" sezonowanych i anodowanych duraluminiowych detali samolotowych a inni także:

"Przy oczyszczaniu samolotu Antonov zastosowaliśmy obróbkę strumieniową znaną w Polsce pod nazwą sodablasting lub potocznie nazywaną ,,sodowanie”. Ta technologia została wymyślona w USA, na potrzeby oczyszczenia Statuy Wolności. Jest to bezinwazyjna technika do usuwania lakieru z pojazdów: nie nagrzewa a co za tym idzie nie uszkadza ona czyszczonej powierzchni, nie zmienia struktury. Jak najbardziej uzasadnione było zastosowanie sodowania do oczyszczenia poszycia samolotu z anodowanego aluminium. Inne metody niosłyby za sobą niepożądane skutki np. piaskowanie zdeformowałoby karoserię oraz  usunęłoby warstwę anody; natomiast obróbka ręczna pochłonęłaby więcej czasu i również usunęłaby anodę - tłumaczą przedstawiciele Renovatio." 

 

https://warsztat.pl/artykuly/akademia-renowacji-trwa-proces-lakierowania-samolo,65374

 

Oczywiście o niczym nie przesądzam bo być może są jakieś zupełnie nowe dane, które chętnie poznam. 

 

Ale nawet gdybys przyprowadzil ludzi , ktorzy na co dzien "soduja " samoloty ( ze stopu AL ) , to oni i tak nie powiedza ; MYLILEM  SIE jednak , macie racje  . Oni  Ci napisza , ze Statua Wolnosci jest z miedzi i przez lata uzyskala grynszpanowy kolor , a na koniec uslyszysz ruski dowcip.   

Takie to niestety niereformowalne "typy" ludzi .

Dlatego ja z nimi juz NIE bede dyskutowac , bo to jest BEZCELOWE ( tak jak bylo to i w innych dyskusjach ) !

Niestety , moj charakter NIE pozwala milczec , jak slysze brednie i moze dlatego uchodze za "zawzietego" ( ale mam to gleboko z tylu ) . 

 

Najciekawsze w tym wszystkim jest to , ze TEAM jest ten sam co zawsze  ?

 

P.S. Mialem sie juz tutaj nie odzywac , ale nie wytrzymalam. Sorry.

Ide sodowac ENYE ?

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Odpowiadając Marcinowi i Staszkowi

6 godzin temu, stan_m napisał:

Jest to bezinwazyjna technika do usuwania lakieru z pojazdów: nie nagrzewa ......

fałsz- jest to niezgodne z pierwszą zasadą termodynamiki ktora mówi :Zmiana energii wewnętrznej układu ΔU termodynamicznego jest równa zmianie ilości ciepła Q pobranego lub oddanego przez układ i pracy W wykonanej nad układem przez siły zewnętrzne lub pracy wykonanej przez układ nad otoczeniem.

wzór poniżej

ΔU=Q+W

 

gdzie:

ΔU=Ustan końcowy - Ustan początkowy - zmiana energii wewnętrznej.

Q - ilość ciepła pobranego lub oddanego przez układ.

W - praca sił zewnętrznych wykonana przez siły zewnętrzne nad układem lub praca wykonana przez układ nad otoczeniem.

Zajmijmy sie teraz pojęciami:

1/Szereg elektrochemiczny metali

2/amfotrerycznośc

3/Dysocjacja

4/Hydroliza

 

 

ad1

 

Czym jest szereg elektrochemiczny metali? Szereg elektrochemiczny metali jest to zestawienie metali według wzrastających potencjałów normalnych. Wartości potencjałów normalnych nie można zmierzyć w sposób bezpośredni, zostały one zmierzone w stosunku do normalnej elektrody wodorowej NEW (in. SPW standardowa elektroda wodorowa). NEW stanowi blaszka platynowa pokryta czernią platynową, zanurzona do roztworu jonów H 3 O + o stężeniu c = 1 mol/dm 3 i opłukiwana gazowym wodorem pod ciśnieniem normalnym p = 1013 hpa. Procesy elektrodowe zachodzące na NEW: ½ H 2 + H 2 O = H 3 O + +e (½ H 2(g) =H + +e) Potencjał normalnej elektrody wodorowej E 0 = 0

 Każdy metal o niższym normalnym potencjale wypiera z roztworu metal o potencjale wyższym, np. Zn + Pb 2+ Zn 2+ + Pb -reguła nie dotyczy litowców i berylowców, które z wodnych roztworów nie wypierają innych metali pierwszeństwo ma reakcja z wodą [otrzymywanie wodorotlenków]. Mg i Be reagują z wodą na gorąco, więc w temperaturze pokojowej mogą wypierać inne metale z roztworu. -Al nie wydziela z roztworów zawierających jony Fe 2+, Zn 2+, Pb 2+ i Cu 2+ metali, ponieważ ulega pasywacji pokrywa się warstewką ochronną swojego tlenku..

Czyli mówiąc obrazowo..żelazny gwóżdz wsadzony do  rortworu siarczanu miedziowego pokryje się warstwą miedzi która  wyprze z roztworu

A co ma wspólnego elektroszereg metali z  naszym Al czyli glinem ?  Ano to , że glin w zalezności od warunków może  wchodzić w skład kationu lub  anionu

ad2

 

Związki amfoteryczne

Istnieje pewna grupa pierwiastków, których wodorotlenki i tlenki mają zdolność reagowania z mocnymi kwasami i mocnymi zasadami. Wodorotlenki tych metali w roztworach mocnych kwasów przejawiają właściwości słabych zasad, a w roztworach mocnych zasad są słabymi kwasami. Zjawisko to nosi nazwę amfoteryczności. Właściwości amfoteryczne posiadają niektóre metale grup głównych i przejściowych takie, jak np.: glin, cyna, ołów, arsen, antymon, cynk, chrom, mangan. Nas przy sodowaniu  interesuje  glin czyli Al  czyli aluminium

 

ad3

Dysocjacja, a dokładnie  dysocjacja elektrolitycza jest to  rozpad cząsteczek  na jony pod wpływem rozpuszczlnika a konkretnie wody. W przypadku  soli mamy rozpad na kation metalu  i anion reszty kwasowej.O solach rozpuszczalnych w wodzie mówimy ,że są casłkowicie zdysocjowane. Do nich należy  wodorowęglan sodu  czyli  NaHCO3

ad4

Hydroliza- czyli  reakcja  z woda  , gdzie woda ( H2O ) jest substratem, Aby zaszła reakcja hydrolizy sól musi  dysocjować. Mówiąc krótko, sole nierozpuszczlne w wodzie  nie ulegają hydrolizie.

 

Wyróżniamy cztery rodzaje soli:

Sole mocnej zasady i mocnego kwasu, np. NaCl

Sole mocnej zasady i słabego kwasu, np. Na2CO3, czy NaHCO3

Sole słabej zasady i mocnego kwasu, np. NH4Cl

Sole słabej zasady i słabego kwasu, np. (NH4)2CO3

 

a tak wygląda reakcja hydrolizy wodorowęglanu sodu czyli NaHCO3

NaHCO3 + H2O =>>>NaOH +CO2 + H2O

co otrzymujemy ??

dwutlenek  węgla , który  idzie sobie w chmury i  wodorotlenek sodu będący bardzo silna  zasadą.....( to ta wspomniana przez Jarka996  soda kaustyczna)

A co to ma wszystko wspólnego z naszym  Al ??

tu kłania sie  miejsce w elektroszeregu metali, głin jest pierwiastkiem  dośc reaktywnym a jego powierzchnia bardzo szybko pokrywa się tlenkiem  Al2O3, który sam w  sobie jest związkiem  bardzo trwałym i mało reaktywnym ( stąd trudności w lutowaniu aluminium  cyną )...

A jak to wygląda w rzeczywistości widać na poniższych równaniach cemicznych

 

Wrzucając kawałek glinu do czystej wody nic się nie dzieje. Jednak jeśli dodać silnej zasady, ( sody kaustycznej) zaczyna wydzielać się na jego powierzchni wodór. Sumaryczny proces można zapisać tak:

2Al + 2NaOH + 6H2O → Na[Al(OH)4] + 3H2

W równaniu reakcji pojawia się woda. Tajemnica tej reakcji kryje się we właściwościach tlenku i wodorotlenku glinu. Na powietrzu glin jest pokryty warstewką tlenku i wodorotlenku glinu tak szczelną, że metal ten jest praktycznie odporny na korozję. Rzeczywista aktywność glinu jest jednak bardzo wysoka, i gdyby nie warstwa pasywna oddzielająca metal od środowiska, to kontakt glinu z wodą byłby podobny niemal do reakcji sodu z wodą. Jednakże tlenek i wodorotlenek glinu jest amfoteryczny. Roztwarza się w zasadowym środowisku dając gliniany, które są dobrze rozpuszczalne w wodzie. Powoduje to wytrawienie warstewki pasywnej i odsłonięcie gołego metalu. Wtedy glin bez przeszkód może reagować z wodą:

1) wytrawienie warstwy pasywnej: Al(OH)3 + NaOH → Na[Al(OH)4]

2) reakcja odsłoniętego glinu z wodą: 2Al + 6H2O → 2Al(OH)3 + 3H2

3) następcze roztwarzanie wodorotlenku glinu: Al(OH)3 + NaOH → Na[Al(OH)4]

 

Na[Al(OH)4], to jest ten  szary , rozpuszczalny w wodzie proszek o którym pisałem wcześniej

mam nadzieję, ze powyższe rozwiało watpliwości  niektorych kolegów

i last but not least...nigdy nie  zafundował bym sobie  takiego zanieczyszczenia środowiska , nie mówiąc juz o swoim zdrowiu  ,stosując sodowanie, ale każdy  zrobi co uważa za stosowne.

a do KOlegi Jarka 996 opieranie się na  wiedzy z FB czy JPP, czyli "jedna pani powiedziała" ,czyli pani Marysia z magla, no ta co wiecie  że ma tego zięcia  co to  na Polibudzie , na wydz Chemii wykłada. I on  jej to wszystko w tajemnicy powiedział..Zięć? a co on wykłada na tym Wydziałe Chemii..No kafelki wykładał ale  wszystkiego  dowiedział się od pana Henia  - on tam  sprząta, znaczy sie pan Henio, prowadzi często na manowce - bo nic nie jest takim  jakim się wydaje, a chemia pozostaje taka  nauką  jak juz zacytowany  wcześniej Media Markt....

zainteresowanym  polecam "Chemia nieorganiczna" prof Stanisław Tołłoczko,

Opublikowano

Jarku, jeśli mało wiesz, to przynajmniej nie epatuj tym otoczenia. Naprawdę niewiele wiesz-wnioskuję to z wielu Twoich wypowiedzi na tym forum. I nie bądź taki arogancki.

Opublikowano

Wykład ciekawy ale niestety nie wyjaśnia szkodliwości sodowania dla własności aluminium (duraluminium), dla którego najgroźniejszym narażeniem jest ciepło czyli gwałtowny wzrost temperatury prowadzący bezpośrednio do zmian parametrów mechanicznych detalu np.duraluminowa pokrywa luku technicznego samolotu.

1. Cytat: „fałsz- jest to niezgodne z pierwszą zasadą termodynamiki ktora mówi :Zmiana energii wewnętrznej układu ΔU termodynamicznego jest równa zmianie ilości ciepła Q pobranego lub oddanego przez układ i pracy W wykonanej nad układem przez siły zewnętrzne lub pracy wykonanej przez układ nad otoczeniem.

wzór poniżej

ΔU=Q+W”

 

Układem termodynamicznym w przypadku sodowania są cząsteczki sody (wodorowęglanu sodu) i cząsteczki lakieru lub brudu na powierzchni przykładowej duraluminiowej pokrywy luku technicznego. To między tymi cząsteczkami następuje przekazanie energii i w rezultacie nagrzewają się cząsteczki lakieru a nie powierzchnia duraluminium osłonięta dodatkowo warstwą anodową. Układem termodynamicznym nie jest w tym przypadku powierzchnia duraluminium i cząsteczki sody. Trzeba też pamiętać, że soda uderzając w cząstki lakieru usuwa je nie swoją skrawalnością jak piasek czy szkło (wtedy są bezpośrednie uderzenia twardych ziarenek szkła czy piasku o powierzchnię duraluminium i wydzielanie ciepła jest nieuniknione jak też niszczona jest warstwa galwaniczna). Cząsteczki sody uderzając w cząsteczki lakieru ulegają mikrowybuchom, które podrywają je z czyszczonej powierzchni w procesie sodablasting’u (blast=wybuch, podmuch). Nie ma zatem bezpośredniego oddziaływania sody na czyste aluminium lub duraluminium!

 

 

 

2. Cytat: „Na powietrzu glin jest pokryty warstewką tlenku i wodorotlenku glinu tak szczelną, że metal ten jest praktycznie odporny na korozję. Rzeczywista aktywność glinu jest jednak bardzo wysoka, i gdyby nie warstwa pasywna oddzielająca metal od środowiska, to kontakt glinu z wodą byłby podobny niemal do reakcji sodu z wodą. Jednakże tlenek i wodorotlenek glinu jest amfoteryczny. Roztwarza się w zasadowym środowisku dając gliniany, które są dobrze rozpuszczalne w wodzie. Powoduje to wytrawienie warstewki pasywnej i odsłonięcie gołego metalu. Wtedy glin bez przeszkód może reagować z wodą:

1) wytrawienie warstwy pasywnej: Al(OH)3 + NaOH → Na[Al(OH)4]

2) reakcja odsłoniętego glinu z wodą: 2Al + 6H2O → 2Al(OH)3 + 3H2

3) następcze roztwarzanie wodorotlenku glinu: Al(OH)3 + NaOH → Na[Al(OH)4]

 

Na[Al(OH)4], to jest ten  szary , rozpuszczalny w wodzie proszek o którym pisałem wcześniej”

 

Opis jak najbardziej prawdziwy jednak przy założeniu, że przykładową duraluminiową pokrywę umieścimy w wannie z wodnym roztworem wodorowęglanu sodu. Jednak nie ma to nic wspólnego z sodowaniem, które polega na wykorzystaniu energii mikrowybuchów cząsteczek tegoż wodorowęglanu sodu do odrywania resztek lakieru i brudu z czyszczonej powierzchni. Woda jest tylko „środkiem transportowym” i nie przyczynia się do reakcji chemicznej.

  • Dzięki 1
Opublikowano
2 godziny temu, bubu2 napisał:

Jarku, jeśli mało wiesz, to przynajmniej nie epatuj tym otoczenia. Naprawdę niewiele wiesz-wnioskuję to z wielu Twoich wypowiedzi na tym forum. I nie bądź taki arogancki.

 

NIGDY , NIGDZIE nie twierdzilem , ze wiele wiem ( wrecz przeciwnie ; zawsze pisze , ze kiepski ze mnie "pilot" , modelarz i w sumie to niewiele z tego modelarstwa rozumiem ) , ale KU.....A  , wiem ze sodowanie NIE SZKODZI moim silnikom !!!    

 

P.S Po cholere mnie tak obserwujesz na tym forum , jesli ( tak piszesz ) NIC to Twojego zycia nie wnosi ?

Wrzuc mnie do ignorowanych i bedziesz mial spokoj.

 

P.S 2 I nie pisz mi ze malo wiem ( trzymamy sie tematu ) , gdyz niewielu poza mna (  forumowiczow ) soduje swoje silniki ,

a ja wysodowalem ich juz kilkanascie ( bez NAJMNIEJSZEJ dla nich szkody ) . Wiec akurat mysle , ze DUZO wiem w tym konkretnym temacie ( oczywiscie poza NAJMADRZEJSZYM Jackiem , ktory wie wszystko ).

 

 

Opublikowano
14 minut temu, stan_m napisał:

Cząsteczki sody uderzając w cząsteczki lakieru

pełna zgoda jeżeli mówimy o  powierzchni  lakierowanej a tu o takiej nie mówilismy. Co do destrukcyjnego nagrzewania sie powierzchni- dlatego zaczęto stosowac obróbkę zestalonyn dwutlenkiem węgla

 

17 minut temu, stan_m napisał:

że przykładową duraluminiową pokrywę umieścimy w wannie

Staszku, przeczytaj dokładnie  wynurzenia Jarka, Wszystko byłoby pięknie  gdyby nie  ta woda na końcu.. Niestety nie wrzucę zdjęc odlewów, siadły mi baterie w aparacie- może uda się jutro

 

28 minut temu, stan_m napisał:

Cząsteczki sody uderzając w cząsteczki lakieru ulegają mikrowybuchom, które podrywają je z czyszczonej powierzchni w procesie sodablasting’u (blast=wybuch, podmuch). 

wyjaśnij  jeżeli możęsz to  dokładniej, bo jeżeli mikrowybuchy,  to jakie są produkty tego procesu

Opublikowano
Godzinę temu, d9Jacek napisał:
1 godzinę temu, stan_m napisał:

Cząsteczki sody uderzając w cząsteczki lakieru ulegają mikrowybuchom, które podrywają je z czyszczonej powierzchni w procesie sodablasting’u (blast=wybuch, podmuch). 

wyjaśnij  jeżeli możęsz to  dokładniej, bo jeżeli mikrowybuchy,  to jakie są produkty tego procesu

 

Cząsteczki sody w procesie sodowania osiągają prędkość do 900 km/h a więc przy zderzeniu z kawałkami lakieru czy brudu dochodzi do mikrowybuchu

fizycznego ( w żadnym razie nie dochodzi do wybuchu chemicznego). W związku z tym jedynym "produktem" tego wybuchu jest mikro fala uderzeniowa, o którą najbardziej chodzi.

Opublikowano
Godzinę temu, stan_m napisał:

W związku z tym

że zostały usunięte ostatnie posty ( skadinąd słusznie - ?? ), to odpowiadam- oczywiście pamiętam Twoje odwiedziny u mnie na Ursynowie  , jak też  pózniejsze spotkania czy to w Toruniu u Leszka czy u Was w Dęblinie...stare dzieje ..tyle już lat minęło

RWD 8  Wieska Szymkowskiego jeszcze żyje ?

Opublikowano
4 minuty temu, d9Jacek napisał:

że zostały usunięte ostatnie posty ( skadinąd słusznie - ?? ), to odpowiadam- oczywiście pamiętam Twoje odwiedziny u mnie na Ursynowie  , jak też  pózniejsze spotkania czy to w Toruniu u Leszka czy u Was w Dęblinie...stare dzieje ..tyle już lat minęło

RWD 8  Wieska Szymkowskiego jeszcze żyje ?

 

O, cieszę się, że pamiętasz. RWD-8 (wtedy pierwszy gigant w Polsce) rozbił się na lotnisku w Dęblinie...Tak samo jak pierwowzór przed IIWW. Niestety.

Opublikowano
1 minutę temu, stan_m napisał:

RWD-8 (wtedy pierwszy gigant w Polsce

miałem zdjęcia  tego RWD podchodzącego do lądowania  na lotnisku w Toruniu.Zdjęcia robione na tle lasu rosnącego wzdłuz pasa startowego....szok Znajomi nie mogli uwierzyć ,że to model?

Opublikowano

Fizyka i chemia to najbardziej demokratyczne i zarazem bezlitosne nauki. Ignorancja i brak pokory może być bardzo bolesne. Niestety od lat niektórzy ludzie zakrzywiają rzeczywistość a inni śpią na lekcjach. W efekcie czego CO2 nagle jest trucizną a samochody mają aerodynamikę kartonu po butach.  

  • Lubię to 1
Opublikowano

Bardzo dziękuję za ciekawą dyskusję i wyjaśnienie tego procesu.
Jeśli dobrze rozumiem, to sytuacja jest podobna do spalania metanu: można dyskutować, podpierając się równaniami spalania, jak gwałtowny jest to proces. Jednak puszczenie bąka jeszcze nigdy nie skończyło się eksplozją - mimo obecności tlenu w atmosferze ;)

Wracając do silników, pisałem ostatnio o ich rozmnażaniu. Dziś zajrzałem do silnikowni, a tu taka sytuacja :) Pytanie, czy zrobiły to przez podział czy pączkowanie pozostawiam otwarte.

DSC_4650.thumb.JPG.9ba553c15e49db304f7cc3b8a3f9a8ec.JPG
 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Marcin  -  S U P E R   ze Ci tak blizniaczo paczkuja ! .... u mnie  prawie wszystkie  Motory maja blizniakow  ...szczegolnie  w KOMETACH  5  , tam  mi sie rodzinka rozrosla ! 

a to dlatego je lubie, bo  rosjanie wlozyli w nie sporo pracy a sprzedawane byly za grosze !

 

Opublikowano
Godzinę temu, Janeczek napisał:

Marcin  -  S U P E R   ze Ci tak blizniaczo paczkuja ! .... u mnie  prawie wszystkie  Motory maja blizniakow  ...szczegolnie  w KOMETACH  5  , tam  mi sie rodzinka rozrosla ! 

a to dlatego je lubie, bo  rosjanie wlozyli w nie sporo pracy a sprzedawane byly za grosze !

 

I nie nadajace cię do niczego,ogolnie motorki porażka.

Opublikowano
2 godziny temu, Grzesiek napisał:

nie nadajace cię do niczego,

bardzo pieknie nadaja sie do przróbki...i wtedy chodza jak burza- nowy nosek wału + pokrywa karteru  z dyskowym rozrządem. Ta przeróbka sensowna tylko w przypadku silnika  z tłokiem Al

Opublikowano
2 godziny temu, d9Jacek napisał:

bardzo pieknie nadaja sie do przróbki...i wtedy chodza jak burza- nowy nosek wału + pokrywa karteru  z dyskowym rozrządem. Ta przeróbka sensowna tylko w przypadku silnika  z tłokiem Al

a jak zaślepisz wał ?Może masz taką przeróbke?Ja miałem 4 komety 5ccm i żadna nie chodziła.Graliśmy nią w piłe na modelarni

Opublikowano
44 minuty temu, Grzesiek napisał:

a jak zaślepisz wał

normalnie, od strony skrzyni korbowej korkiem z duralu:)

 

46 minut temu, Grzesiek napisał:

Może masz taką przeróbke?

mam, Kamil widział

Teraz, d9Jacek napisał:

normalnie, od strony skrzyni korbowej korkiem z duralu:)

 

mam, Kamil widział

tylko karter trzeba na oprawce  rortaczać aby osiowosci nie stracił..

Mam jeszcze  ze 2-3 surowe noski to możesz sobie obrobic

Opublikowano

Jacku  ,masz racje ...chodza jak burza  !  - od razu poznac prawdziwego motorkowca ! 

....a jak ktos sie nie zna , to gra motorkami w Fußball ....

Opublikowano

Jacku to moze pochwal się tą Kometą.Nie wiem jak napęd dysku sprzęgłeś z wałem.Ale widocznie się da.Zapodaj jakieś foty jako ciekawostke.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.