Skocz do zawartości

Projekt rozporządzenia do prawa lotniczego


kryniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dyrektor mojego aeroklubu stwierdził: "Członkowie naszego klubu dostaną roczne zezwolenie na latanie w naszym ATZ" (odnawialne). Wiec bedę mógł latać bez ograniczeń w Radawcu do wysokości 500 m, wyżej przykrywa nas strefa lotniska w Świdniku. Dotyczy to tylko lotniska aeroklubu ale bez problemu prawnego możemy tam trenować i rozgrywać prawie wszystkie zawody z listy FAI. Także niezainteresowani lataniem sportowym poszybują wyżej niż 150 m (o ile są członkami naszego aeroklubu). Panowie nie rozpaczajcie, jak nie będzie wypadku to i tak nikt nie sprawdzi czy latasz na 100 czy 1000m. Przepisy są dla prokuratorów jak już zdarzy się nieszczęście. A kto wie ile osób każdego dnia jeździ na gazie i bez prawa jazdy? Przepis nieżyciowy, tak na prawdę nie do wyegzekwowania na bieżąco.

Pytanie do AP i innych jest tylko zasłoną dymną, bo i tak ULC zrobi co będzie uważał za stosowne, a minister podpisze rozporządzenie, przecie ULC to specjaliści :lol: . A ilu modelarzy pracuje w ULC-u? Zamiast zgrzytać zębami nie lepiej pomyśleć o sobie i zabrać się za tworzenie własnego przedstawicielstwa, które bedzie miało realny wpływ na stanowienie prawa. A tak teraz mamy przykład jak można nas łatwo ograć. ULC zapytał AP jako związek sportowy a nie jako przedstawiciela społeczności modelarskiej. Wiec nie dziwię się, AP dba najpierw o swoich a reszta... to ich problem. Możecie mnie za to co napisałem znienawidzić lub jeszce gorzej... Ale tak z ręką na sercu, ilu z was wysłało info i prośbę o interwencję do KM AP? Czy tylko czekaliście aż inni domyślą się i wysmażą pisma po Waszej myśli. Jeżeli byliście Bierni to nie oczekujcie cudów.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Papuga ? Chciałeś powiedzieć, że Prezes AP wysłał odpowiedź do ULC bez konsultacji z Komisją Modelarską czy nawet samym tylko jej przewodniczącym?

Sądząc po treści stron 1-12 glajciarze musieli mieć czas by tak uzasadnić swoje propozycje zmian.

Jeśli nasz przewodniczący KM zgodził się na taką treść odpowiedzi do ULC to powinien zostać wypieprzony na zbity pysk w trybie natychmiastowym !

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

To nie ma nic wspólnego ze światem biznesu, to ma cechy zwykłego fałszerstwa i manipulacji ! Zresztą dość prymitywnego !

Na stronie 123 projektu jest napisane, że projekt został skonsultowany m.in: z Aeroklubem Rybnickiego Okręgu Węglowego. W naszym Aeroklubie nic nie wiedzą o takim piśmie.......

Jeśli dla pana Prezesa ULC konsultacje oznaczają relacje kolegi z dyskusji na PFMRC - to brak słów! Jeżeli inne akty prawne w naszym kraju powstają w podobny sposób - nie zazdroszczę p.Premierowi.

Jeśli Minister jest na fleku - pan Prezes ULC powinien się pożegnać ze stanowiskiem w trybie przyspieszonym ! Jeśli podsunie Mu taki sfałszowany bubel prawny do podpisu oznacza, że inne rozporządzenia mogą mieć podobną wartość i zostały stworzone w podobnej atmosferze.

Czy ktoś może podrzucić naszemu Przewodniczącemu Komisji Modelarskiej RCRevue nr 1/2013 ? Byłoby szybciej niż pocztą.... Tam jest przykład, jak rozwiązali to Czesi. Prymitywnie prosto i kompleksowo !

Jeśli nie składał swojej opinii Prezesowi AP - będzie miał się na czym oprzeć. Jeśli złożył - pupcia blada, bo teraz się nie wycofa. Musiałby się przyznać do ignorancji Nas i swojej....

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Mucha zabrała dotacje ULC prawa zanim się ta kadencja rządu skończy będziemy siedzieć na drzewach i szyszki wpierniczać bo banany u nas kurdę nie rosną i nie za wysoko bo limit jest 150m...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

.......... Jeśli dla pana Prezesa ULC konsultacje oznaczają relacje kolegi z dyskusji na PFMRC - to brak słów! Jeżeli inne akty prawne w naszym kraju powstają w podobny sposób - nie zazdroszczę p.Premierowi........

....

- Jurek

 

Czytając cały wątek można zauważyć mój post z 21 stycznia (nr 19) w którym pytałem kolegów płacących składki w swoich Aeroklubach jak ich macierzyste organizacje zadbały o interesy modelarzy. niestety odzew był nikły. Następnego dnia, więc pozwoliłem sobie zadzwonić do Piotra Ołowskiego obecnego prezesa ULC-u z pytaniem, czy urzędnicy chcą uziemić modelarstwo lotnicze proponując max wys. 150 m? Z Piotrem znamy się od kilkudziesięciu lat, przez ponad 25 lat pracowaliśmy w jednej firmie, Zanim został zawodowym pilotem, był modelarzem i modelarstwo nadal jest jego hobby, choć już w mniejszym stopniu niż dawniej . W trakcie rozmowy zaproponowałem, aby oprócz opinii Aeroklubów uwzględnić również propozycje samych zainteresowanych, czyli modelarzy., Dlatego pojawił się w wątku mój kolejny post (nr 38) z prośbą o Wasze opinie. Widzę jednak, że powinienem to olać i pogadać tylko z kumplami z lotniska przed zawiezieniem pisma do kancelarii ULC.

 

Pozdrawiam, Piotr Ołowski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Piotrze. Modelarze z Koszalina zrzeszeni w Koszalińskim Stowarzyszeniu Lotniczym i Aeroklubie Koszalińskim, które nie są zaliczane do grupy konsultantów fakultatywnych, już wysłali do ULC swoje propozycje. Jest tylko pytanie - czy ten materiał w Warszawie ktoś będzie czytał, czy od razu zaliczy niszczarkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. . W trakcie rozmowy zaproponowałem, aby oprócz opinii Aeroklubów uwzględnić również propozycje samych zainteresowanych, czyli modelarzy., Dlatego pojawił się w wątku mój kolejny post (nr 38) z prośbą o Wasze opinie. Widzę jednak, że powinienem to olać i pogadać tylko z kumplami z lotniska przed zawiezieniem pisma do kancelarii ULC.

 

Pozdrawiam, Piotr Ołowski.

 

Piotrze - wybacz, ale to chyba kpina jakaś - nie mówię tu o Twojej wypowiedzi tylko sposobie działania przy wprowadzaniu tych regulacji.

Gdyby ktoś z ULC chciał traktować poważnie wszystkich modelarzy - wszystkich czyli niekoniecznie zrzeszonych, ale również hobbystów, to wystarczyło na kilku największych forach w Polsce założyć wątki z prośbą o ocenę i ewentualne korekty.

To można byłoby nazwać konsultacją środowiskową. Natomiast to co wyprawiają urzędnicy z ULC to zwykła kpina, a nie próba uzyskania konsultacji. Cała zabawa - nie wiem tylko dlaczego - miała być w założeniu załatwiona za zamkniętymi drzwiami, tylko przez nieuwagę "mleko się rozlało".

Co to za urząd który niby ma czytać listy od poj. osób?

Wyobrażasz to sobie bo ja nie - kogo stać na czytanie kilku, czy kilkunastu tysięcy maili?

A jeśli ma czas to pytanie - czy to stanowisko jest aby napewno potrzebne?

To tyle na temat sposobu wprowadzenia regulacji, odrębną sprawą jest sama zawartość regulacji - ktoś ją napisał - pytanie tylko czy dokładnie wiedział co pisze?

Po co otwierać drzwi skoro dookoła są otwarte, czemu ktoś nie skorzystał z doświadczeń ościennych?

Wydaje się - o ile nie była to czysta głupota (czytaj brak kompetencji) - że doszła do głos cho....rna polska mentalność - ja wiem najlepiej bo mam stanowisko, reszta się nie liczy.

 

Pozdrawiam

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Ponieważ gubię kto jest kto, to witam - chociaż nie wiem kogo... kolegę modelarza czy pana Prezesa ?

Zacznę od tyłu:

152 - 38 = 124 opinie. Za mało ? Niewłaściwe ? Ale chyba wszystkie w zgodnym tonie ? Przepraszam, 1 wyraźnie odstaje, czyli 123. Czym zasłużyły na ciepły sik ?

Pan Prezes - były czynny modelarz ? Zawodowy pilot ? Potrzebuje konsultacji społecznych, żeby stwierdzić, że wraz ze swoją instytucją przygotowali totalny knot ?

Jak macierzyste organizacje miały zadbać o swoich członków, skoro takim samym sikiem zostały potraktowane ? Przepraszam, to jakieś kpiny w stylu Mrożka czy pytanie o drogę ? Aeroklub nie wie nic, członek Komisji Modelarskiej też sobie tematu nie przypomina, projekt nosi datę 16.01. a 17.01. wpływa na niego bardzo obszerna odpowiedź AP, 21.01 zostaje to ujawnione na tym forum. Kiedy wpłynęły do ULC odpowiedzi od pozostałych 150 kilku "konsultantów fakultatywnych" ?

Pan Prezes i jego instytucja pracują społecznie ? Nie ? To ile Nas, podatników, kosztuje utrzymywanie takiej instytucji, produkującej takie kpiny rocznie ? Kto odda do budżetu zmarnowane pieniądze ? Naprawdę stać Nas na takie marnotrawstwo ? Jak długo jeszcze będziemy traktowani jak pogotowie seksualne ?

Jestem pełen podziwu dla kol. Piotra Ołowskiego, który w imię starej znajomości dzwoni do p. Prezesa, Piotra Ołowskiego i prosi o wysłuchanie szerszego środowiska.

Ośmielam się tylko zwrócić uwagę, że z caratem w tym kraju, przynajmniej oficjalnie - dość dawno skończono ! Pan Prezes Piotr Ołowski został wynajęty do wykonania konkretnej pracy w tym kraju ! Za to bierze pieniądze ! Jak wykonuje swoje obowiązki widzimy na przykładzie tego projektu. Ten projekt, w części dotyczącej modelarstwa - potrafię ocenić. Ze zgrozą konstatuję, że może to nie być jedyny wybryk jedynej instytucji w tym kraju.

Z zażenowaniem - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, ja też zauważyłem Twój post i tak jak prosiłeś przesłaliśmy nasze propozycje na adres sekretariatu ULC. Uruchomiłem Aeroklub Jeleniogórski, który o niczym nie wiedział, ruszyłem urząd gminy na której jest nasza Góra szybowcowa, wreszcie uruchamiamy posłów z naszego rejonu. Swoje propozycje przedstawiłem kilkanaście postów po twoim i kto chciał ten skorzystał. Mam nadzieje, że te działania (nas wszystkich) przyniosą efekt. Nie napisałeś, że mamy Cię informować o każdym naszym kroku, i chcę myśleć, że Ty tak nie myślisz, więc nie uogólniaj, że wszyscy "to" zlewają ciepłym m....em, bo tak nie jest. Każdy działa tak jak jak potrafi, jeden tylko potrafi gadać, a inny nie gada tylko robi co należy....

 

Uważam, że twoja wypowiedź jest dla nas wszystkich krzywdząca.

 

no to tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jestem zmuszony stanąć w obronie obecnego Prezesa ULC Piotra Ołowskiego, obecny został powołany w połowie października 2012,takiego rozporządzenia nie przygotowuje się w ciągu kilku tygodni, a to rozporządzenie było opracowywane za rządów jego poprzednika, obstawiam że tak od 2011r. Listy jakie napłynęły w związku z tym rozporządzeniem już wywołały skutek, zapraszam do odwiedzania strony ULC informacje znajdziecie na pierwszej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Nie jesteś zmuszony, ale fajnie, że to zrobiłeś. Coś niecoś usprawiedliwia - ale nie wszystko. Miejmy nadzieję, że finał będzie akceptowalny przez większość i zdrowy rozsądek.

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście jako reprezentant ATTP, już wpisałem się na listę uczestników spotkania w ULC.

Mam nadzieję że pojawią się też pozostali reprezentanci sekcji i klubów modelarskich którzy otrzymali zaproszenia z ULC i wezmą aktywny udział w uzgodnieniach zapisów dotyczących naszej braci modelarskiej nie koniecznie zrzeszonej w aeroklubach.

Osobiście będę się starał aby zapisy były rozsądne i akceptowalne przez większość, co z tego wyjdzie zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy- co by nie mówić o ULC, widzę, że raczej chce podejść rzetelnie do konsultacji. Korzystając z adresu mailowego do p. Jaworskiej, zamieszczonego przez kogoś na początku tego wątku, wystąpiłem osobistym apelem o > niż 150 m, no i ku mojemu zaskoczeniu- właśnie dostałem zaproszenie na spotkanie konsultacyjne 7-go lutego. Niestety, nie wezmę w nim udziału- nie mam czasu, a poza tym jest dla mnie do Wa-wy za daleko. Ale jest dołączona lista 39 osób zaproszonych- lista jest imienna, ale niektóre profile są widoczne: np. kilka szkół paralotniowych, ale też jak chodzi o modelarzy- rozpoznałem chyba trzy zaproszenia: dla F3F Jelenia G, Orlik N. Sącz, czy klub RC Rybnik.

Napisałem jako instruktor modelarski (II kat., ale aktualnie nieczynny,) były pilot szybowcowy, lotniowy, ilustrator (malarz) aviatio-art, ale przede-wszystkim modelarz RC hobbysta, już nie latający wyczynowo. Nie wiem, czy zapraszając mnie kierowali się kolejnością maili, czy moim życiorysem.

Nie pisałem jednak jako przedstawiciel jakiejś formalnej grupy- nie za bardzo przecież mogę. Widzę jednak potrzebę, żeby ktoś z naszego forum, się tam zabukował (albo od nowa, a jak się już nie da, to może uda się scedować na niego moje zaproszenie).

Bylibyśmy tam wysłuchani, jako grupa tych "lekkoniestowarzyszonych, ale będących razem"- latających trochę wszędzie; obawiam się (może niesłusznie), że koledzy wyczynowcy, reprezentując swoje kluby i kategorie dostana co swoje, ale to będzie właśnie pod typowy sport i wyczyn, na zawodach i na zgłoszonych urzędowo lotniskach, a niestowarzyszeni zostaną w tym parterze<150m.

Proszę zatem- koledzy forumowicze, ci bardziej "medialni" i obyci z tego typu sprawami, bo są wśród nas tacy- spróbujcie, może coś sie jednak uda. Może trzeba, aby kandydat uzyskał poparcie przez głosy na forum- takie upoważnienie- wypowiedzcie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.