Ogólnopolski Zlot Modelarski „LATAĆ KAŻDY MOŻE” Wilcze Laski 2013

[stasw328]

to za uczestnictwo po ile?

[Konrad_P]

Przyjedziesz zobaczysz. Na pewno będzie Cię stać. Wszystko zależy od wieku

[stasw328]

No to pozostaje się spakować, naładować akumulatory i wsiąść w samochód

[ahaweto]

Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale pogoda jest piękna. Właśnie wyjeżdżam.

[Marcin15]

Ja będę dopiero jutro rano .

[ahaweto]

Wcale nie byliśmy pierwsi

 

 

Zaczęli przybywać kolejni goście.

 

 

Niektórzy po długiej drodze od razu przystąpili do przygotowania posiłku. I tutaj moje ciekawe spostrzeżenie. Obierki spod noża Paulinki wychodziły dwa razy cieńsze niż spod noży obu panów. Chociaż panowie przechwalali się że w tej dziedzinie mają skończone specjalistyczne przeszkolenie wojskowe

 

 

Dojechał pomysłodawca i komandor Pikniku Konrad, z miejsca rzucił się w wir pracy.

 

 

Na przygotowaniach do Pikniku upłynął nam czwartek.

 

W piątek już od rana rozpoczął działalność punkt medyczny, w którym bardzo skutecznie leczono poranny ból głowy . Powstały zapewne na skutek niewyspania i gwałtownej zmiany klimatu

 

Około godziny 15-nastej dotarł wraz z bardzo sympatyczną i nad wyraz urodziwą obsługą - catering.

 

 

 

I tutaj moje drugie spostrzeżenie.

Starsze pokolenie modelarzy błyskawicznie sformowało kolejkę. Pewnych rzeczy z naszej młodości się nie zapomina

 

 

Panie bardzo sprawnie przystąpiły do wydawania posiłków.

 

 

A następnie

"wszyscy do wzdłużnie ustawionych stołów ochoczo usiedli

i smaczny posiłek milczkiem żwawo jedli"

 

 

Radość z dużych porcji była ogromna

 

 

W sobotę rano, zaczęto świadczyć usługi fryzjerskie.

 

 

Trwają też rozmowy z Konradem aby w następnych piknikach, opierając się na sprawdzonych wzorach rodem z Indii, uruchomić polowy punkt usług stomatologicznych

 

W południe rozpoczęły się warsztaty modelarskie dla dzieci.

 

 

W tym momencie ze względów rodzinnych musiałem opuścić imprezę

[GOGO]

My już w domku cali i zdrowi ,jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłą atmosferę i mam nadzieję spotkać się za rok w jeszcze większym gronie.

[Filip919]

Kto nie był, niech żałuje. Zlot był naprawdę ciekawy i dobrze zorganizowany (tu należy podziękować Konradowi i pomocnikom ) Teraz będę czekał na następny, za rok

[Konrad_P]

No i ja już dojechałem.

Mam to samo do powiedzenia co Filip. Ci co nie byli niech żałują i to bardzo A zwłaszcza Ci co nie zdecydowali się przyjechać z dziećmi Zawierucha w sobotnie przedpołudnie a ta na dobrą sprawę przez całą sobotę była niesamowita. Emocje sięgały zenitu. Tylko nie wiem u kogo były większe czy u dzieci czy u rodziców. Było po prostu wspaniale i jestem bardzo zadowolony, że dzieci miały swój dzień. Przekrój wiekowy to maluszki od 2 lat do młodzieży gimnazjalnej hm.. i nie tylko Na forum obok z kolekcji zdjęć Kostka można zobaczyć, że również piękne Panie włączyły się do zabawy

[robertus]

Gratuluję. Jak tylko zobaczyłem jak się dzieciaki bawią klejąc rzutki to już micha mi się uśmiechnęła. Może u niektórych zaszczepiliście bakcyla

A jak już sobie odpoczniesz to pomyśl o czymś w naszym rejonie.

[wojcio69]

Konradzie!

Duży szacunek i jeszcze większe podziękowania z mojej strony za zorganizowanie tego spotkania.

Organizacyjnie... odnosząc to do naszego szybowcowego hobby to trzy diamenty.

O warsztatach dla dzieci, ich radości i euforii napisali już inni a ja mogę tylko potwierdzić.

Nie mniejsze emocje były przy konkursie oldtimerów i na celność lądowania.

Dużo zabawy achów i ochów było podczas "walki" skrzydełek.

Nie mniejsze emocje były przez całą sobotę przy symulatorze lotu.

Kto chciał mógł latać do woli. Ładowanie pakietów bez problemu, bo agregat chodził non-stop

Bez przesady ale impreza zorganizowana wzorowo a taką wisienką na torcie był wspomniany wcześniej catering.

Co mi najbardziej utkwiło w pamięci?

Radość i błyszczące oczy dzieci podczas składania modelu na warsztatach a potem ich jeszcze większa euforia, gdy biegały ze swoimi modelami po całym polu namiotowym puszczając je w powietrze, a każdy lot "sygnalizowały" głośnym wybuchem radości.

O pogawędkach z innymi uczestnikami forum, wspólnych rozmowach i śmichach-chichach przy ogniskach (były codziennie) można pisać bez końca.

Jeszcze raz Konradzie duże podziękowania za TAKĄ imprezę.

Dziękuję wszystkim którzy tam byli, stworzyli tą specyficzną i jedyną atmosferę sprawiając, że było jak było.

Zdjęcia, filmy i opisy nie oddadzą tego co było więc...

Ci co nie byli, z takich czy innych powodów, niech już dziś planują wolne na przyszły rok.

[bart07]

Najlepsze było podejście dzieciaków. Ja normalnie swoich do klejenia czegokolwiek nie umiałem zachęcić. Ale co nie robi efekt stadny Wiatr dzieciakom nie przeszkadzał. Czy rzutek poleci 50m w normalnych warunkach? W warunkach jakie były - latały . Nikt nie odmówił pomocy jak dzieciaki wpadały z garścią styropianu "(...) wpadł na .... (wpisać cokolwiek)" o dziwo wszystkie dotrwały do wieczornych zawodów - profesjonalnie oklejone taśmą. Dzieciaki otrzymały lekcję - "bez taśmy nie poleci", oraz "co się zepsuje można naprawić". Ta druga na pewno im się przyda.

 

Było super.

[DJDIT]

Kilkadziesiąt samochodów, kilkadziesiąt namiotów i bardzo mała ilość modeli, modelarze wstydzić się !!!

Piknik udany, szczególnie dla dzieciaków które się nie nudziły. Ognisko z dobrą karkówką i kiełbasą palce lizać ;-) jednak zabrakło (sprawy rodzinne) Maćka Waylandera który by opowiadał kawały. Super pomysł z bitwą na latające skrzydełka, za rok buduję swoje.

Do zobaczenia na kalejnej imprezie !

 

Zapraszam do oglądania zdjęć:

 

http://dariuszmular....laski_2013.html

[bart07]

Albo rodzina, albo modele Niestety, z tego co widziałem, duża część modeli nawet nie opuściła bagażników - ze względu na wiatr.

[stasw328]

Impreza spoko, tylko jedno mi się nie spodobało - kompletny brak plakatów w Szczecinku, przez co nie było wielu widzów, którzy z pewnością wzięli by kilejne dzieci - radzę pomyśleć o tym w przyszłym roku. Pomimo tego impreza jak najbardziej mi się spodobała

[Konrad_P]

Impreza spoko, tylko jedno mi się nie spodobało - kompletny brak plakatów w Szczecinku, przez co nie było wielu widzów, którzy z pewnością wzięli by kilejne dzieci - radzę pomyśleć o tym w przyszłym roku. ....

Absolutnie masz rację. Jestem z tego powodu bardzo zły i mocno zawiedziony. Miały być dzieci ze Szczecinka - tak na prawdę to do nich była adresowana ta impreza. Miały być też dzieci z Koszalina i też nikt nie przyjechał. Powody tego są dwa. Pierwszy to oficjalna zgoda wyrażona przez gminę przyszła za późno bo 2 lipca. Dzieci były już na wakacjach i nie było jak ich powiadomić. Po drugie zawaliła jedna instytucja, która obiecała akcje plakatową od 1 sierpnia w Szczecinku. Napisałem artykuł do głosy Wybrzeża który miał się ukazać na 2 tyg. przed imprezą. Też się nie ukazał.

 

W przyszłości będzie na pewno inaczej. Informacja trafi przede wszystkim do szkól jeszcze w roku szkolnym. Poza tym kilka osób ze Szczecinka i bardzo bliskiej odległości miasta już zaoferowało swoją pomoc w rozwieszeniu plakatów w przyszłym roku.

 

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło Przetestowaliśmy formułę na nieco mniejszej ilości dzieci. Okazała się strzałem w dziesiątkę. Widać, że tego typu imprezy są bardzo pożądane i moim zdaniem bardzo wychowawcze.

 

Poniższy cytat to jest esencja tego o co mi chodziło podejmując się organizacji tego Zlotu.

Najlepsze było podejście dzieciaków. Ja normalnie swoich do klejenia czegokolwiek nie umiałem zachęcić. Ale co nie robi efekt stadny Wiatr dzieciakom nie przeszkadzał. Czy rzutek poleci 50m w normalnych warunkach? W warunkach jakie były - latały . Nikt nie odmówił pomocy jak dzieciaki wpadały z garścią styropianu "(...) wpadł na .... (wpisać cokolwiek)" o dziwo wszystkie dotrwały do wieczornych zawodów - profesjonalnie oklejone taśmą. Dzieciaki otrzymały lekcję - "bez taśmy nie poleci", oraz "co się zepsuje można naprawić". Ta druga na pewno im się przyda.

[krankor]

Momentami bywało ciekawie - spadający z nieba silnik w 1'07''

 

http://vimeo.com/72654276

 

Warsztaty z najmłodszymi

 

http://vimeo.com/72677282

 

 

 

edit: Czy tak bardzo potrzebne jest to ograniczenie do 2 plików multimedialnych na jeden post? Nie mogę zamieścić ponad 2. A gdy utworzyłem następny post, to i tak mi się przykleił do poprzedniego. A ponieważ nie można wklejać ponad 2 to i tak są nieaktywne Proszę, pomóżcie

 

edit2: Coś namieszałem ponownie i udało się dwa posty jeden pod drugim zamieścić.

[krankor]

I konkurs prac (przepraszam za jakość)

 

http://vimeo.com/72712382

 

Konkurs na celność lądowania

 

http://www.youtube.com/watch?v=NUD2zHSt3os

[bart07]

Witam. Wspominki super, chętnie oglądam zdjęcia, tym bardziej, że zapomniałem swojego aparatu...

 

Tym niemniej może powinien pojawić się temat "Rodzinny piknik modelarski Wilcze Laski 2014"? Przy ognisku odbyła się burza mózgów, jest pełno pomysłów.

 

Pozdrawiam - Bartosz

[krankor]

Małe uzupełnienie, czyli pełniejsze (dłuższe) wersje filmików.

 

Warsztaty dla dzieci z miniwykładami w luźnym ujęciu min. z aerodynamiki W kąciku, przy symulatorze mieli zajęcia starsi kursanci.

 

http://www.youtube.com/watch?v=QdsENQAECsk

 

Pierwsza bitwa skrzydełek w Wilczych Laskach A.D. 2013. Skrzydełka latały do końca prądu w pakietach, albo ile taśmy starczyło. No chyba, że szybciej spotkały się z Matką Ziemią. Co najmniej jednemu urwało silnik w locie. Nawet krew się pojawiła.

 

http://www.youtube.com/watch?v=DsW0n_ZP6l4