JASTROWIE - Nasze Latanie

[Loczek1392]

Witam.Adamie widzimy się w niedzielę.

[Bartek_22]

Cześć Adam będziemy również w niedziele

ok.11

Ps.chyba będzie tłok na niebie

pzdr.

[Pablo_433]

Witam ,z wielką przyjemnością polatam na Twoim niebie - Adam do zobaczenia [napisz jak masz pas zrobiony -północ południe -czy wschód zachód]

[ahaweto]

Noo   już myślałem że będę stał na polu sam i spoglądał na drogę powiatową.

Paweł - wschód- zachód, słońce za plecami do późnego popołudnia a wkoło kilkaset hektarów pola.

 

Pamiętajcie - polna droga "wedle" trzech świerków (na zdjęciach widać ich cienie) nie szukajcie drogi "wedle trzech buczków"

[Pablo_433]

szybowce naładowane ,samochód zatankowany jutro na 11-tą  się zjawimy 

[ahaweto]

Super   będę od 10-tej.

Taki widok po wyjeździe z lasu zobaczą koledzy jadący od strony Jastrowia.

 

[Loczek1392]

Adamie.dzięki za spotkanie,dobry placek,super gościnę i wspólne loty.

[Henio]

Zdjęcia gdzie?  Siedzę przebieram nogami a  relacji brak

[Pietkin]

    Podziękowania dla Adama, jak i dla małżonki, jabłecznik i serniczek smakowity.   Lotnisko - trudno lepsze wymarzyć. Piękne modele i zawodowi piloci. Jedynie wiatr co niektórych ograniczał w podjęciu startowej decyzji, między innymi mnie. Byłem, widziałem, nie żałuję. Pozdrawiam organizatora jak i wszystkich biorących udział w modelarskim pod lipą spotkaniu. Piotr.

 

 

 

.

[ahaweto]

Heniu zaraz, zaraz, już, już, już...    jak odpowiadał Mały Fiat swojemu właścicielowi który próbował go uruchomić na dużym mrozie.

 

Dziękuję kolegom za przybycie i dokonanie "atestacji"  mojego lotniska. Co prawda wiatr nie stanął na wysokości zadania i wiał w poprzek pasa ale doświadczonym kolegom nie sprawiło to problemu, jedynie ja próbując wystartować z bocznym wiatrem i doprowadziłem model (Trainer 60 z RCGF 10) do bardzo efektownego podwójnego cyrkla. Efektem złamany kadłub tuż przed usterzeniem.

Był też złamany prawy statecznik w modelu Krzyśka. Model cały. Oraz wyrwany silnik w skrzydełku. Pięcio- cylindrowa gwiazda Moki 180 zamontowana w Wildze Bartka cieszyła nasze uszy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Duże modele szybowców "łapały" noszenia, ponad 1000m a Binia to nawet kark zabolał od długiego wpatrywania się w niebo

Po godz. 17 wiatr zdecydowanie zelżał na tyle że sobie całkiem nieźle polataliśmy i można było lądować jak przewidywały "procedury" , wzdłuż pasa.

 

Jeszcze raz dziękuję za przybycie i do zobaczenia.

[ahaweto]

Witam.

Przed Świętami otrzymałem propozycję aby w miejscowym Specjalnym Ośrodku Wychowawczym zaprezentować modelarstwo jako hobby dla każdego czyli alternatywy dla uniknięcia pokus współczesnego świata. Jest to projekt pedagogiczny.

W sumie to była jedna godzina lekcyjna. Nie bardzo wiedziałem jakie modele mam zabrać ze sobą, dlatego że nie widziałem z jaką młodzieżą się spotkam. W końcu to Ośrodek Specjalny. Zdecydowałem że wezmę parę modeli kartonowych oraz Spita ESA. Zakupiłem również za niewielką kwotę kilkanaście prostych wycinanek kartonowych do rozdania zainteresowanym.

Muszę powiedzieć że poza dwoma chłopakami i jedną dziewczyną, zainteresowanie pozostałych uczestników  mnie zaskoczyło. Nawet ciekawe pytania zadawano. W ocenie pań wychowawczyń spotkanie spełniło swoje założenia. Panie nawet rzuciły młodzieży "marchewkę". Mianowicie kto zacznie sklejać otrzymane wycinanki otrzyma 5-tkę, a kto sklei wycinankę otrzyma nawet 6-tkę z przedmiotów których uczą . Poziom wykonania jest nie ważny.

 

 

 

Na szczęście żaden z modeli nie uległ destrukcji. Młodzież wyjątkowo delikatnie się z nimi obchodziła.

[Konrad_P]

Skoro Adam stwierdził, że to nie śmiecenie jego wątku to zacytuje to co napisałem do Adama na PW. 

 

Adamie jestem pod wielkim wrażeniem.
Pisze tu żeby nie zaśmiecać wątku.  
Gratuluje Ci, powiem szczerze, że i ja mam ogromną przyjemność pracy i obcowania z dzieciakami.
Może coś się z tego spotkania urodzi. Tak jak napisałeś, dzieciaki dziś mają tyle pokus, a jak w dzieciństwie rodzice nie potrafili pokazać granic to teraz mają problemy.
Świetna robota.

 

Wiem, że to zajmuje i czas i jakieś tam własne środki, ale może dasz radę za przyzwoleniem dyrekcji ośrodka pociągnąć dalej takie spotkania. Dziś trzeba takiej młodzieży pokazać na przykładach jakie mają możliwości i co można robić w wolnym czasie poza ... no właśnie poza sam nie wiem jak to nazwać.

 

Żebyś miał świadomość - takich osób jak Ty jest naprawdę niewiele, takich, które potrafią poświęcić swój wolny czas i jak piszesz i środki dla obcych osób.

Właśnie dla tego jestem pod tak dużym wrażeniem i jeszcze raz bardzo ci gratuluje.

 

[Volleyboy]

O widzę ze moje stare rejony Konradzie to niestety ośrodek specjalny. Młodzież z upośledzeniem umysłowym. W różnym stopniu. Z tego co jeszcze pamiętam to Adam trafił chyba na dzieciaków w stopniu lekkim. Oczywiście nie ujmując im niczego, ale raczej nie zainteresują się tym na stałe. Mają wiele różnych problemów. Miałem przyjemność ( powtarzam przyjemność ) pracować z nimi przez 10 lat. Wspaniałe dzieciaki. Trochę czasem mi się za nimi tęskni. Są prawdziwi. Nie jak większość teraz, żyjących w zakłamaniu, chcących się do kogoś upodobnić itp. Prawdziwe dzieciaki życzę Adamowi więcej takich "lekcji" i mam nadzieje ze się myle co do tego co wyżej napisałem. Może zaszczepi choć w jednym modelarza

Pozdrawiam serdecznie. Tadek

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Konrad_P]

No to teraz już rozumiem. Myślałem, że te problemy to bardziej wychowawcze. Sorry, nie miałem świadomości.

Tym bardziej podziwiam Adama. Przy tego typu młodzieży trzeba faktycznie trochę w inny sposób podejść do tematu modelarskiego. 

[ahaweto]

Podsumowanie Wakacji.

 

Zapraszam wszystkich bez wyjątków do siebie na lotnisko w najbliższą niedzielę 26 sierpnia.

 

Lotnisko przygotowane, trawa skoszona na "krótko".

 

Dla kolegów którzy u mnie jeszcze nie byli mapka dojazdu jest zamieszczona parę postów wyżej.

 

Może tym razem pogoda i wiatr będą łaskawsze.

 

Do zobaczenia !

[Volleyboy]

 

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[ahaweto]

Dzięki Tadek.

[Volleyboy]

Nie ma za co zależy mi na jak największej liczbie uczestników, żeby całe ciasto zeszło

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[ahaweto]

Koledzy   jestem w kropce.

Pogoda zapowiada się całkiem dobrze, żona spiekła dwa ciasta, kawa jeszcze nie gotowa ale jutro będzie gorąca, droga dojazdowa (400m) została również wykoszona (żeby na ostatnich metrach modeli nie wytrzęsło) i żadnej zapowiedzi

Ja tego ciasta sam nie zjem !  A nawet gdyby to z pewnością na miejscu się zes... 

[merlin71]

Jak tam spotkanie? Polatane? Miałem jechać ale lekarze uziemili mnie na dwa tygodnie w domu    jeszcze tydzień mi został.