robert.pilot Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 3 minuty temu, Kamyczek_RC napisał: No cóż na ścieżce schodzenia na Okęciu dron , nad bazą wojskową też dron . Ja kolego widzę gdzie latają moje modele i zawsze robię tak by nie stwarzały zagrożenia , problemem są ludzie którzy latają poza kontaktem wzrokowym czyli tzw FPV a to jakiej platformy używają czy drona czy motoszybowca , czy delty czy helikoptera to sprawa drugorzędna . Bo dronem ludzie latają wyścig po torze i nie stanowią zagrożenia większego niż inne modele latające . Problemem jest latanie poza zasięgiem wzroku . Poza tym większość tych ludzi używa nadajników o mocy znacznie wyższej niż przepisowa do tego 95% używa sprzętu nie posiadającego certyfikatów CE nie mylić z China Export . To nie są urządzenia które nie zapewniają żadnego bezpieczeństwa statku powietrznego tym bardziej takiego który lata 5 czy 10 km od nadajnika . I ja wiem że tym dronem można zrobić piękny film w chmurach z napisem na telemetrii 2500m ale spotkanie takiej cegły z silnikiem odrzutowym samolotu pasażerskiego czy innego może posłać do piachu całą jego załogę i pasażerów . Poza tym modelarstwo lotnicze w Polsce i na świecie jest od czasów międzywojennych do dziś a problemy z zagrożeniem od czasu FPV i latania dalej i wyżej niż oko ogarnia i to nie jest przypadek tylko szara rzeczywistość . Dla mnie powinno być tak jak z kartą gsm kupujesz rejestrujesz , Kupujesz drona dowód i rejestracja nr seryjny i właściciel spadnie komuś na łeb kowalski do pierdla amen . Ja na każdym modelu mam Imię nazwisko licencję a wy macie co ? ?? Jestem tego samego zdania, i na modelu mam napisane imię, nazwisko i nr telefonu... 3
d9Jacek Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 23 godziny temu, ssuchy napisał: Niestety od 1 lipca 2020, a od 2022 będzie jeszcze gorzej, bo trzeba będzie się pozbywać starszych sprzetów (modeli, aparatur), które nie będą spełniały nowych (wyśrubowanych) wymagań!!! to ja ten starszy sprzęt ( modele, aparatury....silniki spalinowe ( bo już napewno nie będą cool) , helikoptery ( bo w klasie się nie będą miesciły ) bardzo chętnie przygarnę powiem tylko tyle...swiat staje na łbie bo.....ślimaki i żaby okazały się być rybami ( sic !! ), poczciwa marchewka owocem, ogórek musi mieć określoną krzywiznę ( inaczej się do konsumpcji nie nadaje ).... a chłop z chłopem to małżeństwo... a teraz jeszcze dowiedziałem się , że to czym się tyle lat zajmowałem to były drony... 3
Grzesiek Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 Ludzie szukaja nie potrzebnych wrażeń np.FPV psując innym zabawe swoimi bezmyślnymi zabawami. 1 1
maxiiii Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 39 minut temu, Kamyczek_RC napisał: No cóż na ścieżce schodzenia na Okęciu dron , nad bazą wojskową też dron . To nie przykłady FPV . Sam podałeś podział na drony i FPV oddzielając te dwie grupy. A jakieś przykłady FPV. Bo tamte z twojego przykładu to zwykłe drogie zabawki kupione nie prze modelarzy a tylko przez dzieci( nawet te mające powyżej 18 lat). Dzięki Konrad za tego minusa:) EDIT: Nawet jeżeli weźmiemy te dwa przykłady za pasujące do pytania to zagrożenie wynosi 50% a nie 95.
Konrad_P Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 Bo Twój wpis był tendencyjny i godzący w dobre imię zawodników. Możesz mi powiedzieć od czego się zrobiło to całe zamieszanie i konieczność rejestracji, bo według Ciebie to winni są temu całemu zamieszaniu modelarze ZAWODNICY którzy to są śmiertelnym zagrożeniem dla ludzi i to właśnie dzięki nim Ty i Tobie podobni maję teraz problemy. FPV przecież nie ma tu nic do tego, że modelarze zaczęli to rozwijać i się tym bawić to przecież nie ma nic wspólnego z tym zamieszaniem. A! no tak, wedle tego co piszesz to wina dzieciaków poniżej 18 lat. Hmm.. powiem to bardzo delikatnie, widzisz tylko i wyłącznie koniec własnego nosa.
poharatek Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 Słuchajcie ludzie: bijecie pianę i - za przeproszeniem - robicie "gównoburzę" na podstawie czego? Są jakieś przepisy wykonawcze, żeby się do nich odnosić? Jeśli nie - to znaczy, że po prostu sobie gdybacie... (I nie, ta prezentacja ze szkolenia nie jest przepisem, jest po protu pomocniczym materiałem szkoleniowym.) Fakt jest to wkurzające, bo jeśli te przepisy mają obowiązywać od 1 lipca, to powinny być dostępne już teraz, żeby każdy zainteresowany mógł się z nimi zapoznać. Jeśli nawet nie w formie gotowych zapisów, to przynajmniej projektów. Pewnie niestety pojawią się najwcześniej w kwietniu - maju. No ale na to nie mamy wpływu.
d9Jacek Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 7 minut temu, poharatek napisał: Słuchajcie ludzie: bijecie pianę i - za przeproszeniem - robicie "gównoburzę" na podstawie czego? Są jakieś przepisy wykonawcze, żeby się do nich odnosić? Jeśli nie - to znaczy, że po prostu sobie gdybacie... (I nie, ta prezentacja ze szkolenia nie jest przepisem, jest po protu pomocniczym materiałem szkoleniowym.) Fakt jest to wkurzające, bo jeśli te przepisy mają obowiązywać od 1 lipca, to powinny być dostępne już teraz, żeby każdy zainteresowany mógł się z nimi zapoznać. Jeśli nawet nie w formie gotowych zapisów, to przynajmniej projektów. Pewnie niestety pojawią się najwcześniej w kwietniu - maju. No ale na to nie mamy wpływu. poczytaj bo warto na forum heli-team: http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=9715 http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=9703
maxiiii Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 37 minut temu, Konrad_P napisał: Bo Twój wpis był tendencyjny i godzący w dobre imię zawodników. Możesz mi powiedzieć od czego się zrobiło to całe zamieszanie i konieczność rejestracji, bo według Ciebie to winni są temu całemu zamieszaniu modelarze ZAWODNICY którzy to są śmiertelnym zagrożeniem dla ludzi i to właśnie dzięki nim Ty i Tobie podobni maję teraz problemy. FPV przecież nie ma tu nic do tego, że modelarze zaczęli to rozwijać i się tym bawić to przecież nie ma nic wspólnego z tym zamieszaniem. A! no tak, wedle tego co piszesz to wina dzieciaków poniżej 18 lat. Hmm.. powiem to bardzo delikatnie, widzisz tylko i wyłącznie koniec własnego nosa. Nie jest tendencyjny a tylko porusza sprawy te pisane w tym wątku. Osobiście nie uważam żadnej z tej grup winnych zaostrzenia przepisów. Grupa FPV czy inni modelarze a w tym zawodnicy nie s ą niczemu winni. Winni są latacze czyli ci którzy kupili sobie drona DJI nie mając zielonego pojęcia o podstawach zaczynają latać tam gdzie popadnie. Nie czytają nawet instrukcji bo w niej jest zawarta informacja o podstawach latania. Unia i reszta świata działanie takie uznało za zagrożenie i dlatego zostały wprowadzenie zaostrzone przepisy. Najwięcej dronów sprzedaje DJI. Czyli to oni za to odpowiadają:) Została podana informacja, że winni zaostrzenia przepisów w 95procentach są winni ci co latają FPV(ci co stanowią zagrożenie). Latam jeszcze bardziej hardkorowo niż FPV bo tylko na mapie i na parametrach lotu ale nigdy nie stanowiłem zagrożenia dla innych. Dlatego może, że oprócz swoich umiejętności używam także elektroniki. Dodatkowo latam co najmniej kilka kilometrów od ludzi czy jakichkolwiek miejscowości co stanowi dodatkowe zabezpieczenie. EDIT 37 minut temu, Konrad_P napisał: poniżej 18 lat. Czytać też się musisz nauczyć. nawet POWYŻEJ 25 minut temu, Kamyczek_RC napisał: Tak na prawdę to posiadanie drona jest większym zagrożeniem niż posiadanie broni palnej , Stawiam na samochody i raka. Wystarczy spojrzeć na statystyki.
poharatek Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 11 minut temu, d9Jacek napisał: poczytaj bo warto na forum heli-team: http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=9715 http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=9703 A tak konkretnie to mam tam sobie poczytać - co? Kolejne domysły i biadolenia? Jeśli masz dostęp do przepisów, lub ich projektów, to podziel się nimi. Na pewno nie tylko ja chcę się z nimi zapoznać. W innym przypadku - pitolisz trzy po trzy...
Konrad_P Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 2 godziny temu, maxiiii napisał: Bo w/g mnie największym zagrożeniem dla życia i zdrowia stanowią zawody i zawodnicy. Pomimo, że takich przypadków jest bardzo mało to niestety ale są. Przykład nr1. Rozchlapane paliwo z uszkodzonego odrzutowca w Poznaniu w tamtym roku. Pilot - doświadczony zawodnik. Przykład nr 2. Uszkodzenie dwóch samochodów na parkingu na śląsku po ucieczce z treningu. Pilot - doświadczony zawodnik. O pilotach FPV jakoś się nie pisze. Ciekawe dlaczego? Raz piszesz tak 26 minut temu, maxiiii napisał: Osobiście nie uważam żadnej z tej grup winnych zaostrzenia przepisów A raz piszesz tak. Hmm według mnie to co post to inne zdanie no ale może się mylę. Ja osobiście kończę wypowiadać się w tej sprawie, ponieważ już dawno napisałem, że podporządkuje się każdej decyzji. Jak trzeba będzie zdawać egzamin to podejdę i go zdam, choć już jestem zarejestrowany to jeśli trzeba będzie się rejestrować to się zarejestruje jeszcze raz. Nie marudzę, nie jęczę i nie uważam, że przepisy które mają wejść to zamach na moją osobę. Uważam, że to wszystko co się dzieje, z modelarstwem i nie tylko, to rozwój cywilizacji i jeśli chcę w tej cywilizacji żyć i funkcjonować to się muszę dostosować czy podporządkować. 1
maxiiii Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 3 minuty temu, Konrad_P napisał: Ja osobiście kończę wypowiadać się w tej sprawie, ponieważ już dawno napisałem, że podporządkuje się każdej decyzji. Jak trzeba będzie zdawać egzamin to podejdę i go zdam, choć już jestem zarejestrowany to jeśli trzeba będzie się rejestrować to się zarejestruje jeszcze raz. Nie marudzę, nie jęczę i nie uważam, że przepisy które mają wejść to zamach na moją osobę. Uważam, że to wszystko co się dzieje, z modelarstwem i nie tylko, to rozwój cywilizacji i jeśli chcę w tej cywilizacji żyć i funkcjonować to się muszę dostosować czy podporządkować. A to jest najlepszy tekst w całym temacie. Jestem za.:)
d9Jacek Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 29 minut temu, poharatek napisał: A tak konkretnie to mam tam sobie poczytać - co? Kolejne domysły i biadolenia? Jeśli masz dostęp do przepisów, lub ich projektów, to podziel się nimi. Na pewno nie tylko ja chcę się z nimi zapoznać. W innym przypadku - pitolisz trzy po trzy... no to nie czytaj, po co .. to przecież wolny kraj i nikt Cię nie zmusza do czytania
stema Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 W dniu 12.02.2020 o 23:44, Kamyczek_RC napisał: Po prostu patrząc na zagrożenie które generują modelarze latający modelami RC jest ono znacznie mniejsze od tego które generują miłośnicy FPV i latania poza kontaktem wzrokowym model operator . Niestety autorami 95% zagrożeń jest własnie ta grupa użytkowników bezzałogowych statków powietrznych . ... Jacy modelarze, jakie grupy modelarzy winne? Panowie. Gdyby pewnego razu nie zgłosił się do szkoły pilotażu pewien chętny z prośbą o naukę startu i lotu samolotem i nie sprawdził tego w praktyce ( bez lądowania) 11 września pamiętnego roku i inne podobne przypadki nie tylko lotnicze, oraz ogólnie proste kupienie "drona" to do dziś spokojnie mogli byśmy sobie latać. Dajcie spokój modelarzom i skończcie pisanie tych bzdur na siebie ...
Bartek Piękoś Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 1 godzinę temu, maxiiii napisał: Latam jeszcze bardziej hardkorowo niż FPV bo tylko na mapie i na parametrach lotu ale nigdy nie stanowiłem zagrożenia dla innych. Dlatego może, że oprócz swoich umiejętności używam także elektroniki. Dodatkowo latam co najmniej kilka kilometrów od ludzi czy jakichkolwiek miejscowości co stanowi dodatkowe zabezpieczenie. Rozumiem, że latasz BSP na zasadach BVLOS na duże odległości, tak? Jeśli dobrze zrozumiałem, to napisz, w jaki sposób (oprócz zabezpieczania ludzi (jakich?gdzie?) i miejscowości) dbasz o bezpieczeństwo innych użytkowników przestrzeni powietrznej podczas takich lotów jak opisałeś?
Bartek Piękoś Opublikowano 15 Lutego 2020 Opublikowano 15 Lutego 2020 5 godzin temu, maxiiii napisał: Szukasz powodu aby mi dowalić? Jeśli to było do mnie, to nie, nie szukam. Swoją drogą, fajna reakcja Pytam, bo bezpieczeństwo w lotach BVLOS dotyczy nie tylko tego co na ziemi, ale i tego co w powietrzu, a o to dość trudno kontrolować. Więc? 2
maxiiii Opublikowano 15 Lutego 2020 Opublikowano 15 Lutego 2020 5 godzin temu, Bartek Piękoś napisał: Swoją drogą, fajna reakcja Pamiętając poprzednie nasze kontakty całkowicie zrozumiała:) Ale zawsze można coś zakopać. Odpowiem ci na to pytanie. Lotu na dłuższe trasy w moim przypadku do 15km z reguły stwarzają różnego rodzaju zagrożenia. Żadnego z nich nie można wykluczyć a najwyżej zminimalizować do odpowiedniego poziomu. 1. ustalenie przybliżonej trasy takiego lotu. Pomijam miasta, wioski i tego typu skupiska ludzkie. Oprócz tego lot nie może odbywać się w żadnej strefie z zakazem lotu. (wystarczy DRONERADAR). A czasami mam aktywną strefę z lotami F-16 na niskim pułapie. Wtedy nici są ze wszystkich lotów. A latają czasami tak nisko, że bałbym się puścić latawca:) Najlepsze trasy są wzdłuż rzek. 2. Drugim elementem też bardzo ważnym jest użycie linku RC. Żadna ze standardowych aparatur nie ma możliwości łączności linku RC na takie odległości. Zwyczajnie wymiękają już po 2-3 km. (dotyczy graupnerów, auror, czy innych drogich aparatur) Najlepszym takim linkiem jest QLRS ( www.qlrs.pl ) z możliwością stabilnego połączenia RC i telemetrii na 20-50km. Dziwię się tylko to, że na module jest znaczek CE a sam moduł ma moc max do 1W. W paśmie 433MHz nie można nadawać z taką mocą. Ale kto wielkiemu zabroni (EBYTE). 3. Kolejnym elementem minimalizacji zagrożenia są parametry lotu. W moim przypadku rajcuje mnie latanie na niskim pułapie tz 40-150 metrów. Na takiej wysokości trudno kogoś spotkać:) Wyprzedziłem trochę przepisy i moje modele wysyłają w przestrzeń dane informacyjne o numerze seryjnym, współrzędnych geograficznych parametrach lotu a nawet o zaplanowanej trasie. To że nie ma kto tego odczytać nie leży w mojej strefie zainteresowania. 4. A w razie problemów każdy model posiada napisane dane z nazwiskiem, numerem telefonu oraz numerem ubezpieczenia. Czy taka odpowiedź cię satysfakcjonuje? A może masz propozycję pewnych zmian? Chętnie je przeczytam.
Czaro Opublikowano 15 Lutego 2020 Opublikowano 15 Lutego 2020 Czasem lubię sobie po mieście popylać samochodem 200km/h. Oczywiście jest to szalenie niebezpieczne, ale jestem świadom tych zagrożeń i staram się je minimalizować. 1. Za każdym razem, kiedy rozpędzam się powyżej setki, zaczynam miarowo naciskać na klakson. 2. Włączam światła awaryjne, pulsujące światło zwraca uwagę i ostrzega. Jeśli ktoś nie zrozumie tych znaków i wejdzie mi pod koła, nie leży to w strefie mojego zainteresowania. 3 godziny temu, maxiiii napisał: A może masz propozycję pewnych zmian? Ogranicz się do lotów VLOS, zgodnie z prawem. 1 1
maxiiii Opublikowano 15 Lutego 2020 Opublikowano 15 Lutego 2020 Porównanie na poziomie 10 -cio latka. A ty nigdy w mieście nie przekroczyłeś dozwolonej pięćdziesiątki? I to w Warszawie? A co do samych takich lotów to wcale nie muszą być poza zasięgiem wzroku jest jeszcze obserwator. Ale o tym trzeba przeczytać w ustawie. Pytanie dodatkowe. Czy latanie spaliną 2,5m w zasięgu wzroku w odległości 80 metrów od masztu telefonicznego i 130 metrów od stacji benzynowej jest bezpieczne?
d9Jacek Opublikowano 15 Lutego 2020 Opublikowano 15 Lutego 2020 54 minuty temu, maxiiii napisał: Porównanie na poziomie 10 -cio latka. A ty nigdy w mieście nie przekroczyłeś dozwolonej pięćdziesiątki? I to w Warszawie? A co do samych takich lotów to wcale nie muszą być poza zasięgiem wzroku jest jeszcze obserwator. Ale o tym trzeba przeczytać w ustawie. Pytanie dodatkowe. Czy latanie spaliną 2,5m w zasięgu wzroku w odległości 80 metrów od masztu telefonicznego i 130 metrów od stacji benzynowej jest bezpieczne? a widziałes kogoś, kiedyś aby tak latał ??? jeżeli widziałes a nie zadzwoniłeś na 112 to..... resztę dopowiedz sobie sam
Rekomendowane odpowiedzi