Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z wysokiego pułapu zacząłeś lądowanie...

 

Bo nie ma klap i jest szybki. Nie doceniłem prędkości. Muszę się go jeszcze nauczyć.

Opublikowano

Tomasz- gratulacje! Udowodniłeś, że da się do przodu, czyli normalnie, oraz tyłem do przodu równocześnie. A zasuwa jak mały odrzutowiec. Super!

Opublikowano

Gratuluję udanego oblotu! Bardzo mi się podobał start i poszukiwanie właściwego kierunku  ;)  Do lądowania przydały by się kalpy albo hamulce, model ma niezłą doskonałość. Podobnie mam z moim TOTO-7, który przy lądowaniu niesie się jak diabli i ani myśli przyziemić. 

 

Rafał.

Opublikowano

Dokładna analiza zdjęć z kamery pokładowej pozwoliła mi odkryć pewne nieprawidłowości w działaniu sztucznej inteligencji pokładowej podczas startu  ;)

Następne loty w sobotę (zgodnie z prognozami) - mam nadzieję, że będzie lepiej. Może zdążę dorobić klapy.

Opublikowano

Gratuluję oblotu. Lubię takie nietypowe konstrukcje. Niekiedy wymagają opanowania nowych umiejętności pilotażu.

 

 

Opublikowano

Gratuluję!

Po obejrzeniu filmu mam jeden wniosek: sterowane przednie kółko na takiej trawie daje jedynie tyle, że przy starcie otarłeś glebę i jednym i drugim skrzydłem. Ze względu na nietypową konstrukcję samolotu będzie ciężko poprawnie wystartować z trawy. Goleń podwozia przedniego jest krotka i zawsze będziesz haczył skrzydłami. I tak z głupia frant przyszły mi do głowy dwie rzeczy, po pierwsze jakieś mini płozy pod skrzydłami lub zabezpieczenie pianki, a po drugie, podwójne przednie podwozie, jak np w  Boeingu 737. Oczywiście, na asfalcie problem będzie marginalny.

Takie podwozie:

http://www.polot.net/samoloty/erj170/konstr5.jpg

Opublikowano

... wniosek: sterowane przednie kółko na takiej trawie daje jedynie tyle, że przy starcie otarłeś glebę i jednym i drugim skrzydłem. Ze względu na nietypową konstrukcję samolotu będzie ciężko poprawnie wystartować z trawy.[...] Goleń podwozia przedniego jest krotka i zawsze będziesz haczył skrzydłami.

Bartek, czy możesz to jakoś rozwinąć? Tzn. związek między przednia golenią a haczeniem skrzydłami.

Opublikowano

Hmm, przednie podwozie i tak zamierzam wymienić, bo podczas jego produkcji popełniłem błąd i mam teraz luzy... Ale nie za bardzo rozumiem, dlaczego podwójne podwozie ma być lepsze niż pojedyncze? Myślałem natomiast o amortyzowanym przednim podwoziu, bo jest ono mało obciążone i dziób podskakuje. Chętnie wysłucham wszelkich sugestii.

 

A co do startu... w piątek kolejne loty i wszystko wskazuje na to, że będzie lepiej. Uważni obserwatorzy pierwszego filmu (z kamery pokładowej) zapewne zorientują się dlaczego. Polecam odtworzyć początek w zwolnionym tempie.

Opublikowano

No tak na chłopski rozum, silniki w tym modelu podczas rozbiegu dociskają nos modelu do ziemi, a nie jak przy silniku z przodu i tylnym kółku ciągną do góry. Przy każdym skręcie efekt jest taki:

 

Podwójne koło z przodu zapobiega takiej akcji.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ster wysokości był "luzem" ? :)

A co do podwozia -efekt "trójkołowca" może zmniejszyć przesunięcie podwozia głównego bliżej SC ale to jeszcze bardziej zmniejszy nacisk na przednie kółko...  niema co tu zmieniać.

Opublikowano

Sławku, dobrze przyuważyłeś, ale to nie luz SW, tylko efekt działania źle ustawionego autopilota/stabilizatora. 

Opublikowano

Ech, chyba mi wena siadła. Podrzućcie jakiś pomysł na skrętne podwozie amortyzowane do zrobienia bez spawania i toczenia? Mam drut fi4.

Opublikowano

Drut fi4 to żadna amortyzacja przy modelu 1650g. Chcę zrobić wahacz na sprężynce :-)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.