Viper Opublikowano 23 Marca 2015 Opublikowano 23 Marca 2015 Katanka mini na tle innych modeli PA rzeczywiście była dość delikatna jesli chodzi o mocowanie podwozia, dlatego mocowałęm je na kołki, a dopiero do nich wkręcane podwozie, w razie mocniejszego lądowania podwozie się oddzielało, wystarczyło wymienić kołki przykręcić wkręty i już, cały kadłub był bezpieczny. Za to Addicition to model nie do zarąbania, po raz kolejny go reanimuję po porządnym chyba już 6-tym krecie (z tego dwa takie że hej ) i co ciekawe niewiele jest w nim do naprawy. Inny model po pionowym wleceniu po raz drugi w ziemię nadawałby sie na podpałkę, a tu wymiana domka silnika i podklejenie pojedyńczych elementów balsowych załatwia całą naprawę, niesamowity model i wciąz lata cudnie. A co do modeli Sławka, to potwierdzam, Su co prawda nie widziałem, ale małą extrą byłem zachwycony, a podwozie - mocowanie i golenie rozwiązane na medal, bardzo więc jestem ciekaw tego Su.
Wojtan Opublikowano 23 Marca 2015 Opublikowano 23 Marca 2015 Ja też, ale nie spieszę się, jako że pośpiech jest wskazany jedynie przy łapaniu pcheł, a nie chcę czegoś spier-ten-tego-tegować... 1
Viper Opublikowano 23 Marca 2015 Opublikowano 23 Marca 2015 I słusznie, będę z przyjemnością oglądał.
piotrekrc Opublikowano 23 Marca 2015 Opublikowano 23 Marca 2015 Ja już od dawna w milczeniu oglądam ten śliczny model,odnośnie addicationa z PA faktycznie wydaje sie być delikatny ale krety znosi ,,znośnie,,kolory zwłaszcza póżnym wieczorem lubią dodać adrenaliny
mr.suchy Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Lotka tam można by jeszcze naciągnąć.. :-) Jaka to folia ?
Wojtan Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Lotka na zdjęciu jest w ogóle jeszcze nie naciągnięta, więc wygląda jak wygląda. Ostatnio miałem zajęte popołudnia dodatkową pracą i tempo przy modelu spadło. Może dzisiaj dokończę lotki, zamontuję zawiasy i okleję końcówki skrzydeł - i będzie można się zabierać za montaż elektroniki... No i jeszcze kabinka... A folia to Oracover Easycoat.
piotrekrc Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Ślicznie,będzie piękny model .Sławek i Wojtek już są chyba z niego dumni no ale i wykonanie i projekt pierwsza klasa,światowa
Wojtan Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Wracając do modelu, zrobiłem rysunek opisujący kąty wykłonu silnika wraz z grubością podkładek oraz przesunięcie otworów silnika względem osi symetrii. Czy ten schemat można zastosować do SU, czy w trakcie testów wyszły jakieś konieczne zmiany ?
Gość Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Ten rysunek dotyczy silnika Dulasky 2836 więc dla większych silników będzie trzeba mocowanie silnika przesunąć jeszcze bardziej w prawo. Nie robiłem testów w SU 29 bo doba jest za krótka żebym pogodził pracę , spanie z modelowaniem. Zaczyna mnie to drażnić trochę i coś muszę z tym zrobić bo praca powinna być środkiem do celu a nie samym celem w życiu.
Wojtan Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Chodziło mi tylko o kąt silnika, który się sprawdził w Extrze - czy te 2,5 stopnia jest OK ?
Gość Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Pewnie ustawienia będą podobne ale to już musisz skorygować podczas regulacji modelu po oblotach.
Wojtan Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zmontowałem wszystko, model w spodziewanym miejscu SC (czyli na dźwigarze) lekko leci na ogon, odsunąłem 5mm silnik od deski, ale dalej brakuje mi jakies 50 gram na dziobie. Myślę, że maska zrobi robotę - zakupiłem dzisiaj płótno i laminat, a tymczasem do niedzielnego oblotu zamontuję ciężarek.
Gość Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Może jakieś zdjęcie gotowego modelu? nie ma z czego odchudzać tyłu kadłuba. Może zrobiłem za lekki przód? Podaj wagę.
Wojtan Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 No dobra, pomierzyłem jeszcze raz: aktualnie SC wychodzi mi w połowie między rurą a śrubami mocowania skrzydeł, czyli jakieś 120mm od krawędzi natarcia, mierząc po kadłubie. Czyli jak dla mnie - ciut za daleko na tył, a dla sprawniejszych pilotów 3D - może jest OK? Jest to dla stanów jak na poniższych zdjęciach: brakuje jeszcze połączeń: serwo - ster, osłony silnika, szkła na kabinie i pilota w kabinie. Może jeszcze jakieś elementy ozdobne wejdą na żółte powierzchnie... Dno kabiny zabudowałem balsą 1,5mm, z dwu względów: nie miałby na czym siedzieć pilot, a prześwitująca dolna folia i światło wpadające przez kabinę - chyba nie prezentowałoby się to dobrze.... Pręt węglowy stabilizujący skrzydło - zamiast dwu kawałków w skrzydła, wkleiłem jeden przez kadłub, wystający z obu stron. Wydaje mi się to pewniejsze. Waga: 1250g. wraz z baterią, która waży 200g.
leszek-bart Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Witam . Z tego co widzę to serwo steru kierunku i wysokości są z jednej strony co uniemożliwi ich działanie . Powinny być po obu stronach kadłuba , żeby sobie nawzajem nie przeszkadzały .
Viper Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Racja, gdyby były jedno pod drugim to nie ma problemu, ale jedno za drugim i problem gotowy.
Gość Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Kołki stabilizujące skrzydła powinny być wklejone w skrzydła na CA lub rzadką żywicę dlatego że w skrzydłach klejone są do balsy. Spoina utwardzała balsę w miejscu wklejenia kołeczka. W kadłubie natomiast nie przypadkowo otwór na kołki został wykonany ze elementu sklejkowego spinającego zarazem obie podłużnice węglowe kadłuba. Jego słoje ustawione są pionowo co uniemożliwi rozerwanie się boczku podczas dużych obciążeń w czasie np akro 3D. Wklejenie kołka na stałe w kadłub naraża skrzydła na uszkodzenie w miejscu otworu na kołek. Drugą sprawą która rzutuje na wagę gotowego modelu to folia- Oracover std jest piekielnie ciężki. Są jakieś odmiany lżejsze od std ale jeszcze nie próbowałem. Bez konkurencji jest solarfilm. Problem z wyważeniem wynika z zastosowania ciężkiej folii bo znaczna jej powierzchnia wypada daleko poza SC . Wyklejenie kabiny balsą to też masa przeniesiona za SC. Wiem że to balsa ale jak a sc jest jej 5g to 20 trzeba dołożyć na mordzie. Szczerze myśląc myślałem że model wyjdzie lżej ale nie widzę możliwości jego odchudzenia. Wklej Vortexy w skrzydła, model zyska pewnie na właściwościach lotnych. W każdym boczku są po 4 otwory na serwa 2x micro i 2 x mini (te do SK) Edit, z wklejeniem kabiny będziesz miał teraz problem, to powinno się zrobić przed oklejaniem.
stema Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Czy serwa w skrzydłach są pionowo dla łatwiejszej wymiany?
Wojtan Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Witam . Z tego co widzę to serwo steru kierunku i wysokości są z jednej strony co uniemożliwi ich działanie . Powinny być po obu stronach kadłuba , żeby sobie nawzajem nie przeszkadzały . To jest JEDNO z serw steru wysokości - drugie jest po drugiej stronie. Odwrócę dźwignie serw wysokości na drugą stronę i nic nie będzie zahaczać. Pewnie waga serw też nie jest bez znaczenia: 3x12g daleko na ogonie..
Rekomendowane odpowiedzi