modelarz115 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 19 Czerwca 2015 Golenie podwozia wycięte Mogę je po prostu zagiąć młotkiem w imadle, czy jakoś specjalnie podgrzewać? Czytałem, że są różne zdania na ten temat... chodzi o płaskownik duralowy
TeBe Opublikowano 19 Czerwca 2015 Opublikowano 19 Czerwca 2015 http://www.polytechforum.com/models-pl/jak-wygiac-dural-50626-.htm#50669 1
modelarz115 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 19 Czerwca 2015 Dzięki, znów zwięźle i na temat :-) Czyli w skrócie: -zagrzać aż drewno zapałki zacznie ''pisać'' -ostudzić w wodzie -giąć -odczekać 4 godziny według tego opisu z góry źle zrobiłem kupując płaskownik na podwozie... no cóż, cena arkusza blachy mnie odstraszyła
Piotr21 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Jacku , czy ten płaskownik jest duralowy czy alu ? I pamiętaj o zrobieniu ceownika łączącego golenie podwozia. A ponowna krystalizacja duraluminium trwa 7 do 21 dni ! Pozdrawiam Piotr
modelarz115 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 19 Czerwca 2015 To dural, nigdzie mi się nie śpieszy, niech sobie krystalizuje do woli. Napisali 4h więc się ustosunkowałem "Jeśli schłodzimy blachę w wodzie mamy ok. 4 godziny czasu na obróbkę plastyczną, później dural ponownie stanie się sprężysty (twardy). Można ten czas przedłużyćprzechowując element w obniżonej temp. (lodówka, zamrażarka)." Ceownik będzie zbędny przy bukowych wzmocnieniach w środku (zdjęcie w poście #294). Jak będzie miało wyrwać to wyrwie gniazda śrub. Kołki na pewno się nie rozlecą
Piotr21 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Przepraszam , nie zważyłem. Ale wkręty daj długie Piotr
modelarz115 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 19 Czerwca 2015 Przepraszam , nie zważyłem. Ale kręty daj długie Piotr Zastrzały i podwozie i klapka przykręcane są do gniazd śrub wklejanych w drewno. Gwint standardowy Gniazdo to można zauważyć przy klapce w poście #294 i tutaj http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=2850 :-) Jutro fotki całości. Robi wrażenie
Piotr21 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Opublikowano 19 Czerwca 2015 No , wydaje się rozsądnie pomyślane. Pozdrawiam. Piotr
modelarz115 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2015 Wygiąłem... ładuję aparat
modelarz115 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2015 To chyba najpiękniejszy moment w produkcji modelu, aż szkoda będzie oklejać nie zwracajcie uwagi na zawiasy steru kierunku, właśnie nad nimi pracuję :-) Waży 650g to dużo czy mało jak na taką konstrukcję ? Pewnie nie zmieszczę się w planowanych 700g ale w 750 już pewnie dam radę :-) 1
Piotr21 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Witam Jacku , modelik piękny , klasyczny.Powozie super. GRATULACJE !!! Wnioskuję , że będzie bez lotek ?. Waga doskonała.Przy obciążeniu 40 g/m2 może ważyć 1200 g. Mam pytanie : czy grzałeś czy na zimno zginałeś. I jeszcze drobna uwaga : mocowanie zastrzału w skrzydle powinno być przed dźwigarem a nie za nim , ale to szczegół. I na cholerę ci tyle gumy ! ? Pozdrowienia Piotr
rajaner Opublikowano 20 Czerwca 2015 Opublikowano 20 Czerwca 2015 To chyba najpiękniejszy moment w produkcji modelu, aż szkoda będzie oklejać. Też tak uważam kiedy przyjdzie pora na oklejanie. Bo na tym etapie budowy widać ile pracy zostało włożone w budowę modelu.
modelarz115 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2015 Giąłem metodą ''na zapałkę'' opisaną w artykule podesłanym przez Tomka, wyszło nieźle. Coś mi z tym zastrzałem nie pasowało dzięki za naprowadzenie zobaczę czy zostawić, czy poprawić.
miro-er1 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Opublikowano 20 Czerwca 2015 model super wyglada, naprawde szacun Jacek, no i niska waga , mam jedno pytanko czy nie wypelniasz niczym miedzy listewkami dzwigara???
modelarz115 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2015 SC wypada sporo przed dźwigarem, wyjdzie idealnie Mirek, niczym nie będę wypełniał, zostawię jak jest :-)
modelarz115 Opublikowano 20 Lipca 2015 Autor Opublikowano 20 Lipca 2015 Dzięki Darku, szkoda tylko, że leży ponad 2000 km ode mnie przygotowany do oklejenia. Dopadnę go mniej więcej w połowie września :-)
MASK Opublikowano 21 Lipca 2015 Opublikowano 21 Lipca 2015 To chyba najpiękniejszy moment w produkcji modelu, aż szkoda będzie oklejać Ja bym próbował latać bez oklejania BTW, a gdzie iglica i rozpylacz w silniku (jak to mówią niektórzy atomizer )? Ładna robota, rzadko dziś spotykana
Rekomendowane odpowiedzi