Skocz do zawartości

ENYA fanclub


MASK
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Granacik napisał:

Pierwsza lalka umyta. :)

 

Tak było przed:

212928.jpg.aaaadf5bb49c1bbd8fc5d7b001cff397.jpg

A tak po kąpielach upiększających:

215821.jpg.d24092077c1ec987bf95cba13e41ce35.jpg

 

Lepiej nie będzie...

 

Dziwny tłok. Jak by się składał z dwóch elementów. Oddzielnie denko i płaszcz i sprasowane ze sobą. Albo mam coś z oczami.

 

A nie masz tam przypadkiem pierścienia na tym tłoku?

Czym myłeś?

I gdzie zgubiłeś świecę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Paweł Praus napisał:

A nie masz tam przypadkiem pierścienia na tym tłoku?

 

No nie właśnie. Denko z deflektorem jest jakby z twardszego materiału. Nie da się go normalnie zarysować. Natomiast płaszcz wygląda na żeliwo szare i można zadrapać. Inna też obróbka. Cały tłok jest strasznie ciężki.

 

235626.thumb.jpg.dd0344626ee7192c14be18fb3341218a.jpg

 

20 minut temu, Paweł Praus napisał:

Czym myłeś?

 

A tu muszę przyznać, że ten patent zawdzięczam mojej najdroższej Żonie która przyniosła kiedyś do domu zakupiony na próbę preparat do mycia sprzętów kuchennych.

235931.thumb.jpg.5e11442b3ac43f504510b1c268be6242.jpg

 

Po tym jak idealnie udało się domyć ufajdany piekarnik, z którym nie można było od dawna dojść do ładu, uznałem,  że lace z rycyny nie da rady. O jakżem się mylił. ? Pierwszy w tym kąpał się Thunder Tiger. Po nocnym moczeniu wszystko puściło łącznie z zapieczonym na amen pierścieniem. Odkleił się od tłoka i samym jego poruszaniem wyczyściła się szczelina. No i gdzieniegdzie potraktować twardą szczoteczką do zębów. Zawartość butelki przelewam do pojemnika po lodach w którym są części i zamknięte leży przez noc albo dłużej w zależności od stopnia zasyfienia. Czasami potrząsnę pudełkiem. Aluminium nie szarzeje a stal pokrywa się jakby delikatną oksydą. Wystarczy przetrzeć miękką wełną stalową i znika. No i co ważne nie gryzie rąk. Z tym, że ja mam grubą skórę. ;)

 

38 minut temu, Paweł Praus napisał:

I gdzie zgubiłeś świecę?

 

Świecy brakło. Znaczy była ale bez sprężynki, tak na lipe przez sprzedawce wstawiona. Pewnie pójdzie OS 8.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy ja powiedziałem, że to od razu działa? Psikniesz i ścierasz do czysta to tylko w reklamach. Trzeba pomoczyć, podrapać szczoteczką. Może i kilka razy kąpiel powtórzyć. Generalnie efekty mam powtarzalne. Właśnie puścił mi zapieczony pierścień na tłoku z surpass'a 48. Moczył się prawie dobę. Brązowa laka, nawet gruba warstwa, schodzi dość łatwo. Zapieczona na czarno wymaga trochę zachodu ale da się doczyścić na błysk. Mi to działa i jestem zadowolony. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Granacik napisał:

Psikniesz i ścierasz do czysta to tylko w reklamach

no nie....mam taki preparat....działa od razu ale trzeba go mieć pod kontrolą no i łapy żre

ale napewno do tych zapieczonych pierscieni jest dobry- ten mój  "szybki" nie nadaje się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Almost done. Prezentują się tak:

 

000222.jpg.fd48ec81cac4eef8b62f615f25520296.jpg

 

000318.jpg.801c348ae71d71be86e64833886f2020.jpg

 

000248.thumb.jpg.3471f9ec17cced2587c337bf99a199c9.jpg

 

Do odpalenia brakuje jeszcze ksiutków w wydechach do doprowadzania spalin do zbiornika, jeden zeger na wałku dźwigienek zaworowych bo nie było, nakrętka na wał do 4T musi wrócić z toczenia, uszczelka pod wydech w 2T i pewnie nowe świece.

Udało uratować się uszczelki do 4T. Daje skan, może komuś się przyda żeby dorobić nowe. No i jeszcze dokończyć uniwersalne łoże do uruchamiania silników. Bo nie chce mi się już docinać ciągle nowych desek do montażu. Materiału tyle nie mam. :)

 

707503096_enya4cuszczelki.thumb.jpg.df15f5a5d032186c45cd67c4e67d42bf.jpg

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za słowa uznania. :) Lubię taką finezyjną inżynierię. Najfajniejszy silnik, który miałem przyjemność naprawiać, to była Honda CBR 250RR. Ta prawdziwa, nie te kpiny co teraz produkują. Cukiereczek. :)

Filmiki będą jak ukończę swoją hamownię i uzupełnię wymienione wcześniej braki.

A teraz pytanie do Rycerzy Enya: jaki jest gwint na wale 35 4T? Jest inny w stosunku do 2T i reszty małych silników które mam. Końcówka wału ma 5,85mm a gwint 5,75mm, skok 25tpi. Nic nie mogę z takim skokiem znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jarek996 napisał:

To jest 1/4" - 28

 

A niestety nie. Taki gwint ma OS Max-S 35 który był w pudełku z prezentami (OS FS40, Surpass 48 mają ten sam). Enya 2T ma grubszy wał 6,8mm w gwincie i 26tpi. Gwint na 4T ma inny skok i średnicę. 

 

5 godzin temu, jarek996 napisał:

Masz tu ponizej takie fajne tabelki + instrukcje open rockerow 35 ( 40)-4C

 

W takim razie albo mam dziwny silnik albo w tabeli jest błąd. Może 41 ma taki ale to zupełnie inny silnik. Na zdjęciach widać, że ma drobniejszy gwint. 

Instrukcję obsługi posiadam w oryginale, papierową. :) Ale tam słowa nie ma jaki gwint. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.