skipper Opublikowano 18 Listopada 2016 Opublikowano 18 Listopada 2016 To dosyć częste zniekształcenie rzeczywistości. Popatrz np na wrężnice za owrężem w stronę rufy. Tam na pewno jest błąd rysunkowy. A takie podkreślenie stępki często się zdarza w naturze. Czasem ukosowanie poszycia itd, Zrobić Ci tę peweż? Mogę lekko nagiąć linie tak żeby bardziej przypominało zdjęcie. Nie wiem jak zrobiłeś w modelu. Dlatego nie buduję redukcji. Jak zrobię będzie dobrze ;-) Popatrz na cień lin rzucany na kadłub, to prawie idealne rzeczywiste wrężnice, a jakie krzywe.
BartekSta Opublikowano 18 Listopada 2016 Autor Opublikowano 18 Listopada 2016 Jak możesz zrobić pawęż był bym wdzięczny, jeżeli dało by zrobić tak aby zostawić linie pomocnicze (o ile takie będą) to było by super, następnym razem już sam ogarnę temat. Linie delikatnie nagnij, robiąc poszycie głowiłem się nad tym i doszedłem do wniosku, że to nie jest duże ugięcie i dałem tam grubiej poszycia aby można to wyprowadzić już samym poszyciem. Teraz chcę sobie pawęż odrysować na tym co mam i doprowadzić do wymaganego kształtu.
skipper Opublikowano 18 Listopada 2016 Opublikowano 18 Listopada 2016 Jutro nad tym posiedzę. Masz jeszcze jakieś zdjęcia rufy, wyslij na mój adres. Ta druga metoda , chyba dobrze wyjaśnia ją ten gryzmołek.
mjs Opublikowano 18 Listopada 2016 Opublikowano 18 Listopada 2016 A spójrz na zdjęcie shipa, które zrobiłem w 1984 r. w Ustce:
skipper Opublikowano 18 Listopada 2016 Opublikowano 18 Listopada 2016 Zawsze twierdziłem, że nawet przy robieniu redukcji w skali 1:1 na rzeczywistym materiale i tak nie będzie to to samo.
BartekSta Opublikowano 18 Listopada 2016 Autor Opublikowano 18 Listopada 2016 A spójrz na zdjęcie shipa, które zrobiłem w 1984 r. w Ustce: ale to jest moim zdaniem przed remontem, zdjęcia które ja wysyłam są po remoncie, czyli stan obecny.
skipper Opublikowano 20 Listopada 2016 Opublikowano 20 Listopada 2016 Rysunki linii teoretycznych GZ są teoretyczne. Być może powstały podczas obmiaru jednostki przed remontem, rzeczywistość po remoncie jest zupełnie inna. Pojawiły się wklęśnięcia w poszyciu po obu stronach stępki promień na przejściu poszycia z dna na burtę jest dużo większy niż na rysunku linii. Spróbowalem narysować pawęż ze zdjecia.Drugie od góry stanowiło punkt wyjścia. Ponieważ pawęż jest wygięta w łuk musiałem lekko zwiększyć łuk na górze. Mam tylko nadzieję, że to Ci troszkę pomoże. Im dłużej przyglądam się zdjęciom tym bardziej skłaniam się do lekkiego obniżenia przejścia dna w burtę. To tylko spekulacja, ale porównując szerokość desek mam takie wrażenie. Rysunek przeskalowałem do 1:25 powinno pasować do Twojego modelu. Przy wydruku ustaw brak skalowania, dopasowania. GZ_paw_R.pdf
BartekSta Opublikowano 20 Listopada 2016 Autor Opublikowano 20 Listopada 2016 Andrzeju, dziękuję, już drukuję i przykładam do modelu celem sprawdzenia
skipper Opublikowano 20 Listopada 2016 Opublikowano 20 Listopada 2016 To dosyć przybliżony rysunek, branie obrysu ze zdjecia wymaga sporo dodatkowych informacji, np. odległość z jakiej zrobiono zdjęcie, obiektyw - tu głównie chodzi o dystorsję, itd. Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem. A linie teoretyczne sprawiające dobre wrażenie zawierają sporo niescisłości. Miałem np, problem ze skalowaniem. Dopasowałem do rozstawu wrężnic (co 1000 mm) i rozjechały się rozstawu wzdłużnic, czy wodnic. Żadnej logiki.
ostry_gl Opublikowano 20 Listopada 2016 Opublikowano 20 Listopada 2016 Bartku może jakieś zdjęcie z etapu prac wrzucisz?
BartekSta Opublikowano 20 Listopada 2016 Autor Opublikowano 20 Listopada 2016 Tak jak pisząc na samym początku, nie stresuję się aby wykonać model w jakimś czasie, więc i postępy nie są oszołamiające, obecnie szlifuje kadłub, oraz nakleiłem nazwijmy to "stepką". Teraz jednocześnie ze szlifowaniem chcę wykonać z listwy sosnowej element zaznaczony na czerwono "dziobnica": Nie podjąłem jeszcze decyzji czy powinienem go laminować wraz z całym kadłubem czy dopiero potem kleić do zalaminowanego już kadłuba, moje wątpliwości biorą się stąd, że fragment tego elementu jest widoczny nad pokładem w kolorze drewna. Skłaniam się do oblaminowania do poziomu pokładu. A tutaj naniesiona tylnica wykonana przez Andrzeja na stan obecny: Drobne szlify w poszyciu i będzie gitara, tylko burty wychodzą troszkę węziej niż u mnie, ale do burt jeszcze nie doszedłem. Przede mną szlifowanie łuków wewnętrznych, twardym kwadratowym klockiem nie przejdzie, jutro muszę się wyposażyć w gąbkę ścierną 100.
BartekSta Opublikowano 25 Listopada 2016 Autor Opublikowano 25 Listopada 2016 W międzyczasie szlifowania powstaje dziobnica. Gięta na mokro i klejona warstwami. Pierwsza listwa ułożona na szablonie. Wysłane z telefonu.
ostry_gl Opublikowano 26 Listopada 2016 Opublikowano 26 Listopada 2016 Zaczyna to nabierać kształtów:) rozumiem, że kadłub będzie kopytem czy zmieniła się koncepcja wykonania?
BartekSta Opublikowano 26 Listopada 2016 Autor Opublikowano 26 Listopada 2016 Nie, koncepcja jest cały czas taka sama. Kadłub nie będzie kopytem. Namawia mnie do tego Joker. :-) Tutaj już trzy warstwy sklejone odstawionie do schnięcia. Nie wiem co to jest za drewno ale fajnie się wygina, jak dostanie trochę wody i temperatury nie potrzebuje specjalnych zabiegów aby nadać kształt. Pierwotnie litewki te robiły za pióro w boazerii. Wysłane z telefonu.
ostry_gl Opublikowano 26 Listopada 2016 Opublikowano 26 Listopada 2016 To się cieszę, bo bardziej podoba mi się ta koncepcja:)
BartekSta Opublikowano 26 Listopada 2016 Autor Opublikowano 26 Listopada 2016 Jednak najlepsze metody to proste metody.Kupiłem gąbkę do szlifowania, ale gąbka to dobra na materac , okazało się że balsę wybiera ale na kleju się odkształca. Skołowana na szybko rurka 3/4 cala z owiniętym papierem ściernym załatwiło temat szlifowania łuków wewnętrznych. Tyle w temacie warsztatu, jutro jak dobrze pójdzie skończę szlifować.
BartekSta Opublikowano 3 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2016 W ramach odskoczni od szlifowania postanowiłem wykonać trochę elementów zabudowy pokładu. Na drugim zdjęciu widać ciemniejsze plamy, to Soudal wydostał się przez pory w mahoniowym fornirze, fornir ma 0,6mm grubości i to pewnie przez jego grubość tak się stało. Całość jest do przeszlifowania i polakierowania na wysoki połysk, mam nadzieję że wtedy kolor się wyrówna. Jeśli nie to pierwsze koty za płoty i zrobię ten element raz jeszcze :-) Wysłane z telefonu.
BartekSta Opublikowano 6 Lutego 2017 Autor Opublikowano 6 Lutego 2017 Coś tam zawsze do przodu,pokładówek ciąg dalszy To co udało się wykonać (wszystko jeszcze przed lakierowaniem): Z uszczelnień między deskami nie jestem w 100% zadowolony, ale pierwsze koty za płoty, pokładówki w założeniu mają być w 100% demontowane więc zawsze będzie można to dopracować. Ostatnie zdjęcie to pokładówka nawigacyjna, w chwili obecnej nad nią pracuję, chcę teraz wykonać bulaje, w oryginale są mosiężne, niby można kupić gotowe, ale więcej radości ze zrobienia samemu nawet jeśli miały by być nie idealne
BartekSta Opublikowano 17 Lutego 2017 Autor Opublikowano 17 Lutego 2017 Pokladówka nawigacyjna cd... Kadłub wyszpachlowany i wygłaskany. Trwaja prace przy obróbce dziobnicy. Pora myśleć o laminowaniu, co polecacie? Jaka tkanina i jaka żywica? Linki mile widziane Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
skipper Opublikowano 18 Lutego 2017 Opublikowano 18 Lutego 2017 Bartku, temat był wielokrotnie wałkowany, choćby ostatnio tu: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/66144-model-klasy-f5-e/ Prawie każda epoksydowa żywica będzie dobra. Lepsze związanie z podłożem dają żywice o większej lepkości, niż te przeznaczone do laminowania, szczególnie tam gdzie wchodzą w grę włókna węglowe czy aramidowe, ale to są tak subtelne różnice że nie warto zbytnio się tym przejmować. Na przezroczystości raczej Ci nie zależy. Nie wiam jaki masz na tym etapie bilans wagowy, ale połóżyłbym szkło 80+50 g/m2. np. Aeroglass. Te cieńsze na zewnątrz. W wypadku GZ masz malowane burty i w oryginale wyraźny rysunek klepek pod lakierem. Nie staraj się robic idealnego kadłuba. Przed laminowaniem zagruntuj kadłub rozcieńczonym np. caponem. Laminat będzie przylegał tam samo dobrze a zużyjesz wyraźnie mniej żywicy. Żywice poliestrowe pomimo dosyć przyzwoitych właściwości nie powinny być używane do pokrywania laminatem elementów drewnianych. Szkutnicy to stosują, ale to głównie za sprawą ceny. I jest to błąd. Na zdjęciu klepka balsowa polaminowana jedna warstwą AeroGlass 80 g/m2 na Epidian 53.
Rekomendowane odpowiedzi