Skocz do zawartości

Wicherek 15 - moje podejście


TheKuba1414
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Do latania Wicherkiem nie potrzebujesz 10 lub 20% nitrometanu - to raczej dla wyczynowych akrobatów. Zbiornik wyczyść naftą lub rozcieńczalnikiem benzynowym a potem dokładnie go wysusz. Nalot rdzy na kole zamachowym (?) możesz potraktować WD40 a potem zakonserwować olejem. Jeżeli będziesz stosował WD40 bez wyjmowania wału, to potem warto korpus wypłukać w tym co wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:(  :(  :(

 

 i co najgorsze zniszczenia silniczka(o ile to już to nie nastąpiło)

 

rdza to najgorszy wróg takich silniczków i jeśli gdzieś pojawiły się wżery to dni tego silnika już są policzone.

 

 

Ehh...

 

:(  :(  :(

 

no nic, dosuszę go, złoże, wleje resztę paliwa które mam i nie jest "be".

Jak nie zagada to wyślę go do kogoś tak jak piszesz a jak wtedy nie zadziała to chyba elektryk  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:(  :(  :(

 

 

 

 

Ehh...

 

:(  :(  :(

 

no nic, dosuszę go, złoże, wleje resztę paliwa które mam i nie jest "be".

Jak nie zagada to wyślę go do kogoś tak jak piszesz a jak wtedy nie zadziała to chyba elektryk  :(

Na mojego nosa to nie jest tak żle, jak czarno widzi Tomek. Pomysł powierzenia uruchomienia i dotarcia silniczka komuś doświadczonemu jest chyba najlepszy w tej sytuacji.

Kuba, a przy próbie uruchomienia pluje mgłą z wydechu ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak czarno to tego nie widzę nie ma się co zawczasu martwić, tylko jak się pojawiła korozja to trzeba dokładnie sprawdzić części robocze czy aby tam nie ma podobnych wykwitów i ewentualnie oczyścić i  doprowadzić do użyteczności, ratowałem sztuki zaniedbane i w opłakanym stanie i chodzą ślicznie do dziś więc trzeba być optymistą  :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie pluje nic nie "zaskakuje".

 

 

Pobiera w ogóle paliwo z wężyka ? Daj mu do następnej próby rozruchu jakieś smarowanie tłoka i wału, żeby się nie przytarł, jeżeli nie pobierał paliwa. Sprawność gażnika można z grubsza sprawdzić pompką rowerową po jego odłączeniu od silnika, dmuchając we wlot. Metody ustnej nie polecam. Powinien wytwarzać widoczny aerozol paliwa. Ostrożnie z ogniem, jakby co ! ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to nie wiem.

 

Rozebrałem to co bez większych przeszkód dało się rozebrać i każdą część przemyłem w wodzie (byłem zdesperowany) przetarłem, przez korpus przelałem wodę aby pozbyć się wszelkiego syfu... pyłków, okruszków i listków było w nim co nie miara, wysuszyłem suszarką, złożyłem, zainstalowałem, wlałem czyste paliwo z szczelnie zamkniętego baniaka. Już za pierwszym razem była różnica bo pojawiał się wybuch, kilka minut kombinowania z iglicą i odpalił na chwilkę, lekko ciekło paliwko spod tej głowicy znowu i zgasł, dokręciłem, uruchomiłem (odpalił za pierwszym razem z rozrusznika), normalnie zdjąłem zasilanie świecy i jakoś szło, troszkę na początku niestabilnie ale jak się rozruszał to mniejwięcej utrzymywał obroty a głowica się uszczelniła. Jak skończyło się paliwo to schowałem sprzęt do domu i czekam na jutro :)

 

Ale to paliwo Model Technics i tak kupię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to nie wiem.

 

Rozebrałem to co bez większych przeszkód dało się rozebrać i każdą część przemyłem w wodzie (byłem zdesperowany) przetarłem, przez korpus przelałem wodę aby pozbyć się wszelkiego syfu... pyłków, okruszków i listków było w nim co nie miara, wysuszyłem suszarką, złożyłem, zainstalowałem, wlałem czyste paliwo z szczelnie zamkniętego baniaka. Już za pierwszym razem była różnica bo pojawiał się wybuch, kilka minut kombinowania z iglicą i odpalił na chwilkę, lekko ciekło paliwko spod tej głowicy znowu i zgasł, dokręciłem, uruchomiłem (odpalił za pierwszym razem z rozrusznika), normalnie zdjąłem zasilanie świecy i jakoś szło, troszkę na początku niestabilnie ale jak się rozruszał to mniejwięcej utrzymywał obroty a głowica się uszczelniła. Jak skończyło się paliwo to schowałem sprzęt do domu i czekam na jutro :)

 

Ale to paliwo Model Technics i tak kupię.

Wygląda na to, że gdzieś był przytkany...

Ale nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać, jak zapodał kiedyś Jerzy Stuhr :D  

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, paliwo pobierał a świeca po wyjęciu była w nim wręcz zamoczona, najprawdopodobniej jakiś mały pyłek na świecy lub tłoku coś "blokował".

Skąd się te pyłki, listki i okruszki tam wzięły  :huh: ? Nic nie mówiłeś, że masz jeszcze spychacz lub czołg spalinowy na tym silniczku  :lol: ... Albo jakiegoś off-roada czy cuś  ;)

Pyłek na świecy lub tłoku raczej by nie przeszkadzał w rozruchu, może ta świeca była po prostu "uczciwie" zalana ?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro odkreca sie śmigło to znaczy że zalewasz silnik. za duża ilość paliwa blokuje tlok w cylindrze. Możesz w ten sposób urwać korowód.

To chyba raczej mało możliwe. Nie nadążyłby pobierać tyle, nie mówiąc już o niemożności zapalenia takiej ilości paliwa.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ci to pali:) Pamiętaj docierać go na dużym przelaniu tak żeby plul każda stroną. Jak moje motorki docieralem to podczas pracy miały taka temperaturę ze spokojnie można było chwycić w rękę;) ustawianie silnika docelowe to przed każdym lotem. ja tak to robię:

 

 

A co do gumy na rozruszniku to mając nakretke ozdobna a nie kolpak nie ma innej opcji by odpalić silnik z "dużego otworu" ;)

A no i nie słuchaj o ilości jutro za bardzo. Mojego 2,11; 3,5; 4; 6,5 i 7,5 ccm grzalem na 5% modeltechnics. 10% to już max jakie powinieneś zastosować. Obecnie ja na takim latam bo 4takty lubią 10%;) Większa ilość nitro pozwoli i szybciej zarznac silnik;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliwo weź 10% nitro  takie małe silniczki lepiej chodzą z większą ilością nitro, łatwiejsza regulacja, start też łatwiejszy i silniczek znacznie lepiej pracuje, a na zimę nawet 15% nitro, ja ogólnie używam paliwa z 15% nitro.

Fajnie ci to pali:) Pamiętaj docierać go na dużym przelaniu tak żeby plul każda stroną. Jak moje motorki docieralem to podczas pracy miały taka temperaturę ze spokojnie można było chwycić w rękę ;) ustawianie silnika docelowe to przed każdym lotem. ja tak to robię:

 

 

A co do gumy na rozruszniku to mając nakretke ozdobna a nie kolpak nie ma innej opcji by odpalić silnik z "dużego otworu"  ;)

A no i nie słuchaj o ilości jutro za bardzo. Mojego 2,11; 3,5; 4; 6,5 i 7,5 ccm grzalem na 5% modeltechnics. 10% to już max jakie powinieneś zastosować. Obecnie ja na takim latam bo 4takty lubią 10% ;) Większa ilość nitro pozwoli i szybciej zarznac silnik;)

 

 

 

Paliwo weź 10% nitro  takie małe silniczki lepiej chodzą z większą ilością nitro, łatwiejsza regulacja, start też łatwiejszy i silniczek znacznie lepiej pracuje, a na zimę nawet 15% nitro, ja ogólnie używam paliwa z 15% nitro.

 

 

No właśnie teraz mam rapicona 15 z 15% zawartością nitro, ale skoro polecacie 5-10%...

To na tym rapiconie dotrę i wyreguluje a potem do latania kupię takie: http://modelemax.pl/pl/paliwo-aero/8068-m-tech-paliwo-f-i-contest-10-5l.html lub takie http://modelemax.pl/pl/paliwo-aero/8071-m-tech-paliwo-f-i-sport-5-5l.html  może faktycznie dłużej pożyje  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.