Skocz do zawartości

Piper J3C konstrukcja z rurek


widar123

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę humory dopisują, ubawiłem się tymi porównaniami i jednocześnie dzięki za Wasze uznanie. Oczywiście nie to jest moim celem, aby za każdym razem "przymiotnikować" postępy prac, choć to miłe, ale przede wszystkim pokazać, że przy odrobinie chęci wszystko jest możliwe  :D . Sam jeszcze kilka lat wstecz, patrząc na podobne rozwiązania kolegów łapałem się za głowę, mówiąc sobie jak to możliwe w takiej skali zrobić to czy tamto, to przecież nieosiągalne. Z czasem przekonałem się, że wszystko jest możliwe i taki właśnie był pomysł z budową tego egzemplarza Pipera, zrobić go inaczej niż wszystkie jakie widziałem jako modele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A SIG-owskie?

Mam  w zestawie 1/4 Pipera i są dość grubawe, szkoda, że mam do modelu 20 km bo bym pomierzył. Tyle, że piankowe opony i plastikowe felgi.

Te które mam w tej chwili są również z pianki, tyle że pokryte na wierzchu cienką warstwą gumy, a zależało mi na pompowanych takie jak robi KAVAN, ale niestety dużo węższe jak pisał Marcin. Co do felg to nie ma problemu i tak wyrzucam oryginalne, bo większość ma właśnie z tworzywa. Te obecne też dorabiałem, a to z uwagi na obecność bębnów, których raczej w gotowych felgach alu i tak brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, wydruki z gumy metodą PolyJet sa bardzo fajnej jakości i dosyć wytrzymałe, dodatkowo można wybrać twardość wg. skali Shora. Ja drukuję uszczelki specjalne do maszyn. Koszt dosyć wysoki ale wart zachodu. Można nawet wydrukować kompozyt z twardego polimeru i gumy w jednym cyklu druku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie takich kół poszukuję, te w Modelemax z pozoru wyglądają na takie same, ale nie są (błąd że umieszczone w kategorii kół pompowanych), wiem bo kupiłem je i zdziwiłem się, że są piankowe. Do samego przygotowania felg i przymiarek związanych z amortyzacją i hamulcami w podwoziu, na razie wystarczą, ale docelowo to właśnie takich pompowanych będę szukał. Spróbuję napisać do sprzedającego, zobaczymy czy da się namówić ;-) Dzięki za wszelkie sugestie i zaangażowanie, kolejny raz potwierdza to, że taka relacja ma sens, bo pomoc wszystkich w różnych kwestiach jest nie oceniona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze powiedz ze to sam w domu zrobiłeś?!  ;)

 

Jasne że tak  :)  Cała procedura barwienia nie jest aż tak skmplikowana jak to się wydaje. Jeśli byłoby zainteresowanie i nie byłby to zbyt OT, mogę cały proces opisać i udokumentować fotkami tutaj. Wszelkie odczynniki i narzędzia do tego są dostępne każdemu, kto chce się zabawić w małego chemika  :D

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.