rajaner Opublikowano 25 Lutego 2018 Opublikowano 25 Lutego 2018 Z tą kabiną coś nie tak. Czemu nie taka Chyba że to tylko przymiarka.
Grifon Opublikowano 25 Lutego 2018 Autor Opublikowano 25 Lutego 2018 Postaram sie ja dociąć żeby przypominala bardziej orginał. Wlaz do akumulatora bedzie przez kabine, musze jeszcze wymyslec jak ją zamontowac jako zdejmowaną.
jarek996 Opublikowano 25 Lutego 2018 Opublikowano 25 Lutego 2018 Ładniejszy od mustanga, może ktoś się skusi, ja bym mu podniósł grzbiet za kabina, by zyskał na sylwetce bocznej. I odchudził buty bo zbyt masywne. Mam relacje z jego budowy . On chyba sprzedaje KITy ( ten ze zdjecia ) .
Grifon Opublikowano 25 Lutego 2018 Autor Opublikowano 25 Lutego 2018 Tak, szukałem rysunkow, przekrojów i nic nie znalazlem pewnie specjalnie zabunkrował czemu sie nie dziwie. Model super aż korci żeby zbudowac. Idealny do skali mikro.
robertus Opublikowano 25 Lutego 2018 Opublikowano 25 Lutego 2018 W Karasiu miałem kabinkę na zawiasie z taśmy biurowej i mocowałem też kawałkiem plasterka. PS.Ważyłeś ostatnio model?
rajaner Opublikowano 25 Lutego 2018 Opublikowano 25 Lutego 2018 Co do mocowania kabiny. To może na dwóch,trzech magnesach powinno wystarczyć i nie będą widoczne. Np.coś takiego. https://modelemax.pl/pl/magnesy-neodymowe/9443-magnes-neodymowy--3x1-mm-.html A co do wagi modelu też jestem ciekaw.
Grifon Opublikowano 25 Lutego 2018 Autor Opublikowano 25 Lutego 2018 No i zrobiłem na tych magnesach, zamyka się ideanie. Zapomniałem napisać, Jurek podwozie musi być to mały model wiec myślę, że na utwardzonych placach da rade nim wylądować, już mam dosyć modeli bez podwozia ale ze względu na brak utwardzonych lotnisk trzeba było lądować na brzuchu. Andrzej na szczęście padły mi baterie w wadze i się nie prędko dowiem ile waży, może to i dobrze Nochala to on ma. 1
ssuchy Opublikowano 26 Lutego 2018 Opublikowano 26 Lutego 2018 ... Zapomniałem napisać, Jurek podwozie musi być to mały model wiec myślę, że na utwardzonych placach da rade nim wylądować, już mam dosyć modeli bez podwozia ale ze względu na brak utwardzonych lotnisk trzeba było lądować na brzuchu. ... Patryk, lądowanie i owszem, ale już samodzielny start małego i lekkiego modelu może stwarzać różne problemy, choć tak na dobrą sprawę twój Mustang nie jest jeszcze taki mały. Przykład na poniższym filmie: 12" Flite Test Simple Cub Maiden... nawet zrobili odejmowane podwozie, przewidując trudności ze startem z gleby i w końcu model poleciał z ręki.
Grifon Opublikowano 27 Lutego 2018 Autor Opublikowano 27 Lutego 2018 Moze mial zbyt wysuniete podwozie do przodu, fakt w mustangu jest kołko ogonowe cofniete do przodu i moze nie ustateczniac modelu.
Grifon Opublikowano 2 Marca 2018 Autor Opublikowano 2 Marca 2018 Musiałem z modelem zejść do podziemia.
Grifon Opublikowano 9 Marca 2018 Autor Opublikowano 9 Marca 2018 Jak wyjołem skrzydło z deski to jakbym wyja smigło, okazało sie że deska była krzywa, teraz sie prostuje na nowej prostej płycie.
Grifon Opublikowano 17 Marca 2018 Autor Opublikowano 17 Marca 2018 Zabieg prostowania nic nie pomógł, mysle o usunieciu gornego poszycia i położenia nowego. Jakies sugestie?
Patryk Sokol Opublikowano 17 Marca 2018 Opublikowano 17 Marca 2018 W takich sytuacjach przypinałem skrzydło deski i delikatnie malowałem acetonem. Dawało mi to z 75% sukcesu. No i coś masz nie tak z rozcieńczalnikiem do Cellonu, stąd te białe ślady (ja zawsze używałem czystego acetonu).
grzegor Opublikowano 17 Marca 2018 Opublikowano 17 Marca 2018 Fajne malowania do P-51D ( Mk IV ) z Dywizjonu 303 jeszcze przed zmianą liter kodowych na PD: https://www.google.pl/search?q=mustang+RF-B+303&rlz=1C1MSIM_enPL609PL610&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwjdwZOi-vLZAhVEIJoKHRtWBg8QsAQINQ&biw=1920&bih=949#imgrc=Oe4rl9qyP2j2oM: http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/1974/126/North-American-P-51D-Mustang-Mk-IV
Grifon Opublikowano 17 Marca 2018 Autor Opublikowano 17 Marca 2018 Patryk mój sokole dzieki, zawsze używałem zwykłego nitro ze sklepu, sprubuje acetonem. Okazalo sie że powinienem dac wiecej podpurek. A juz miałem zdzierac pokrycie. I wszystkiego najlepszego w dzień twoich imienin! Nie zastanawiałem sie czy są mustangi w polskim malowaniu, ale nim go pomaluje to najpierw ulotnie bo jak sie rozbije to szkoda mojej pracy. Stanisław Skalski miał mustanga w wersji D?
grzegor Opublikowano 17 Marca 2018 Opublikowano 17 Marca 2018 Z tego co wiem to P. S. Skalski nie latał na P-51D ( ale latali na nich na przykład Panowie J. Zumbach i W. Łokuciewski - słynni piloci 303 jeszcze z czasów Bitwy ). Dywizjon 303 był jedynym polskim dywizjonem latającym od kwietnia 1945 na tej wersji aż do rozwiązania w 1946 roku.
mylkus3 Opublikowano 17 Marca 2018 Opublikowano 17 Marca 2018 Białe ślady są od wilgoci którą chłonie rozpuszczalnik nitro i cellon. Wystarczy, że świeży rozpuszczalnik lub cellon poleżą godzinkę odkręcone i juz zostawiają białe ślady podczas malowania.
stema Opublikowano 18 Marca 2018 Opublikowano 18 Marca 2018 Patryk, lądowanie i owszem, ale już samodzielny start małego i lekkiego modelu może stwarzać różne problemy, choć tak na dobrą sprawę twój Mustang nie jest jeszcze taki mały. Przykład na poniższym filmie: 12" Flite Test Simple Cub Maiden... nawet zrobili odejmowane podwozie, przewidując trudności ze startem z gleby i w końcu model poleciał z ręki. Do startu z ręki nie trzeba demontować podwozia.
Rekomendowane odpowiedzi