pjk11 Opublikowano 2 Lutego 2021 Opublikowano 2 Lutego 2021 A tak wogóle to jaki odsetek młodzieży w latach 70tych interesowałała sie modelarstwem? 0.1%, 50%?
d9Jacek Opublikowano 2 Lutego 2021 Opublikowano 2 Lutego 2021 57 minut temu, FockeWulf napisał: Jest mnóstwo zdolnej młodzieży, która się inaczej realizuje. taaaaaaaaa......Sławku ,zapraszam do Warszawy , wtedy zobaczysz tę młodzież która się inaczej realizuje ??
FockeWulf Opublikowano 2 Lutego 2021 Opublikowano 2 Lutego 2021 Jacku, każdy widzi świat po swojemu i według swojej miary. Rozumiem, że w dawnych czasach ustroju minionego wszyscy byli twórczy, budowali samoloty i inne wynalazki czytając mnóstwo książek i nikt nie bumelował, nie pił taniego wina pod klatką i nie trwonił swojego czasu. Słowem złota polska młodzież... Prawda jest taka, że dzisiaj można więcej zdziałać komputerem niż śrubokrętem. Rzeczy / narzędzia / materiały nie są już niedostępne, wręcz przeciwnie - są tanie. Zobacz iku kolegów dzisiaj buduję modele, a ile kiedyś. Była już o tym dyskusja na forum.Ja widzę dużo kreatywnej młodzieży, która zmienia świat i ma szereg zainterwsowań,niekoniecznie technicznych. My siedzieliśmy w warsztacie, oni siedzą w komputerze. 1
samolocik Opublikowano 2 Lutego 2021 Opublikowano 2 Lutego 2021 Łatwe pieniądze i emerytura w wieku 20 lat to ideały podnadczasowe Dlatego nie przestawajmy walczyć o młode pokolenie, czy to o własne dzieci czy o te z naszego otoczenia! 1
d9Jacek Opublikowano 2 Lutego 2021 Opublikowano 2 Lutego 2021 2 godziny temu, FockeWulf napisał: Rozumiem, że w dawnych czasach ustroju minionego wszyscy byli twórczy, budowali samoloty i inne wynalazki czytając mnóstwo książek i nikt nie bumelował, nie pił taniego wina pod klatką i nie trwonił swojego czasu. Słowem złota polska młodzież Sławku, absolutnie nie potrzebny sarkazm?, trwonili czas, pili wino na ławce, nie bali się podrywać dziewczyn .....i równiez przesiadywali na lotniskach, budowali modele- rózne....Ale nade wszystko byli kreatywni...w większości nie znali powiedzenia " nie da się "....
FockeWulf Opublikowano 2 Lutego 2021 Opublikowano 2 Lutego 2021 Jacku, ten sarkazm to niecelowo, nie było moja intencjalą. Ale dalej podtrzymuję, że widzę wokół bardzo dużo kreatywności, fantazji i siły sprawczej. Jest dzisiaj tak wiele możliwości, że jeden realizuje się w modelach, inny w drobach, inny w drukarkach 3d, a jeszcze inny w podróżowaniu. Zobacz ile młodzi ludzie wymyślają, ile idei tworzą. A że są tacy co nic nie robią? No pewnie, ale wtedy też byli... Ja wieszam tv sam, kolega bierze ekipę remontową, ale czy brał zmysłu technicznego przekreśla go? Bo nie buduję modeli? A koledzy, co pianki robią w 5 minut - modelarz czy nie? No bo jak ktoś robi ambitny projekt z balsy to jest różnica... A ten co kupuje gotową listewkę sosnową, zamiast samemu wyciąć to już, najlepiej na maszynie własnego pomysłu to już bee?
dariuszj Opublikowano 2 Lutego 2021 Opublikowano 2 Lutego 2021 3 godziny temu, d9Jacek napisał: Ale nade wszystko byli kreatywni...w większości nie znali powiedzenia " nie da się ".... Tylko jakoś większość ludzi tego pokolenia "nie da się" np. boi się zmienić pracę, poprosić o podwyżkę, bo jak mnie zwolnią to "nie da się" znaleźć innej pracy itd. A młodzi zaraz po studiach, bez doświadczenia, stawiają wymagania finansowe i nie tylko, zmieniają co chwilę pracę, robią karierę, podróżują i moim zdaniem bardziej nie znają powiedzenia "nie da się".
samolocik Opublikowano 2 Lutego 2021 Opublikowano 2 Lutego 2021 Dlaczego starsi nie zmieniają pracy? Bo do pracy przyjmują tylko młodych, chyba że jesteś fachowcem nie do zastąpienia w dziedzinie która akurat jest "na topie". Większość pracowników działów HR to młode dziewczyny, szczególnie w dużych, zagranicznych firmach. Nie przyjmą do pracy kogoś dużo bardziej starego niż one bo po co im stare dziady z którymi wstyd iść na imprezę ? A młodzi co bez doświadczenia trzepią kasę i mają żądania. Niech mają, wielu z nich straciło ostatnio pracę i siedzi na pensjach mam pracujących na kasie, czy ojców bojących się o swoją robotę bo wiedzą co to odpowiedzialność za rodzinę. Nie zadroszczę ani im ani ich rodzicom, ale tak wyszło niestety w ostatnim roku. [edit] poproszę moderatora o usnięcie wpisu bo odbiega od tematu.
f2cmariusz Opublikowano 3 Lutego 2021 Opublikowano 3 Lutego 2021 ponieważ technologia ogólnie mówiąc druku 3D stała się dostępna a przeze mnie jest coraz częściej wykorzystywana do wyczynu to pozwoliłem sobie na wycenę wydruku karteru Repliki Silnika SiM 2b Materiał AlSi10Mg to typowy stop aluminium-krzem, dostarczony w postaci proszku. Trochę drogo ale można mieć parę sztuk jutro o tej porze bez problemu w ręku.?
f2cmariusz Opublikowano 4 Lutego 2021 Opublikowano 4 Lutego 2021 konkretne gotowe, łącznie z umyciem do zawiezienia do hartowni. Dopiero we wtorek najszybciej będzie zrobione. Ale to szybko minie i będzie gotowe do szlifowania. jak na razie to widzę mały problem ze znalezieniem szlifierza na okrągło. Ale myślę że znajdę bez problemu stosowne stanowisko pracy na którym sam obrobię 17 sztuk cylindrów do Repliki Silnika SiM 2b. 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. f2cmariusz Opublikowano 6 Lutego 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 6 Lutego 2021 w sobotni ranek miła niespodzianka spotkała mnie. Razem z Jackiem pojawił się kolega z Wrocławia pokazując mi swoją dotychczasową pracę. Z mojego doświadczenia mogę śmiało powiedzieć że projekt jest w normalnej fazie produkcji i nie ma żadnych przesłanek aby nie był z sukcesem ukończony. Parę fotografii pozwoli przybliżyć temat: mało to reprezentacyjne... A Kamil także parę fotografii zrobił u mnie... 6
pacyfic_77 Opublikowano 6 Lutego 2021 Opublikowano 6 Lutego 2021 Kamil mogłeś odbić z S8 na Wieluń i mnie odwiedzić po drodze miałeś Wysłane z mojego M2006C3MNG przy użyciu Tapatalka
f2cmariusz Opublikowano 6 Lutego 2021 Opublikowano 6 Lutego 2021 coraz więcej "gratów" związanych z budową Repliki Silnika SiM 2b wymusiło wreszcie zakup gotowego wózka-stolika z szufladami. Poprzestawianiem i docelowo zabudową orginalnego stolika OUS-1. Będą a właściwie już są szuflady na prowadnicach kulkowych. Co z orginalnymi szufladami? Jeszcze nie wiem ale raczej ich tak nie zostawię. Sam stolik krzyżowy jak widać już jest regenerowany i będzie dalej modernizowany co by na dłużej starczył. Na dłużej to znaczy że będzie dołożone smarowanie po przez nawiercenie niewielkich otworów w odpowiednich miejscach i zatkaniu w odpowiedni sposób filcem. Tak aby móc podać od czasu do czasu ze strzykawki czy małej buteleczki kroplę oleju. Wszystkie "jaskółcze ogony" odnowione frezem 60 stopni. Tu uwaga, bo aby zabielić zużycie i chyba błędy wykonawcze producenta musiałem przybrać 0,4 mm aby był ten sam poziom w odpowiednich parach prowadnic. Samo zużycie czyli nierównoległość to błąd 0,14 mm. tyle najwięcej zwęziłem prowadnice co by zabielić starą powierzchnię. Nie dziwota że tylko w niewielkim zakresie ruchu, śruby pociągowe kręcić można było luźno. 2
f2cmariusz Opublikowano 9 Lutego 2021 Opublikowano 9 Lutego 2021 przebudowa i nowa zabudowa idzie w najlepsze. Jest to czas na zrobienie porządku. Czyli pogrupowania wykonanych detali i elementów do Repliki Silnika SiM 2b. Inwentaryzacja z natury. I widzę że jeszcze trochę do sukcesu zostało... Niemniej samo się wycięło i powstała następna obudowa aluminiowa do docieraka. Docierak do obróbki wykańczającej tłoka gdzie musi być parę sztuk docieraków pobrudzonych różnymi gradacjami pasty do docierania. Niekoniecznie diamentowej. widać dość duże parametry obróbki. Ale to cel zamierzony co by lepiej w ręku "leżał" porównanie dwóch. widać większą szczelinę co by odpad sam siebie trzymał i nie powodował problemów podczas wycinania. Typowy odpad w jednym kawałku po wycinaniu drutem na elektroerozyjnej wycinarce drutowej molibdenowym o grubości 0,18 mm. 3
jarek996 Opublikowano 10 Lutego 2021 Opublikowano 10 Lutego 2021 Mariusz , skoro jednak NIE bedzie moich inicjalow na gotowym silniku , mogles je chociaz "wypalic" na jakims narzedziu , albo na matariale ktory idzie"do kosza" . Byloby mi duzo latwiej , dalej sledzic temat ?
f2cmariusz Opublikowano 10 Lutego 2021 Opublikowano 10 Lutego 2021 Ale nikt nie powiedział że nie będzie Twoich inicjałów na gotowej Replice Silnika SiM 2b.? W dobie znakowarki laserowej naprawdę to parę minut głównie przy opracowaniu graficznego projektu w wersji wektorowej a nie rastrowej bo to przeważnie słabo wychodzi. Przynajmniej mi. ? cięcie 3.mp4 Więcej elementów do docieraka z aluminium nie będę wycinał bo mając trzy muszę sprawdzić działanie ich w praktyce.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. f2cmariusz Opublikowano 28 Lutego 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 28 Lutego 2021 pierwsze cylindry gotowe do hartowania. Materiał odpowiednik NC 10 wymaga rozgrzania do temperatury 980 do 1000 stopni C. A samo odpuszczanie do twardości około 54 HRC będzie wymagało doświadczalnie dobrania temperatury i czasu. Myślę że będzie to około 500 stopni C. Całe szczęście sam tego nie muszę robić i liczę że w Instytucie Mechaniki Precyzyjnej na Duchnicka 3 temat będzie ogarnięty. na dole po prawej orginał. U mnie widać fazy które zrobią się dwa razy mniejsze po szlifowaniu na okrągło wewnątrz jak i na zewnątrz tulei-cylindra. 5
f2cmariusz Opublikowano 1 Marca 2021 Opublikowano 1 Marca 2021 koszt hartowania w atmosferze obojętnej tych konkretnie "precyzyjnych tulejek" to 20 złotych. Będzie zrobione na czwartek. to w tą bramę wjeżdżam na ulicy Duchnickiej gdzie na placu zobaczyłem to: 1
jarek996 Opublikowano 1 Marca 2021 Opublikowano 1 Marca 2021 Jak kazda krowa TAK wyglada w srodku , to juz wiadomo skad problem gazow cieplarnianych ?
Granacik Opublikowano 1 Marca 2021 Opublikowano 1 Marca 2021 W instytucie na Duchnickiej chłopaki dorabiali mi kiedyś iglice do gaźników. "Kopiowali" pożyczone od kolegi DynoJety. Ale to ponad 20 lat temu było.
Rekomendowane odpowiedzi