Grzechu RC Opublikowano 8 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 Witam serdecznie w nowym sezonie 2019 r. Kombat jest trudny, modelarstwo wymaga cierpliwości i czasu a młodzież niecierpliwa. Aby choć trochę wyjść na przeciw i zachęcić dzieciaki do kombatu, mam taką propozycję: Curtiss O52. Nie będę rozwodził się nad samą maszyną i jej historią, bo nie o to mi idzie. Wybrałem ten samolot aby skrócić maksymalnie drogę od nauki operowania drążkami, do uczestnictwa w naszych zawodach. Na pierwszy rzut oka: nadaje się jako trenerek do spokojnych lotów, spełnia wymagania regulaminu aby dopuścić do zawodów aircombat. Prosta i miejmy nadzieję odporna konstrukcja, nie zniechęci przyszłego zawodnika. Bogaty wachlarz malowania i chowane podwozie, czyni ten model jeszcze atrakcyjniejszym. ZACZYNAM! Wcielę się w żółtodzioba i zobaczymy jak pójdzie. Pianki wyciąłem w jak najprostszy sposób i najmniejszą liczbą elementów. Zastosuję najtańsze typowe elementy wyposażenia. Życzcie mi powodzenia ps. może ktoś zna lepsze maszyny na kandydatów do tej roli. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pjk11 Opublikowano 9 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 Jaki jest koszt tej pianki? Bo chetnie bym cos takiego kupił dla syna. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 To jest dla WWI czy WWII? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 Jest to model z epoki WWII. https://en.wikipedia.org/wiki/Curtiss_O-52_Owl Co do kupna, to jest to model nie przetestowany. Może poczekajmy jak poleci. Wtedy okaże się czy spełni pokładane w nim założenia. Ale jak ktoś chce proszę o kontakt przez komunikator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wodzu 7 Opublikowano 9 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 Prawie jak Floh.Toż to idealny model dla Dywanika:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 10 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2019 Witam ponownie. Zakładając, że jestem typowym dzisiejszym dzieciakiem, nie mam cierpliwości i czasu, aby poświęcić go na klejenie samolocików, i nie zależy mi na wygórowanej estetyce, ale chcę uczestniczyć w zawodach. Po kolacji i przed kinem nocnym mogę rozprostować palce i coś polepić. https://youtu.be/uZT5vbyCth8 Przed nocnym seansem zdążyłem jeszcze przygotować pop-corn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Świetna propozycja na pierwszy model RC Mam nadzieję zachęci młodych adeptów modelarstwa do budowy a zwolenników aircombatu może również do uczestnictwa z zawodach. Nie wiem tylko dlaczego na wstępie napisałeś "kombat jest trudny" ? Nic bardziej prostego jak budowa modeli ESA chyba w modelarstwie się już nie zdarzy Zbudowanie esiaka jest porównywalne z budową rzutka do halowych zawodów F1N a materiał bardziej odporny i na początek przygody z RC chyba jedyny. Powodzenia i "niech MOC będzie z Tobą" a projekt się rozwija ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Muahaha. Przypomina mi to trochę jak po rozwaleniu mojego Ki61 latałem z Jackiem i ganiałem go moim Piperem: http://pfmrc.eu/index.php/topic/9158-budowa-samolotu-typu-warbird/?p=247990 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 11 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 No tak dokładnie o to chodzi. Te szpatułki zdały egzamin? Curtiss ma tylko jedną przewagę nad Piperem (teoretycznie): Piper musi latać z podwoziem. Budowa może i łatwa, ale mi chodziło o pilotowanie.Tu wszystko dzieje się szybciej. I jak dzieciak przesiada się z samochodzika to nagle jest w szoku tu trzeba planować lot na bieżąco, nie zatrzymasz się i rozejrzysz co dalej Idę po wyposażenie i dalej do roboty, bo przecież jeszcze zapał młodzika nie minął, a z reguły to jest słomiany zapał. Wiem bo sam taki miałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Szpatułki to były do mocowania telefonu co by moc nagrywać jakieś filmy z powietrza. W tamtych czasach nie było FPV - albo było za kosmiczne pieniądze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 14 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2019 Dobrze, to lecimy dalej. Skompletowałem ekonomiczne wyposażenie: -silnik 2212 1400kV ok 160W (do nauki mógłby być mniejszy, ale chcemy nim też startować w WWII więc zamontuje typowy) - koszt ok. 30zł - ESC 30A najprostszy - koszt 26zł - serwa podstawowe 9g 3 szt - koszt 24 zł ( za 3 szt) - śmigło niby niezniszczalne - 3zł ( ja zastosowałem 8*6, ale do nauki na początek im mniejszy skok, tym lepiej) - orczyki 4 szt - 4 * 1 zł = 4 zł - prop sawer lub piasta - 3zł ( piasta równiej pracuje, ale prop oszczędza śmigła) tak razem to około 90zł. Hyymmm, bez grubszego kieszonkowego się nie obejdzie. Ale się nie zniechęcajmy, model posłuży nam, przy odrobinie szczęścia, co najmniej sezon. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 16 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2019 Witam ponownie. Niestety filmu nie będzie, jakoś nie wyszło. Poskładane po najmniejszej lini oporu . Jutro oblot. Jak pogoda dopisze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Fajnie opisana relacja dla początkujących. Należy podkreślić fakt że należy model składać bardzo dokładnie z zachowaniem równoległości, prostopadłości etc. Wielu młodych nie ma w domu nawet linijki ! A co dopiero umiejętnie ich używać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 Wielu młodych nie ma w domu nawet linijki ! A co dopiero umiejętnie ich używać. .... wszyscy mają rozum ale wielu nie używa :-( Nie można zakładać, że modelarstwem będą zajmować się młodzi ludzie którzy się tym nie interesują. Dla takich żaden prosty model i żadne filmy instruktażowe nie otworzą tej dziedziny na poznanie. Dla tych co chcą jest wiele możliwości zdobycia wiedzy i doświadczenia a prosty model Grzegorza, może być tym pierwszym RC który przesądzi o pozostaniu w modelarstwie na dłużej. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 18 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 ...może być tym pierwszym RC który przesądzi o pozostaniu w modelarstwie na dłużej. (Mirek) Właśnie o to mi chodzi. Kto wie czego chce, nie trzeba go pouczać, sam poprosi. Robię to dla tych co się wahają, lub chcą latać ale jeszcze nie zdecydowali w jakiej formie. Tak czy siak temat dobiega końca. Model poskładany i wstępnie oblatany. Niedziela była ładna więc wybrałem się na trochę większą łakę. Lot bez użycia lotek tylko gaz, ster kierunku i ster wysokości. Kierunek ograniczony do 25%, ster wysokości musiałem zmiksować z kierunkiem, bo przepadał zbyt gwałtownie jak dla świerzaka, 10%. Latałem na 2S i 3s ( kombat). Niestety śmigło 8cali robi trochę zbyt duży moment i jest wyraźna różnica czy latamy w lewo (lepiej), czy w prawo (gorzej). Oczywiście przy jako takiej wprawie to już nie ma znaczenia. Nie miał mi kto filmować, więc taki roboczy obraz. https://youtu.be/2rdFra5CraY Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 19 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 I dotarliśmy do końca budowy naszego pierwszego modelu i zarazem kombata Niestety filmik będzie jak tylko pogoda pozwoli, bo dziś wiało, a mamy się uczyć. Tak model wygląda na gotowo. Oczywiście malowanie najmniej wymagające i zarazem dobrze widoczne. Waga modelu to 261g, z pełnym malowaniem i wyposażeniem. Z akumulatorem 1300 wzrasta do 381g. Nie jest to szczyt estetyki, ale po nauce, śmiało możemy wziąć udział w naszych zawodach, zgodnie z obowiązującym regulaminem . W ten sposób modeli budować się nie powinno, ale można tak zacząć. Zaprojektowałem go z myślą by elementy pasowały do siebie, nawet bez użycia przymiarów i już widzę, że statecznik pionowy wymaga udoskonalenia. Tak będzie przy następnym egzemplarzu. Już teraz wszystkim dziękuję za zajrzenie na moją relację. Proszę o uwagi i spostrzeżenia. Zawsze jest coś do poprawy . Jeszcze w najbliższym czasie filmik z możliwości lotnych modelu, ale ten przy spokojnej pogodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Jeżeli nie podniesie to zbytnio kosztu modelu to proponuję dodatkowy pasek z epp o grubości 5mm i szerokości 4cm który po zwinięciu i nałożeniu na "dziubek" będzie imitował silnik gwiazdowy. Prostota wykonania zbytnio nie ucierpi a podniesie się walor estetyczny, moim zdaniem ważny argument przy budowie pierwszego modelu. Może to być opcja....dla zaawansowanych :-) Bardzo fajny model i jeszcze raz gratuluję pomysłu, malując go "bardziej na wojskowo" młody adpept modelarstwa może nie tylko samodzielnie zbudować i potrenować latanie ale też sprawdzić się w sztuce dekoracji i bez obaw o regulamin wystartować w zawodach ESA :-) ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Mirek dobrze prawi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 20 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Dzięki.Tak. Macie rację. Lepsze jest wrogiem dobrego. Przy następnym zestawie będzie atrapa. Zastanawiam się czy nie lepiej by było zrezygnować ze wzniosu skrzydła i zamiast tego tymczasowo na okres nauki dokleić na końcach profil KFm. Czy efekt byłby podobny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu RC Opublikowano 24 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 A tak lata https://youtu.be/NV9Bkv8UAjc Przypominam że jest to model poskładany prosto z pudełka. Przy większym zaangażowaniu będzie tylko lepiej. Jak ktoś pragnie taki samolocik, to proszę o kontakt na komunikatorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi