Uszek Opublikowano 2 Marca 2020 Opublikowano 2 Marca 2020 Wygrzebałem parę własnoręcznie wykonanych zdjęć z Mistrzostw. Na zdjęciu nr 4 mistrz świata w F2B Les Mc Donald i jego Stiletto. Zdjęcie nr 5 start modelu F2B z podwójnym statecznikiem pionowym a nr 6 tuż po wykonaniu przewrotu z dotknięciem ziemi? .
Andrzej68IX Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Opublikowano 19 Kwietnia 2020 A u mnie z tego okresu zachowała się tylko naklejka na drzwiach "modelarni". Pozdrawiam
Paweł Prauss Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Były jeszcze fajowe ręczniki i wiele innych gadżetów... A ja miałem wtedy 5 lat i jeszcze nie wiedziałem że będę się modelami interesował w przyszłości... 1
art_c Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Super zdjęcia. Z McDonaldem, po jego prawej, stoi prawdopodobnie Wynn Paul, który był na tych mistrzostwach 10 w F2B.
Paweł Prauss Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Opublikowano 19 Kwietnia 2020 I komu to przeszkadzało... Dziś jest tam parking z takim spadkiem że nie da się latać ? 1
d9Jacek Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Opublikowano 19 Kwietnia 2020 13 minut temu, Paweł Praus napisał: I komu to przeszkadzało... Pawle, zadałes arcytrudne pytanie..... a ja odpowiem tak......czasami wylewa sie dziecko razem z kąpielą a Ty miałes to szczęście że Cię nie wylano?
Paweł Prauss Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Marne to pocieszenie... Ale zawsze jakieś ? Róbmy swoje
Uszek Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Z gadżetów mam jeszcze proporczyk i kilkanaście autografów
zbjanik Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Ja też byłem widzem na tych Mistrzostwach. Mam gdzieś nawet parę zdjęć, ale nie mogę teraz znaleźć. Na jednym z nich jest prawdziwy Japończyk, jakiś turysta, czy dziennikarz, który podszedł do mnie i zapytał po angielsku, czy może mi zrobić zdjęcie. Zdziwiłem się, ale wyraziłem zgodę- nie wypadało więc nie zrobić zdjęcia jemu. Potem dopiero, bywając za granicą zaobserwowałem to słynne parcie Japończyków do fotografowania wszystkiego i wszędzie. Ale najbardziej zapamiętałem zdarzenie podczas walk kombatów. Jeden z modeli odciął linki przeciwnikowi i ten już teraz "swobodnie latający" skierował się wprost na widownię. Leciał lekko przechylony, ale trzymał w sumie kierunek, tak, że dał jakieś minimum szansy dwóm gościom, którzy siedzieli obok siebie, dwa rzędy niżej mojego. Wykorzystali szansę i po prostu odchylili się od siebie. Model wyrżnął w ławkę pomiędzy nimi już prawie w nożowym locie, więc miał mały wymiar w poziomie licząc i tak to się szczęśliwie skończyło. O ile pamiętam to wygrał w tej konkurencji niejaki Granderson (USA)- zapamiętałem, bo to Afroamerykanin, a ci, przynajmniej wtedy, modelarstwem wyczynowym chyba dość rzadko się parali. Na zakończenie imprezy był świetny pokaz akrobacji na Iskrze.
witold_pi Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Stiletto bardzo elegancki ciekawe czy da się przerobić na RC, były plany w modelarzu....
Uszek Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Zbyszku, to zdarzenie z combatem pamiętam jak przeleciał nad torem żużlowym i w publikę. Było trochę zamieszania.
zbjanik Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 3 minuty temu, Uszek napisał: Zbyszku, to zdarzenie z combatem pamiętam jak przeleciał nad torem żużlowym i w publikę. Było trochę zamieszania. Janusz- dzięki! To znaczy, że mi się nie śniło, czyli nie jest jeszcze tak źle z pamięcią?
Uszek Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Jak jeszcze pamiętasz, że w 1980 r byłeś w Częstochowie, że jakieś samoloty w kółko latały a co niektóre chciały wolności zaznać to nie jest tragicznie? Klasyfikacja Combat 1 Oleg Doroszenko 2 Gysberdsen 3 Granderson Iskrę też pamiętam.
zbjanik Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 No Janusz- ale gdzie mi tam do Ciebie- widzę że masz całą tabelę wyników w głowie- no pełen podziw!?
kesto Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 7 godzin temu, witold_pi napisał: Stiletto bardzo elegancki były plany w modelarzu.... Właśnie Stiletto mnie zainspirował i na jego podstawie zrobiłem własny model. To był chyba 1985 rok. 1
Uszek Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2020 To żeś się chłopie pięć lat spóźnił?? A model cudny.
kesto Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Na Mistrzostwa świata w Częstochowie w 1980 roku tak, spóźniłem się, za to odbiłem sobie na zawodach w Szczecinie w 1986 roku ? 1
Uszek Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Trochę spóźnione gratulacje za to fotki świeżutkie
stema Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Ja odciąłem kiedyś model przeciwnikom, ale to było w F2C i pod koniec lat '60 w Sosnowcu. Skończyłem już swoje 100 okrążeń, odprężyłem się i zacząłem zerkać na tablicę świetlną. Czekałem aż ostatni skończy, spokojnie latałem do wyczerpania paliwa. Gdy już można było poszedłem z linkami do mojego mechanika Marka, a on mówi, że odciąłem jednym przeciwnikom model już po zaliczeniu dystansu. Pobiegłem do nich, a oni mówią, że modelowi nic się nie stało. Faktycznie, obejrzałem, model cały. Na szczęście na przeprosinach się skończyło. Tor tam był ogrodzony wysoką siatką więc widzowie nie mogli ucierpieć. Najciekawsze było to, że tak jak ja nikt oprócz Marka i poszkodowanych tego nie zauważył, a przynajmniej nikt o nic nie pytał. Z sędziami włącznie, a byłem "w strachu" bo Koledzy przez to nie skończyli biegu. ?
Rekomendowane odpowiedzi