Skocz do zawartości

Bartek Piękoś

Modelarz
  • Postów

    4 705
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Bartek Piękoś

  1. Jak oklejałem maskę silnika, robiłem to zwykłym papierem śniadaniowym. Jedną stronę miał nieco bardziej błyszczącą. Kleiłem matową. Malowałem klejem tylko stronę klejoną, która pozwala na wnikniecie kleju. Nie widziałem sensu przesączania wierzchniej warstwy, zwłaszcza w papierze śniadaniowym, którego powleczona (połyskliwa strona) utrudnia wnikanie kleju. Może jednak co papier to metoda W swoim modelu zrezygnowałem z oklejania, bo bałem się zwichrowania. Okleiłem cienkim papierem śniadaniowym tylko maskę silnika, która wyszła b. dobrze. Potem wymyśliłem jak bym to robił, gdybym się miał jednak zdecydować na oklejanie całego modelu. Skrzydła kleiłbym niewielkimi kawałkami (np: centropłat 2-3 kawałki na długość, skrzydło zewnętrzne - 4-5 kawałków, na zakładkę min. 3-5mm). Moim zdaniem im większy kawałek, tym większy skurcz i ryzyko deformacji. Kleiłbym partami, na zmianę: 1 kawałek góra skrzydła - 1 kawałek dół skrzydła.
  2. Oklejanie balsą tego rdzenia, obłego w dwóch wymiarach, wyciętego drutem "od jednego machu" będzie bardzo trudną operacją, żeby uniknąć zniekształcenia skrzydeł. Pisałeś coś o technologii powstawania tego modelu, która dawałaby maksymalną powtarzalność, a moim zdaniem idziesz w "Absolutną Wyjątkowość Każdego Egzemplarza". Do tego klejąc balsowe poszycie chcesz zwilżać balsę zamiast zwilżać piankę, co jest wielką szansą na zdeformowanie skrzydła.. Wniosek: do budowy tego modelu trzeba będzie mieć umiejętności, które z zapasem wystarczą na wykonanie modelu konstrukcyjnego, który da znacznie bardziej powtarzalny efekt.
  3. Miałem. Fajna, niezwykła zabawka. A jak fajnie hałasował!
  4. To mnożnik. 1100 x np: 16,8V daje liczbę obrotów pomniejszoną o opory, tarcie, itd.
  5. Mi tłumaczono tak: im wyższe napięcie, tym relatywnie mniejszy pobór prądu do uzyskania tej samej mocy. Dlatego jak masz możliwość - stosuj 4S zamiast 3S. Co do napięcia i rozmiarów śmigieł - upraszczając: im większe napięcie tym silnik przy danym kV (stałym mnożniku) będzie się szybciej kręcił, więc może być obciążony mniejszym śmigłem, inaczej zostanie przeciążony (będzie się grzał, nie uzyska optymalnych parametrów, itd.) Dlatego ogólna zasada: dla danego silnika o danym kV dla większego śmigła stosuj raczej napięcie niższe spośród dopuszczonych przez producenta, a jesli mniejsze śmigło i większe wymagane jego obroty - to wyższe. Mam nadzieję, że pomogłem.
  6. Od lat mam w Fun Cubie HS-81 na lotki i SW, a tam gdzie są udary, czyli SK + kółko ogonowe, jest HS-82MG. Na klapach jakieś Tower Pro, ale nie pamiętam jakie.
  7. Sorry, napisałeś o "sporych naprężeniach". Ponawiam zatem pytanie, tyle że o naprężenia.
  8. Nie kombinuj przy Bowdenie. Nabiguj (nagnieć) elaporowe zawiasy sterów, żeby były nieco cieńsze i bardziej elastyczne.
  9. W żadnym napędzie tak nie mam. Dlaczego akurat rurka ma się zacinać a drut w środku nie? Z moich obserwacji wynika, że te plastiki mają świetny poślizg względem siebie Wojtek, nic na tych zdjęciach nie budzi mojego niepokoju, ale może inni coś wyłapią. Potwierdź jeszcze, że Bowdeny chodzą bez oporu (zwłaszcza rurka w rurce).
  10. Niebo a ziemia!
  11. Powinno się obyć bez spustoszeń ; Jak napisał Andrzej - nie idź w smarowanie. Zadaniem jest znalezienie przyczyny. Powinno chodzić bez smarowania. Nie ma sensu szukać alternatyw. Bowdeny to rozwiązanie wypróbowane. Ma działać. Sprawdź czy serwa ogonowe są w kadłubie dobrze zainstalowane (bez przekoszeń w stosunku do płaszczyzny pracy Bowdenów). Sprawdź, czy same Bowdeny są proste i chodzą lekko - opór powinien być praktycznie niewyczuwalny, a czasem minimalne punktowe zagięcie powoduje opory i zacięcia. Najmniej prawdopodobne są te opornie ruszające się stery, ale może Multiplex wypuścił partię modeli, gdzie stery prężą bardziej. Ja pamiętam, że na początku też któreś ze sterów próbowałem "rozruszać", ale czy to było niezbędne, to już nie powiem. Unikałbym nacinania sterów, raczej bym nagniótł czymś tępym. Elapor to dobry materiał, szkoda go ciąć. Foty!
  12. Niekoniecznie. Opory na popychaczach mogą być na tyle niewielkie, że samodzielnie nie stanowią problemu, ale gdy dochodzi sprężystość sterów - robi się problem. Może pokaż jak masz poprowadzone te napędy sterów ogonowych (w 2 wymiarach - zdjęcie z góry i z boku). Niby Multiplex nie daje tu zbyt wielkiego pola manewru, ale potrafi chodzić o milimetry w prowadzeniu popychacza, żeby zrobił się problem. P.S. Serwa dobrze kleić na klej na gorąco.
  13. Nie wymagają luzowania, chyba że coś nie tak z tym egzemplarzem. Jeśli drgają w każdym położeniu różnym od neutrum, to coś z popychaczami, a jeśli je już wykluczyłeś - to raczej coś z serwem.
  14. Mam Hitec 81 na wysokości, wcześniej także na SK. Zero problemów. Serwa kupowane ok 2013r. Sam piszesz, że opory na sterach są duże, a 81-ki to nie mocarze. Inna sprawa, jakiego zakresu ruchu sterów wymagasz. O ile SK powinien mieć duże wychylenia (po 25-30 stopni) o tyle SW wystarczy po max. 15-20). Redukując wymagany zakres ruchu przepinasz snap popychacza na skrajne otwory dźwigni steru i masz duże przełożenie - mały zakres, ale dużą siłę.
  15. Dzięki za zainteresowanie. Taki okres w życiu, że czasu na modelarstwo brak. Mam nadzieję, że uda się choć trochę polatać w tym roku.
  16. Tak ładną i mięciutką maskę pokryłbym czymś twardym, jak papier na wikol. Choćby w miejscach najbardziej narażonych. Z czego jest wręga silnikowa? To balsa?
  17. Przemek, pewnie, że to nie filozofia, ale trzeba o tym pamiętać - zarówno przy budowie jak i wyborze napędu. Sprawa dotyczy także wykończenia modelu, np: szpachli i farb (folie raczej są odporne). No i tak prosty zabieg jak wylaminowanie komory silnika, w modelu styropianowym wyjdzie nieco inaczej, pewnie ciężej. Trzeba zadbać, by styro nie wypił zbyt wiele żywicy, chyba, że przód zostanie w ogóle przekonstruowany na drzewienny, ale wtedy powraca pytanie o sensowność budowy styropianowca pod spalinę.
  18. W kontekście wyboru silnika żarowego czy benzynowego nikt tu na razie nie pisał o różnych nieprzyjemnych właściwościach paliw a zwłaszcza paliwa modelarskiego - o jego agresywności i właściwościach żrących/rozpuszczających różne materiały. Warto by to rozważyć pod kątem zabezpieczenia modelu budowanego na styropianie przed kontaktem z paliwem, zwłaszcza typowo modelarskim
  19. Ale żeś to ślicznie utegotał. Szacun.
  20. Śmigło 14" będzie wystawać 8cm. W zupełności wystarczy z aerodynamicznego p-tu widzenia. Silnik do śigła 16" masz już za nieco ponad 200PLN https://radio-modele.pl/turnigy-e-drive-5335-10,564,9401.html 17" fajnie by wyglądała, ale takie śmigło to co najmniej DLE 20 i to przy skoku 6. Moim zdaniem zejdź z wymaganiami odnośnie średnicy do 15cali, i masz fajny wybór silników elektrycznych i spalinowych. Niezależnie od decyzji obserwuję i kibicuję.
  21. Eeee tam... Spokojnie można to zrobić za 2/3 a nawet połowę tej kwoty, o ile nie planujesz pionowego wznoszenia Wszystko zależy od ciężaru modelu Zerknij na specyfikację tego modelu, zwłaszcza ciężar do lotu - 3700g: http://www.fmsmodel.com/fms-1500mm-p-47-razorback-pnp-p47 ESC 70A https://hobbyking.com/en_us/hobbyking-red-brick-70a-esc-1.html Spokojnie możesz -jeśli nie popłyniesz z ciężarem modelu - użyć silnika do modeli FMS klasy 1400mm (ciężar ok. 2500g) czyli tego, http://www.fmsmodel.com/fms-motor-4250-kv540-predator jest jeszcze mniej prądożerny i obsługuje go ESC 60A a kręci 4-łopatową 14" do Corsaira. Możesz też spokojnie zrezygnować z 4-łopatowego na rzecz 3-łopatowego. Same korzyści. Ew. 2-łopatowy zamiennik 15" ASP.
  22. Sam moment przyziemienia, przyspieszenia, nie lądowanie a walnięcie o ziemię bez najmniejszego szwanku, przynajmniej dla podwozia, zero bezwładności. No, naprawdę...
  23. Tu można mówić o czymś zupełnie innym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.