



-
Postów
4 705 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Bartek Piękoś
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 181
-
Przy tej wadze powinien latać bardzo makietowo. Imponujący model i piękny samolot Zwróciło moją uwagę, że Przemka mniejszy model ma śmigła 13x8, a u ciebie są 11x7. Nie myślałeś o większych?
-
Coś jak MX2 tylko w rozmiarze 1.4-1.6m
Bartek Piękoś odpowiedział(a) na chicken007 temat w Modele spalinowe
Rozumiem, czemu nie rozumiesz Rafał, bez urazy, ale naprawdę wystarczy przed wysłaniem poprawić to, co na czerwono podkreśla komputer. -
To są kalki papierowe czy na jakimś przezroczystym filmie? Jeśli tak to na jakim? Dajesz bezbarwny pod kalki? Pytam w kontekście przyczepności.
-
Daj spokój, Jurek. Jak się ktoś zacietrzewi, to nie przetłumaczysz. Identyczne i koniec! ?
-
Myślę podobnie. Nikt Proxxonowi nie zabrania zrobić produktu konkurencyjnego pod względem jakość/cena. Chińczyk jest w legalnej sprzedaży, nikt nie powinien nikomu robić wyrzutów, że to kupuje. A jak jeszcze tnie podobnie... Byłyby jaja, jakby cięła lepiej
-
Calibra. Jeden z najładniejszych Opli ever.
-
PZL.38/II Wilk 1:3.8
Bartek Piękoś odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Tylko korytarz Cię ratuje. -
Pogromca V1 Hawker Tempest Mk 5
Bartek Piękoś odpowiedział(a) na model temat w Modele średniej wielkości
Dźwigar centropłata sosenka plus środnik balsowy, końcówek - balsa. Masz mocne poszycie. Jak zalaminujesz, to wszystkie dźwigary zrobiłbym balsowe, ew. wzmocnił tylko przedni dźw. centropłata. Już pomijam, że balsa balsie nierówna -
Sugerowałbym zdać się na odolejacz z odstojnikiem (standardowy el. takiej instalacji). Daj sprężarce wypluć nadmiar, sama zostawi sobie tyle ile potrzebuje. Jednocześnie licz się z tym, że one zawsze trochę oleju oddają, choćby w postaci mgiełki. Wynika to z rodzaju smarowania.
-
Cieszę się ,że mogłem pomóc
-
Mój też ładnie wyglądał a piszczał Przetestowałbym jak nie znajdziesz innych podejrzanych.
-
Douglas DC-3 depron
Bartek Piękoś odpowiedział(a) na rosik temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Folia to dodatkowy ciężar i powielanie technik pokrycia. Dałbym szpachle i farbę. -
Masz zawód zwrotny? Jeśli tak, to go sprawdź/wymień/wyczyść.
-
Fajnie. Kibicuję. Jakieś wnioski do przeniesienia z mini na duży?
-
Zakończyłeś tylko projekt mini czy oba?
-
Proszta szlifierka trzpieniowa - oscylacyjna
Bartek Piękoś odpowiedział(a) na RomanJ4 temat w Warsztat
Dla mnie maszyna przerost formy. Do prostych bym jej nie zastosował, bo wystarczy stracić na chwilę posuw i mamy wklęsłość. Jednak jak ktoś lubi budować, to ma radochę i satysfakcję. Do łuków jak najbardziej o.k. A co do dopuszczalności krytyki: czytają to również początkujący i niech mają jasność, że to nie niezbędne urządzenie a zew konstruktorski Bo czyż nie łatwiej (bez względu na ilość miejsca) zrobić to czymś takim, tylko z nasadką szlifującą? -
Podkłady pod panele. Markety budowlane. Kupujesz zazwyczaj w paczkach po kilka arkuszy ok. 50x70. Cena kilkadziesiąt PLN. Nie wszystkie mają identyczne właściwości (gęstość, sztywność) - warto poczytać. Ich szlachetniejszą wersją jest depron (bardziej sztywny), do kupienia w sklepach plastycznych. Wszystkie powyższe kleisz klejami polimerowymi (np: UHU-Por, Dragon) lub poliuretanowymi (np: Soudal 66A).
-
Rzuć go z tym SC na lekko (bez wyposażenia) w jakieś zboże, coby mu miętko było i zobaczysz.
-
Spoko, spoko. Mnie się ciężar 600-700g i 100g paliwa wydały mocno optymistyczne. Też bym szacował całość na 1kg. A to już różnica tylko 200g wobec elektryka, co przy ciężarze całego modelu jest żadnym zyskiem. Rozstrzygająca będzie zwykła ciekawość jak by to latało ze spaliną i przesuwanie kolejnej granicy. Marcin - powodzenia! P.S. Dla mnie dźwięk dużego 3-łopatowego śmigła w elektryku przebija dźwięk większości (no może poza dużymi gwiazdami) spalin, zwłaszcza dwutaktów A teraz żegnajcie, bo spodziewam się kamienowania ?
-
Marek pisał, że spalina do tego Spita to 645g wliczając 100g paliwa. Skąd ta rozbieżność (poza chyba niedoszacowaniem ilości paliwa)?
-
Taka prośba: - te ostatnie swoje tematy mógłbyś skomasować w jeden, bo się robi bałagan - zasygnalizuj w miarę możności w temacie czego on dotyczy, bo brzmi bardzo anonimowo
-
Zostały starannie pokryte nową warstwą asfaltu, bo poprzednia po miesiącu zaczęła się wykruszać . Teraz będą maziać nowe, ale linia wewnętrzna już jest. Jak będziesz miał problem z poruszaniem daj znać, podejdę i poprowadzę
-
"Ford g...o wort..." A ja każdemu życzę nowego ze światełkami, diodkami i ekranikami i pakietem full service samochodu, który byłby tak wiernym i niezawodnym towarzyszem podróży przez tyle lat jak nasz Focusik. Nie powiem, żebym o niego przesadnie dbał, pod chmurką, interwały olejowe i filtrowe przeciągane, przez wiele lat jeździłem nim jako dieslem w sposób totalnie zamulający silnik. Przypomniało mi się z cyklu "A Ty, co zrobiłeś dla swojego auta?" (tutaj grafika zamiast wuja Sama - pan Henio, polski utytłany mechanik ;)). Pewnego razu, zaglądając pod maskę, zauważyłem taki cieniuśki luźno telepiący się wężyk niepodpięty do niczego. Polukałem i najbliżej mu się okazało do równie niepozornego trójnika z wolną końcówką, ukrytego po grubym przewodem między filtrem powietrza a silnikiem. Podpiąłem i... ... w ten sposób po latach użytkowania ponownie stałem się posiadaczem auta z turosprężarką a auto dostało drugie życie i potężnego kopa. Do tego stopnia, że wiele najbliższych wieczorów czekałem aż moje dziewczyny kimną i albo szukałem sparring partnerów na światłach albo wyjeżdżałem na kilkudziesięcio-kilometrowe przejażdżki. Ja, Focus i Leszek Krawiec album "5". Pełny chilloucik
-
Ja lubię motoryzację z lat 80 i 90tych. Fajne auta, nie przekombinowane, z fajnym designem, jeszcze konstruowane bez dyktatu księgowych i ekologów. Gdybym miał kasę na auto 10-15 lat temu to bym sobie taką używkę made in 90's sprawił. Teraz to już ryzyko. Obecnie niektóre tendencje w motoryzacji, choćby do nadmiaru mocy, usportowiania na siłę każdego auta, w tym SUVa i małego samochodu miejskiego, tendencje do pakowania morza elektroniki i ekranów mi się nie podobają. Na szczęście niektórzy producenci się temu jeszcze opierają.
-
Nie chodzi o jakość zapisu. Ta jest moim zdaniem wystarczająca. Chodzi o uwzględnienie, że model na filmie jest daleko i mało widoczny. Lataj bliżej, jeśli model ma być dobrze pokazany a film zyska na atrakcyjności.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 181