samolocik

Dlatego pisałem o wersji w żelu ? oczywiście żadnego przyśpieszacza https://modelemax.pl/pl/kleje-cyjanoakrylowe/11436-klej-cyjan-3g-gel-pt-27

Z klejów CA do wklejania serw polecam ZAP w żelu. Wklejałem nim serwa i dźwignie w modelach F3K.

U Ciebie przynajmniej budowa idzie do przodu, u mnie albo wystartuje dzisiaj wieczorem albo dopiero w piątek. W tygodniu jakoś czas tak szybko ucieka...

Gdybym ja to wiedział ? gdzie padnie tam będzie bo czasami łączę latanie z wyjazdem za miasto. Może w Kętach jeżeli Krzysztof - wykonawca modelu będzie chciał uczestniczyś w oblocie i go sfilmować.

czasem goldy potrafią się rozsunąć od wstrząsów przy lądowaniu lub gdy zostaną pociągnięte np. przez akumulator - miałem tak parę razy, że wysunęły się do połowy ale to w modelach FUNRAY i ESA . Niby w QUANTUMIE gwatownych akcji w locie nie będzie, więc można co jakiś czas sprawdzać tj. przy każdej wymianie akumulatora jeżeli jest dostęp do połączenia. Ale chyba jednak przylutuję lub przynajmniej nałożę termokurczkę i obkurczę.

Ja może zacznę składać swojego dzisiaj wieczorem. Większość części już mam. Będę się starał złożyć tak prosto jak to możliwe. Piotrze, Masz silnik z regulatorem na złączkach, czy lutowany?

Krzysztof składający swój model napisał w wątku cyt. ..."Docelowo aby zacząć zakres wywarzania modelu od 60-65mm, regulator i pakiet 3S 1,3Ah musi "wylądować" jak najbliżej wręgi silnika. "...

Pozostaje zrobić szablony z kartonu i przykładać do spodniej powierzchni skrzydła. Super dokładnie być nie musi.

Trzymam kciuki i za Was i za budowę modelu.

Z tego, co wiem to półka pod serwa w kadłubie będzie dostępna niedługo. O reszcie drobiazgów nic mi nie wiadomo. Pan Krzysztof nie jest jeszcze producentem, raczej wykonawcą modelu z form. Producent to osoba/firma, która żyje z robienia modeli lub zysk z ich sprzedaży jest istotną częścią w prowadzonej działalności. Dlatego producenci dopieszczają swoje modele, również poprzez dodawanie wszystkich potrzebnych drobiazgów. Musimy to wziąć pod uwagę. Sam model, ten który teraz mam z poprawionym skrzydłem pod kątem wytrzymałości oraz jakość powierzchni laminatu wygląda dobrze. Oczywiście jest parę drobiazgów do ogarnięcia przy produkcji, które są widoczne ale przy tej cenie są dla mnie do przejścia, Tym bardziej że te drobiazgi nie będą istotne przy spodziewanych własnościach lotnych. Mam nadzieję wrzucić parę zdjęć, film z oblotu i podzielić się wrażeniami jeszcze w kwietniu.

Ja będę próbował wkleić gniazdo MPX w centropłat aby ograniczyć możliwość przecierania izolacji kabelków o laminatową krawędź otworu. Reszta mi się w Twoim modelu podoba :-)

Jaki klej proponujesz aby można go było później przygrzać i odkleić statecznik od rurki? Oczywiście w razie braku takiego kleju można rurkę statecznika pionowego oddłubać, odciąć itp. Chciałem sobie tylko ułatwić przyszłą wymianę.

Dzięki uprzejmości Krzysztofa na własne ryzyko przygarnąłem wersje testowe stateczników wykonane w ramach testów, więc niepełnowartościowe pod względem technicznym. Poziomy jest już wykonywany. Pionowy jeszcze nie, ale to pewnie kwestia czasu. Będę się starał aby model poleciał jeszcze w kwietniu o ile zdrowie i pogoda pozwolą :-) Zastanawiam się, czy statecznika pionowego nie przykleić klejem na gorąco aby w razie czego można było przygrzać rurkę i go ściągnąć celem wymiany na nowy.

Z wojskowych racji żywnościowych ?

Myślę, że na starość pod warunkiem, że będzie się w miarę sprawnym, większą wartość niż silniczki będzie miała chatka na tzw. "zadupiu" z możliwością wynajęcia komuś pokoiku + piwniczka z winem, kiszonym ogórem i słoniną. Z widokiem na las i góry. Dopiero do tego miłym uzupełnieniem byłaby możliwość własnoręcznego odpalenia 100 letniego silniczka w ziemiance aby "zieloni" nie zwąchali ?

Czy prawdziwy modelarz ciągle siedzi na forum, czy buduje i lata? Teraz Wiesz, kto jest prawdziwym modelarzem ?

Prawda jest taka, że każdy kupuje to co jest dostępne, na ile go stać i czy potrzebuje (rozrywka to też potrzeba). Za komuny była w wielu dziedzinach życia ekologia. ale nie dlatego że ludzie nie chcieli kupować np. plastikowych reklamówek, czy też paru samochodów na rodzinę. ale dlatego że te artykuły nie były dostępne na rynku w ogóle lub były reglamentowane ze względu na bardzo niską dostępność. W dzisiejszym świecie ekologia byłaby bardzo szybko do osiągnięcia, gdyby nie chciwość firm i państw lub bojaźń rządów, że za dużo stracą. Wystarczyłaby ustawa zakazująca np. używania plastikowych i wysokoprzetworzonych opakowań, przykładowo od 1 czerwca 2022 i jednocześnie zakazywałaby pakowania mięsa, owoców, warzyw w opakowania jednostkowe. To tylko przykład. Zarzucanie ludziom, że postępują nieekologicznie czy też przerzucanie na nich kosztów to wciskanie im głupoty, że inaczej się nie da i płacić trzeba. A to, że często nie mają wyboru, tylko muszą kupić w plastiku to nikogo nie interesuje bo nie o to idzie ta gra. To w ramach zaczepienia tematu. Tzw. "ekologia" w serwowanej nam postaci jest ładnie opakowanym produktem sprzedawanym po wysokiej cenie przy kampani "musisz to mieć bo inaczej szkodzisz innym". [edit] poprawiłem błędy ortograficzne.

Czekamy zatem na testy DS ? [edit] sam model wygląda ładnie. Ciekawe, czy wykonanie w węglu cokolwiek zmienia poza wyglądem. Cytując Patryka odpowiadającego na pytanie dot. zastosowania w modelu serw o większej wadze ..."Że wagą się przejmować nie warto. "...

Ze zbocza dobrze widać, czy idzie do Ciebie "straż miejska", więc Masz koło ratunkowe ? [edit] to oczywiście żart. Prawda jest taka, że wszystko naokoło przechodzi do świata cyfrowego i od tego nie ma ucieczki, czy komuś się to podoba, czy też nie. Systemy analogowe odchodzą w wielu obszarach w zapomnienie. Starsze osoby mogą to olać bo jakoś, mówiąc brzydko "dociągną do końca". Ale my musimy w to wejść, chyba że ktoś świadomie akceptuje problemy, z którymi się spotka nie wchodząc w cyfryzację. O ile można być świadomym problemów które dopiero pokaże nam przyszłość. Latanie nie jest sprawą pierwszej potrzeby. Jak aplikacja nie zadziała to wyciągasz model o wadze do 249g czyli np. F3k i latasz dalej.

Teraz już jestem pewien, że wybrałem zły zawód No, ale to zawsze kwestia dostępu do mentora/fachowca który poprowadzi młodego człowieka we właściwym kierunku. Mieliśmy super faceta - starszego już instruktora, modelarza na modelarni w szkole przy jednostce wojskowej czerwonych beretów. Niestety po pierwszym roku mojego uczęszczania szkolną modelarnię zlikwidowano ? Na szczęście mogę podziwiać pracę Mariusza i innych Kolegów parających się technologią pracy w metalach, drewnie i laminatach na poziomie sporo wyższym niż dobrego fachowca bo już artystycznym.

Adam, na początek poza treningiem na symulatorze wystarczy ja wyjdziesz z modelem na niedużą górkę i poprostu wyrzucisz model z ręki pod wiatr bez włączonego silnika i będziesz starał się opanować jego lot do wylądowania włącznie. Jak w tym bedziesz czuł sie pewnie co może przyjść po pary albo parudziesięciu lotach to wtedy przy wyrzucie możesz włączyć silnik ale nie na maxymalne obroty tylko na tyle aby model leciał, trochę się wznosił a nie opadał. Jak będziesz miał jakikolwiek problem w locie silnikowym to wyłączasz silnik i lecisz/lądujesz. Na początek pzy modelach z silnikiem pchającym typu Easy Star, Beta itp. wystarczy sterowanie kierunkiem i wysokością a potem silnikiem. Ale to już wg. własnego uznania. I ważna sparwa na konec. Podczas nauki latania nie machasz drążkami na ich maksymalne wychylenia tylko wychylasz troszkę aby skorygować tor lotu - pamiętasz naukę jazdy samochodem? Gdybyś skręcił kierownicą za dużo lub zbyt gwałtownie to zjeżdżasz z ulicy i.... w samolotach przy nauce zasada jest taka sama dopóki nie wyczujesz jak sprzęt reaguje na Twoje kierowanie.

Dokladnie, zawsze jest pytanie czy ma się na tyle kasy lub chce ją inwestować. Ewentualnie, czy zakup urządzenia i wykonanie nim pracy będzie tańsze niż wezwanie "fachowca" który zrobi robotę. Wielokrotnie dla mnie było taniej zakupić narzędzia i podszkolić się niż wzywać fachowca; a narzędzia mam do dzisiaj ?

Są na jeszcze mniejsze tarcze 76mm ale cena nie ta... https://allegro.pl/oferta/szlifierka-katowa-gws-12v-76-bosch-2x2-0ah-9031627946 Z jednym akumulatorem taniej https://allegro.pl/oferta/szlifierka-katowa-bosch-gws-12v-76-miara-3m-bosch-9473073829

Dziękuję Ci Zbyszku. Ze względu na odległość raczej nie skorzystam ale będę miał w pamięci gdybym wybierał się w Twoje okolice przy innej okazji ?

Cześć Zbyszek, gdzie można zakupić tak cienki coroplast? Model wygląda coraz lepiej ?