



-
Postów
3 069 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez samolocik
-
Sprawdziłem w menu. Zabezpieczenie czasu - timer maksymalnie do 720min Zabezpieczenie pojemności - maksymalnie do 50.000mAh Oba można wyłączyć.
-
Puchar Śląska 2019
samolocik odpowiedział(a) na Marcin.O temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Dajcie znać w sobotnie południe na jakim zboczu latacie to może uda się podjechać. Powodzenia! -
Puchar Śląska 2019
samolocik odpowiedział(a) na Marcin.O temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Z ciekawości, o co chodzi przeczytałem biuletyn, który poniżej we fragmencie cytuję. Podanej godziny zakończenia w sobotę nie ma. Nie znam się na zawodach F3F, ale że sobota nie jest ostatnim dniem zawodów a wiatr nie wieje na zawołanie to chyba godziny podawać nie trzeba? ..." Sobota 28.09.2019 godzina 9:00-9:30 wydawanie numerów startowych. Miejsce spotkania zostanie ogłoszone i przesłane na adresy mailowe zarejestrowanych uczestników w dniu 26.09.2019 do godziny 19.00 9:30-10:00 Odprawa 10:00 – dotarcie na zbocze i rozpoczęcie lotów konkursowych. Loty będą się odbywały do czasu gdy będzie to możliwe. Decyzję o zakończeniu lotów podejmuje Kierownik zawodów. Niedziela 29.09.2019 godzina 9:00-9:20 Odprawa. 9:30 rozpoczęcie lotów konkursowych. Miejsce spotkania zostanie przekazane uczestnikom przed rozpoczęciem ostatniej kolejki w sobotę 28.09.2019. godzina 10:00 rozpoczęcie lotów konkursowych. Ostatnia kolejka rozpocznie się nie później niż o godzinie 15:30. Wręczenie nagród i zakończenie zawodów 30 minut po zakończeniu lotów konkursowych."... -
Model w końcu wstępnie oblatany na zboczu. Trochę szkoda, że nie wiało od stromej strony zbocza, ale z drugiej strony może dzięki temu model po ok. 10-ciu lotach jest nadal w całości Wrażenia pozytywne, będzie trzeba dorobić klapy i poczekać na pożądany kierunek wiatru. No i długa droga aby nauczyć się latania na zboczu. Filmik jednego z lotów. Zbocze a tak właściwie to jego lewa dużo bardziej płaska strona to 50°27'14.6"N 20°33'30.1"E namiary od kol. Pawła nick xp3r https://youtu.be/j5zMqKL3UJA
-
Nie będę odpowiadał za Bogusia co do szczegółów bo nie znam, ale latałem jego modelem i pamiętam, że Boguś ustawił w nadajniku chyba za pomocą faz lotu wychylenia rekomendowane przez producenta i drugie gdzie klapy są sprzężone z lotkami i coś tam jeszcze. Wystartowałem w standardowych ustawieniach jak mi przełączył jak już byłem wysoko na sprzężone lotki z klapami to model reagował bardzo żywo na ruchy drążkiem (było to fajne do kręcenia figur) ale po testach nie zdecydowałem się na kontynuację lotu i lądowanie na tych wychyleniach i poprosiłem o standardowe. Lądowanie odbyło się spokojnie bez butterfly-a Aha, nie walił się ani na skrzydło ani w korka, być może latałeś nim za wolno. [edit] edytowałem posta, bo głupoty napisałem o ustawieniach a przecież ktoś może wg. nich oceniać model lub go sam ustawiać. poniżej oryginalna wersja przed edycją: i drugie albo ograniczone albo EXPO. W każdym razie startowałem na tych ograniczonych, jak mi przełączył jak już byłem wysoko na wychylenia producenta to model reagował bardzo żywo na ruchy drążkiem (było to fajne do kręcenia figur) ale po testach nie zdecydowałem się na kontynuację lotu i lądowanie na tych wychyleniach i poprosiłem o ograniczone.
- 209 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Kielce- Częstochowa, Gdzie na zbocze?
samolocik odpowiedział(a) na juras_p@op.pl temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Dziękuję za namiary i zaproszenie -
Kielce- Częstochowa, Gdzie na zbocze?
samolocik odpowiedział(a) na juras_p@op.pl temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Kamil, jak tam dojechać? Potrzebuję jakiekolwiek namiary. -
Stabilny model na duży wiatr
samolocik odpowiedział(a) na Therapy temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Zobacz wątek Funray Multiplexa. Ja zamierzam nim latać niezależnie od pogody. No może poza deszczem i śniegiem. -
Boguś, gdyby się dało to ja też poproszę podkładkę. Oczywiście odpłatnie. Mój FR dotarł ale na razie sobie czeka.
- 209 odpowiedzi
-
A to jest węglowa półka? Po powiększeniu zdjęcia nie wygląda ani na węglową ani na bajerancką.
-
To będą 3 Funraye na lotnisku :-)
- 209 odpowiedzi
-
Boguś, w których miejscach skopciły się te serwa? Na lotkach, wysokości, czy losowo? Zastanawiam się, czy nie dać zewnętrznego BECa do swoich KST DS113 MG aby zasilić je napięciem 6V i odciążyć regulator.
- 209 odpowiedzi
-
To już przez PW [edit] byliśmy, polataliśmy w dobrym towarzystwie SERENA oblatana, tj. rzucona 2 razy na lotnisku. Zachowuje się poprawnie w locie, więc w nagrodę pojedzie na jakąś górkę. FUNRAYa Bogusia widziałem, nawet dzięki uprzejmości kolegi polatałem nim i... decyzja podjęta
-
Patrząc na prognozy pogody na weekend to chętnie bym podjechał dzisiaj po pracy.
-
Piękny, muszę go zobaczyć na żywo
-
Jaka pianka na termikę ?
samolocik odpowiedział(a) na flyszman temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Phoenix 2600 też bardzo dobry (latałem parę razy) w sprzedaży: CULARIS https://pfmrc.eu/index.php/topic/80933-s-cularis-multiplex/ SOLIUS https://allegro.pl/oferta/samolot-multiplex-solius-kit-do-lotow-termicznych-6465257580 PHOENIX 2400 https://allegro.pl/oferta/volantex-rc-phoenix-2400-2-4m-szybowiec-759-3-kit-8231282035 EASY STAR http://www.nastik.pl/easy-star-lotkami-p-4460.html -
Jaka pianka na termikę ?
samolocik odpowiedział(a) na flyszman temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Imitował, czyli naśladował zabawę w termice. Nie bardzo rozumiem, do czego ta pianka ma być potrzebna? Jeżeli natomiast chodzi o zakup szybowca z EPP lub podobnego materiału, który dobrze lata w termice to niedawno był w dziale giełda nowy szybowiec CULARIS, który świetnie się do tego nadaje. Sporo osób twierdzi, że Solius lata dobrze w termice. Lata temu miałem Easy Stara I też Multiplexa i on latał bardzo dobrze w termice, z tym że wznoszenie było wolne ze względu na mały silniczek. -
Tutaj są testy podobnego silnika http://www.flybrushless.com/motor/view/46 Możesz zakupić silnik o zbliżonych parametrach innego producenta http://www.nastik.pl/dualsky-2308c-kv980-p-7855.html http://www.nastik.pl/g2-ray-c28261000-p-6317.html
-
Serwo KST 60pln https://modelemax.pl/pl/kst/15002-kst-serwo-ds113mg-digital.html Serwo HS65HB 70pln , wersja MG to już prawie stówka. KST taniej :-) Zakrapiamy średnim CA otwory miejsca, gdzie bowdeny sterów wysokości i kierunku wchodzą do belki kadłuba. Teraz zamontujemy dźwigienkę steru kierunku. Przenosimy linię bowdena na ster statecznika, następnie odmierzamy 3mm od osi obrotu, przykładamy plastikową zaślepkę dźwigienki jak w przy montażu dźwigienek lotek i wiercimy otworki. Po włożeniu dźwigienki i zaślepki (pamiętamy o posmarowaniu powierzchni styku klejem CA) wkładamy w dźwigienkę zagięty bowden i przenosimy się na drugie zakończenie bowdena - serwo w kabince. Od strony serwa steru kierunku zaznaczamy miejsce mocowania na bowdenie, wyginamy zetkę, ściągamy z serwa dźwigienkę, zakładamy ją na bowden i zakładamy na serwo dokręcając śrubką. Analogiczne czynności wykonujemy dla steru wysokości. Na zdjęciu widzicie dźwigienki serw z zamocowanymi bowdenami na drugim otworku dźwigni licząc od osi serwa. Później okazało się, iż dźwigienka zaczepia o pokrywę kabinki dlatego skróciłem ją i aktualnie bowdeny są zamocowane na pierwszym otworku dźwigni serwa a zakres ruchu jest więcej niż wystarczający. Skręcamy wszystko w całość: W dziobie 90g balastu, dalej akumulator 1000mAh 3s + BEC 5A 6V, pod centropłatem odbiornik. Wnioski i uwagi po budowie: 1. Zaskoczenie Nie wiem skąd tak duża różnica pomiędzy wagą pierwszego zestawu ok. 500g z początku relacji a drugiego zestawu, którym kończę relację a który w sumie waży prawie 900g z czego 120 aku i 90 balast. Nie wiem, czy wyposażenie - 4 serwa + BEC, przedłużacze, klej i farba mogą ważyć aż 190g... 2. Malowanie płatów i stateczników. W pierwszym egzemplarzu zastosowałem lakier z wypełniaczem celulozowym + lakier w sprayu. W drugim egzemplarzu za radą p. Piotra z BOCIANMIX zastosowałem malowanie żywicą L285 za pomocą wałka gąbkowego + lakier nitro w sprayu i ta metoda bardziej mi się podoba ze względu na dostępność żywicy, wzmocnienie powierzchni oraz ustalony czas schnięcia. 3. Węglowa belka kadłuba nie jest docięta na wymiar. O mało nie pominąłem tego faktu :-) 4. Zalecane przez producenta serwa Hitec HS65HB nie mieszczą się we wnękach lotek - wystają ponad powierzchnię płatu. Serwa o grubości 8mm dają komfort. Serwa o grubości 10mm to maximum, które z bólem się zmieści. 5. Wnęki serw naniesione na płacie przez producenta są za małe. Szczególnie wnęki klap, jeżeli chcesz w nich łączyć przewody serw lotek z przewodami klap. Fajnie, że są bo powiększenie do właściwych rozmiarów jest prostsze niż rysowanie od zera. 6. Tkanina szklana załączona do zestawu. Przy rozsądnym gospodarowaniu grubszej tkaniny wystarczy na zalaminowanie wnęk serw - polecam jeżeli masz serwa cieńsze niż 10mm. Wnęka robi się twarda. Lżejszej tkaniny też zostaje na ew. wzmocnienie stateczników, czy końcówek skrzydeł. 7. Otworki w zaślepkach dźwigienek należy dopasować do kołków przed montażem dźwigienek. Po prostu nie wchodzą i może być niemiłą niespodzianka kiedy posmarujesz powierzchnię skrzydła lub dźwigienkę klejem CA a to ZONK, zaślepka nie wchodzi. 8. Nacinanie lotek i klap może doprowadzić do frustracji :-) Generalnie w przypadku lotek nacinanie górnej powierzchni a w przypadku klap dolnej to nie jest tylko nacięcie. Trzeba zrobić szerszy rowek aby ster podniósł się (lotki) lub opuścił (klapy). Nacinanie od strony dolnej (lotki) lub górnej (klapy) w kształcie litery V poprzez grubą balsę często kończy się nierównymi cięciami wewnątrz rowka i pozostającymi nacięciami. Trzeba uważać i robić to wolno i dokładnie a jak się wkurzymy to przestać i zrobić na następny dzień. Jak jeszcze sobie coś przypomnę to napiszę.
-
W sprawie serw dużo nie poradzę. Jak już będziesz miał model to zmierz jakiej grubości serwa wejdą na lotki i klapy. Przyzwoite cenowo serwa są grubości od 10 do 12mm. Pytanie ile możesz przeznaczyć pln na serwo...
-
Myślałem o tym. Na początek oblot a potem w wolnej chwili dostanie jakiś wzorek na skrzydła A teraz zabieramy się za montaż serw i napędu lotek. 1. Napęd z orczyka serwa na dźwignię lotki jest przekazywany za pomocą stalowego druta 1mm. Krawędź dźwigienki i orczyka powinny być w jednej płaszczyźnie. Aby przenieść krawędź zewnętrzną dźwigienki używamy ekierki rysując linię, która jednocześnie musi być prostopadła do linii zawiasu lotki. Poniższe zdjęcie pokazuje, o co mi chodzi. 2. Nawiercenie otworów pod dźwigienkę. Zmierzyłem odległość między krawędzią stopy dżwigienki a otworem na popychacz i wynosi ona 3mm niezależnie od wysokości dźwigienki (w zestawie są dźwigienki dwóch wysokości). Zaznaczyłem tą odległość licząc od środka zawiasu. 3. Teraz przykładam do zaznaczonego miejsca część dźwigienki, która będzie mocowana po przeciwnej powierzchni steru (ma wielkość identyczną jak stopa dźwigienki) i wykonuję otwór na wylot wiertłem 2mm. 4. Teraz stabilizuję pastikową część pałeczką do uszu - wchodzi na lekki wcisk, tak aby w trakcie wiercenia drugiego otworu nic się nie przesunęło. 5. Usuwam taśmę i wciskam dźwigienkę smarując miejsce styku klejem CA. 6. Obracam końcówkę skrzydła na drugą stronę, smaruję klejem CA powierzchnię styku końcówki dźwigni z płatem i wciskam ją zdecydowanym ruchem przytrzymując dźwignię z drugiej strony. Wystające kołeczki należy obciąć a następnie przygładzić rozgrzanym nożykiem lub lutownicą. Wykonamy montaż napędu lotek. Pierwsza sprawa to precyzja gięcia popychacza z drutu. W tym przypadku jest to drut 1mm dość twardy i zaginać go można tylko raz. Rozgięcie i ponowne zagięcie powoduje pęknięcie i urwanie. Nie jestem mistrzem w zaginaniu zetek do serw dlatego postanowiłem dać sobie możliwość regulacji poprzez przesunięcie serwa we wnęce maksymalnie blisko dźwigni lotki. Teraz wystarczy, że zagnę zetki tak, aby popychacz nie był za krótki. Jeżeli będzie za długi o 1-3mm to przesunę serwo we wnęce i wszystko będzie grało - stąd na zdjęciu widoczne deseczki przytrzymujące serwo. Zanim przystąpimy do prac mocujemy lotkę w pozycji neutralnej za pomocą taśmy malarskiej. Najpierw zaginamy zetkę z jednej strony. Następnie przykładamy do orczyka i dźwigni lotki i zaznaczamy pisakiem położenie otworka w dźwigni. Teraz zaginamy drugą zetkę pamiętając, że lepiej wykonać 1-3 mm dłuższy popychacz niż za krótki. Zakładamy popychacz najpierw na dżwigienkę lotki a potem wyciągamy serwo z wnęki (może być potrzebne odkręcenie orczyka) i zakładamy. Teraz smarujemy spodnią stronę serwa żywicą epoksydową 5min dodając mikrobalon jeżeli go mamy i wkładamy serwo do wnęki dociskając go lekko przez kilka minut aż żywica zwiąże .
-
Ustawiamy usterzenie i skrzydła pod odpowiednimi kątami. 1. Zaczynamy od usterzenia. Na początek wiercimy otworek 2mm w dolnej części węglowej bekie kadłuba ok. 1cm od jej zakończenia, w które następnie wsuwamy na lekki wcisk stateczni pionowy - nie dosuwamy do samego końca aby umożliwić ruchy wokół osi. Pzrze wspomniany otworek wlejemy rzadki klej CA aby ustabilizował połączone elementy. 2. Przykręcamy śrubkami statecznik poziomy. 3. Przy pomocy ekierki ustawiamy kąt prosty pomiędzy statecznikiem poziomym a pionowym. Ja przyłożyłem ekierkę do linii zawiasów statecznika poziomego a następnie przechyliłem ją w stronę krawędzi natarcia statecznika pionowego przenosząc w ten sposób kąt prosty i obracając statecznikiem pionowym pokryłem jego krawędź natarcia z pionową krawędzią ekierki. 4. Jak już mamy ustawiony kąt prosty to dociskamy statecznik pionowy, obracamy całość do góry nogami i zakraplamy rzadkim klejem CA poprzez uprzednio wykonany otworek. Gotowe :-) 5. Teraz bierzemy się za ustawienie skrzydła względem statecznika poziomego. Na początek rozrabiamy małą ilość żywicy do laminowania lub kleju epoksydowego o długim czasie schnięcia - np. 60min i delikatnie smarujemy łączenie belki kadłuba z belką ogonową. Następnie wsuwamy belkę kadłuba w belkę ogonową. 6. Teraz Szukamy dużej płaskiej powierzchni, upewniamy się, że skrzydło i statecznik poziomy są właściwie przykręcone (ok, statecznik przykręciliśmy już wcześniej) i stawiamy model na podpórkach, które są stabilne ale można je łatwo przesuwać. Ja miałem pod ręką papierowe kubki. 7. Teraz cała zabawa w ustawianie polega na tym, aby końcówki skrzydeł ustawić w tej samej odległości od podłoża i przekręcając belkę kadłuba również uzyskać te same odległości od podłoża końcówek statecznika poziomego. Trochę czasu to zajmuje i trzeba się nabiegać ale jest do zrobienia. 8. Po ustawieniu stabilizujemy połączenie zakrapiając klejem CA. W ten sposób nie przekręci się belka zanim zwiąże żywica.
-
Specyfikacja silnika wraz ze śmigłami jest na stronie: https://hobbyking.com/en_us/turnigy-d3542-6-1000kv-brushless-outrunner-motor.html?___store=en_us Czyli dla zasilania pakietem 7.4V śmigło 11x7 dla zasilania pakietem 14.8V śmigło 10x5, czyli dla pakietu 11,1 V będzie nie większe niż 11x6 Spec. Battery: 2~4 Cell /7.4~14.8V RPM: 1000kv Max current: 38A No load current: 2.4A Max power: 665W Internal resistance: 0.031 ohm Weight: 130g (including connectors) Diameter of shaft: 5mm Dimensions: 35x42m Prop size: 7.4V/11x7 14.8V/10x5 Max thrust: 1260g
-
Zabieramy się za wklejenie zawiasów steru kierunku. W tym celu dostarczone przez producenta 2 zawiasy przecinamy nożyczkami na pół aby dostać 4 giętkie, cienkie i plastikowe zawiasy. Następnie zaznaczamy położenie zawiasów na balsowej krawędzi statecznika pamiętając aby dolny zawias wypadał w środku dźwigni steru kierunku. Po wykonaniu oznaczeń wykonujemy oznaczenie flamastrem niezmywalnym na ostrzu nożyka aby wiedzieć jak głęboko nacinać otwory w balsie. Wykonujemy nacięcia. Tak samo głębokie nacięcia ale o 1-2mm szersze wykonujemy w krawędzi steru kierunku. Dlaczego szersze? Będzie nam łatwiej wsunąć zawiasy wklejone wcześniej w statecznik pionowy. Teraz wklejamy zawiasy klejem epoksydowym smarując je z obu stron na 1/4 długości (przy wciskaniu klej rozprowadzi się po całej połówce zawiasu). Jeżeli jak ja używasz kleju epokosydowego 5 minutowego to prawdopodobnie nie starczy Ci czasu aby wkleić wszystkie 4 zawiasy przed rozpoczęciem żelowania kleju. Dlatego rozmieszaj go w takiej ilości aby wkleić 2 zawiasy a potem rozmieszaj jeszcze raz i wklej 2 następne. Po wyschnięciu kleju nasuń statecznik na wklejone zawiasy. Delikatne ruszanie wzdłuż osi zawiasu (umożliwi to wspomniane szersze nacięcie) ułatwi wsunięcie zawiasów. Teraz zakrop każdy zawias z obu stron rzadkim klejem CA po mini kropelce. Oczywiście zakrapiamy od strony balsowego steru kierunku. Zawiasy od strony statecznika są już wklejone. Poniższe zdjęcie jest do góry nogami - nie udało mi się obrócić... Teraz składamy na sucho model aby zobaczyć jak wygląda całość - jeszcze bez ustawienia kątów pomiędzy skrzydłami i statecznikami.
-
Będę próbował podjechać za tydzień sobota koło południa lub niedziela. Zobaczymy jak z czasem i pogodą. [edit] przypadkiem, ponieważ oblatywałem Funglidera i wcale nie myślałem, że akurat zawitam do Was. Tak jakoś ściągnęło mnie z drogi do Zawoi