



-
Postów
3 069 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez samolocik
-
Spróbuj wychować dziecko jak na około są reklamy i ludzie propagujący lekkie i przyjemne życie gdzie liczy się tylko własna przyjemność. A i szkoła nie pomaga. Pierwszy z brzegu przykład jak w podstawówce na zajęciach niby technicznych uczą tylko teorii choćby ja zorganizować miejsce pracy lub o procesie produkcyjnym bądź o zasadach ruchy drogowego... a w ramach komputeryzacji (ci mniej świadomi rodzice są dumni) każą rozwiązywać ćwiczenia książkowe w wersji przez internet wymuszając na rodzicach aby udostępniali go dzieciom jednocześnie ostrzegając jaki jest zgubny dla dzieci... itd. Przykładów każdy zna wiele jeżeli ma dzieci w wieku edukacyjnym niezależnie od poziomu nauczania. Kto cokolwiek "jarzy" i mu się chce, to stara się uzupełnić edukację samodzielnie w domu na miarę swoich możliwości. Są oczywiście osoby, które próbują to robić posyłając dziec na parę zajęć pozalekcyjnych z reguły ze skutkiem przemęczenia dzieci bo nie wszystkie mają żelazne zdrowie i tą samą łatwość przyswajania wiedzy, czy też nawiązywania relacji. Są też umiejętności, których żadne zajęcia pozalekcyjne nie nauczą choćby dlatego, że instruktorzy/nauczyciele już ich nie potrafią.
-
To by znaczyło, że nie mają za bardzo kontroli nad produkcją, którą komuś zlecają. Nie mają też magazynu części zapasowych. Dobrze wiedzieć przy najbliższej decyzji o zakupie. Dziękuję za informację.
-
Zakup nadajnika - Czy ładnie to tak kłamać?
samolocik odpowiedział(a) na Fuzzy temat w Nieciekawe oferty
Futaba T8FG miała dużą folię na ekran, ordynarnie wystającą po bokach i na pewno byś ją zauważył gdyby była. Sprawdź licznik pokazujący czas pracy nadajnika od pierwszego włączenia; teoretycznie wskazuje 7 godzin i 43 minuty sądząc po zdjęciu. Niestety można go resetować i wtedy kupujący łapie się na zdjęcie z nieprawdziwym czasem pracy. Biorąc pod uwagę stan uchwytu i rzepy po FPV to nadajnik ma za sobą dziesiątki godzin pracy jeżeli nie więcej. Mój T8FG po więcej niż roku był w lepszym stanie, może 2 ryski były ale nie na ekranie. To samo jak odkupowałem paru letnią T8FG od modelarza z Krakowa. Walcz o swoje i tyle. PS. Co do folii na ekranie jako dowodu nowości nadajnika ze słynnym opisem na aukcjach "jeszcze ma folię na ekranie" to jak sprzedawałem 2 nadajniki na allegro to kupujące osoby pytały, czy mają folię na ekranie (miały) bo im bardzo na tym zależało - potem mogą po używaniu do woli odsprzedać jako prawie nówki "jeszcze ma folię na ekranie"... nie dajcie się na to łapać. [edit] jeżeli sprzedawca jest ok to przyjmie zwrot. -
Zakup nadajnika - Czy ładnie to tak kłamać?
samolocik odpowiedział(a) na Fuzzy temat w Nieciekawe oferty
Założyć spór poprzez allegro + zażądać zwrotu pieniędzy ze względu na stan niezgodny z opisem i odesłać nadajnik po pozytywnym rozpatrzeniu. Ja wystrzegam się aukcji na których nie ma opisu stanu używanego przedmiotu a są niepełne, niewyraźne lub nie realne zdjęcia a osoba sprzedająca nie ma 100% pozytywnych komentarzy ale nie za sprzedaż rzeczy po 100 złotych tylko podobnych, do tych które chcę zakupić . Sam jak wystawiam to wyraźnie piszę, że przedmiot jest nieuszkodzony, nieporysowany itd. -
Potwierdzam po pierwszych lotach, że do Funray lepiej mieć gaz na drążku. Obecnie mam 2 fazy lotu ale na pewno przybędzie 1 lub 2 następne w zależności od zaobserwowanych potrzeb. Na razie muszę dokupić śmigło 10x8 żeby nie ugotować silnika jak będę chciał bardziej dynamicznie polatać.
-
Vertigo nowy polski model do rekreacji i wyczynu.
samolocik odpowiedział(a) na Konrad_P temat w Motoszybowce
Tutaj film z flightcomp jak naprawić kadłub VERTIGO (i nie tylko w tym modelu) https://www.youtube.com/watch?v=L0qRUQLH5kI -
Wyposażenie rozmieszczone jak na zdjęciach. Odbiornik pod skrzydłem, regulator z boku, pakiet centralnie przypięty 2 taśmami i zblokowany z przodu małym kawałkiem EPP. (kliknij na zdjęcie aby powiększyć) Udało się wylatać 3 pakiety. Pogoda wspaniała, zero wiatru a powietrze jakby jakieś gęste było. W każdym razie pomimo wagi prawie 1,9kg Funray bez problemu startował na 60% mocy silnika i kleił się powietrza. Lata jak po sznurku, potrafi również latać wolno i nie sprawia mu to żadnego kłopotu a tym bardziej pilotowi. Można by rzec model nieomalże dla początkujących. Pętle wychodzą bardzo piękne, beczki prawie ok, były by jeszcze ładniejsze gdyby zmiksować klapy z lotkami (pamiętam moje kilkanaście sekund lotu Funrayem Bogusia właśnie z tym miksem). Do lądowania ustawienie hamulca nie jest konieczne o ile lądowisko jest długie a podejście nie wymaga stromego zejścia z wysokości. Oczywiście hamulec "butterfly" również testowałem i polecam, lądowanie z nim to łatwizna. Żeby nie było to zaliczyłem małego cyrkla modelem zanim zapoznałem się ze wzdłużnymi uskokami na lotnisku. Co do samej konfiguracji wyposażenia to po w miarę intensywnym locie ale jednak z przerwami na szybowanie pakiet był ledwo ciepły, regulator bardziej ciepły a silnik ze śmigłem aeronauta 12x6" gorący, ale od biedy dało się go dotknąć i przytrzymać gołą ręką. Pomimo wbudowanego w silnik wiatraczka wlot powietrza do modelu nie jest zbyt dobrze zaprojektowany, ew. będzie trzeba pokombinować z kołpakiem i zrobić z niego wersję "turbo" z otworkami. Aha, przy obecnej konfiguracji model przy bezwietrznej pogodzie idzie pionowo do góry przynajmniej 4-5 wyciągnięć. Jak będę miał okazję to spróbuję przetestować z łopatkami innego producenta śmigieł. Nie tylko ja się dzisiaj dobrze bawiłem
- 209 odpowiedzi
-
Mam ustawione 2 fazy lotu. W jednej działa silnik a nie działa butterfly (nie jest skonfigurowany) a w drugiej fazie działa butterfly a nie działa silnik (jest programowo wyłączony w tej fazie lotu). To zabezpieczenie jest wystarczające. Problemem jaki był do domyślne ustawienie radia wg. filozofii graupnera że wtedy kiedy mam wyłączony hamulec (butterfly) to po przełączeniu na fazę lotu z silnikiem miał on maksymalne obroty. Dało się to wyeliminować przestawiając działanie hamulca - mój wpis na czerwono w pierwszym poście. Rozważałem możliwość ustawienia silnika na przełączniku 3 pozycyjnym ale po prostu nie wiem jak to uczynić pomimo, że mam instrukcję obsługi w ręku. Ale pomału dojdę do tego.
-
Dzięki za poradę, pewnie tak zrobię albo ustawię blokowanie przełącznikiem 2 pozycyjnym możliwości włączenia silnika w fazie normalnej.
-
Po wprowadzeniu ustawienia mam normalnie, tj. wyłączony silnik i butterfly w dolnym położeniu drążka gazu w odpowiadających fazach lotu: normalna/lądowanie.
-
Model poskładany, zaprogramowane 2 fazy lotu, tylko tego lotu jakoś w weekend nie było. Może jutro uda się oblatać. [edit] waga do lotu z akumulatorem 2600 4s 40C Xtron, regulatorem Dualsky 65 lite i silnikiem o wadze 177 gram wynosi ca. 1860g. Nie było potrzeby montażu pod statecznikiem pionowym stalowej kulki wyważającej załączonej do zestawu. Do montażu wystarczyła jedna buteleczka średniego CA i trochę kleju UHU por (80 procent powierzchni klejenia połówek kadłuba skleiłem UHU porem). Zawiasy w stateczniku wysokości posmarowałem obustronnie UHU porem - zabezpieczamy brzegi taśmą papierową, nanosimy na środek dołka zawiasu mały wałeczek kleju UHU por a potem szybko rozsmarowujemy palcem zabezpieczonym przed klejem woreczkiem foliowym (patent sprawdzony w modelach ESA) a po wyschnięciu dolną część zawiasu podkleiłem taśmą 3M, która świetnie się przykleja i dobrze trzyma https://hobbyking.com/en_us/1-x-4m-roll-3m-blenderm-tape-hinging-tape-twin-pack.html Nie podklejałem obu stron taśmą ponieważ wydawało mi się, że będzie za sztywno pomimo, iż sama taśma i klej UHU por są elastyczne. Sztywny patyczek z nawiniętą watą dobrze się sprawdził, przy dociskaniu taśmy do powierzchni EPP. Popychacze steru kierunku i wysokości jak poniżej.
- 209 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Cześć, potrzebuję Waszej pomocy w ustawieniu gazu lub hamulca w nadajniku Graupner MX20, odbiornik 8 kanałowy, elektro szybowiec MPX FUNRAY. Pewnie czegoś nie doczytałem w instrukcji, która jest średnio zjadliwa lub coś pomieszałem. Ustawiłem sobie 2 fazy lotu. W jednej mam włączony silnik na drążku gazu a w drugiej hamulec "butterfly". Problem polega na tym, że hamulec działa dla mnie nie logicznie, czyli punkt zerowy - serwa nie wychylone są w górnej pozycji drążka gazu a wychylają się jak drążek wędruje z pozycji górnej do dolnej. Silnika całe życie używałem na drążku gazu w normalny sposób, czyli silnik wyłączony w pozycji dolnej gazu a obroty maksymalne w pozycji górnej. Problem jaki mam to albo przyzwyczajenie się do tego, że przy drążku gazu w pozycji górnej silnik jest ma zerowe obroty (da się ustawić w aparaturze), czego wolałbym nie robić. Albo w cudowny sposób zmiana działania hamulca tak, aby nie działał w pozycji dolnej drążka gazu a był wychylony na maxa w pozycji górnej drążka gazu. Przy obecnych ustawieniach jak hamulec mam na zero i przełączę na fazę z włączonym silnikiem do silnik włącza się na maxa... Inne rozwiązanie to przeniesienie silnika na przełącznik 3 pozycyjny ale tego też nie wiem jak ustawić. Poproszę o jakieś naprowadzenie jak zaprogramować silnik na przełączniku 3 pozycyjnym lub zmienić ustawienie hamulca aby nie był wychylony przy dolnym położeniu drążka gazu. [edit] pomogła kawa :-) wystarczyło ustawić w menu "model type" wartość -100% w polu "Brake off"
-
Cześć Marek, to rozwiązanie mocowania serw z Twojego linku jest chyba wyłącznie podyktowane wielkością użytych serw i nie do końca jest fajnie zrobione. Ale technologicznie jest proste i do wykonania przez każdego. Gdybym miał to sam zrobić to spróbowałbym inaczej w zależności od posiadanych serw. Osobiście nie mam nic przeciwko i sam wielokrotnie używałem koszulek termokurczliwych lub papierowej taśmy malarskiej na serwa a potem CA lub klej epoksydowy. Ewentualnie jak nie zależało mi na wadze i było dużo miejsca to klej na gorąco. Generalnie jestem za, ponieważ po rozcięciu termokurczki serwo łatwo wychodzi. Co do wyważenia to w FB w wersji z pełnym rdzeniem musiałem doważać tył. Rób co Ci pasuje, jak będzie miejsce na wyposażenie to serwa i resztę się zainstaluje w taki, czy inny sposób
-
Wygląda na to, iż będzie następca FB ..." flightcomp 1 miesiąc temu For now Fireblade production has stopped, production on new model, the "FX" will start soon. "... źródło: komentarz do wypowiedzi użytkownika "Kirk Glundal" pod filmem https://www.youtube.com/watch?v=6iwJ0RaDPbQ
-
Tutaj Masz jak to jest zrobione w Fireblade https://www.youtube.com/watch?v=6iwJ0RaDPbQ Ja bym na razie zostawił kabinkę o ile dostęp do serw jest dobry i ew. pomyślał jak mocować balast, może tak ja w FB po przeciwnej stronie niż serwa?
-
Dokładnie, dlatego trudno odnaleźć aktualną stronę producenta. No ale są przynajmniej 2-3 sklepy sprzedające ich modele: Flightcomp w US - który też podaje namiary na starą stronę..."Check out GCM's site for more info- http://gcm-model.com/ "... Superfly w UK - Ci podają tylko producenta bez strony www http://www.aer-o-tec.de/en/index.php/fireblade2/ - Ci na wszelki wypadek w ogóle nie piszą kto zaprojektował i produkuje model ale to nie jedyny przypadek u naszych sąsiadów i dotyczy też dużych szybowców Jest też znana strona, gdzie widnieje stary adres www -> http://f3xvault.com/?action=plane&function=plane_view&plane_id=371 W sumie podanie namiarów na producenta przez sklep to ryzyko utraty klienta.
-
O jak dobrze, że jest strona , jak wpisałem w wyszukiwarkę "Fireblade gcm models" to pojawił się tylko jeden wynik ale z http://gcm-model.com i w dodatku z informacjami o wirusach, czy tam czymś podobnym przy próbie połączenia. PS. Na w sumie znanej stronie też widnieje info o starej stronie producenta http://f3xvault.com/?action=plane&function=plane_view&plane_id=371
-
Producent zapewne nie opłacił strony, więc wygasła. Tutaj modele Fireblade dostępne od ręki https://www.superfly.online/product-page/fireblade-dlg Cena krajowa była podobna tylko, że w EUR ale za to czas oczekiwania długi. Nie wiem jak wygląda aktualnie sytuacja ale prawdopodobnie są zajęci produkcją modelu klasy F5J, na którego zapotrzebowanie na rynku mam nadzieję jest duże
-
Patryk, adres do wysyłania coli ten sam co na pierwszej stronie wątku?
-
Ponieważ zapytano mnie na PW o to dlaczego nie polecam zakupu modelu to odpowiadam tutaj aby nie musieć odpowiadać na więcej tych samych zapytań: Nie, nie znam historii modelu, mam tylko spostrzeżenia i trochę doświadczeń z zakupami używanych rzeczy i powierzaniu montażu nowych modeli oraz własne doświadczenia z budowy modeli. Co do aukcji: 1. Nie ma informacji o typie silnika, o serwach, o regulatorze (ok, jest zdjęcie regulatora), 2. Regulator i silnik są przykurzone, więc zakładam że osoba używająca model średnio dba o sprzęt i był generalnie używany bardziej intensywnie niż przeciętnie, o czym również świadczy mocno przytarty spód kadłuba, 3. ..."Jedyny mankament to delikatnie naprawiane natarcie skrzydła (widać na zdjęciu inny odcień na natarciu)"... na zdjęciu nr 4 jest widoczny "pajączek" przy klapie prawej połówki skrzydła - brak opisu co to jest, może pęknięcie? Zdjęcie nr 5, plama o innym odcieniu, rozumiem że to jest to drobne uszkodzenie krawędzi natarcia? Po odcieniu wygląda na uszkodzenie aż poza dźwigar skrzydła. Do sprawdzenia. 4. Zdjęcie z silnikiem od tyłu. Nie wiem, co to za wybrzuszenie wklejone w dolną część kadłuba. Nie spotkałem się nigdy z czymś takim. Nie wygląda to na obciążenie modelu, warto zapytać. [edit] nie wiem dlaczego stalowy bagnet i kołki ustalające są w taki a nie innym stanie, wyglądają na lekko przyrdzewiałe. W moim modelu z tej firmy kołki były z błyszczącej, niklowanej stali a bagnet stalowy ale gładki bez żadnych oznak korozji. Kable przylutowane do silnika są nienaturalnie wygięte, no chyba że ktoś tak je przylutował a nie zostały przygięte przez pakiet choćby podczas twardego lądowania. Jeżeli nie to trzeba sprawdzić stan kabli i lutowań. Tutaj w sprzedazy nowy model tego producenta, choć na pewno do trochę innych zastosowań. Po dodaniu wyposażenia z HK cena wyjdzie zbliżona a model nowy od A do Z. https://allegro.pl/oferta/szybowiec-rc-antares-xmodels-8532483513 Jeżeli ktoś chce zakupić ten model to zalecam osobiste oglądnięcie go i przemyślenie zakupu.
-
Nie, ponieważ sprzedający nie pisze całej prawdy. Co innego opis (mocno niepełny), a co innego na zdjęciach z resztą nie pokazujących wszystkiego.. No i cena nie adekwatna do stanu modelu.
-
Dobra wiadomość, otrzymałem cały zestaw krawędzi natarcia prosto od producenta i to już w czwartym dniu reklamacji. Szczegóły tutaj: https://pfmrc.eu/index.php/topic/81892-multiplex/ Montuję resztę i mam nadzieję, że w ten weekend pomimo mojego udziału w organizacji zawodów ESA/Aircombat znajdę chwilę na oblot
- 209 odpowiedzi
-
Nie znalazłem działu dotyczącego opinii o producentach, więc daję tutaj. Otóż zdarzyło mi się, iż w otrzymanym zestawie modelu FUNRAY w wersji kit była załączona nieprawidłowa krawędź natarcia części połówki skrzydła. Wada ta uniemożliwiała zakończenie budowy modelu a samodzielne wykonanie krawędzi nie wchodziło w grę, dlatego postanowiłem zareklamować wadę u producenta poprzez sklep, w którym zakupiłem zestaw. Cała reklamacja trwała 4 dni, więc zdecydowanie polecam firmę MULTIPLEX jako odpowiedzialnego producenta, na którym można polegać. Wiem, że usterka należała do drobnych ale mam nadzieję, że te droższe również rozpatrują pozytywnie. Szczegóły dot. reklamacji: 23 września 9:53 – wysłałem do sklepu, gdzie zakupiłem zestaw FUNRAY reklamację w j. polskim ze zdjęciami jako treść maila i w j. angielskim w postaci załączonego dokumentu word zawierającego opis i zdjęcia. 24 września 07:55 – z uwagi na brak odpowiedzi od sklepu zdecydowałem się wysłać do jednego z dystrybutorów MPX w Polsce zapytanie o koszt sprowadzenia kompletu krawędzi natarcia i że przyczyną zakupu jest brak prawidłowej części w zestawie. 24 września 10:08 – proszę sklep o potwierdzenie przyjęcia reklamacji 24 września 21:05 – dostaję maila od sklepu, że 25 września przekaże sprawę do dystrybutora (później okaże się, że to ten sam dystrybutor, do którego wysłałem sam zapytanie o zestaw części) 24 września 22:24 – dostaję od dystrybutora odpowiedź na moje zapytanie 25 września 7:50 – dostaję maila od sklepu z prośbą o ponowne przesłanie maila z reklamacją ponieważ zdjęcia nie przeszły. Maila z reklamacją wysyłam ok. 8:21 z innego adresu mailowego i dostaję potwierdzenie, że zdjęcia przeszły. 25 września 13:20 – dystrybutor prosi o …„przesłanie tego drugiego elementu, który nie pasuje do skrzydła .”… oraz podesłanie zdjęć …”dwóch skrzydeł i tego pasującego i nie pasującego elementu leżącego obok skrzydła .”… Tłumaczę, że zdjęcia są w reklamacji i czy mam podesłać jeszcze raz w innym ułożeniu skrzydeł do zdjęcia. Na mojego maila brak odpowiedzi. 25 września 15:37 – Multiplex jak się okazało parę dni później wysyła do mnie przesyłkę 26 września – wysyłam pocztą krawędź natarcia do dystrybutora 30 września 8:31 – informuję dystrybutora o wysłaniu krawędzi natarcia w piątek 26 września 30 września 8:44 – dystrybutor informuje mnie, że nie było potrzeby wysyłania krawędzi natarcia oraz, że Multiplex obiecał wysłać prawidłowy element bezpośrednio do mnie. Dystrybutor pyta, czy dostałem przesyłkę. Przesyłka z Multiplexa dotarła już 26 września na adres, który podałem w reklamacji. Nie miałem możliwości odebrania jej ponieważ nie dostałem informacji, że zostanie wysłana. Szczęśliwie odebrałem ją dzisiaj. Dostałem komplet krawędzi natarcia. Jestem zadowolony
-
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
samolocik odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Czy uruchamiacie jakąś zbiórkę środków finansowych typu patroniite.pl na wystartowanie z produkcją? -
Nie wiem po jakiego chcecie używać odbiornik poniżej zalecanego (i tak niskiego bo już failsafe przy 3,8V) napięcia producenta. To na zawodach F3K można latać modelami latającymi z niedopuszczalnym przez producenta napięciem? A co na to towarzystwo ubezpieczeniowe, w którym macie polisę OC?