Skocz do zawartości

samolocik

Modelarz
  • Postów

    3 069
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez samolocik

  1. Z tego, co kojarzę to serwa szalały jak podłączyło się analogowe a odbiornik lub tryb pracy nadajnika (?) ustawiło do pracy w trybie szybkim dla serw cyfrowych lub jakoś podobnie... Spróbuj pójść tym tropem.
  2. Czy to ostrzeżenie ze strony sklepu, do którego link podałeś ma zastosowanie w Twoim przypadku? ..."not FASST LBT compatible for transmitters from 2015!+++++++"... Osobiście polecam ten odbiornik FrSky: https://www.mhm-modellbau.de/part-FrSky-TFR6-A.php
  3. To pozostaje odczepić druciki od beczułek i rozruszać ręcznie zawiasy wychylając je w skrajne pozycje po 30-40 razy. Serwa HS 81 powinny sobie poradzić bez problemu po tym zabiegu.
  4. Fajnie się Was czyta, każda z opisanych metod wykonania przyrządu jest wartościowa. Pozdrawiam Piotr
  5. Boguś ma dużo racji z ucinaniem rurki bezpośrednio okalającej drut. Rurki względem siebie i druta mają dobry poślizg ale, jeżeli końcówka bowdena jest oprowadzona po małym łuku to suma ich nazwijmy umownie sztywności sumuje się dając duże naprężenia. Obcinając plastikową rurkę zmniejszamy naprężenie, ponieważ koniec drutu łatwiej się wygnie nie będąc otulony rurką. Wiem, ponieważ to sam sprawdzałem i przed klejeniem bowdena do kadłuba zawsze dobierałem długość rurki zewnętrznej i wewnętrznej tak, aby drut mógł bez zbyt dużych naprężeń wygiąć się i być zamocowanym do orczyka serwa. Co do beczułki na dźwigience wklejonej w ster statecznika to też nie powinna być ciasno przykręcona. Powinna mieć możliwość ruchu. Standardowo śrubkę zabezpiecza się drobinką lakieru, ponieważ lubi się odkręcać.
  6. Super Zanim pójdziesz na rozmowę z profesorem nie zapomnij o zasadzie, że każdy Ci pomoże jeżeli wykażesz się entuzjazmem, szczerą chęcią do pracy i będziesz pracował systematycznie pokazując efekty. A do tego pokora i respekt przed tymi, którzy coś potrafią i dzielą się bezinteresownie wiedzą. Nie traktuj tego projektu jako udowadnianie sobie czegokolwiek. Odkrywanie wiedzy i doskonalenie umiejętności jest wciągające i daje dużo zadowolenia. I może się powtórzę ale przeprowadzenie zgodnie z zasadami sztuki projektu budowy silnika od pomysłu, zdobycia wiedzy i zaangażowania profesorów poprzez fazę projektowania, wykonania prototypu, testów, badań wytrzymałościowych, wprowadzenie poprawek i równoległe prowadzenie pełnej dokumentacji technicznej i wyników z testów da Ci najwięcej ze studiów. Da Ci unikalną wiedzę jak przeprowadzić budowę czegoś od początku do końca zgodnie z wymaganiami sztuki inżynierskiej. Kibicuję Ci
  7. Marku, czasem nawet warsztaty samochodowe potrafią mieć tokarkę - te starsze. Wiem bo widziałem. A na Śląsku, gdzie przemysł się rozwijał na pewno coś zostało. Wiele osób/warsztatów odkupowało sprzęt przy likwidacji zakładów i można trafić jak się pochodzi i popyta. Trzeba się tylko ruszyć z bloku i wyjść na miasto
  8. Pójdź do jakiegoś warsztatu, gdzie mają tokarkę i zapytaj za jaką kwotę udostępnią Ci sprzęt abyś mógł sobie wytoczyć tłumik.
  9. samolocik

    Plany ESA

    Latać na płaskich deskach można ale do zawodów to nie przejdzie bo regulamin wymaga profilu nie płaskiego i nie symetrycznego z tego, co pamiętam
  10. To uruchamiaj Marku, chętnie zobaczę jakiś egzemplarz. Jak ładnie wyjdzie i będzie tłumić bez zbytniego spadku mocy to może zamówię
  11. Marek_Spy napisał: ..."Fajnie ale jakieś propozycje dla mnie ?"... Proponuję abyś Marku zaczął coś modelować od pisania modeli nie przybywa i umiejętności budowania również
  12. Tanio i bezpiecznie OK, ale czy wygodnie i na czas: ostatni tydzień - wybrałem o 7rano poprzez serwis SENDIT (on nie ponosi żadnej winy) usługę kurier24 poczty polskiej. Kurier miał pojawić się po przesyłkę do 10:00 w centrum miasta, gdzie pracuję. Nie pojawił się ani w jeden dzień ani w drugi. Pod koniec drugiego dnia zawiozłem osobiście d agencji pocztowej - odpowiedź "u nich nie można zostawić, nie obsługują takich przesyłek", dzień później zawiozłem na pocztę koło mojego miejsca zamieszkania, odpowiedź "nie mogą znaleźć przesyłki w systemie, pewnie jest przypisana do innego oddziału poczty", w czwarty dzień zawiozłem na pocztę najbliżej miejsca odbioru przesyłki - udało się nadać... (przez te 4 dni kurier z poczty nie próbował odebrać przesyłki). I tak przesyłka z czasem odbiór-dostawa w 24h będzie dostarczona w 7 dni bo wypadł po drodze weekend :-) INPOST - ten który mam najbliżej miejsca zamieszania i przejeżdżam koło niego jest dziwnie zawsze przeładowany i zawsze przesyłka leci do punktu odbioru, który jest czynny w dzień i nie jest po drodze. Raz zmieniłem na inny punkt odbioru przy innej głównej drodze - alternatywny dojazd do mnie do domu to okazało się, że też jest przeładowany i paczkę wrzucili mi w sumie na 6 dni do punktu odbioru w sklepiku osiedlowym parę kilometrów dalej zupełnie nie po drodze i w korkach, więc odebrałem paczkę za tydzień z pierwszego punktu odbioru... GLS - zamówiłem parę pierdół z nastika, a jako że kolega dołączył do zamówienia o podałem jako adres dostawy adres kolegi. Kolega specjalnie poprosił członka rodziny aby czekał na przesyłkę. Jakie było moje i kolegi zdziwienie kiedy dostałem sms-a, że przesyłka zostanie dostarczona na wskazany adres do godziny X, po godzinie informacja, że kurier nie zastał nikogo w domu i przesyłka wraca na sortownię a je będę mógł zmienić adres dostawy a następnie po parunastu minutach, że przesyłka jest do odberania w punkcie odbioru kilka kilometrów dalej w miejscu, do którego kolega musiałby iść pieszo ponad godzinę lub podobnie komunikacją miejską ponieważ musiałby użyć 3 różnych środków transpoortu miejskiego.... Niestety musi być tanio, więc zatrudniają sporo kombinatorów i leni jako kurierów. Taki pokaże szefowi, że obskoczył więcej adresów i wypchnął z sortowni więcej paczek bo większość odebrał sąsiad, portier lub sekretarka zamiast właściwa osoba lub pchnął paczkę do punktu odbioru. Niestety trzeba trafić na uczciwego kuriera aby cieszyć się dobrą jakością usługi :-( Nigdy nie miałem problemów z UPSem, może dlatego, że nie jest najtańszy. Ale wiem, że przy bardziej nietypowych przesyłkach kurierzy też kombinują. Co do cen za wysyłkę to pamiętajcie, że firmy, które dużo wysyłają mają rabaty. Największy z którym się spotkałem to 60% Dlatego ceny wysyłki mogą być niższe, jeżeli ktoś ma rabat lub korzysta z rabatu jakiejś firmy.
  13. A ja byłem wcześniej tylko grabek zapomniałem za co przepraszam... Już koło 10tej była lekka termika
  14. Dawid ma inne cele, narzeczona inne. Ile wywalczy teraz tyle mu zostanie Powodzenia Dawid w lataniu na okrągło
  15. Ja zamierzam zrobić materiałowy pokrowiec w kształcie sześcianu, zasuwany na zamki błyskawiczne + wypełnienie z pianki pasującej do modelu; podobnej do tej w walizkach na nadajniki. Ale to dopiero za 1-2 miesiące. Na razie próbuję opanować nabytą maszynę do szycia, jest coraz lepiej :-) Trzeba też znaleźć dostawcę pianki. W sumie, można tez zapytać, ile REVOC wziąłby za taki pokrowiec w pianką. Z ciekawostek, Citroen Berlingo w wersji przedostatniej miał opcję dokupienia relingów wewnętrznych za nieduże pieniądze. https://archiwum.allegro.pl/oferta/relingi-bagaznik-wewnetrzny-berlingo-partner-i7541169834.html
  16. A tutaj o obowiązkowej w przyszłości rejestracji wszystkich dronów: https://www.money.pl/gospodarka/bedzie-obowiazkowy-rejestr-wszystkich-dronow-wlasciciela-zidentyfikujemy-telefonem-6347220636452993a.html Ciekawe jak się ma poniższy zapis ze strony ULC do wypłacania odszkodowań za wlecenie modelem w samochód kolegi, który zaparkował na lotnisku/łączce. ..." Jeżeli waga Twojego drona lub modelu przekracza 600g powinieneś trzymać się następujących zasad: - zachowaj odległość poziomą nie mniejszą niż 30 m od osób, pojazdów lub obiektów budowlanych niebędących pod Twoją kontrolą (nie powinieneś latać bezpośrednio nad ludźmi); "...
  17. Jest jeszcze jedno rozwiązanie stosowane w modelach F3K/DLG. Drzwi mogą być odchylone na sprężynce z wklejonego drutu a zamykane linka pociąganą przez mechanizm z dźwignią lub rolką.
  18. Ja zrozumiałem, że może być jajo wykonane z laminatu np. 2 warstwy tkaniny 50g bez żadnego żelkotu ponieważ musi przez to przechodzić światło, którym od środka będzie oświetlane jajo - dom. Na laminat przeźroczysta warstwa jakiejś masy - laminat imitujący szkło, którym co poniektórzy robią stoliki z elementami drewnianymi? Zanurzyć w tym jajo, poczekać aż podeschnie, znowu zanurzyć, aż warstwa zrobi się wystarczająco gruba.
  19. A mnie zmyliło ..."metody połączenia sklejki z blachą duralową"... Dziękuję Jarek za wytłumaczenie, teraz mam pełny obraz. Przyda się przy budowaniu technika opisana w tym temacie.
  20. Słuszna uwaga Jarka. Ze swojej strony nie rozumiem idei nitowania blachy poprzez drewno bez zastosowania podkładek. Na czystą logikę wygląda, że nity nie mają się czego trzymać, więc ta grubość drewna/sklejki jest czymś co spowoduje poluzowanie się połączenia drewno/blacha. Chyba, że wszystko jest do bólu przesączone żywicą to wtedy wygląda to wytrzymałościowo lepiej.
  21. samolocik

    Serwa do DLG/F3K

    Dziękuję Wam, Graupner DES 427 BB jest za duży JRa nikt nie ma na stanie, przynajmniej w kilkunastu sklepach internetowych (UK, FR, IT, DE, CZ) Jak nie znajdę to może spróbuję ściągnąć wspomniane przeze mnie ROBBE FS 177 BB MG HV
  22. samolocik

    Serwa do DLG/F3K

    Cześć, jakie serwa w cenie do 120pln, wadze do 12g, grubości do 9mm i sile od 1kg wzwyż dobrze powracają do neutrum? Nie mogą też być zbyt wysokie aby zmieściły się do kadłuba i mogły napędzać stery kierunku i wysokości. Potrzebuję nabyć a nie mam aktualnego rozeznania. HS45HB byłoby ok ale często nie powraca do neutrum. Trzeba trącić drążek aparatury aby wróciło. Hyperion DS09 AMD mam i są ok, ale za wysokie i nie mieszczą się do kadłuba Dymond D47 ew. mógłby być ale jeżeli znalazło by się coś tańszego lub mocniejszego w tej cenie... ROBBE FS 177 BB MG HV DIGITAL SERVO - namierzyłem je w Lindinger.at ale nie mam z nim żadnych doświadczeń. Jeżeli jest ok to pozostaje je ściągnąć. Blue Bird BMS-101AMG - nie mam żadnych doświadczeń z tym serwerm. Są dostępne w Hyperflight, więc dochodzi koszt przesyłki z UK inne?
  23. Miałem MZ18 przez chwilę. Drążki osadzone były najgłębiej ze wszystkich nadajników, które do tej pory posiadałem i to mi pasowało - sterowanie kciukami było bardzo wygodne. Co do menu to obrazki w połączeniu ze szczątkowa instrukcją obsługi zraziły mnie do tego nadajnika. Teraz mam MX20 i jestem zadowolony. W nawigacji w menu MZ18 pomagały analogowe przyciski z obu stron ekranu dotykowego działając w wielu przypadkach równolegle z menu obrazkowym. Jakość ekranu dotykowego i przejrzystości menu w Futabie 18SZ oceniam lepiej ale... nadajników Futaby używałem wcześniej i to może być przyczyna. Na moim etapie modelarstwa doceniam to, że jak potrzebuję odbiornik do prostego modelu to go kupuję a nie jak w Futabie kombinuję z zamiennikami żeby dojść cenowo do oryginału Graupnera.
  24. A nie jest tak, że wersja 14 kanałowa ma plastikowe drążki w odróżnieniu od 16 kanałowej, która ma metalowe? ..."The DS-14 features newly designed gimbal sticks. We managed to keep all the characteristics of the full metal sticks used in the DS-16, mainly thanks to high-quality materials and Hall sensors inside the sticks which are fully supported by high quality ball bearings."...
  25. A ja bym podszedł do tego zupełnie inaczej. Jeżeli Kuba jest na 2-im roku studiów to może porozmawiać z profesurą, żeby ten silnik wraz z dokumentacją był tematem pracy na zaliczenie studiów i wtedy ma kilka lat na projektowanie, zgłębianie wiedzy i umiejętności praktycznych. W efekcie może po tych paru latach z pomocą uczelni zostać specjalistą od tego typu silników. Czemu nie. Kwestia podejścia do tematu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.