Skocz do zawartości

sławek

Modelarz
  • Postów

    1 522
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez sławek

  1. Dodam że zwężenie klapy wylotu jest następstwem zwężania się kadłuba -czyli zwężenie ma być równoległe do burt kadłuba w tym miejscu -tak mi wyszło z szybkiej analizy zdjęć
  2. Otworu nie musiałeś poszerzać ale "klapę" wylotu -ten domek - mogłeś przynajmniej zrobić szerszy i jeśli się nie mylę nie powinien się zwężać tak mocno
  3. Wykradłem sobie jeden dzień wolnego , obiecywałem sobie zrobić dużo , no cóż -jest tego nie wiele . Statecznik pionowy "Wkręciłem " rurkę węglową dla wzmocnienia przed nieuniknionymi kapotażami. Usterzenie zmontowałem Doszły żaluzje wentylacji i rury wydechowe ze słomki do napojów .Tu troszkę zaszalałem bo ich z boku nie powinno być widać ale taką miałem "koncepcję" Doszła docelowa wytłoczka maski kadłuba która nie wyszła idealnie ale nawet mi to odpowiada-lepiej pasuje do piankowej reszty modelu Maska kadłuba ( działek) od wersji FW190 A7 -- wzwyż ma "wyloty" które służyły do chłodzenia uzbrojenia- wykorzystam to do dodatkowej wentylacji.
  4. To tylko moja teoria: Obstawiam że sterowanie kołka będzie linkowe ale w takim przypadku może potrzebna by była jakaś sprężynka która delikatnie utrzymywała kolo w neutrum by chowające się podwozie które mogło by się przekręcić (zwolnienie naciągu linek) nie zaczepiło o wnękę , lub przynajmniej niewielki opór obrotu na osi skrętu .....
  5. Tak -poprawiam się - nie zwiększyłem wcześniej jakości filmu a na niższej nie było tego widać ,masz racje Bartek -jedynym wyjaśnieniem zostaje za małe wychylenie lotek lub ich wielkość za mały wykłon silnika i szczątkowy wznios który zadziałał destabilizująco. Można było próbować jeszcze uratować się lądowaniem szybowym (zniwelowanie efektu od śmigła) i lub kontrą kierunkiem.
  6. Przewijałem. stopowałem i ni jak nie było widać pracy lotek w locie -może na twoim orginalnym aviku coś da się zobaczyć więcej ale tu nie ma śladu w sylwetce by się cokolwiek ruszały , wygląda jak by szedł tylko na przechyle od śmigła a lotek nawet śladowo nie było reakcji a ta by była nawet gdyby były za małe lub ze zbyt małym skokiem .
  7. Rozumie że uśmiech Roberta na zdjęciu to "szczeki2 "? Dziś mamy pogodę- nie zdziwię się jak Robert jeszcze go oblata -ja bym nie mógł się doczekać na jego miejscu....na oko widać że samolot chce "gryźć" powietrze . PS zamiast wnętrza kabiny podstawiłeś plik z ramką
  8. Ja używam Kavana -są dosyć mocne (tak naprawdę to kołpaki do spalin) a montaż wymaga jedynie dłuższej piasty a Gemfan- tego nie używałem więc się nie wypowiem ale kołpak ma być tępy i kropka Gefmana możesz zastosować jak będziesz robił P-40 lub PZL11 tam będzie lepiej pasował .
  9. Kołpak postaraj się kupić z nie ostrym czubem . Skrzydło zrób jak napisałes - przez powiększenie wręg przykadłubowych (powiekszono je dla podwozia) Wlot pod smigłem -sam jego początek wykonaj z klocka balsowego -będzie można go ładnie wyprofilować. Pomyśl czy nie poprawić wlotu chłodnicy pod kadłubem -jest bardzo uproszczona.
  10. Model ci się podoba więc niema sprawy rób go według tych planów i nie musisz słuchać naszych rad ale jest małe "ale": Po ładnym wykonaniu bf109 powinieneś może nie tylko zmienić maszynę innej strony konfliktu ale odrobinę podnieść sobie poprzeczkę -nie mówimy przecież o zrobieniu makiety ale te parę sztychów flamastrem bym wprowadził w te plany nie tracąc na poziomie trudności a zyskując na wyglądzie i na dumie że częściowo model został opracowany również przez siebie Zgodzę się z Pawłem co do oceny sylwetki tego opracowania i zgodzę się z Piotrkiem że model mimo wszystko wygląda mustangowo ale czemu koniecznie uproszczenie musi iść wraz ze zniekształceniem sylwetki?? z tym się nie mogę pogodzić. Zrób jak pisze Robert i popraw co uważasz ale co nieco z tego zrób!!nie musi być wszystko poprawione. Marudziłem ci o poprawieniu w BF109 statecznika pionowego,kabiny, podsunąłem pomysł na kołpak i jeśli te zmiany cie nie zadowoliły to tu nic nie poprawiaj (ale ja i tak będę tu zaglądał )
  11. Dolne podłuznice dałbym głębiej (miejsce na pakiet) -będziesz miał "absolutny" SC niżej co poprawi stateczność ,oczywiście nie będą mogły być wtedy do końca ogona ale same górne wystarczą a i ogon będzie odrobinę lżejszy . Co do SK to tak dużo z kolei nie było rodzajów -raptem dwa -jeden z lub bez brzechwy a drugi wysoki- ale to był już niemal inny samolot- "Supermustang"
  12. Model z tych planów ledwo ledwo przypomina Mustanga -jedynie te kilka części typowych dla niego upodobniają to coś do P-51 Ja znów będę wiercił ci śrubę by co nieco zwiększyć podobieństwa . Wydrukuj sobie jakiś dobry rysunek mustanga, zobacz co by tu pozmieniać na tyle by nie ingerowało to w opracowana już konstrukcje a na tyle by wyglądał bardziej rasowo , np już widzę (na oko) że kadłub za wysoki, kabina za duża i za bardzo z przodu ,statecznik pionowy albo za wysoki albo za wąski, osłona silnika za mała i za krótka a co za tym idzie kołpak jest mniejszy niż powinien być.......myślę że co nieco z tego można łatwo poprawić co wyjdzie na zdrowie sylwetce . W tej postaci przypomina zestawy balsowe z lat 70tych modeli na uwięzi ..
  13. Tomahawki,Warhawki etc są wdzięczne w malowaniu i chyba niema samolotu do którego "słodkie usta" rekina pasowały by bardziej . Się pochwale że miałem okazje oglądnięcia tego modelu w realu -jest kawał roboty jaką zrobił Robert ,jak dojdą linie podziałowe itp model jeszcze większe będzie robił wrażenie . Oj trudno będzie mi foką się zbliżyć do Robertowego efektu tym bardziej że FW190 takich smaczków jak paszcza nie miały .
  14. Nie wiem czemu Przemek wydaje ci się że lot był ze złym SC ,model był wyważony wręcz idealnie a dziwne zachowania modelu były spowodowane z mojej strony . Co do prędkości to zapomniałem napisać że oblot był na pakiecie 2S i ze zbyt małym śmigłem przy takim zasilaniu (silnik CF2822, śmigło gws 8x4) więc resztę sobie dopowiedzcie.
  15. Śmigło zabrał ale zapomniał je przewiercić dla piasty
  16. Przeoczyłeś Michał dane "turbiny" były podane -statycznego wychodziło troszkę poniżej 500g , mógłbym wycisnąć troszkę więcej prędkości robiąc mniejszy wylot ale tak zostawiam jak jest . Jedyne zmiany jakie wprowadzę to powiększenie lotek od strony kadłuba -chce poprawić reakcje na wysokość bo jest troszkę za słaba- czego efektem było takie lądowanie jakie widać na filmie mimo zaciągniętego drążka . Sam lot był całkiem przyjemny ,profil się sprawdził aczkolwiek może to on zaburza powietrze na lotkach?..... nie są duże ale i nie małe ,skok wychyleń też wydaje się słuszny -zobaczymy jak wprowadzę zmiany w ich kształcie.
  17. Dziś miałem dzień premier , z nieznanego powodu większość moich dzisiejszych lotów odbywała się kółkami w lewo ,ale- chyba wyszedłem z wprawy -grunt że mamy super pogodę Model prowadzi się jak po sznurku tylko ja troszkę zardzewiałem co skończyło się połamanym śmigłem . W lotach asystował mi Robert -może i on coś wrzuci sfilmowanego..
  18. Wiosna za oknem (mamy styczeń) model w prawdzie nie gotowy ale do lotu się nadawał więc.... miękkie nogi i lecim http://www.youtube.com/watch?v=JwERBa7LrPs&feature=youtu.be Mam nadzieje że link się dobrze "osadził " Lądowanie troszkę nie wyszło ale jedyna strata było odklejenie się napędu ale on sam zdał egzamin mocarzem nie jest ale przy tak uciętych śmigłach i silniku z tylko 1600KV jest lepiej niż się spodziewałem.
  19. Grunt że kabina cała oczywiście żart Wygląda berdziej jak by się rozłożył na części a nie połamał -to ułatwia naprawę i ne powinien po niej zostać ślad.. Gratulacje tak czy siak się należą .
  20. http://www.papermode...p?topic=3254.40 potwierdzenie wyników twojego śledztwa A co do pilota !! przecież nie mamy tu ograniczeń wiekowych -nie wypada.....
  21. Chwilowy brak kabiny troszkę stopuje dalsze prace więc na razie robię eksperymenty Zastanawiałem się jak by wyglądał model z wytłaczanymi innymi niż kabina elementami więc na szybko zrobiłem kopytko osłon działek Jak dla mnie bomba -oczywiście kopyto dopieszczę wtedy powstanie docelowa maska . Z lenistwa kopyto zrobiłem tylko szarego styroduru i powlekłem tylko Wikolem (bez papieru) na test egzamin zdało , ale by poprawić twardość takiego kopyta i większa odporność na temperaturę dopieszczone kopytko powlekę papierem na Wikol Co sądzicie o takim łączeniu plastiku z pianką?
  22. pkt 1 ja zawsze mam rację pkt 2 jeśli nie mam racji patrz pkt 1 A teraz na poważnie -taki drobiazg, niemal kosmetyczna zmiana a model nabrał innego wyglądu i o to mi chodziło . Pomijam dalsze drobne błędy ,to już niema znaczenia -nie miała być makieta ale charakterku chyba ma teraz troszkę więcej. Jak by mi ktoś pokazał samą tę pierwszą kabinę nie bardzo bym mógł określić z jakiego to samolotu a druga- tu już komentarz zbędny Gratulacje i cieszę się że mogłem wpłynąć choć troszkę na efekt końcowy.
  23. Troszkę bym bardziej zwęził górę ale tak też może zostać. A trójkąciki- może "oszklij" nimi kadłub oddzielnie -wklej listewki jako ich górna rama (tam gdzie byś próbował je zagiąć ) za razem będą podstawą dla przodu kabiny. Jeśli będziesz robił wersje "wyginaną" nie zapomnij zostawić więcej "szkła w okolicy trójkącików bo wyciete równo z kabina nie zakryją po odgięciu tych rogów .
  24. Przyszedł czas na usterzenie i skrzydła , statecznik poziomy miał podcięte już zawiasy na sposób jaki spotykamy w kombatach ale z racji bardziej kruchego epp odciąłem stery i wstawiłem zawiaski Zabrałem się też za skrzydła- lotki odcięte -również będą na zawiaskach, wstawiłem trzy pręty węglowe (2 na spód ,1 na górę) Pręt drugi dolny poprowadziłem tak by dał również oparcie płytce na śrubę -jakoś samo wklejenie jej w gołą piankę do mnie nie przemawia Zmodyfikowałem wręgę montażu skrzydła, w pierwotnym kształcie przeszkadzała by zrobieniu opływu skrzydła przy kadłubie i utrudniała by demontaż skrzydła Na spodzie wstawiłem oprofilowanie tej wręgi I odrobinę szaleństwa czyli zbiornik który przy okazji będzie "podwoziem" tak tak- nie mylicie się -wariat , ale inaczej Foczki nie widzę jak tak udekorowaną . Oczywiście to wymaga jeszcze dopieszczenia, pylon powinienem zmniejszyć i pomyśleć na rozwiązaniem problemu jego konfliktu z montażem skrzydła na śrubę. ale to już w następnym odcinku... Sorki za jakość zdjęć ale tak już jest z telefonami a aparatu nie chcę wyciągać by nie upie...yć go klejem
  25. Owszem-wyszły za szerokie , ale tym bym się nie przejmował - ożywiają model. Szkoda tylko ze zrezygnowałeś z drugiego koloru kamuflażu góry płatowca, ale to był tylko troszkę ciemniejszy szary wiec te ustępstwo jest wybaczalne. Popraw kabinę proszę pleassssseee!! to jest wisienka na torcie (ktoś już tak określał kabinę w modelu) Gdyby mi się nie podobał twój model nie jęczał bym tyle To nie piankowy kombat tylko solidny balsowy model więc grzechem by było zrobić kabinę tylko "z grubsza" podobną .....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.