



-
Postów
7 986 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Irek M
-
Albo zastanowić sie 3x zanim napisze się głupoty. To do ciebie Malker.
-
I tu zgadzam się z Rafałem w 100%; poprosiłeś o pomoc niestety trzeba liczyś się trzeba i z takim zakończeniem. Na naszym lotnisku gośc oblatujący (oblatywujący?) - zachował się zupełnie inaczej; wleciał oblatywanym w inny model i winę zrzucił na własciciela modelu , którego oblatywał...
-
Otwory na zawiasy mozesz zrobiś własnie w tej listewce.Jaka jest wielkosc modelu, że drut nie wytrzymuje? Może wklej większej średnicy. Ja wklejam albo od strony natarcia - wtedy ma kształt litery "c", albo w spływ - wtedy przypomina litere "v" o płaskiej podstawie.
-
Niby do latających skrzydełek stosuje się szybki napędy ale...Z licznych relacji na dostepnych forach raczej nik nie stosuje silników powyżej 2000kV. W przypadku zwykłych dzwonków to jest do 1000 pareset. Ja w swoich taki własnie mam w skrzydle 110cm rozp. W tych dużych od 160cm rozp siedzą silniki...o małym KV; 950 i nawet 750.
-
Człowieku - zapytałem Ciebie tylko o imię. Uważasz, że takie pytanie może być powodem pyskówki ? Chyba, że z Twojej strony więc takiego dziwaka juz nie zapytam o nic.Natomiast swoje domysły zostaw dla kolegów z... bo po takich sugestiach tak tylko można ciebie ocenić.
-
Choina - qrcze! wstaw jakieś imię bo zwracać sie per choina to jakoś dziwnie Tak jak napisałem jest to kolejny silnik benzynowy ale tylko w tym przypadku były takie poczatkowe problemy. Z podawanej stronki korzystałem nie raz ale tam nie bylo dokładnie krok po kroku podane co w jakich przypadkach. filmów kręciłem kilka - jest też reakcja silnika na wolne dodawanie gazu - czyli to o czym napisałem.
-
Ta, minęło kilka dni i zero odpowiedzi na konkretne pytanie...Gdzie teraz podziali się ci znawcy, którzy mieli tyle do powiedzenia po pierwszym uruchomieniu silnika?!
-
Oba modele(plany) znajdują się w kolekcji, z której pochodzą nasze plany międzyinnymi Nieuporta 11. Przyglądam się własnie D VII i są dużo bardziej skomplikowane niż Nieuporta.
-
Chłodzenie wodne to akurat każy ma. Te inne parametry to np obroty na minutę: ASP ma duzo mniej niż np OS MAX ale i mniej nitro potrzebuje i jest tańszy. Wejdź np na www.modele.pl i w dziale szkutniczym możesz przeczytać o tych silnikach.
-
Dziś - własnie wróciłem - odbyło się drugie uruchamianie/docieranie silnika. Od razu muszę powiedzieć, że tym razem to zupełnie inna je bajka . Trudności miałem tylko na początku z zassanie - trwało to kilkadzieścia śmignięć smigłem jak nie więcej ale gdy zaskoczył ....W stosunku do ostatniego razu zmieniłem śmigło z 18x8 na 20x8, usunąłem zwykły duży filtr paliwa z między zbiornikiem a silnikiem, dodałem elektroniczny obrotomierz. Silnik pracował 50 min i gasł tylko wtedy gdy Ja tego chciałem!. Gasiłem go kilkakrotnie by ostygł na tyle, że trzymając ręką głowicę lub tłumik nie czułem gorąca. Po 50 min pracy zbiornik był w poowie pusty albo w połowie pełen . Wskazania elektronicznego obrotomierza pokrywały sie z optycznym. Śrubą ustawienia przepustnicy zmniejszałem obroty z ponad 3 tys do regulaminowych 1600. Wszystko to widać i słychac na filmach, które będą pózniej. Mimo, że niczego nie regulowałem od ostatniego razu to silnik nie chciał wchodzić na wyższe obroty - gasł. To akurat nie martwiło mnie bo miał pracować na niskich. Mogłem tak stać i stać gdy silnik pracował ale nie chciało mi sie kolejnych 50 min sterczeć w zimnie. Do kolejnego odpalania będę już musiał podregulować silnik ale to już mi wskażecie co i jak. Przypomnę - dodając obroty z 1600 gasł gdzieś przy 3000.Generalnie jestem z dzisiejszego dnia bardzo zadowolony EDIT : Dodaję film jednego z wielu dzisiejszych uruchomień
-
nie odpowiem ci konkretnie ale... jesli to coś w rodzaju Lamborghini cat 1 to siedzą tam zdaje mi się od 3,5 do 4 coś tam. Identyczny kadłub jak Lamborg... ma kupiony na allegro Admiral - 103cm. Po zabawie w wersji elektro wstawiłem silnik ASP 46M czyli 7,5cm. wybierając silnik patrz na jego parametry, a nie tylko na pojemnosć. Te o mniejszej pojemności mają dużo lepsze własciwości napędowe niż mój większy. Za to jest dużo tańszy, a mnie ma służyć tylko do zabawy.
-
Mirek - zamierzam przybyć ale to nie krzyże tylko kokardy. Wstępnie umawiałem się z Krzyśkiem na 3 czerwca ale już wiem, że nie dam rady bo komunia... Co do uruchamiania - w starym wątku przeczytałem , że absolutnie odradzane jest umieszczanie filtra między zbiornik a silnik. Tak własnie miałem i początkowo nie mogłem zassać paliwa. Teraz usunąłem go i mam nadzieję, że jutro obejdzie sie już bez problemów.
-
http-~~-//www.youtube.com/watch?v=fT_RvxaHq_g&feature=g-upl Moje silniki z magnetem też bardzo łatwo się uruchamiały i to zwykłym rozrusznikiem do spaliny 15cm co widć na filmie wyżej. Ale ten DLE już nie dawał się ... A poniżej praca innego silnika w tym samym modelu: EDIT: Dlaczego edytując kolejny film wkleja sie jako pierwszy???
-
Z tymi wibracjami to nie przesadzajmy. Jesli model żle wykonany to chyba najpierw rozleci się mocowanie skrzydeł niż sam kadłub.
-
widzisz Ty też powielasz jakiś pogląd bez uzasadnienia. Więc może wyjaśnij konkretnie dlaczego ... pod warunkiem, że model ma załozone skrzydła i stateczniki? Bez tego rozumiem, że sie przegrzeje albo żle dotrze???powiedzcie jeszcze jakiego rozmiaru smigieł używacie do pierwszych odpaleń? Moja pierwsza próba wykonana na smigle 20x8 ale zle zakotwiczyłem kadłub. Gdy silnik odpalił model pocheylił się i rozwaliłem śmigło. Kolejna próba - ta filmowana to już na 18'' śmigle. Przyznam, że o wiele lepiej kręciło mi się wieszym niz mniejszym śmigłem. Kolejna próba znowu na 20'' Turnigy klasy D - bardzo zbliżone kształtem do I wojennego. kupiłem też miernik obrotów kupiony w modelmotor. Miernik instaluję w modelu i "online" monitoruję obroty silnika.
-
Powtórzę kolejny raz: mam regulator tej samej marki i też odcina obroty mimo nie przekroczenia parametrów regulatora. Dla mnie ewidentnie coś jest nie tak z regulatorem.
-
O tym to i ja wspominałem i Paweł ale dalej nie widze związku z docieraniem.
-
Tak jest w moim przypadku; pakiet i silnik sprawny. Z 40A/60 trudno model utrzymać w ręku, natomiast gdy zamienię na regulator Budget 50A/60 to po dodaniu max obrotów spadają one zauważalnie. I co mam począć?
-
Co za teorie kosmiczne...przecież przy tych prędkościach powierzchnia nie ma znaczenia. Modele styro zupełnie nie pokryte folią czy tasmą w/g ciebie zachowują się jak piłeczka golfowa w locie???
-
Ale kupno mulitmetra nic nie zmieni w tej sytuacji; mam różne. Dowiem się z nich jaki prąd płynie lub jakie jest napięcie ale i tak nie dowiem się dlaczego silnik traci max moc. W moim przypadku nie jest to większy prąd niż dopuszczalny.
-
Moim zdaniem to wyłącznie wina regulatora - mam to samo z regulatorem EMAX Budget 50A. Jego programowanie nie zmieniło tego zachowania i nie wiem czy reklamowac czy co ? Paweł - ja stosowałem smigła i pakiet taki sam jak z poprzednim regulatorem, który ma niby słabsze parametry bo 40A/60A chwilowego ale on to ma potężnego kopa, a EMAX jakiś taki słabowity
-
Shock - a możesz wyjasnić wpływ niezałożonych skrzydeł na pracę silnika ? Pytasz co robię smigłem - zaciągam paliwo. Po kilku takich ruchach silnik zaskakiwał - wtedy zamykałem ssanie. Słychać jak silnik zaskakuje ale bez efektu przez 5 minut. Akurat na tym ujęciu jest przepustnica na ustawiona na więcej niż jałowe obroty bo już z tej niemocy próbowałem na najmniejszym uchyleniu jak i większym ale nie maxymalnym. W ktorym miejscu twierdzę, że należy docierac na mocno uchylonej przepustnicy? doskonale wiem , że na wolnych obrotach dlatego przecież redukowałem je. To nie jest mój pierwszy silnik benzynowy, który uruchamiam - z trzema poprzednimi nie było taskich kłopotów.
-
Kolin - jesli muszę smarować gęstym - patrz - ciężkim wikolem, to nie lepiej tak jak ja zrobiłem? Zdecydowanie lżejsze bo klej tylko w miejscu klejenia balsy.
-
Silnik mam odwrócony cylinderm w dół czyli ramię przepustnicy mam na dolnej cześci gaznika, która teraz jest górną. Ale nie rozumiem co znaczy na drugą stronę osi? W tej chwili już nie uruchomię bo mi smigło oklapło Da to sie jakoś naprawic? moze na gorąco??
-
Tomek - ale ja nie robiłem tego osobiście - znaczy nie kryłem bezpośrednio na styro. To są uwagi innych osób, które to robiły. Odszukaj np post Kefira, w którym własnie pytał o to i czy w ogóle sie da. Zrobiłem próby i wkleiłem fotki różnych folii zaprasowanych na styro. Mnie to nie zadawalało ale to co pokazałem na fotce wygląda Extra! Z odległości sprawia wrażenie, że to laminat, a nie folia.