



-
Postów
3 904 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez enter1978
-
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Nie za wiele ale coś tam posuwam się do przodu, drugie poszycie na jedno skrzydło prawie zrobione ale nim je przykleję to muszę wkleić kieszeń na rurę i rurki stabilizujące skrzydło. No i zrobiłem dwie kieszenie dla obu skrzydeł , zostało mi zrobić jeszcze jedną krótszą w kadłub. Wielkiego zapału nie mam do roboty więc robota idzie powoli , ale posuwam się do przodu. -
Crack Yak XL - krótka relacja.
enter1978 odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Możliwe , ja instrukcji nie widziałem na oczy , bo z modelem instrukcji nie było , a gdy skleiłem model to zacząłem szukać gdzie jest środek ciężkości i dopiero okazało się że instrukcja jest na stronie producenta. Co do modelu benzynowego to już musisz sam zdecydować , opcji masz kilka , od kupna całkowicie nowego modelu , kupna używanego modelu , jak i zbudowanie modelu własnoręcznie, a i wiem że są modelarze którzy budują modele z zestawów od Marcina na gotowo pod klienta. Natomiast pominął bym model 1,8m jak transport nie jest przeszkodą , raz że model 2,2m a tym bardziej model 2,4m będzie o wiele lepiej latał , a dwa to że cenowo wszystkie będą w dośc zbliżonych pieniądzach. W każdym razie to co umiesz obecnie plus to czego nauczysz się yakiem , mam na myśli orientację w każdej pozycji modelu , to to wystarczy abyś śmiało się zabrał za większy model benzynowy i bez problemu nim śmigał. -
Crack Yak XL - krótka relacja.
enter1978 odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ja je jeszcze dodatkowo przykręciłem wkręcikami do orczyków z serw , bo miałem wrażenie że klej nie do końca tak się trzyma tego plastiku z którego sa orczyki serw. Fajnie że się zdecydowałeś na krzyżaka bo rozpoczniesz naukę porządnym modelem, i fajnie że wziąłeś do niego dobrej klasy wyposażenie , sporo problemów po prostu nie będzie cię dotyczyć, wydaje się że droga to impreza , ale model będzie latał kilka sezonów bez obsługi, a ja do swojego pierwszego krzyżaka tego XXL zamontowałem jakieś tanie serwa które zaraz sie popsuły , później zamontowałem jakieś turnigy i też posiadały , i zapłaciłem za dwa zestawy dziadostwa więcej niż kosztuje jeden zestaw renomowanych serw , z tym że na szajs wydałem pieniądze i dalej nie było czym latać. Co do pytania które zadałes Marcinowi , obstawiam że odpowie ci że 2,2m to minimum bo 2,2m model to jest raczej mały model, chyba że problemem jest transport i nie miał byś czym przewieźć modelu 2,2m a z modelem 1,8m jakoś byś sobie poradził to wtedy miało by to sens. -
Crack Yak XL - krótka relacja.
enter1978 odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ja to ogólnie jak zaczynałem to próbowałem wszystkiego , pierwszy był motoszybowiec ale szybko sie z niego wycofałem bo wiało od niego nudą , później były różne depronowe modele ale to były modele w stylu magnum czyli latanie od chmurki do chmurki , nic z mojego latania nie wynikało ale gdy posklejałem depronowy ultimate to uświadomiłem sobie że pociąga mnie akrobacja, nie umiałem kompletnie nic , ani be ani me ani kukuryku , ale coraz bardziej mnie bawiło przewracanie modelem w powietrzu. Po jakimś czasie byłem pewny że jedyny kierunek jaki mnie interesuje w w lataniu modelami to Freestyle i chcę sie tego uczyć , bo to mnie i bawi i zapewnia emocje i gdybym umiał to czerpał bym z tego wiele radości. Wiedziałem juz co chcę robić więc pora zacząć pierwsze próby modelem który jest do tego stworzony. Pierwszy błąd popełniłem na samym starcie i to poważny błąd , mianowicie nie zdecydowałem się na krzyżaka , moje myślenie było takie że potrzebuję modelu kupionego ze sklepu , ale renomowany krzyżak nie ma nawet pełnego kadłuba a trzeba na niego wydać zaporowe pieniądze, i żeby się na to zdecydować to trzeba mieć coś z głową nie hallo. Więc jako pierwszy model do nauki akrobacji zdecydowałem sie na model extra va-models , decyzja była kiepska i to z dwóch powodów , po pierwsze nie był to rasowy model 3d, po prostu był to jako taki model do rozpoczęcia nauki akrobacji , a drugi powód to to że miał pełny kadłub , niby pianka epp nie łamliwa , same oh i ah , a jak przypierniczył o ziemie to ten niełamliwy kadłub łamał się w trzech miejscach na raz i wcale nie było łatwo taką sieczkę posklejać aby był prosty. No ale w symbolicznym stopniu nauczyłem sie na tym modelu zawisu i kręcić beczki , później przesiadłem się na model edga 540 1420mm z hobby kinga , i to juz był model 3D , był wspaniały (przynajmniej wtedy) spore postępy na nim poczyniłem aż go rozbiłem i to mocno, film z początkami z tym modelem załączam niżej. No a później był krótki okres z modelem extry seagull 1800mm z benzynowym silnikiem, tu nie ma co się rozpisywać tani ładny ale byle jaki model do latania od chmurki do chmurki. Później budowa modelu Mx-a 2,2m z silnikiem benzynowym 55ccm , i kupiłem wreszcie krzyżaka XXL i tak ćwiczyłem krzyżakiem ,jak wychodziło to próbowałem Mx-em, a później zafundowałem sobie większe modele i coś tam ciągle ćwiczę, w każdym razie staram się co roku umieć coś nowego. -
Crack Yak XL - krótka relacja.
enter1978 odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
To prawda, nie jest to trudne , trochę czasu trzeba poświęcić i po nauczeniu się jest wręcz banalne, w tym manewrze dobre jest to że nawet jak się model rozkołysze czy zaczyna się tracić kontrolę wystarczy dodać gazu i odlecieć. Ja pamiętam że bardzo chciałem umieć powiesić model na śmigle ale nie umiałem tego ogarnąc nawet na symulatorze , ale ćwiczyłem na symulatorze Phoenix i może nie jest to zbyt realistyczny symulator ale miał opcję treningu zawisu i można było sobie wybierać które stery chce się próbować opanować , a które pozostawić pod kontrolą komputera , jak się czułem na siłach to dokładałem sobie jakis ster i tak po jednym przejąłem kontrolę nad całym modelem, a później spróbowałem w realu i zderzyłem się z rzeczywistością bo okazało się że dalej nic nie umiem, ale powoli systematycznie udało się to opanować i jak już się umie to jest to zadziwiająco łatwe. Gorzej jest opanować model w zawisie na śmigle ale że model i wisi i się obraca, za to jak się zabrałem to już kilka lat latałem i fikałem fikołki a i tak było się ciężko nauczyć, ale i tak było mi łatwiej nauczyc się obracanego zawisu niż rolling hariera , nauka roling hariier to była istna masakra i po 40 godzinach na symulatorze zacząłem się poddawać bo już myślałem że nie dam rady, ale moja zawziętość dała o sobie znać i jakoś w końcu się udało, i..... oczywiście jak się już nauczyłem to roling harrier dziwnym sposobem stał się bardzo łatwy i czasami się zastanawiam z czym to ja się tak męczyłem , przecież tu nie ma nic trudnego. -
Crack Yak XL - krótka relacja.
enter1978 odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Kurcze kiedyś latałem fun cubem , wybawiłem się tym co niemiara, pocieszę cię że twój nowy yaczek poleci wolniej niz trenerek którym latasz , i o wiele łatwiej ci go będzie powiesić na śmigle, ale zwrotnośc i reakcja na stery to zupełnie inny świat. Umiem sobie wyobrazić dziś swój lot funcubem i wiem co bym powiedział , powiedział bym że chyba coś się zepsuło bo model nie skręca . -
Crack Yak XL - krótka relacja.
enter1978 odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Sklejałem piankę rzadkim cyjakiem , tylko że te cyjaki po otwarciu po jakimś czasie to takie średnio rzadkie się robią , ale powiedzmy że był rzadki a na pewno tak na opakowaniu pisało . Ja ogólnie widzę że mi się sezon kończy , wieczór się zbyt wcześnie robi a po zmianie czasu to juz będzie całkowicie kaplica nawet jak by pogoda była przepiękna. Zostaje mi tylko ten krzyżak i szybki wypad na szybkie polatanie. Ogólnie model jest fajny , i agresywny i spokojny , dwa w jednym jak ten szampon z reklamy. Ja miałem dużego krzyżaka XXL i jak się przesiadłem na tego Yaka to miałem mieszane uczucia , w porównaniu z starym ten to był istny wariat ale od razu zaskakiwał na szczęście w pozytywny sposób. Na ten moment nie przesiadł bym się na wersję XXL , troszkę się wlatałem w tego Yaka , i yak może o wiele więcej. Jedyna przewaga wersji XXL była taka że ten większy model latał z pakietami 2600mah i nie robiła na nim wrażenia waga akumulatora, a każdy lot trwał ponad 10 min. W tym Yaku natomiast zrezygnował bym z tych obejm goleni przedniego podwozia które przykręcają goleń do kadłuba. Te mocowania są drukowane na drukarce i zawsze ląduję do ręki , ale jak mi się raz przyszło posadzić model na trawie to mocowanie z drukarki nie podołało nawet jednemu lądowaniu, dorobiłem takie mocowania ale z cienkiego laminatu i jest OK. -
Crack Yak XL - krótka relacja.
enter1978 odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Nie pamiętam na co wklejałem serwa , ale na pewno nie na klej na gorąco , na pewno nie wklejałem tez serw na cyjaka , najprawdopodobniej serwa wklejałem na UHU POWER , jest gumowaty więc w razie potrzeby wymiany serwa było by łatwiej uciąć miękki klej. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Działam powoli dalej , z chęciami to tak średnio , robię na raty. Drugie skrzydło ma prawie całe poszycie z jednej strony , i jak widać pod ścianą stoi rura na której schnie pierwsza kieszeń, mimo że tamtym razem udało się zrobić całą kieszeń na raz na całej rurze , to tym razem wybrałem drogę aby każdy kawałek robić osobno. -
Crack Yak XL - krótka relacja.
enter1978 odpowiedział(a) na Amadi temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tak mam ten model , faktycznie drygu mu nie brakuje , a o sztywność konstrukcji nie ma się co martwić na zapas , producent nie żałował węgla, model jest sztywny. Fajnie że Amadeusz zdecydował się na silnik zaproponowany przez JPS , ja zastosowałem silnik jakiegoś emaxa i niby daje radę ale szału to też nie robi. Co do pakietów to nie wiem jak będzie latał i sie wywarzał z dużymi akumulatorami , latam na 1300mah 3S , na takim akumulatorze lot trwa 4,5 min. Ogólnie model fajny jest , i jak na krzyżaka to ma zadziwiająco skuteczne stery , na lotkach kręci się jak szalony , ale i stery wysokości robią wrażenie bo są bardzo skuteczne. -
No nie wiem, ja sie tam na tych technikaliach nie znam. Po prostu lubie zwrotny model , przyznam że mam fazę lotu z troszkę mniejszymi wychyleniami i nie używam bo model jest zbyt ospały, słabo lata z małą prędkością nisko koło nogi, raczej to nie moje klimaty. Ja lubię pociągnąc drążek i mieć bardzo skuteczną i natychmiastową reakcję. Zobacz na filmie na stery wysokości w 1:44 , jak mi się tyle stery wychylają to jest zabawa . I ja latam tylko z takimi wychyleniami jak widać na filmie w 1:44 , to to ujęcie od razu wyjaśnia dlaczego narzekam na skuteczność ogona Mx-a , ale i jakim sposobem ten Mx może się równać ze swoimi 45 stopniami w porównaniu z tym co oferuje extra 2,7m. Ale spokojnie to się niedługo zmieni.
-
No te takie skrzydełka na końcach skrzydeł, latałem z tym kiedyś małymi piankolotami i jak pamiętam to ma to i plusy i minusy, na plus to mały model latał jak by był większym modelem i bardzo zyskiwał na stabilności, a minus był taki że latając z wingletami miałem wrażenie że niby ja operuję drążkami aparatury ale było takie odczucie jak by ktos oprócz mnie jeszcze operował moimi drążkami. Ale to stare dzieje , to co było kiedyś to albo nieaktualne albo z dzisiejszego punktu widzenia wygląda inaczej. Dlatego zechce spróbować zrobić lifting modelowi Mx, mnie najbardziej bawi gdy modelem latam nisko , model lecąc wolno jest stabilny, a jednocześnie model musi być bardzo zwrotny. A Mx spełnia tylko dwa pierwsze założenia , ze zwrotnością niedomaga , a przynajmniej nie tak jak ja bym to latanie nim widział , dlatego chcę mieć w nim stery wysokości które będą się wychylać 60 stopni zamiast obecnych około 45 stopni, winglety też na pewno go dodatkowo ustabilizują, i będzie tani zwinny model do pośmigania w wolnym czasie na tygodniu. Więc na następny sezon zakładam że będę miał 3 modele do dyspozycji, Extra 2,4m nie wymaga wkładu finansowego , jest zużyta ale do wymiany jest tylko membrana w gaźniku i tyle , jako awaryjny model będzie służył jeszcze długo, lifting Mx-a będzie tani a jak zacznie latać tak jak to sobie wyobrażam to będzie bardzo często latał, Extra 2,7m jest na chodzie i jeszcze by latała kilka lat bez zaglądania ale że mam zachciankę i chcę mieć taki model zielony i z zębiskami i ślepiami to tu parę złotych pójdzie na fanaberię , ale nowy model jest prawie finansowo ogarnięty , mam prawie wszystko trzeba to tylko poskładać do kupy. No i kończąc nową extrę 2,7m zbrakło mi balsy 2mm, więc wczoraj zamówiłem deski i dziś dotarły i balsa robi wrażenie , nie wygląda jak super lekka którą kiedyś kupiłem i była lekka a przy okazji gorzej niz spróchniała. Te deski sa ładne i bardzo lekkie , deska balsy 2mm waży 19-20g a to jest coś w porównaniu z deskami które ostatnio kupowałem które ważyły w okolicach 40g. Tą balsę kupiłem wczoraj https://modelemax.pl/pl/balsa-standard/31778-balsa-21001000mm-standard-de Nie jest opisana jako selekcjonowana , ale wszystkie deski ważą 19-20g
-
Tak polecam extrę 2,7m, wspaniały model , ale przez tą jego genialność nastawiłem się tylko na niego co skutkuje tym że nie za często latam, po prostu nie jest to model na godzinny wyskok na polatanie , tym modelem najlepiej mi sie lata w weekend jak wyjeżdżam na kilka godzin. Na tygodniu nie za bardzo mogę sobie pozwolić na takie wypady. Abym mógł latac na tygodniu muszę mieć model mało wybredny odnośnie miejscówki , który wrzucę w auto , wyskoczę np na pobliskie boisko , polatam i w godzinę jestem z powrotem. Mniej więcej takim modelem była by extra 2,4m , ale ona będzie modelem awaryjnym , jest niby do lotu ale jest bardzo zużyta , remont modelu tak pod siebie obecnie nierealny bo wymagał by dużego wkładu finansowego, a mój budżet modelarski praktycznie nie istnieje, po za tym ta extra nie jest tak mało wybredna odnośnie miejscówki gdzie lata jak model Mx. No i aby latac częściej potrzebuję mniejszego modelu , ale nie bardzo mam jak się rozpędzać z wydatkami , więc zmodyfikuję Mx-a. Dzwoniłem do Krzysztofa i w niedługim czasie będę miał nowe stateczniki i stery wysokości do Mx-a , co poprawi skuteczność ogona , no i poprosiłem aby narysował winglety do niego , i też obiecał ze będą winglety. Nie widziałem jeszcze aby ktoś używał w tym modelu stabilizacji na skrzydłach , chyba będę pierwszy , myślę że po tych małych zmianach model będzie nie do poznania.
-
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ostatnio nie udaje się polatać , na tygodniu nie było jak , wczoraj i dziś pada deszcz , coś mi to latanie nie pomyśli ostatnio idzie. Miałem dziś czas to czy mi się chciało czy nie, to zabrałem sie za sklejanie drugiego skrzydła, no i cos tam trochę się posunąłem do przodu. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tak to sobie wymyśliłem i tak zrobiłem, a czy to coś da? zobaczy się za jakiś czas. Nawinąłem kilka zwojów drutu nierdzewnego 0,8mm I rozgrzałem i zalałem lutem srebrnym. Przykręciłem kolana po serwisie na miejsce. I model gotowy do latania , co prawda sobota i niedziela deszczowa , ale jutro ma byc ładnie, to chyba jutro po pracy te kolana się zaczerwienią bo chce mi się polatać jak diabli . -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tak jest zrobione, rurka jest ukształtowana na kształt otworu w flanszy , wciśnięta do końca w otwór i zgrzana. Nijak , tłumiki siedzą w standardowym mocowaniu w kadłubie i tyle , i kolana przykręcone do cylindrów , nic więcej nie podpiera wydechów. Ale mam wizję , mam chęć na rurkę w miejscu gdzie stara pękła , nawinąc drut nierdzewny , taki z migomatu 0,8mm , ciasno owinąć rurkę zwój przy zwoju tak z 5 mm od flanszy , i rozgrzać to i zalać lutem srebrnym, znacząco wzmocnił bym miejsce w którym pękła stara kształtka , ale czy to by pomogło? czy taka modyfikacja pomoże jak umarłemu kadzidło? no nie wiem ale mam chęć na eksperyment , szczególnie że wszystko mam rozebrane. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Kolano wydechowe naprawione, mając kształtkę która pękła , to wymiana tej kształtki to drobnostka , tak że trzaśnięte kolano juz jest naprawione jak widać na foto , jutro wymienię też tą kształtkę przy samej flanszy w drugim kolanie , bo niby jeszcze kupy się trzyma ale juz jest nieszczelność, czyli jest pęknięcie, i model na weekend będzie gotowy na tip top, tylko że w weekend leje deszcz to tak nie za bardzo widzę latanie w weekend. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Mnie dopadło lenistwo, i nic mi się nie chce sklejać , po części pewnie ma na to wpływ zepsuty model i wczorajsza niedziela którą przesiedziałem w domu. Ale żeby nie było że nic nie zrobiłem, drugie skrzydło troszkę rozpocząłem wczoraj sklejać , dziś miałem po przedłużać listwy sosnowe , ale poszedłem posiedziałem , posłuchałem radia i doszedłem do wniosku że mi się nie chce. Więc drugie skrzydło jest na takim etapie Ale są i pozytywne wieści , dziś dotarła paczka z laminatami . Więc mam już i szybę kabiny, i maskę silnika, i podwozie , i rurę dźwigarową skrzydeł. I na pierwszy rzut oka model jest na ukończeniu , ale to pozory,zostało jeszcze sporo pracy do zdobienia. -
MX2 2.2m w barwach Grupy Akrobacyjnej "Żelazny"
enter1978 odpowiedział(a) na endriuRC temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Do wiosny będzie gotowy do oblotu. Ale będziesz wstawiał postępy z budowy ? -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Troszkę wibruje bardziej niż inne , co widac było po kołpakach , tylko strzępy się z nich sypały, a to dla tego że ma zapłon przyspieszony bardziej niż inne,a właściwie to do końca, dzięki temu chodzi jak rakieta, w przeciwieństwie do takiego ustawionego na środkowym położeniu , ale próbowałem ustawić tak jak mają wszyscy i szybko mi przeszło, przestał przypominać rakietę a bardziej wyglądało jak by przechodził andropauzę -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Najgorsze że za pasem ładna wolna niedziela, a ja mam za mało lutu aby to naprawić -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Taka sytuacja -
Ja używałem tego dremelka parkside z poprzedniej edycji i niestety nie byłem zadowolony, byłem nim na tyle rozczarowany że do dziś omijam go szerokim łukiem choć często to widzę w Lidlu i przydał by mi się taki. Pierwszego dnia rozleciała się blokada wrzeciona, naprawiłem to i jakiś czas działał ale nie za długo , rozleciało się ułożyskowanie silnika i wylądował w śmietniku gdzie jego miejsce. Po czym było mi potrzebne takie narzędzie więc na szybko w Brico kupiłem jakiś Notul czy coś takiego za około 100zł , i już od kilku lat sie nad nim znęcam i to działa i nie ma z tym problemów, to Notul był o wiele wiele bardziej warty zakupu , niestety jest zasilany z gniazdka i nie zawsze jest to poręczne rozwiązanie, parksidem zasilanym z akumulatora pracuje sie bardziej komfortowo , tylko krótko.
-
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Jadę dalej z modelem , powoli mi to idzie a statystycznie codziennie poświęcam 2 godziny na sklejanie , tylko że te moje 2 godziny to jakieś mało efektywne są , za to przyjemnie spędzam czas. Prawe skrzydło ma juz poszycie z jednej strony i na razie zjechało z rur montażowych , nie mogę przykleić poszycia z drugiej strony bo nie mam kieszeni , a wklejanie kieszeni z poszyciami z obu stron może być mało zabawne dlatego czekam na rurę która Marcin chyba jutro wyśle , dopiero na niej zrobię kieszenie i je wkleję. A w tym czasie mam co robic bo wjechałem na stół z drugim skrzydłem , z moim tempem pracy będe się z nim pierniczył z dwa tygodnie bo większe ilości wolnego czasu staram się jednak przeznaczać na latanie. Ale tak czy inaczej coś tam widać że już coś zrobiłem. i drugie skrzydełko złożone na sucho , niby pasuje więc teraz w następnej kolejności sklejam żeberka nadziewam je na rury montażowe i jadę z montażem. -
Extra 300 KS - 2,7 m - relacja z budowy
enter1978 odpowiedział(a) na kszczech temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
No nie wiem jak cię zachęcić, ale wbrew pozorom aby zbudować ten model to trzeba na to trochę czasu poświęcić , aby robić leniwym tempem ale żeby model był gotowy na wiosnę to niestety już powoli trzeba zaczynać budowę. Ja działam ,zaraz wstawię postępy w swoim temacie , nie spieszę się , i mam do zrobienia tylko skrzydła to do wiosny dam radę , ale lubię to robić dlatego mnie ciągnie do budowania.