



-
Postów
1 112 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
14
Treść opublikowana przez ssuchy
-
TUTAJ trochę szczegółów technicznych z okresu budowy tego eksperymentalnego ultralota - (napęd/sterowanie - reszta filmów na YT) . Jak widać parę dobrych tysiaków dolców musiałoby pójść na tych kilka podskoków (gdyby - jak podejrzewam - nie dostali tego dla reklamy od dystrybutora). PS Mając taki sprzęcik do majsterkowania i tyle miejsca wiele można bez większego wysiłku! Niestety ultraloty (mimo posiadanych stosownych certyfikatów) nie lubią "szwoleżerów" (stąd chyba liczne wypadki). Przykład wspomnianego wcześniej Archaeopteryxa i "ułańskiej fantazji" (choć pewnie krajan tam nie siedział ): Totalna dezintegracja ... facet chyba zapomniał, że to nie akrobat (max. 130km/h) i miał szczęście, że ta konstrukcja od wersji RACE posiada BRS (skuteczny od 50m wysokości)
-
Fajne hobby, acz wyjątkowo niszowe. Na Outerzone znalazłem tylko jedne plany (źródło): RC_Parachutist.pdf RC_Parachutist_article.pdf Nie wiem, czy widziałeś te plany Witek - może się przyda w dalszych bojach. PS Plany nr 631 z RCMMagazine, autor Konrad Riggenmann
-
Odświeżam temat, bo jest mi bliski. Ta konstrukcja Walkery praktycznie zerżnięta z ornitopterów Kazuhiko Kakuty (kol. Piotrek wkleił powyżej link do jednego z filmików Kazuhiko), który od dawna prym wiedzie w tej dziedzinie. Zainteresowanym otnitopterami polecam filmy na YT, przedstawiające liczne konstrukcje "machaczy" skrzydłami tego japońskiego modelarza, oraz jego tutoriale pokazujące szczegóły konstrukcji, oraz wyjaśniające podstawy lotu ornitopterów: Dlaczego skrzydło ornitoptera musi być elastyczne, żeby model latał? (szczególnie w zwolnionym tempie dobrze widać - 1min 35 sek filmu - pracę skrzydła, wytwarzającego ciąg pozwalający zarówno unosić się modelowi jak i wykonywać ruch postępowy) Konstrukcje ornitopterów Kazuhiko Kakuty - filmy z lotów - warto poświecić trochę czasu na obejrzenie. PS Właściwie dopracowany i dobrze zrobiony ornitopter potrafi całkiem ładnie szybować. Testy szybowania sokoła (z właściwym ustawianiem skrzydeł modelu) ... i jeszcze jeden - naturalny lot i szybowanie ... nawet ptaki mogą się pomylić : atakujące mewy w 2:39 czy 2:45 ... gdzieś były też filmiki Kazuhiko z atakującymi model gawronami! Jednak mnie interesuje przede wszystkim prawdziwa malizna, np. takie coś: MINI (od 0:45 - wstęp można pominąć) ... oczywiście nie gotowizna, tylko jakieś własne wypocinki w tym zakresie.
-
A ja się z szanownymi kolegami nie zgodzę! Wypadki nie biorą się z powietrza, ani z przypadku, tylko z braku przestrzegania podstawowych zasad BHP i z niewiedzy, lub częściej: BRAKU CHĘCI STOSOWANIA (POSIADANEJ) WIEDZY W PRAKTYCE z różnych względów: lenistwo, pośpiech, "uśpienie" czujności itp. (to w kontekście wypadków, o których wspomniał kol. Stanisław i rutyny, o której napisał kol. Przemek). Biorę rzecz jasna w obronę kol. Marcina (Bizon3D) bo nie nazwał delikwenta kretynem, tylko sposób zamocowania modelu uznał za kretyński. Ot, zabrakło respektu dla tego motorka i głębszej chwili przemyślenia mocowania modelu - widocznie tak mu się spieszyło do zaistnienia w necie! I chyba tyle w temacie.
-
Odpalać można i tak : A z laczka go : ))) :P :D PS To jest dopiero przykład niemyślenia - tylko boki zrywać! Artu kiedyś to wkleił na forum alexrc.
-
Noo, chyba normalnie se jaja robisz. Motorek do Archaeopteryxa z regulatorem + aku. (dwie całkiem słuszne walizeczki) waży: 23kg - tak, to całkiem jak w modelach. TUTAJ jest all in one o Archaeopteryxie (w 1:07 są dane o E-drivie i aku). Ten napęd z aku. kosztuje sobie tylko: 16100 CHF (ceny Archaeopteryxa)
-
Fotki z linka powyżej (dotyczące prostych timerów, o których rozmawialiśmy w innym temacie) wrzucam tutaj (bo to właściwe miejsce). 1/ Prosty FET timer wg. ssuchego: ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 2/ Prosty timer na 555 (klasyczna aplikacja mono): Będzie to punktem wyjścia do przedstawienia moich dalszych wariacji (ze szczegółowymi tutorialami typu: "zrób to sam", sprawdzonymi w realu) nt. najprostszych timerów w zastosowaniu do modeli elektryków FF i CL z motorkami szczotkowymi i bezszczotkowymi, tak, aby każdy zainteresowany mógł sobie z tym poradzić, bez problemów. Cdn. PS Ciąg dalszy (tak jak pozostałych moich niedokończonych tematów) dopiero po urządzeniu i uruchomieniu NOWEJ PRACOWNI.
-
Konstrukcję modeli hybrydowych pod wyposażenie, którego początki opisu zainicjowałem w tym wątku, można będzie tak rozwiązać i to BARDZO PROSTO, że staną się CAŁKOWICIE DUALNE: CL/RC. Czyli najpierw wygibasy na lince, a potem po zwolnieniu z linki modelu W CZASIE LOTU wiązanka wygibasów na luzie. Teoretycznie możliwa jest też MIESZANKA, czyli przechodzenie z lotów na lince do lotów RC i vice versa (bez zwalniania linki)! Rozmawiamy o czymś CZEGO JESZCZE NIE BYŁO, a może to być CAŁKIEM CIEKAWE, widowiskowe i na pewno wymagające nabycia umiejętności, które można by oceniać na zawodach! Wszystko sprowadza się do opracowania odpowiedniego uchwytu C/L-aparatury RC, dedykowanego dla modeli hybrydowych, co zamierzam zrobić i sprawdzić jak to wyjdzie w praniu. Cdn.
-
Prosty ESC DC wlasnej roboty do minimodeli
ssuchy odpowiedział(a) na ssuchy temat w Mini i mikromodele
Prosisz, więc masz: Timery do elektryków FF, C/L. PS Cierpliwość (niektórzy twierdzą, że to wyjątkowa cnota) jednak wymagana. Hybrydy mogą jeszcze poczekać, bo to całkiem nowy temat i póki co wymaga jeszcze dogłębnego przemyślenia. -
Nareszcie weekend i w końcu świeci słoneczko! Więc z przyjemnością można zająć się hobby, co by zresetować się przed nowym tygodniem. Ale na początek mój ulobiony browar i parę komesów wartych grzechu, co by dobrze zagaić temat: Co prawda temat jest chyba mocno niszowy, ale jak zwykle mnie to nie zraża. Marcin prosił, więc zaczynamy! Zamierzam przedstawić kilka opisów wykonania we własnym zakresie ( DIY ) prostych timerów, o różnym stopniu trudności z podaniem bardzo szczegółowych tutoriali (ze schematami, dokładnymi zdjęciami, przedstawiającymi sposób montażu na płytce uniwersalnej, bez potrzeby trawienia PCB - czyli tak jak dotychczas to robiłem), tak aby każdy (kto wie do czego służy lutownica) mógł sobie z tym poradzić (mam nadzieję, że dotychczasowe moje tutoriale są "strawne" dla przeciętnego użytkownika forum - jeśli nie, krytyka mile widziana ). Na początek przedstawię kilka moich wersji timera na popularnej i nieśmiertelnej (nieustannie produkowanej, również w małych obudowach) "kostce": 555 (przy opisywaniu tego układu scalonego ważne są niuanse, o których nie każdy pamięta). Timer na 555 nie będzie wymagał programowania mikrokontrolerów - powinien być przyjazny dla każdego majsterkowicza. ... a że faktycznie nie był to jedyny komes, wklejam jeszcze jedną fotkę, aby narobić wam smaku (noo, normalnie, co za świntuch!): :P Cdn. PS O timerach pisałem już trochę TUTAJ, teraz będzie więcej szczegółów, dotyczących timerów, zarówno dla silników szczotkowych, jak i bezszczotkowych.
-
Ot, dzieciak siedzący na produkcji zrobił mijaka ze zmęczenia i tyle. To, co można zobaczyć na filmach reklamujących chińskie firmy (gdzieś tu na forum były linki), czy to, co się prezentuje wizytującym Chiny białasom (wyznaczone do tego celu miejsca ) ma się nijak do realu.
-
Nie wiem, czy zainteresowane osoby zauważyły, że hybrydowość opisanej w tym wątku nowej kategorii modeli latających polega nie tylko na specyficznym sposobie sterowania w zakresie kontroli modelu przy pomocy jednej linki, ale przekłada się również na dualną funkcję samego modelu. Model hybrydowy może latać jako model na uwięzi (C/L) a po odczepieniu linki od modelu jako klasyczny model R/C! Takie: 2 w 1.
-
Prosty ESC DC wlasnej roboty do minimodeli
ssuchy odpowiedział(a) na ssuchy temat w Mini i mikromodele
Nie składam na zamówienie elektroniki, jeśli o to chodzi. Natomiast jest całkiem prawdopodobne, że być może opracuję prosty i mały µtimer (pewnie na ATTiny10) i zamieszczę na forum szczegółowy opis jego wykonania ("gotowca" typu: zrób to sam), ale to za jakiś czas. Teraz priorytetem są dla mnie modele hybrydowe (RC<-->C/L), czyli moje dziecko, które aktualnie wymaga dopieszczenia. (a czasu na pieszczoty mało ) PS Marcin, zawsze to powtarzam: "Pany, to byli za sanacji". Wystarczy: Jurek. -
"Kawał" modelu (4,5m rozpiętości), tak jak i "kawał" samolotu! Na Outerzone jest jeszcze .zip pliku CAD-owskiego (.dwg). Źródło: Sunderland II PS Plany wiszą również na rcgroup: TUTAJ
-
Hi-Core,owe to "lotnisko" między drzewami, pewnie tak dla dodatkowej adrenaliny.
-
Myślę, że ten Searcher 120 ciekawie wygląda (biorąc pod uwagę technologię wykonania, jaką chcesz wykorzystać) - całkiem świeże plany, wrzucone na serwer Outerzone w zeszłym roku (jest również .zip w formacie CAD: .dxf).
-
Może coś w tym stylu: Adante(Airtronic) - 2,5m Nebula (American Aircraft Modeler) - 2,8m Searcher 120 (Mark Kmmerow) - 3m Źródło: Outerzone (zapytanie - Advanced-Tag matrix search: glider, 80-125inch)
-
No i piknie - zaliczone. Poprawiałeś coś w płatowcu, czy z wyważeniem, bo "nie myszkuje" tak jak poprzednio i jakby model bardziej przewidywalny?
-
Tomasz, chyba o karabinek sportowy KBKS ci chodziło. No, może na czas go nie składaliśmy, ale strzelaliśmy z niego na zajęciach przysposobienia wojskowego w ogólniaku. PS Chyba, że woja wspominasz?
-
Wersja druga zdalnego IR (dla modeli elektryków C/L) jest już na warsztacie w trakcie eksperymentów. Układ będzie wyjątkowo lightowy (myślę jeszcze nad ostateczną, jak najprostszą wersją), bo w nadajniku i odbiorniku użyłem tylko po jednym układzie scalonym - jak już się pewnie domyślacie : "z demobilu". Dla zainteresowanych kilka fotek na początek z pierwszych testów, żeby zagaić temat. Przesyłanie sygnału pięciokanałowego kabelkiem: Przesyłanie sygnałów sterujących przy użyciu fali nośnej na podczerwieni: Ciekawe, czy ktoś się domyśli z CZEGO wygrzebałem te układy? FILM z testu przesyłania sygnałów sterujących kabelkiem (sprawdzenie scalaków) FILM z testu przesyłania sygnałów sterujących za pomocą IR Cdn.
-
Ponieważ w nowej wersji Eagla (8.3.2) w bibliotece atmel.lbr nadal brakuje obudowy SOT23-6 dla ATTiny10, załączam plik dla zainteresowanych: ATTiny10_js.zip ... wystarczy plik rozpakować i wrzucić do katalogu lbr w Eagle, aby móc rysować schematy i projektować płytki dla tego małego "robaczka" Atmela.
-
Jak odróżnić serwo cyfrowe od analogowego ?
ssuchy odpowiedział(a) na hornet2 temat w Serwomechanizmy
Co to znaczy "temat nieaktualny"? Jak rozwiązałeś problem, to go opisz - może się komuś przyda. To jest chyba forum wzajemnej pomocy, a nie "dziwka do rżnięcia za free". -
Polska wspaniala maszyna
ssuchy odpowiedział(a) na Ziggy temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Radziu popatrz na te latające beczki "racerów" z filmiku wklejonego przez Zyggiego. To dopiero są prawdziwe "franie" z doczepionymi skrzydełkami. PS Irek zgadł. Browar mu się należy! -
Polska wspaniala maszyna
ssuchy odpowiedział(a) na Ziggy temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Zyggi już popełnił P11c, co prawda tylko całkiem fajnego mikrusa, ale myślę, że raczej inną wersję będzie budował. Skłaniam się do tego co pisze Michał. Te późniejsze wersje z krytym kokpitem byłyby chyba lepsze jako wyścigowce. Ja obstawiam PZL P.24 z przeszkloną kabinką. Wygląda super: PS PZL 50 nie ma skrzydła Puławskiego, a takie skrzydło składa Zyggi, co widać na fotkach. -
Polska wspaniala maszyna
ssuchy odpowiedział(a) na Ziggy temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Jacek, ale do jedynki to ten silnik Zyggiego chyba nie za bardzo pasuje? PS Pozostałe poza modelem 1 i 8 bardziej się nadają