AMC
-
Postów
2 028 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
14
Treść opublikowana przez AMC
-
Czy aby na pewno ? Co oznacza ta gwiazdka, mnożenie ? To ma być tak : Napięcie zasilania minus spadek napięcia na LEDzie = napięcie na rezystorze szeregowym. Szukana rezystancja tego rezystora = napięcie na nim podzielone przez wymagany prąd. I na pewno nie inaczej. Przykład: zasilacz podaje 5V, spadek napięcia na LEDzie j.w. 3,1V, żądany prąd 50mA = 0,05A 5V - 3,1V = 1,9V < takie napięcie ma się odłożyć na oporniku 1,9V : 0,05A = 38 omów. Bierzemy najbliższy z szeregu podstawowego, czyli 39 omów. Jeszcze trzeba sprawdzić, czy ten opornik się nie sfajczy od mocy na nim traconej. To proste, mnożymy napięcie na nim przez prąd płynący przezeń: 1,9V x 0,05A = 0,095 wata, czyli 95 miliwatów. Można wziąć SMD rozmiaru 0603 lub jeszcze mniejszy, ale dla wygody lutowania to jak kto lubi i potrafi.
-
Łakomczuchu jeden... Nie wiem, czy lepiej lata się na głodzie, czy po "degustacji", podejrzewam to drugie . Też mam Twin Stara i kilka innych piankolotów MPX-a. Więc byłoby czym zagęścić atmosferę... to jest, chciałem rzec, przestrzeń lotną. Te frykasy to chyba nie bez popitki ?
-
Możesz spoko zachęcić sponsorów możliwością wykonania lotów z banerem reklamowym, nawet dość dużym - 1,5 x 6 metrów albo jeszcze większym, czytelny z dużej odległości. Napis lub obrazek wg. uzgodnień, koszt wykonania pokrywa zleceniodawca. Do sierpnia to chyba zdążę swojego FC połatać ... Zrób tę stronę, to żadne ryzyko. Przyjadę. Może rozszerz to trochę poza FC, na przykład wszystkie pianki MPX-a albo w ogóle wszystkie piankoloty - będzie więcej chętnych. I sponsor to wiesz ...
-
Czarek, a komary to taka rosiczka też może łapać ? Bo jakby dało się ją jakoś przyuczyć do takiego zbawiennego łowu, to nic tylko pola ochronne na Naszych lotniskach wprowadzić... Noo, hmm... Nie tylko lotniskach, do dziś pamiętam plenerowe sytuacje, gdy komarzyce bardzo znielubiłem
-
Nie, lepiej przewiercić Fi 3,2 - gwintownik nie jest przewidziany do skrawania innymi ostrzami niż te nacinające sam gwint, a ponadto nadmiar wiórów też może narobić kichy... Do gwintowania polecam izopropanol, metanol lub zwykły dynksik - w amelinium, zwłaszcza mniętkim - nigdy na sucho
-
Najlepiej około 90* kątowych względem tego, który jest. Na tej samej linii obwodu.
-
Lutuj śmiało, oby nie był na niższe napięcie niż 6,3V , a lepiej na 10V.
- 35 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- 5V 3A UBEC
- UBEC
- (i 1 więcej)
-
Nooo... Właściwie to tak, ale wiesz... Nie można jeszcze bardziej pogrążać tego zespołu, życie i praktyka zrobią swoje . Tymczasem, zgodnie z duchem wieloletniej tradycji rozwlekłości procedur, został pozyskany w drodze kupna za dewizy postanowiony wcześniej bliżniaczy model : W toku wdrażania dalszych procedur zostanie on zmontowany do stanu zdatności lotnej . A co dalej, to się zobaczy... Zespół startowy będzie chyba w innym, mniejszym składzie osobowym.
-
-
Myślałem, że z przyczajonego agregatu albo z aku pędziliście... Jak jest przyłącze 230V, to Ameryka ...
-
Względem powietrza . Jeden z IMO lepszych fachowców na tym Forum napisał, że droga do nieba jest wybrukowana rozbitymi modelami. Też mam drobną naprawę, po podobnym błędzie. Taki fach...
-
Widzę, że już nawet tabliczka w przyczepce czeka... Kawał roboty, fajnie że nie ma tam u Was "niedasia" . Ale jakieś światło tam trzeba będzie założyć... W sumie nie problem, odpowiedni pakiet z Li-ionek ze standardowym złączem i przetwornica szerokozakresowa (taka np. 9 ... 36V na wejściu i 5V do LED-ów na wyjściu), żeby awaryjnie cokolwiek podpiąć można było, od 3S w górę.
-
To jest krótki opis proszenia się o kłopoty takim samolotem. Też parę kretów upolowałem, zanim zacząłem intuicyjnie pilnować takich "drobiazgów". Cóż - doświadczenie praktyczne nie przychodzi szybko i kosztuje czasem sporo... Tu miałeś dość szczęśliwie, oby dalej było jeszcze lepiej .
-
No to powodzenia , z czego takie piórko majstrujesz ? Nie obawiasz się zakłóceń lotu z powodu komarów ? Radian rzeczywiście piórkiem nie jest, ale napisali w manualu, że to celowo dla możliwości znoszenia dużego obciążenia i znacznych przeciążeń. Dość enigmatycznie... Pod FPV z kamerą TV go pomyśleli czy jak ? Że go objuczę któregoś razu jakimś sprzętem - to mam w planie, zobaczymy jak to znosi. W zasadzie to jest bardziej samolot niż szybowiec, tak to widzę na tę chwilę.
-
Powinien, ale wtedy ten SBEC byłby większy, cięższy i droższy. Prawie nikt by go nie kupował widząc obok mniejszy, lżejszy i tańszy bez kondensatora. To IMO brak dostatecznego rozeznania wśród potencjalnych nabywców tworzy takie patologie wytwórcze. Właśnie próbujemy to tutaj zmienić, ujawniając prawdę . Marek - dzięki za oscylogramy, dobra robota !
-
Noo, spore ma skrzydła ... Gdy wziąłem do ręki centralny segment skrzydeł, od razu poczułem jego spory ciężar. Ten elapor jest drobniejszy strukturalnie i twardszy od znanego mi dotąd EPP Multiplexa. Jest także wyrażnie sztywniejszy. Trochę jakby pancerna wersja zagęszczenia pianki. Skrzydła składa się z trzech segmentów - centralnego i skrajnych ze znacznym wzniosem, dwustopniowym. Po dwa pancerne szkłoepoksydowe wzmocnienia ustalenia kąta wzniosu i po jednej śrubce na stronę. Trzy minuty montażu bez pośpiechu, jedno wspólne serwo napędu hamulców aerodynamicznych jest umieszczone pośrodku centropłata i nie trzeba go demontować do transportu, jedynie kabelek odłączyć. cd. za chwilkę...
-
Dzięki Panie Rafale w imieniu własnym i nie własnym . Na chwilę obecną moja praktyka latania termicznego jest mizerniutka, ale już nie zerowa - bo znajduję w takim lataniu frajdę nie mniejszą niż w "pyr pyr pyr..." . Więc nawet archaiczny OMEI kiedyś mało mi nie uciekł w kosmos, gdy zacząłem sobie zbyt śmiało poczynać. Pokazał mi, że ma czapkę-niewidkę... Jest jakoś tam widoczny tylko w niektórych pozycjach, w innych znika od razu. Próbowałem też nieopatrznie lądować nim na zbyt małej prędkości - mocowanie skrzydeł do drobnej naprawy... Przeciągnąłem tuż nad ziemią i się zwalił na skrzydło troszkę. Ile powinien ważyć taki model , aby był dobrze zdatny do nauki ? Hmm... Się okaże niebawem.
-
Ten piankolot to z lotkami ? Mógłbyś wrzucić jego fotkę w wolnej chwili ? Pomieściło się to wszystko ? Ważyłeś go może ? Dzięki z góry .
-
Nie, nie zastępują lotek - na filmie widać to wszystko dobrze. To jeden z lepiej zrobionych materiałów poznawczych o modelu RC z tych, które oglądałem lub próbowałem oglądać... Ten obejrzałem z przystankami kilkanaście razy i za każdym razem zauważałem jakiś nowy szczegół. Pewnie podobnie jak Ty pierwszy raz zetknąłem się z takim rozwiązaniem konstrukcyjnym aerohebelków. Już się cieszę wizją sprawdzenia na żywo ich skuteczności . Tak w ogóle to cześć Panie Michale, może wpadłby Waszmość na oblot i filmiki ? JacekK - "jotka" to skrót od klasy ? Wiesz, jako początkujący zagubiony prawie modelarz jeszcze się w tym nie mogę połapać ... Tym bardziej nie mam pojęcia, ile standardowo ważą modele tej wielkości, więc nie potrafię ocenić czy ciężka czy jeszcze cięższa . Jakby co, to napompuję helem . Na "miszczostwa" na razie się nie wybieram, na filmie nie wygląda cegłowato. Gdybyś mógł dla leniwych dwa słowa o tej jotce ...
-
Dzień dobry, cześć i czołem!
AMC odpowiedział(a) na RCAmator temat w REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
Jak to co robią ? Siedzą sobie i już. A my, staruszkowie w pinglach jak denka od gąsiorów cieszymy się tymi spacjami ... -
Z takimi parametrami to rzeczywiście uwięż przydatna... Przeczuwam, że przerobisz go na RC ...
-
Sławciu, a on czasem nie ma niebieskich skrzydeł i statecznika poziomego ?
-
Tak, jak do LEDów i kamer, to styknie 2x 220uF/6,3V. Może być na 10V lub więcej, ale taki będzie gabarytowo większy i nieco cięższy.
-
Przemku, musiałbym Ci tu opisać zasadę działania takiej przetwornicy... Adam w wątku o SBEC-ach chyba coś rozjaśniał... Cewka magazynuje w swoim polu magnetycznym energię impulsu podanego z wyjścia scalaczka i oddaje ją w odwróconej biegunowości do tego kondensatora - to tak najkrócej. Tak na marginesie, to tej bym się bliżej przypatrzył : https://www.banggood.com/5pcs-DC-DC-8A-Automatic-Step-Up-Step-Down-Adjustable-Power-Module-p-1122725.html?rmmds=detail-left-hotproducts Ciężka, ale tu inżynier projektujący już troszkę z księgowym wykłócił .
-
"...Output ripple: 30mV (no-load)..." Jak ma tyle bez obciążenia, to pod obciążeniem będzie z 500mV albo i więcej. Świetny nadajnik, zasięg tak około kilometra... Adam ma rację, to dla kasy księgowy projektował... Nie polecałbym takich maleńkich przetwornic do więcej niż dwóch najmniejszych serw, oczywiście po uzupełnieniach wspomnianych przez Adama. Natomiast mogą być wtedy dobre jako indywidualne zasilacze serw. Wówczas instalowane blisko zasilanego serwa. Rzeczywisty prąd ciągły (nie ten napisany, vide napisy na płocie ) SBEC-a powinien być co najmniej 50% wyższy, niż najwyższy możliwy pobór obwodu, a ładunek filtru wspomagającego - tego dorobionego na zewnątrz zazwyczaj - powinien zapewniać start najsilniejszego serwa w modelu ze spadkiem napięcia w impulsie nie większym niż 5%. Ale to są moje prywatne "standardy", które sprawdziły się w praktyce.
