Skocz do zawartości

Atomizer

Modelarz
  • Postów

    1 617
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Atomizer

  1. To jaką będzie miał przybliżoną minimalną prędkość lotu?
  2. Na pełnym gazie lata szybko, ale można przecież wolniej na początek aby się połapać w czasie nim się z ziemią spotka
  3. To twój projekt?
  4. No to pewnie opłaca się tylko przy większych zakupach Ok dzięki
  5. bo ja jeszcze nie, a widziałem parę fajnych rzeczy i taniej niż u nas w Polskich sklepach A łatwo się tam kupuje? Dostawa ile kosztuje? jaki czas realizacji?
  6. a robiłeś może zakupy w HobbyKing?
  7. Witam Potrzebuję kupić kilka serw. Lekkie mocne i tamie, bez drgań, bez trzepotania lotek, bezawaryjne. Wiecie gdzie? i jakie?
  8. Właśnie przeleciał mi przed chwilą nad głową su-22 niedługo skończę Grummana po powrocie wczoraj wieczorem zrobiłem lekki postęp powzmacniałem słabe elementy balsą w tym kadłub i wyciąłem całą kabinę Dziś wieczorkiem zamocuję skrzydło w odpowiednim miejscu
  9. Witam. Model żółty ledwo dał radę w sobotę za to M 01 latał lepiej. 15 min. zabawy, latałem do samego końca aż skończyło się paliwo w pakiecie i to w najgorszym momencie kiedy to mało co się nie rozbił. W ostatniej chwili pociągnąłem drążek i dodałem gazu a tu prrrruuuuuuuuuu. Przeleciał jeszcze paręnaście metrów nad polem i lądowałem awaryjnie u sąsiada na pastwisku dla krów. W trakcie rozładowania pakietu moc silnika spadła do ok 30% więc przy takim wietrze nie było szans zrobić koło i lądować w określonym miejscu. Leciutko naruszona struktura końcówki skrzydła tylko na szczęście. M 01 2016-04-09.wmv
  10. W sobotę odbył się lot mimo silnego wiatru, żółty jest za słaby i tylko jak jest cisza wiatrów będzie latał. Żółty 2016-04-09 walka z wiatrem.wmv
  11. Muszę się pochwalić Też kiedyś byłem w posiadaniu lepszej maszynki nie mając pojęcia o lataniu. Nie wiedziałem nawet co to przeciągnięcie. W pierwszym locie wbił się do połowy w ziemię. Odbudowałem samolot. W drugim roztrzaskał do zera o taflę wody. Na dno poszło 500zł w tym kamera z nagraniem i innymi filmami na karcie SD 32GB Na środku wrak, po lewej podwozie po prawej pozostałe szczątki
  12. Fajny model, jeszcze z pół roku i sam zabiorę się za EDF-y
  13. witam wszystkich Na tym etapie kończę pracę w tym tygodniu nad Grummanem. Zastanawiam się nad samym wykonywaniem modeli. W tym momencie mógłbym się zatrzymać i pomyśleć co dalej, w jaki inny sposób dalej modelować. Mogę np. zrobić formy z żywicy i zrobić za jednym zamachem z 10 szt. takich modeli. Mogę też pokryć wszystko włóknem szklanym i mam niezniszczalny model. Mam doświadczenie z żywicami, kiedyś pracowałem 8 m-cy nad wykonywaniem różnych form i samych wyrobów z żywicy.
  14. Hmmm... to trzeba mieć pozwolenie na latanie czy tylko w wyznaczonych miejscach, których nie ma?
  15. Witam Pytanie takie jak w temacie. Gdzie w Bydgoszczy można polatać modelami RC. Może Myślęcinek - centrum sportu, rozrywki i rekreacji. Są tam pola wykoszone, stawy i jest to pewnie miejsce publiczne.
  16. Ale to co to znaczy, że bez policji nie można latać?
  17. myślałem, że masz inną technikę niekoniecznie lepszą
  18. jakie kontrole?
  19. jakieś postępy w budowie?
  20. styropian do izolacji cieplnej podług z castoramy wycinam ostrym nożykiem i szlifuję papierem ściernym tylko może się wydaje smuklejszy, ma ten sam wymiar jak na drafcie a dlaczego pytasz jak modeluję?
  21. powoli do przodu... kolejne zdjęcia z postępów, dziś mam zamiar skończyć modelować skrzydło tak aby w przyszłym tygodniu coś już zacząć składać
  22. Bez komentarza Uważam, ze temat S2 zakończony, samolot lata i tylko szlifować swoje umiejętności pilotażu. Jakieś opinie końcowe???
  23. Przy 180g samolot ledwo się radził ale poleciał. Robiłem testy w sobotę. Na pewno obciążenie było zamontowane w złym miejscu, przez co samolot tracił sterowność i miał tendencje do wznoszenia i przez co wytracał prędkość i sterowność. Cały czas na pełnym gazie osiągnąłem pułap 50-60m i wtedy zaczął tańcować i tracić wysokość. W pewnym chwili straciłem kontrolę nad maszyną w tym dramacie szukałem przycisku do zwolnienia i upuszczenia ładunku. Gdzie on jest do cholery, a samolot coraz niżej. W końcu udało mi się i ładunek spadł na środek pola a samolot wyrwał do góry, a mało już brakowało. Na pewno pakiet dostał na początku bo o wiele szybciej się rozładował niż zwykle przez co nie zdążyłem dolecieć do lądowiska i musiałem twardo lądować w polu na kamieniach piachu i w ogóle lotka się złamała, porysowane skrzydło od spodu i oberwała się kapsuła. Samolot naprawiłem od ręki i czeka na kolejną próę tym razem będzie to 200g ale przesunę środek mocowania o 8cm do przodu.
  24. Wczoraj wieczorkiem udało mi się dokończyć etap 2 dla budowy skrzydła, wykonałem wznios, wkleiłem wzmocnienie i odłożyłem aż klej wyschnie i się utwardzi (ok 2-3 dni w temp. pokojowej) Znalazłem chwile na kadłub ale jeszcze jeden wieczorek i będzie jakoś wyglądał. Tu jednak będę musiał dać wzmocnienie kadłubowi, a jakie to jeszcze do przemyślenia, na pewno będzie od spodu, ze względu na mocowanie skrzydła zostanie wtedy mała ilość materiału i nie będzie odpowiedniej sztywności, może wtedy przy twardym lądowaniu pęknąć lub się całkiem złamać. A już nie mówię o dzwonie w ul tak jak S2 Nie będę robić podwozia chowanego. Przeanalizowałem i stwierdziłem, że to zbyt trudne i zajęło by mi to za dużo czasu. Wiec samolocik będzie miał wklejone tylko atrapy, a i tak będę lądować nim w trawie.
  25. mniejsze modele biorę ze sobą, ale to zaraz trzeba wziąć narzędzia i inne rzeczy dużo pakowania a coś się i tak zapomni zabrać, a w dodatku fura się wczoraj popsuła i stoi na warsztacie. Chłodnica wody do wymiany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.