Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Konrad_P

  1. No tak o tym nie pomyślałem. Fakt tu jest ogromna różnica.
  2. Ano nic, napisałem przecież że wątpię a nie że wiem na pewno. Skoro Tomek zna i tak latał to fajnie ale i tak uważam że różnica jest w wytrzymałości. To że model węglowy się rozsypie a fornirowiec wytrzyma jeszcze o niczym nie mówi. Potrzeba podobnych modeli i podobnych parametrów i wówczas można porównywać. I żeby nie było, że jestem przeciw fornirom. Widziałem Tomka model i uważam, że jest, czy był, bardzo fajny i świetnie latał.
  3. W wytrzymałości. Wątpię, ale przyznam się że sam nie próbowałem, żeby fornirowiec lecąc pionowo z 250-300 wytrzymał zaciągnięcie wysokości na 20m nad ziemią. Ja jeszcze czasami włączam silnik na 2-3s żeby nadać modelowi prędkości w pionowym locie. Do tej pory tylko Falcon zaklaskał mi skrzydłami, no ale leciałem przez 2/3 na silniku pionowo a wiało wówczas powyżej 8m/s.
  4. No tak. Niestety nauka czasami kosztuje. Szkoda bo piękny model. Co planujesz: kasacja czy będziesz chciał reanimować, czy może nowy?
  5. O rzesz ty Darek coś ty mu zrobił. Wielka szkoda. Może dwa słowa jak to się stało bo obrażenia są dość znaczne. Albo coś przy starcie albo spadł.
  6. Kolega który to organizuje to pewnie wojskowy. Żadnych sprzeciwów, żadnych udogodnień dla chętnych. Nie i już!! Już teraz musisz wiedzieć, bo jak się zdecydujesz 30.06 to cię psami poszczują. A pogoda? Organizatora to nie obchodzi, albo już dziś wie, że będzie (jakaś zawsze), bo kasę musisz już dziś wpłacić i czary odprawiać żeby nie lało i żeby kasa nie przepadła. Słowo daję, że w tym roku chciałem przyjechać bo w poprzednich latach nie miałem czasu, ale po takim rygorystycznym podejściu na pewno nie odwiedzę tej imprezy.
  7. Konrad_P

    Po prostu Toxic !

    Tak zgadza się. Moc silnika jest taka sama. Nie wiedziałem jak to napisać fachowo ze może większy ciężar wynieść. Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
  8. Teraz kapuje o co Ci chodziło z tymi podkładkami. To są te białe na serwie pod dźwignią? Co do zawiasów to też mam z nimi zawsze problemy. Już kombinowałem żeby je pastą lub innym tłuszczem smarować ale przy wklejaniu i tak żywica gdzieś wejdzie i chodzą ciężko. W jednym szybowcu musiałem wyjąć jeden zawias bo serwo nie dawało rady lotki wychylić. Tak się przyglądając zdjęciom to orczyk masz dobry w miarę wysoki więc się trochę dziwię, że zahacza. Pewnie przy pełnym wychylenia tak do 90*.
  9. Konrad_P

    Po prostu Toxic !

    A ha.... jak bym nie widział to bym pewnie i uwierzył Jazda na maksa na 300m a potem pionowo w dół i tak w kółko. Szybowanie to tylko po to żeby ręce i kark odpoczęły. Ale co prawda to prawda można też tak żeby wisiał i nie chciał lądować. Wszystko od gustu zależy.
  10. Rafał w niczym to nie przeszkadza żeby latać takimi jak na fotce wyżej. W grupie siła i kto wie czy się nie dorobicie (na zasadzie zżuty na coś takiego) a poletko trawiaste w niczym nie przeszkadza bo sobie radzi bez problemu z trawiastych.
  11. Krzysztof to są drobne problemy, które nie wpływają zupełnie na obraz całości i na fakt, że kurna LATA PIĘKNIE choć jak piszesz może będzie jeszcze piękniej. Święte słowa i ja się przyłącza do pozdrowień dla Prezesa Henia.
  12. Konrad_P

    Po prostu Toxic !

    Tak jak powiedział Rafał, żeby silnik typu inrunner bez przekładni dał np. 1,5kW mocy to jakie musiało by być kv oraz jak wielki regulator żeby to obsłużyć. No i średnica. Moim zdaniem to jest podstawowy aspekt w silnikach z przekładnią. Ja w swoim Relaksie mam średnicę wręgi silnikowej 28mm. Znajdź taki silnik typu inrunner z napędem bezpośrednim, który szarpnie 2,2kg do lotu.(oczywiście to ma być jazda w górę a nie wchodzenie). Być może są ale ja nie znam takich napędów. Ja na Kontroniku z przekładnią 5,2:1 który ma 26mm średnicy mam łopatki 15,5x13 i przy 3s wystarcza mi 80A regulator. Teraz mam silnik z przekładnią 6,7:1 i przy łopatkach 16x16 bierze raptem 60A z 3s. Przekładna jest po to żeby z mniejszej średnicy wyciągnąć bardzo dużą moc. To tak jak w dźwigu wielokrążek. Jak masz przełożenie 3x2 to podniesiesz raptem 2,5 tony, ale jak dasz 5x4 to już szarpniesz 25 ton albo i więcej, stosując ten sam silnik i tej samej grubości liny (no prawie tej samej ) . Oczywiście zostaje jeszcze aspekt "a po co Ci taki mocny silnik". To oczywiście już jest kwestia gustu a jak wiadomo nad gustami się nie dyskutuje. Toxic, Respect, Relax i pare innych tego typu modeli to są modele do ciut ostrzejszego latania. Oczywiście można poszybować i powozić się po niebie, ale one są stworzone do szybkości. Żeby powisieć i pobujać się na niebie to STORK8, Xplorer, Infinity, Orla i nasz Jantar i inne tego typu modele.
  13. Gratulacje. Model w pewnych rękach więc nie było obaw że będzie coś nie tak. Ale z tego krótkiego filmiku widać, że chyba jest trochę nerwowy.
  14. Bardzo. Po pierwsze Polski, po drugie historyczny, po trzecie jeden z najpiękniejszych samolotów, więc jak mogło by się nie podobać. Gratuluje udanego oblotu.
  15. Tak to prawda, ale bank zabezpiecza moją kartę przed nie autoryzowanymi wypłatami (zdzierając ze mnie co miesiąc po 2 zł). Czy to coś pomorze, czy nie, to nie wiem, ale przez to śpię trochę lepiej.
  16. Na to wychodzi, że nie miałem. Nigdy tej opcji odkąd ma konto na paypalu nie używałem i używać nie zamierzam. Jeśli tak jest jak piszesz to jakiś jakiś obłęd.Gdybym dostał żądanie podania loginu i hasła do konta to natychmiast bym się rozłączył i nigdy więcej w ten serwis nie wszedł. Tak na marginesie coraz częściej korzystam z bezpośrednich przelewów bankowych.
  17. Płaciłem przez paypal. Mam paypal połączony i zweryfikowany z kartą kredytową więc nie muszę nic doładowywać czy przelewać żeby zapłacić.
  18. Potwierdzam wczoraj płaciłem i nic nie trzeba było podawać, uaktualniać czy instalować. Ostatni raz płaciłem 8 czy 10 miesięcy temu, więc coś ktoś komuś nie halo.
  19. Dokładnie tak. Przy niektórych wyraźnie pisze żeby nie zasilać poniżej 6V ale w tych nic się nie dzieje przy 5V Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
  20. Akurat w tym przypadku to jest nieprawda. Można je zasilać nawet z 4,8V tylko że siła odpowiednio maleje takiego serwa.
  21. Konrad_P

    Po prostu Toxic !

    Nie do końca bym się z tego śmiał. Jest coś faktycznie na rzeczy. Gadałem z przedstawicielem handlowym i potwierdził, że KST swoim głównym przedstawicielom-dystrybutorom (choć coś się zmieniło od zeszłego roku) sprzedawało towar, który przeszedł w 100% testy kontroli jakości. Wszystkie pozostałe serwa, które nie przeszły kontroli jakości w 100% a były sprawne, były sprzedawane wszystkim pozostałym odbiorcom po niższej cenie. Obecnie na stronie KST już nie ma informacji o tym kto jest podstawowym dystrybutorem i partnerem na określone części świata. Ale się zastrzegam, że taką informację mam z drugiej ręki, więc równie dobrze w cale tak nie musiało być.
  22. Krzychu normalnie ze wstydu gdybym miał choć jednego włoska to bym se wyrwał. Jestem po prostu beznadziejny. No ale naprawdę nie myślałem, że aż tak daleko będziesz upodabniał do wyglądu oryginału. Tak to jest, jak nie wiesz to spytaj a nie gadaj bzdur - to oczywiście do mnie się odnosi.
  23. Tak by było sprawiedliwie. Ale... Zazwyczaj biorą się za organizacje takich imprez ludzie bezinteresowni, aby dobrze mnie zrozumiano użyje tu wyświechtanego słowa - społecznicy. Takie osoby naprawdę nie oczekują wynagrodzenia za zorganizowanie imprezy modelarskiej. I tu moim zdaniem jest największy problem aby taką osobę wynagrodzić pieniężnie. Ale moje zdanie jest takie, że koniecznie trzeba bo jak mawia dość świeże przysłowie "nie ma nic za darmo". Można zauważyć, że osoby mocno zaangażowane w organizację imprezy modelarskiej z czasem (po 5-6-7 edycji) najnormalniej się wypalają. Jak dla mnie jest to absolutnie normalne. Świetnie jest jak ktoś inny się znajdzie, przejmie i pociągnie dalej taką tradycyjną imprezę. I tu znów kłania się kolejne ale... związane z przysłowiem o "psie ogrodnika". Tak więc wydaje mi się, że sprawa jest bardzo trudna żeby nie rzec niemożliwa.
  24. To nie wygląda jak Rokokoko. To jest czysty hardcor. Jestem pełen uznania pomysłu i wykonania. Takich "wariatów" na tym forum potrzeba więcej.
  25. No i teraz model już takim małym się nie wydaje. Krzychu szczerze powiem że model naprawdę wyszedł Ci rewelacyjnie. Cała przyjemność w oglądaniu tak pięknej i pracy i modelu. Ale się przyczepie żeby nie było tak słodko. Kurde coś Ty zrobił z tym malowaniem przy pilocie i po prawej stronie "3" co to za białe prostokąty? To jeszcze będzie malowane czy coś prześwituje. Wygląda to tak jakbyś oderwał z tych miejsc jakąś nalepkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.