Granacik

A, że tak się spytam, nie da się dopasować długością jakiegoś paska wieloklinowego? I dać kilka obok siebie? Nawet jak nie będzie pracował w rowkach to i tak chyba przeniesie większy moment niż skóra i pas parciany. Tak tylko głośno myślę, nie jestem inżynierem.

Zwykła 95, nie eko i nie ma potrzeby lania 98. 95 to i tak za dużo oktanów. Chyba, że głowica mocno podcięta. Do tego olej w stosunku 1:30, nawet ten orlenowski. Jak długo stała to pewnie będzie gaźnik zaklejony, mogą stwardnieć i puszczać simmeringi na wale. Kondensator straci pojemność. Ale to wyjdzie w praniu. Jak gaźnik będzie podawał paliwo, świeca będzie mokra (znaczy uszczelniacze wału są ) i pokaże się iskra to ten klamot nawet na perfumach pojedzie.

Już chyba ktoś oprócz mnie wyraźnie pisał, że w układach audio przetwornice w zasilaczach to zło i generator zakłóceń. Nie bez powodu nadal urządzenia HiFi mają wielkie trafa, stabilizatory na zwykłych tranzystorach i kupie elektrolitów, dławików. Dodatkowo używasz jakiś g...nych koszyków zamiast normalnie polutować ogniwa. Karta katalogowa układu wzmacniacza (podana przeze mnie pare postów wcześniej) wyraźnie mówi jakie zasilanie jest potrzebne i jakie głośniki w jakim układzie działania można podłączyć. Pakiet 3s możesz ładować ładowarką modelarską. No chyba, że się uprzesz, że musisz ładować w trakcie grana. Do zrobienia ale trochę trudniejsze, droższe i trzeba to porządnie przemyśleć. Jest też możliwość, w czasie ładowania, występowania zakłóceń. Ale przy pakiecie np 3s4p z tych podejrzanych panasoniców ładowanie imaxem b6 potrwa góra 4 godzny. A grania cały dzień, jak nie dwa. Przepis na zasilanie BT też podawałem. Nie ukrywam, że mam dostęp do starych baterii laptopowych, gdzie normalnie nie chce działać a pozyskane z nich ogniwa jeszcze kolejnych parę lat działają i nie wykazują zmęczenia. Przerobiłem już niemal wszystkie urządzenia które się dało przerobić na lijon. Największy w tej chwieli pakiet 6s9p zasila skuterek elektryczny w którym były dwa agm'y 12v 12Ah połączone szeregowo. Także coś robisz nie tak, że ten wzmacniacz nie chce grać zasilany tymi ogniwami.

Może ktoś ma tytułowe podwozie? Potrzebuje wymiarów osi i półosi oraz amortyzatorów. Próbuje dopasować coś od chińczyków i dobre zwymiarowanie brakujących elementów ułatwiło by poszukiwania.

A no i starsza ma zielony pas z belkami w karate kyokushin. Także tego... nie pofikasz.

Wcale się nie obrażę. Spodobała się młodej jazda na gokardach. Ale tory przez pandemię teraz pozamykane i jest z tego faktu niezadowolona. Elektrykami wymiata a teraz bedzie się uczyć na spalinie. Dostała bo chciała. Starsza córka też lubi takie zabawki, jazdę z tatusiem na motocyklu, gokardami wymiata, strzela z kałacha (na strzelnicy) i moich wiatrówek no i wielu panom spuszcza manto w CS i innych FPS'ach. btw: w uzupełnieniu głównego wpisu dodam, że każde auto jest przystosowane do rozruchu rotostartem. Fabrycznie mają szarpanki. Na roto szybciej zapala i odcisków na rękach nie ma.

o mamciu, jakie to piękne! Jeden krok do pięknego drukowanego latającego modelu! Może z Przemkiem byście coś wystrugali. Pierwszy w kolejce się ustawię.

no to albo podróby (całkiem możliwe) albo zajechane. Przy prądzie ciągłym ok 4,5A jakie mogą oddać, wg noty katalogowej, to na pakiecie 3s1p powinien ściany burzyć. Zmierz napięcie na zaciskach przy wzmacniaczu w zależności od głośności. Jakbyś miał jeszcze możliwość podpięcia amperomierza to można by całą charakterystykę napięciowo-prądową zrobić. Mocno upraszczając obliczenia maksymalny prąd, przy zasilaniu 12V, jest coś koło 1,4-1,8A (w rzeczywistości pewnie znacznie mniej). Na takiej baterii na full rozkręcony powinien grać ze 2 godziny. Dodatkowo koszyki na ogniwa które masz to też nic dobrego, strasznie duża oporność na stykach.

Pokaż co za ogniwa masz. Bo to aż dziwne, że nie chce grać na pakiecie 3s. Typowe laptopówki nie powinny odczuć takiego obciążenia.

W paru słowach chcę opisać moje zabawki. 1. Carson Virus 4.0 Nitro 21 Typowe buggy z ostatnich lat. Całkiem udane auto. Jak zdobędę tłumik EFRA to może na jakieś zawody się wybiorę. Kupiłem w pakiecie do auta nr 2. Modyfikacje: · Silnik NitroBull 21 (fabrycznie Force 21, niestety był trochę zajechany) · Własnego projektu i drukowany box na elektronikę ze wskaźnikiem naładowania baterii · Serwa HV · Zasilanie lijon Murata 3100mAh 2. Reely Overheater Budżetowe truggy. Wykonanie całkiem dobre. Silnik Force 25. Kupiłem niemal nówkę poniżej pół ceny sklepowej. Dosłownie może 2-3 razy był odpalony, zero kurzu. W zestawie był całkiem niezły 3 kanałowy nadajnik komputerowy 2,4GHz kompatybilny z Flysky. Zamieniłem fabryczną karoserię na lekko zmęczoną bo oryginalnej szkoda. Jest ładna. Generalnie auto dla córki Modyfikacje: · Mojego projektu i drukowane wieżyczki pod karoserię i uchwyt na pakiet. · Wskaźnik naładowania baterii · Serwa HV · Zasilanie lijon Murata 3100mAh 3. HPI Savage 3.5 Custom W zasadzie kiedyś nim był bo chyba tak naprawdę to tylko pałąk ochronny i wahacze są fabryczne. Łatwiej napisać co nie zostało wymienione czy przerobione jak wypisywać zmiany. Kupiłem w 2006r od kolegi i zacząłem startować nim w zawodach MP i innych w klasie IC8-MT. Krok po kroku wprowadzałem zmiany. W 2008 na jesieni uległy awarii napędy a przez zamieszanie z kalendarzem zawodów na 2009r i zmianą priorytetów życiowych od tamtej pory leżał nieużywany. Co jakiś czas próbowałem się zebrać w sobie by go naprawić ale tylko na chciejstwie się kończyło. W 2018r. zaprojektowałem do druku własne obudowy do dyfrów i też na tym stanęło. W postanowieniu noworocznym na 2021 obiecałem go odbudować od zera i proces ten zakończyłem w święta wielkanocne kiedy odpaliłem go po prawie 12latach. Główne modyfikacje: · Własnoręcznie wykonana rama obniżająca i przedłużająca o cal, wymiary dopasowane do przepisów klasy IC8-MT · Silnik HPI K4.6 modyfikowany plus tłumik z kolankiem Losi HT · Modyfikowane mocowanie amortyzatorów · Amortyzatory wyposażone w zaworki płytkowe regulujące pracę na kompresji i rozciąganiu · Zmieniony napęd gazu i hamulca · Układ kierowniczy na łożyskach · Dodatkowe łożyska na wałku zdawczym w skrzyni biegów · Dyferencjały HD z aluminiowymi kubkami · Przerobione obudowy dyfrów na łożyska 10x19x5 z fabrycznych 10x16x4. Rozwiązanie pozwalało przedłużyć działanie przekładni ale w końcu same obudowy ulegały uszkodzeniu. Dodatkowo uszczelnione przed kurzem za pomocą elastycznych uszczelek z neoprenu. · Koła Proline dirtbonz series 40 z offsetem 50% na hex 23mm · Modyfikowane adaptery kół 23mm pierwotnie przeznaczone do Revo Modyfikacje wprowadzone przy odbudowie: · Drukowane obudowy dyferencjałów zaprojektowane pod łożyska 10x19x5 · Serwa HV · Zasilanie lijon Murata 3100mAh · Wskaźnik naładowania baterii W przygotowaniu jest jeszcze kilka autek. Jak je poskładam to pewnie też opiszę.

nie sama moc co rezystancja cewki jest istotna. Jeśli specyfikacja końcówki mocy przewiduje minimum 8 Ohm to nie wolno dawać głośników z mniejszą rezystancją. Odwrotnie można, czyli do końcówki 4 ohm można podłączyć głośniki 8 ohm. oczywiście moc głośników również powinna być dopasowana do mocy wzmacniacza.

btw: skoro budujesz takie brzęczydło to dla czego nie skorzystałeś z tego rozwiązania? https://allegro.pl/oferta/tpa3118-wzmacniacz-audio-2x30w-stereo-z-bluetooth-9834202179 https://allegro.pl/oferta/wzmacniacz-audio-bluetooth-2x25w-tda7492p-klasa-d-9942285112 i mógłbyś podłączyć te 4 Ohmowe głośniki.

Zmierz napięcie pomiędzy punktami zaznaczonymi na zielono przy zasilaniu 5V (napięcie zasilania też zmierz dokładnie). Jeśli moje przypuszczenia się sprawdzą to po drobnej modyfikacji będziesz mógł ten moduł zasilić bezpośrednio z jednego ogniwa.

opcja 2 podaj mi proszę model tego interfejsu BT.

w układzie stereo do jednego kanału może być podpięty jeden głośnik 8 Ohm. Tak mówi specyfikacja układu i raczej z nią bym się nie kłócił. Podłączając głośnik 4 Ohm zwiększasz obciążenie prądowe kanału dwukrotnie.

https://pdf1.alldatasheet.com/datasheet-pdf/view/205150/YAMAHA/YDA138-E.html napięcia operacyjnie 9 -13,5V typowe 12V pracuje w konfiguracji dwa kanały po 10W dla dwóch głośników 8 Ohm (stereo) lub jeden kanał 20W dla głośnika 4 Ohm (mono). Mury od tego nie runą. Jeżeli dałeś dwa głośniki 4 Ohm w układzie stereo to jeszcze dziwne, że to działa. Widać dobrze działają wewnętrzne zabezpieczenia.

bo wzmacniacz powinien być zasilany z prawilnego 12V (a najlepiej z najwyższego dopuszczalnego) z baterii albo stabilizatora liniowego a nie z przetwornicy, zwłaszcza step-up. Daj zasilanie 3s a moduł bt zasil z przetwornicy step-down. A nawet pokusił bym się o zasilenie przez LM7805. Moduł pobiera raczej znikomy prąd, strata w ciepło raczej nie będzie istotna. Jak się boisz grzania to na przetwornicy zjechać do 6V i dać to na LM-2940CT-5 5V. Oczywiście na każdym stopniu słuszny elektrolit. Pojemność elektrolitów przy wzmacniaczu przynajmniej 3500uF i równolegle 470nf. Do połączeń linii sygnałowej użyj kabla ekranowanego. Może być od biedy taki jak kiedyś dawali do CDRom'ów by podłączyć do karty dźwiękowej. Rozmieść elementy w obudowie jak najdalej od siebie.

Wszystko ładnie pięknie ale wytłumacz mi proszę po co dwa osobne układy zasilania?

No to teraz czekamy na drukowanke z Twoich STL'i. A10 to też mój ulubieniec. Tak brzydki, że aż piękny.

Widać, że niektórzy mają strasznie dużo wolnego czasu. Szkoda, że marnują na takie pierdolety i dawanie podpuszczać się trolom. Ja tam wolałem ten czas przeznaczyć na odbudowę mojego Savage'a od zera. Dziś odpaliłem go po raz pierwszy od prawie 12 lat i przepaliłem kilka zbiorniczków na torze Wróblika. Przy okazji przewietrzyłem pozostałe moje ósemki. O, a Wy kłóćcie się dalej.

sam się sobie dziwię... 4 kwietnia 22 lata miną. Jeszcze nie wie co kupiłem i jutro, mam nadzieję, do mnie przyjedzie. Jak bym przez pare dni się na forum nie pojawiał to zgłoście moje zaginięcie.

O to to... święte słowa! żona mi suszyła głowę 20 lat temu jak kupowałem migomat. Po co, na co... w zeszłym roku wyspawałem pół jej samochodu którego dostała w spadku. To tak jak z hakiem w samochodzie. Jak nie ma to jest potrzeba coś poholować i nie ma jak. jak już się zamontuje to nagle takie potrzeby jakoś się nie pojawiają. Ale hak jest i zawsze można użyć. Tokarki, frezarki, piły, szlifierki... Kiedyś w końcu się przydają.

Uchowaj Boże! Niech córeczka studia wpierw dokończy. A druga ma jeszcze kupe czasu. Jak się zmaterializuje to się pochwale. Ale powiem tak, że ostatnio byłem tak podjarany jak Triumph'a kupowałem.

Dokładnie mam takie same odczucia jak widzę taką robotę. Do tego potęgowane tym, że jeden z moich dziadków przed wojną miał zakład ślusarski i maszyn u niego trochę było. Tata też potrafił z nich korzystać. Ale za to jedno moje marzenie wkrótce się zmaterializuje.

mówisz masz https://philebersole.wordpress.com/2014/11/26/assembled-in-the-usa-but-made-in-china/ tego typu zagrań znajdziesz mnóstwo.