



-
Postów
1 143 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Granacik
-
Ta cywilizacja na pewno ulegnie samozagładzie. To nieuniknione. Pytanie czy stanie się to za naszego żywota?
-
Nie no u mnie patent z woskiem nie dał by rady. Ze ściągaczem, mimo ostrego grzania, też łatwo nie szło przy tym silniku, strasznie było zaklejone. Ale z kolejnych czterech wychodziły w miarę łatwo. Mój ściągacz się sprawdził. Szkoda tylko, że fabryczne w tym rozmiarze są kosmicznie drogie i trudno dostępne więc trzeba kombinować.
-
Nie zrozumieliśmy się, mi chodziło o napędzaną oś.
-
proszzz:
-
Kill'em all - reszta to komercja.
-
Uuu.... środek ciężkości będzie niekorzystny.
-
To wejdź na niemiecką stronę i przetłumacz lepiej bo to automat robi. A z drugiej strony takie stwierdzenie jest prawdziwe. Spokojna, równa praca bez wibracji (lub minimalnymi) nie kłóci się z żwawą reakcją na gaz. Jeśli tak się silnik będzie zachowywał to tyko może świadczyć o udanej konstrukcji i dokładnym wykonaniu.
-
Tak to jest jak napęd jest na niewłaściwym końcu pojazdu. 3.. 2... 1... zaraz będzie nowa kłótnia jak z cyfrowym dźwiękiem
-
Samolotowych silników Force w ręku nie miałem ale samochodowe są ok. No może wyczyn to nie jest ale do rekreacji się nadają. Prawidłowo eksploatowane działają bezproblemowo. Powtarzam - samochodowe a te łatwego życia nie mają. Myślę, że z lotniczymi tak samo będzie.
-
https://www.ebay.co.uk/itm/Laser-62-4-Stroke-Model-Plane-Engine-1992-Original-box-etc-NEVER-BEEN-RUN/203294211772?hash=item2f55477ebc:g:Q0AAAOSwK1tgPogC
-
ja najrzadziej raz w miesiącu pacę coś pajpalem to raczej mnie nie dotyczy. Obrót generuję.
-
https://www.benchmark.pl/aktualnosci/ovh-pozar-w-serwerowni-wylaczyl-kilka-duzych-stron.html Nawet backupy się zjarały... Cytując klasyka: "Jaka piękna katastrofa!". Wcale się nie cieszę, sam mam u nich domenę co prawda nic nie ma na niej odpalonego ale takie awarie, i to u dużych graczy, nie wróżą nic dobrego. A z arta najlepsze jest to: "Mojej siostrze padł kiedyś dysk. Gdy zapytałem czy miała kopię danych, odpowiedziała: Tak, w katalogu backup..." Teraz może zabrzmieć to tak: "-A gdzie backup? -Jak to gdzie, w chmurze." Armagedon czai się już za rogiem.
-
Chociaż piłka to nie moja religia to polecam ligi kobiece. Krew potrafi się lać i zęby wypadać. Jak za dawnych lat w meczach angielskich czy niemieckich albo rugby. Tych ostatnich to widziałem kiedyś w Edynburgu trening jakiegoś klubu młodzieżowego. Po całodniowych ćwiczeniach prawie wszyscy wracali do szatni z krwawym gilem u nosa i łydkami obitymi jak befsztyk. Jakieś ochraniacze? Żadnych. Swoje najcięższe wypadki to też miałem na deskorolce i rowerze. Chyba te urządzenia same przyciągają kłopoty. Dla tego wole wściekłe motocykle, są bezpieczniejsze.
-
Prasa już zdążyła Ciebie uwiecznić. Zawsze mnie zastanawia co w człowieku siedzi, że musi teraz,natychmiast a potem jęki z bólu. Jak już znalazłeś się na poboczu to nie można było wyhamować, poczekać jak reszta pedalarzy przeleci i potem bezpiecznie wrócić na drogę? Jeszcze byś z tego wszystkiego dwie osoby zabił. ? Nie sądzę, że byś miał problem dogonić peleton.
-
Ja bym zakleił czymś, strasznie to kuje to w oczy zwłaszcza, że reszta modelu jest bardzo ładnie wykonana. Ale możecie się ze mną nie zgadzać. Muszę się bliżej przyjrzeć tej technice budowy.
-
Na końcówkach płatów od spodu będą takie puste przestrzenie?
-
ja bym nie schodził poniżej 1:35 (1:33 fabrycznie zalecano po dotarciu) nawet z dobrymi olejami. Sworzeń jest na panewce, nie to co produkty DDR które miały igły i można było zejść do 1:50 albo i mniej.
-
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
Granacik odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
W instytucie na Duchnickiej chłopaki dorabiali mi kiedyś iglice do gaźników. "Kopiowali" pożyczone od kolegi DynoJety. Ale to ponad 20 lat temu było. -
Taki tam nowy silniczek. Nic szczególnego, 3 portowa dwudziestka jedynka.Tylko dwie cechy się wyróżniają: producent i cena. Ta druga to 299pln w jednym z droższych sklepów stacjonarnych w stolicy. No i gwarancja. Tyle to do niedawna trzeba było dać za tuleję z tłokiem a czasami był jeszcze korbowód. Martwi mnie metalowy gaźnik, w takich lubi się paliwo gotować ale jak by co mam kilka kompozytowych. Dostał też backplate do roto i powędrował do Virusa. Ciekawe ile wytrzyme i kiedy wybuchnie. .
-
Oj dajcie już chłopakowi spokój. Już chyba wszyscy wiedzą, że to dwusuwowy silnik z zapłonem żarowym zasilany mieszanką alkoholu metylowego i nitrometanu z dodatkiem olejów. ? Tak jak mówiłem Twoje paliwo firmowane przez Carson'a myślę, że jest ok. Ta firma raczej wie co robi. Ja natomiast dla swojego spokojnego sumienia dolał bym przynajmniej 100cm3 oleju rycynowego na każdy 1l tego paliwa. Jaki olej w aptece kupić to nie powiem, niech się koledzy wypowiedzą bo ja kupuje rycynę w sklepach modelarskich, kiedyś firmy Model Technics a teraz Merlin. Tak podrasowanego paliwa używał bym zwłaszcza jak silnik jest nowy i na dotarciu. Poza tym silnik musi trochę kopcić, jak nie kopci to znaczy ma za mało paliwa. Za mało paliwa - może być za wysoka temperatura. Za wysoka temperatura - można przegrzać silnik i uszkodzić, a wręcz zatrzeć. Dla tego tak ważny jest dobry termometr w wypadku silników samochodowych. Temperatura mierzona na świecy powinna wynosić w granicach 90 - 120 st.C. To optymalny zakres podawany przez wielu producentów. Za niska też nie wskazana bo silnik jest mocno przelany i korba dostaje łomot. Na temperaturę ma wpływ wiele czynników: ilość % nitrometanu, ilość % oleju, ciepłota świecy, stopień sprężania (przy większym od 25% dodatku nitrometanu należy odprężyć silnik dodatkową podkładką pod głowicę, zazwyczaj producent silnika podaje jakich podkładek przy jakim paliwie użyć), temperatura i wilgotność otoczenia. Jednego dnia tak ustawiony silnik będzie idealnie chodził a innego, po zmianie pogody, już nie. Nie ma uniwersalnego przepisu na ustawienie, to wszystko metodą prób i błędów jedynie można ustalić.
-
Każdy dwuwarstwowy filtr do 1:8. np https://hpi.pl/pl/products/air-cleaner-21-size-3435.html?query_id=4 Uruchamianie i jazda modelem auta bez filtra to zbrodnia na silniku!!
-
Uuuuoo Panie! Tego potwora wsadziłeś do baggusika?? To co najmniej trzy rozmiary za duży silnik! .28 jest już za duży a co dopiero .36! On to podwozie rozniesie w strzępy. Standardowo jest .21 czyli 3,5cc i z takimi silnikami fruwają aż miło. .25 by wystarczył. Do swojego Virusa wsadziłem na próbę K4.6 z Savage'a z atakiem 15T (z .21 jest 13T) i na prawdę to za dużo mocy. W dużym ciężkim jak kloc monsterze 1:6 taki .36 ma sens. Między silnikiem i kolektorem powinna siedzieć silikonowa uszczelka silikonowy łącznik kolektora z wydechem zaciśnięty trytytkami 5-6mm albo jakimś metalowymi cienkimi opaskami. Od bidy kilka zwoji miękkiego grubego drutu. Nie wiem czy to złudzenie optyczne ale zębatki nie są współosiowo. Daj też atak minimum 15T a nawet 17T żeby nie musieć tego silnika męczyć wysokimi obrotami (o ile fabryczny ma 13T). Luz międzyzębny ustawić na cienki papier, podwójny paragon jest idealny. Wkładasz pasek między zęby, dociskasz mocno zębatki do siebie i dokręcasz silnik. Mają się zęby dobrze odbijać jak się przekręci kołami. Ważne żeby pracowały równolegle. Wszystkie gwinty smarujesz niebieskim loctite albo odpowiednikiem. Do smarowania przekładni suchy smar ceramiczny w sprayu, nie za dużo żeby do środka sprzęgła się nie dostało. Przydał by się jeszcze filtr paliwa. Generalnie nie jest źle.
-
Daj zdjęcie, jasnowidzem nie jestem. Żeby móc podpowiedzieć co potrzeba chcę zobaczyć jak to obecnie wygląda. To może inaczej. Tak wygląda prawidłowo wykonana instalacja paliwowo-wydechowa (może nie za pięknie ale poprawnie): Wszystkie połączenia muszą być szczelne z korkiem baku włącznie. No i sprawny, szczelny filtr powietrza, obowiązkowo!
-
no i git! daj fote jak masz to wszystko pomontowane. Pamiętaj, że układ wydechowy i zbiornik muszą być szczelne.
-
Do meteora daj 5-10% nitro. Idzie jak szatan.