



-
Postów
1 142 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Granacik
-
Żeby to było takie proste... Dobra, temat nieaktualny. To prawda, że na najlepsze pomysły można wpaść w komnacie dumania siedząc na kibelku. Przerobiłem igłę rozpierającą szczęki ściągacza tak aby rozpierał dokładnie wewnątrz łożyska. Wcześniej szczęki rozpierały się z półtora centymetra przed łożyskiem i poddając się ściągacz wyskakiwał z otworu. Tak więc udało się bez zniszczeń i tylko inwestując 20pln. Profesjonalny ściągacz, który miałem w ręku, kosztował 2 razy tyle co dałem za silnik. Niestety w sklepie nie chcieli pomóc no chyba, że kupie. Ale ja się tak łatwo nie poddaje.
-
Jak już wspominałem w innym wątku męczę się z wyjęciem łożyska wałka rozrządu. Niestety wszystkie znane mi patenty zawiodły i również poległ ściągacz z alledrogo. Nieźle je wessało. Dojście też nie jest wygodne. Stąd zrodziło się moje pytanie: czy ktoś z szanownych forumowiczów, z Warszawy albo bliskich okolic, dysponuje może profesjonalnym ściągaczem do ślepych łożysk i byłby chętny mi pomóc? Średnica wewnętrzna łożyska to 5mm, typowe 695ZI. Jak ktoś coś to ja zaraz wskakuje na motocykl i jestem. Pozdrawiam
-
Można, ale najlepiej zrobić nową. W fabrycznej osi po przełożeniu stare nacięcie na zeger wypada tuż przy wewnętrznej krawędzi rotora. Istnieje ryzyko złamania i urwania śmigła razem z rotorem. Przerabiałem tak Redoxa 1200/1000. W tym wypadku oś ma 4mm.
-
Strzałka na denku w kierunku okna wydechowego powinna być skierowana. Jak było odwrotnie to masz szczęście, że pierścień się nie połamał.
-
Ciekawe, ciekawe. Takiego patentu jeszcze nie widziałem Szczelina pomiędzy osłonką a piastą wewnętrzną w łożysku ZZ nie przepuszcza?
-
tanio bardzo to nie jest. Kpl 4 sztuki, lekko używane w UK za 19.99. Jak chcesz mogę ściągnąć. Za to same sprężyny w Riku za pare 25-30pln. Zadzwoń niech Ci dokładnie zmierzą. Revo w zasadzie to model pomiędzy 1:10 a 1:9. W żadnym wypadku nie jest w skali 1:8.
-
Trochę do Liroya podobny. Skaczcie do góry! Jak kangury!
-
Hmm. A może przypasowały by od Revo 3.3? one są stosunkowo krótkie ale bardzo twarde. W zawiasie jest system dźwigni dający bardzo duży skok kołu przy małym ugięciu amortyzatora.
-
No to w końcu wyszło czy nie? Ja mam inny problem w TT F-91S nie mogę wyjąć ślepego łożyska wałka rozrządu. Niestety bez ściągacza się nie obejdzie a on dopiero w Chinach toczony... Z dekielka wyszło po wklejeniu starego wiertła na mocny klej i lekkim podgrzaniu. Ale z kartera tą metodą sie nie da. Od temperatury klej puszcza. Do tej pory ze wszystkich moich silników łożyska wału wychodziły bezproblemowo po lekkim podgrzaniu kartera i stuknięciu w miękką deskę.
-
Można utwardzić dając podkładki pomiędzy górny kielich i sprężynę. Tak się robi w modelach aut. A jak za miękko to można poszukać twardszych sprężyn. Wiesz od jakiego modelu te amorki?
-
O i to jest bardzo cenna informacja. Oby w sobotę ładna pogoda była.
-
Vickers MK VIC (LIGHT TANK)
Granacik odpowiedział(a) na sławek temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Aaa teraz kumam. Na słowo kalkomania od razu kojarzy mi się jakaś bardziej skomplikowana grafika z czasów sklejania plastików. Zapomniałem zupełnie, że taki Rudy 102 to tylko białą farbą robiony. Kalkotekstem w dzieciństwie się bawiłem. Staruszek tego używał. Ale białego nie widziałem. Przynajmniej nie pamiętam. -
Albo Polonit http://polonit.pl/pl/12-plyty-uszczelniajace-uszczelkarskie-
-
Vickers MK VIC (LIGHT TANK)
Granacik odpowiedział(a) na sławek temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Na karoserii namaluj biały podkład pod kalkomanię. Bo rozumiem, że nośnikiem jest przezroczysta błona. -
To ja po polsku poproszę. Czy będę mógł w przyszły weekend zabrać woje pianki i polatać nimi na Chudoby? W zasięgu wzroku i do 120m?
-
Mój przepis na hybrydę? Jedyne sensowne, zgodne z prawami fizyki, rozwiązanie to napęd kół tylko silnikami elektrycznymi a konwencjonalny silnik wyłącznie jako napęd generatora. Wystarczy prosta konstrukcja zrobiona w "punkt". Nie trzeba kosztownych układów zmiennych faz rozrządu, zmiennej geometrii dolotu. Ot prosty trzycylindrowy doładowany silnik, pojemności ok 1,5L, spięty z generatorem pracujący ze stałymi obrotami i stałym obciążeniem. Wydajność generatora wystarczy 50 do 65% maksymalnej łącznej mocy silników napędowych. Do tego pakiet wydajnych baterii mogących szybko się ładować i oddawać energię, jak nic wpisuje się w to LiFePo. Pojemność akumulatora też wcale nie musi być wielka. Takie realne 150-200km wystarczy. Duży też nie może być z innego powodu. Duży = ciężki co znacząco wpływa na dynamikę oraz efektywne wykorzystanie energii. IMHO każda hybryda która ma silnik spalinowy połączony mechanicznie z kołami jest całkowicie bez sensu, ślepa uliczka. Ani efektywne, ani ekonomiczne, cholernie skomplikowane a najbardziej to nieekologiczne.
-
Przed tym samym co maseczka jednorazowa czyli mandatem. Chociaż kto wie, może być skuteczniejsze.
-
Tekstylne worki do odkurzacza plus płatki kosmetyczne.
-
O mamciu, ten Hegron jest fenomenalny! Trzyma jak cholera, nawet po przestudzeniu ciężko odchodzi. Żebym go znał od samego początku to by mi to kupe nerwów i filamentu zaoszczędziło. Próbowałem różne lakiery już kiedyś, robiłem soczki, różne taśmy malarskie na końcu Buildtak. Średni to skutek wszystko odnosiło. Dzięki temu zajzajerowi produkcja masek dla rodziny i bliskich idzie bez bóli pełną parą. Pozdrawiam
-
to tak jak z kolekcją Deagostini.
-
Ile może być warta ENYA 46-4C? Znaczy ile dać żeby nie przepłacić?
-
Tak? Silver Swallow też? Mam nówkę w pudełku bo się go za Chiny nie dało odpalić.
-
Na Bielanach powiadasz? Where? Bo to moje rejony...
-
Ten Hyosung GT125 to całkiem fany bzyczek. Jeździ nawet dynamicznie, brzmi spoko. Wizualnie wygląda na dorosłego, z daleka można by rzec, że to nawet czterysetka. Ja bym się nie wstydził tym jeździć. Poniżej zdjęcie tego sprzęta którego niestety ktoś sobie przywłaszczył. Obstawiam, że któryś z sąsiadów tego mojego znajomego dał cynk, że nie ma alarmu. Ponieśli mu z podwórka z zapiętymi dwiema blokadami. A proponowałem mu montaż po kosztach. Skrewił.
-
Film bez odpalania się nie liczy.