Co "no"? Po co pisać takie posty? Nawet nie wiadomo do czego to "no" się ma odnosić. Cały ten Twój wątek jest nieco dziwny. Zacząłeś od deklaracji zamiaru zbudowania czołgu, który w istocie nie jest czołgiem, a teraz już rozważasz koncepcję budowy airboata. O ci Ci tak naprawdę chodzi?
Żadna rewelacja, 3 mm twarda balsa, nacięcie nożykiem w kadłubie, co daje możliwość wyjęcia "systemu" w każdej chwili. Deseczka balsowa jest jedynie wciśnięta w to nacięcie na jakieś dwa centymetry. Trzyma wyjątkowo mocno. Obiektyw kamerki wklejony w otwór cyjaczkiem.
Hmmm, nie sądziłem, że to "latadełko" tyle udźwignie. Jak takie obciążenie zmienia właściwości lotne ToMasza? Czy reakcja na stery wyraźnie się zmienia?
Byłem najszybszy w kompanii ale w AK47. Ten z rozkładaną kolbą. A może nazywał się inaczej... W każdym razie do dziś pamiętam jego numer fabryczny. To był dobry karabin....
EDIT
To był KBK AKS
Czy aby na pewno? Tutaj jest garść informacji na temat "cyfrowości" serw.
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/66163-serwa-analogowe-versus-cyfrowe-w%C4%85tek-wydzielony/
Pomysł z pianką jest o tyle niebezpieczny, że silnik może mieć jakiś otworek, przez który pianka może się dostać do jego wnętrza. Podobnie jest z potencjometrem, o ile nie jest w wykonaniu hermetycznym. Jeżeli oba te elementy są hermetyczne, to trzeba pamiętać o pokryciu sporą warstwą smaru osi silnika i potencjometru, żeby pianka ich nie zakleiła.
Chamstwo według mnie (nie musicie się z tym zgadzać) objawia się tym, że na zwróconą uwagę reaguje agresją. Człowiek kulturalny dziękuje za poprawienie błędu i stara się go eliminować w przyszłości. Wiem, jestem.....(niepotrzebne skreślić).
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.