Skocz do zawartości

Tomasz D.

Modelarz
  • Postów

    758
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Tomasz D.

  1. A najlepiej uzupełnij profil o wymaganą datę urodzenia.
  2. Czy tylko mi się wydaje, że śmigło jest jakieś takie jakby krótkawe?
  3. Szczerze mówiąc, to masz tupet. Rejestrujesz się jako modelarz od razu z linkiem handlowym w podpisie i jeszcze masz zastrzeżenia do naszych zwyczajów. Ale to tylko moje zdanie, możesz je zignorować.
  4. A czy Ty czasem nie latałeś non stop na pełnym gazie? Mój lata o wiele wolniej. Wiem, wiatr stawia swoje warunki.
  5. Bartek, zaimponowałeś mi. W takich chwilach myślę, jak mógłbym pomóc.
  6. Może się czepiam, ale dla mnie korbowód to nie to samo, co korba. Wiem, wiem, mój post nic nie wniósł do dyskusji.
  7. Bardzo sobie chwalę tę wersję. Będzie Pan zadowolony...
  8. Koszty utrzymania sklepu w "realu" powodują ich znikanie. Całe nasze życie z wolna przenosi się w sferę wirtualną.
  9. Nie przejmuj się. Nikt dzisiaj już nie wie, jak ten internet działa.
  10. Tym modelem wykonałem swój pierwszy w życiu lot. Bojąc się używania lotek wpiąłem ster kierunku w kanał lotek a lotki zablokowałem. Lot widać na filmie. Z włączonymi lotkami latał doświadczony kolega. Przed lotem poprosił o zmniejszenie wychylenia lotek nieomal o połowę. Po próbnym locie stwierdził, że trzeba zwiększyć kąt natarcia skrzydła. Daliśmy trzymilimetrową podkładkę pod krawędź natarcia i potem kolega już nie miał uwag.
  11. Ja też tak mam w swojej Wildze. Jest OK.
  12. Pytanie brzmi: dlaczego ten model tak się zachowuje? Jakie cechy powodują, że musi latać szybko, żeby w ogóle latał?
  13. Pojawiły się tu głosy o pewnych cechach TEJ Cessny, które sprawiają, że model ma problemy z lataniem. Czy mogli by koledzy nieco rozwinąć ten temat? Co jest główną wadą tego modelu sprawiającą trudności w lataniu? Czy obciążenie 44 g/dm2 to dużo czy mało? Czy wyliczona prędkość przeciągnięcia (30 km/h) to dużo czy mało? Jakie jest porównanie z innymi podobnymi modelami? Czy może wznios, kąt zaklinowania, kształt płatów a może środek ciężkości są źle dobrane? O zaletach górnopłatów proponuję nie dyskutować - popatrzcie na Wicherka, Fun Cuba itp.
  14. Waga do lotu wyniosła 850 gramów, silnik XA2212 1400KV, śmigło MA 8X4 akumulator 3S 2200mAh. Ciąg był bardzo wyraźny, ale moja ocena może być niemiarodajna. Momentu odśmigłowego nie potrafię ocenić, bo nie mam żadnego doświadczenia w tej materii. EDIT Korzystając z tej strony obliczyłem, że obciążenie powierzchni nośnej wynosi 44 g/dm2 a prędkość przeciągnięcia (stall speed) wynosi 30,1 km/h. Czy to są kiepskie parametry?
  15. Zbyszku, sądzę, że nie rodzaj startu miał znaczenie, ale prędkość lotu. Pamiętam, jak enter1978 pisał, że ten model musi latać dość szybko, bo inaczej wali się na skrzydło. Być może mam za słaby silnik, być może źle dobrałem śmigło ale sądzę, że to właśnie była przyczyna katastrofy. Cieszę się, że pozostałe modele latały jak trzeba. Twoje uwagi odnośnie niektórych poprawek są dla mnie bezcenne. Wspomniany przeze mnie wyżej enter1978 napisał, że on nigdy tej kabinki nie zrobił i latał bez niej. Tylko z tego względu zdecydowałem się na latanie bez niej. Jej brak z pewnością jakiś opór powodował co wpłynęło tylko bardziej na zmniejszenie prędkości lotu i wiadomy skutek. Ale chciejstwo było silniejsze. Doradźcie, jak się zabrać za naprawę skrzydła.
  16. U mnie ta uszczelka była zrobiona z przezroczystej, cieniutkiej folii. Dopóki była zalana olejem nie było jej widać. Jak pociągnąłem palcem po krawędzi, to się ujawniła. Jeśli jej faktycznie nie ma i silnik działa, to nic nie rób.
  17. Przy okazji pikniku modelarskiego w Pile podjąłem próbę oblotu Cessny. Oblatywaczem był kolega, doświadczony pilot, mnie została kamera. Poziom emocji był jednak tak wielki, że włączywszy zasilanie kamery zapomniałem o konieczności naciśnięcia jeszcze takiego małego, czerwonego guziczka (REC) i zamiast nagrać przebieg wydarzeń obejrzałem go sobie na ekraniku kamery. Od początku wszystko szło nie tak. Pakując samolocik do samochodu wraz z czterema innymi modelami zapomniałem zabrać kabinki i śrub mocujących skrzydło. Determinacja jednak była tak silna, że korzystając z uprzejmości modelarzy z Aeroklubu pilskiego zaimprowizowałem mocowanie z elementów dostępnych w ich modelarni. Zdecydowaliśmy, że poleci bez kabinki. Oblatywacz postanowił startować z ręki. Start przebiegł normalnie, ale lot trwał zaledwie kilka sekund. Na wysokości ok. trzech metrów Cessna zwaliła się na skrzydło i przyp...ła nosem prosto w glebę. Pilot skomentował to krótko: „wyglądało na przeciągnięcie”. Oto obraz zniszczeń: Poszycie pękło w miejscu łączenia z centropłatem po obu stronach. Po lewej stronie znacznie mocniej, do tego stopnia, że wygięła się aluminiowa rurka – dźwigar. Prawy płat poza pęknięciem w miejscu spojenia z centropłatem – niedraśnięty. Burty popękały na odcinku od kabiny do silnika zarówno wzdłuż jak i w poprzek. Prawa pękła również w poprzek w miejscu, gdzie kończy się drewniane wzmocnienie pod skrzydłem. Zdemolowane zostało łoże silnika oraz konstrukcja, do której było przymocowane. Ogon wraz z usterzeniem – niedraśnięte. Podobnie podwozie. Obmyślam zakres i sposób naprawy. Nie wiem jak podejść do zgiętego dźwigara w skrzydle. On jest wklejony na stałe. Jakieś sugestie?
  18. To nie jest wielka trudność: odkręć cztery śrubki mocujące pokrywę karteru i sprawdź stan uszczelki. W moim silniku była fabrycznie źle ułożona. Składając go z powrotem nie dokręcaj śrubek zbyt mocno, bo przeciągnięte zdeformują uszczelkę i pokrywę i znowu się rozszczelni.
  19. Pozostaje taka ewentualność, że karter jest nieszczelny. W moim Os-MAXie 15LA tak było. Problemy może również stwarzać złe paliwo.
  20. Tomasz D.

    Piła

    Ja też jestem chętny, tylko błagam! Zróbcie jakąś oślą łączkę! Ja nie panuję jeszcze na tyle nad modelem, aby startować w dowolnym kierunku względem wiatru i utrzymać samolot w strefie lotu.
  21. Te druciki są pokryte izolującą emalią i to ona nie pozwala ich zlutować. Trzeba ją najpierw usunąć. Dawniej nie było innego sposobu jak skrobanie do gołej miedzi. Dzisiaj stosuje się emalie znikające pod wpływem temperatury. Spróbuj troszkę mocniej przygrzać używając dobrego topnika a w ostateczności duuużo kalafonii. Jeśli to nie pomoże, to znaczy, że emalia jest tradycyjna i musisz zdobyć topnik do lutowania przewodów pokrytych taką emalią.
  22. Nie umiem latać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.