



-
Postów
599 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez kulfon250
-
Ponieważ "janusze" wykupili paliwo na stacjach koło mnie, nie pozostało nic innego jak podgonić prace przy Sinbadzie. Skrzydło juz narysowane, dziś na próbę ploterem CNC, wyciąłem jedno żebro. Jakże mi się ten profil podoba Powinien być tak jak mi się marzy dość duży i wolny W poniedziałek dotrze sklejka i jedziemy z wiekszą wycinką
-
DevFuse - jest do kadłubów
-
Każde serwo ma podane napięcie pracy z reguły w tanich to 4,8V - max. 6,0V. 2s wymaga droższych serw wysokonapięciowych lub bec-a
-
Jeśli masz taką możliwość utnij prosty kawałek ampula, wsadź w śrubę i postukaj w niego młotkiem. To często pomaga odkręcić oporne śruby. A potem trzeba ruchami prawo/lewo po kawałku rozruszać śrubę.
-
Dziś też nudy nie było, więc ma już dwa stery. Jutro jeszcze tylko doklejenie natarcia, do części ruchomej, dopasowanie zawiasów i... Trzeba się będzie brać za skrzydła
-
Przyciąłem część stałą steru, wkleiłem rurki i mocowanie. Dzisiejsze testy zaowocowały, kolejnym elementem, czyli sterem wysokości, co prawda jeszcze nie jest całkowicie gotowy, ale przymierzyć już można.
-
Ja dziś bawiłem się cięciem elementów z balsy 2, 3 , 4mm - obroty 25k frez 1mm, zupełnie spokojnie dało się jechać do 72 cm/min. przy czym w 2 i 3 jechałem na raz, w 4-ce na dwa razy
-
No cóż, Sinbad, Leprechaun, BoT i wiele innych to klasyki, z pięknymi liniami. To jak Spitfire... Nowocześni projektanci, cóż maja inne pojęcie piękna. Widać to choćby po planowanym przez Teslę paskudztwie, którym tylu się zachwyca...
-
Kolejna cisza nie oznaczała, że nic się nie dzieje. Został narysowany i wycięty oraz poklejony statecznik poziomy, na razie część stała, ster za chwilę. To pozwoliło narysować wyciąć i przymierzyć system mocowania. Ponieważ ster ma ok 100 cm, będzie zdejmowany z obu stron. Mocowanie to cienkościenna rurka 5/4 aluminiowa w sterze i kadłubie. Bagnet to rurka węglowa 4/2. (ewentualnie wzmocniona prętem stalowym 2mm) Dziś była przymiarka na sucho, jutro klejenie i robimy stery.
-
Fajny, czekam na oblot i wrażenia. Bo poważnie myślę coby takiego dodać do kolekcji
-
Używam np. takich https://pl.aliexpress.com/item/32888641325.html?gatewayAdapt=glo2pol&spm=a2g0o.order_list.0.0.21ef1c24a4MZsm w zasadzie głównie tnę 1 mm, bo wtedy nie ma problemu we wpustach, co prawda mój program umie robić "dziurki w narożnikach", ale przy tej średnicy nie jest to niezbędne. Ponieważ robię to tylko na swoje potrzeby, szybkość nie jest u mnie priorytetem.
-
Mój ploter 100x80 cm, też jest na paskach do tego o zgrozo, ma wiele elementów drukowanych Nawet płyta wrzeciona 1,5KW jest drukowana. Nie pracuje on dla NASA czy zbrojeniówki, więc dokładności rzędu 0.01 mm nie są mi do niczego potrzebne Tnie co ma ciąć, sklejkę 3 mm tnę na raz frezem 1 mm. Prędkości przy tym nie ma kosmicznych, ale i tak robi to szybciej niż gdy jechałem szybko 3 x1mm Aluminium nie planuję choć jak będę musiał to pewnie spoko da radę Paski mam węższe , ale nie zauważyłem problemów. zdarzyło mi się też ciąć płytę szklano-węglową, dał spokojnie radę, gorzej było z tanim frezem po tym był do wyrzucenia. ale miał 1mm. Teraz pewnie kilka rzeczy bym zmienił, ale skoro działa to po co
-
Soft na iPhone to E_Test, na Androida pewnie podobnie
-
Stół to płyta laminowana, ale na niej jest płyta MDF, w którą można wbijać szpilki itp... Jak się "zużywa" przetwarzam ją na różne pierdoły, a do pracy kupuję kolejną
-
maxiiii - wielkie dzięki rozwiązałeś mój problem z godzinami traconymi na rozładowanie dużych baterii. Poszedłem Twoją drogą i jestem mega zadowolony. Tym bardziej, że teraz mogę monitorować to z drugiego pokoju, bo połączenie przez bluetooth i aparatura, na to pozwalają u mnie moduły połączone są elektrycznie śrubami M3 (dystanse wydrukowałem, podobnie jak dolne mocowanie i obudowę.) Nie dzieliłem na gniazda A i V bo u mnie ewidentnie będzie pracować tylko jako rozładowywacz baterii. Kolorek taki lekko wściekły (cooper) , ale leżała od dawna rolka filamentu i prosiła by ja zużyć Jak mi się znudzi nie ma problemu, by druknąć w innym kolorze.
-
Tnę na swoje potrzeby, więc nie potrzebuję dokładności, rzędu setnych milimetra. Paski dają rade choć są sporo mniejsze niż w maszynie z tego wątku. Nie zauważyłem jakiś problemów, specjalnego rozciągania również. Wrzeciono to od małych braci 1,5 KW z falownikiem, ma większe obroty i dobrą ich regulację. No i jest dość ciche, choć teraz obudowa załatwia sprawę... Miałem podobne rozwiązanie, ale dlatego, ze najpierw używałem drukowanego plastikowanego mocowania do takiego napędu. Po zmianie na oryginalny chyba aluminiowy, okazał się zupełnie niepotrzebny. Tylko rozdmuchiwał wióry, a wtedy jeszcze nie miałem systemu odsysania ich z freza.
-
Ten "wentylator" to porażka, ma gigantyczne wibracje i nie wiele chłodzi, wystarczy spojrzeć na kształt "łopat" Wywaliłem go w małej frezarce. Ponieważ mocowanie jest solidne i metalowe, zupełnie spokojnie daje radę z odprowadzeniem ciepła. Termometr nie wychodził ponad ok. 50 stopni. Drukowany również będzie niewyważony, lepszym rozwiązaniem, stosowałem to przez chwilę jest zwykły wentylator komputerowy, zamocowany z boku wrzeciona. Poniżej moja większa zabawka do drewna. Jeszcze przed założenie odciągu i lasera. Teraz dodatkowo jest w obudowie dźwiękoszczelnej (urok mieszkania w bloku)
-
Konstrukcyjny, ale nie nośny, płaski. Jak będzie to się pochwalę To prawda zima to zupełnie bezsensowna pora
-
Nie, nie jest potrzebne mniejsze też da radę, trzeba tylko odpowiednio dobrać prędkość przesuwu i po problemie.
-
Na razie była chwila przerwy, budowałem osłonę dźwiękoszczelną do plotera i po wykonaniu 2/3 wygłuszenia mam spadek 20dB więc jest nieźle. A co do Sinbada, mam w 60% narysowany poziomy myślę , że za chwilę ruszę dalej z robotą No chyba że Nowy bezwŁad w firmie mnie przydusi
-
Szkoda, takich ludzi nie da się zastąpić, bluesky [*]
-
Tak jak pisałem, uzywałem gęstego, głównie jakiegoś Noname z HK i Magic Glue + Aktywator w sprayu Magic Glue. i i średni mają ten problem, ze ciekną i po użyciu aktywatora się "gotują". Spoina robi się kiepska i brzydka. Nigdy nie zdarzyło mi się by puściło klejenie a czasami powierzchnie klejony były nie do końca poprawne, ale gęsty to wypełniał i łapał
-
Kleiłem kilka z tej firmy, zawsze CA + aktywator ( bo tak szybciej i lepiej łapie). Z reguły gęstym, bo mniej ścieka i nie bieleje po użyciu aktywatora. Poniżej tak klejone modele: