Skocz do zawartości

kulfon250

Modelarz
  • Postów

    610
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez kulfon250

  1. Oracover Oratex Antique - bardzo fajna folia do staroci, struktura jak płótno.
  2. Noc była pracowita Jak tak dalej pójdzie to oblot w tym roku
  3. Trochę się podziało, ale nie było kiedy pisać Stateczniki poziome dostały oklejenie sklejką 0.4mm Pionowy już oszlifowany, z dodanym mocowaniem dźwigni Moze nawet dziś uda się je okleić na gotowo. Za to jedno skrzydło już oklejone, z zamontowanym serwem, dźwignią i popychaczem. Drugie na dniach Do tego już jest wydrukowane mocowanie głównego bagnetu skrzydła, za chwilę po oklejeniu drugiego skrzydła zostanie zamocowane i zacznie się oklejanie balsą a potem folia kadłuba
  4. Ładna pogoda w weekend trochę zaburzyła prace, ale one idą powoli i tak do przodu. Skrzydła już czekają na krycie. Dorobiłem już do nich mocowanie/dekielek serw od lotek. Ponieważ krycie będzie folią w kolorze płótna, to dekielki na razie są mniej więcej pod kolor, jak mi się znudzą w moment można zrobić inny kolor Kadłub dostał wręgę dziobu. Powoli zaczyna być widać jego kształt. W najbliższym czasie musze zaprojektować i wydrukować mocowanie bagnetów i przyjdzie czas na pokrycie go balsą.
  5. Dwie sprawy są ważne wtedy działa: 1. piłką do metalu poskrobać gwint, tak po długości rury 2. nawijać pod prąd teflon i wtedy z reguły nie cieknie, nawet mnie
  6. W dużym też małe zmiany Dostał laserowy wskaźnik i zupełnie na to konto nowy system zbierania opiłków i wiórków.
  7. Wystaje tyle, by złapać proste mocowanie śmigła. Nawet jest mini zapas Co do zamknięcia biję się właśnie z myślami jak to zrobić. Silnik będzie przykryty, dłubanką mocowana na magnesy, domek jeszcze nie wiem Na razie zrobiłem nową wręgę kabiny Ta z planów pasowała do niczego Kabinę zostawię sobie na koniec, w najbliższych dniach planuję dokończyć skrzydła, okleić górę cienką sklejką, zamocować lotki, okleić itp...
  8. I po wklejeniu wręgo poprzecznych nosa
  9. Przód kadłuba nabiera powoli kształtu Jeszcze jedna wręga do zaprojektowania i zaczynamy, wyważanie i oklejanie.
  10. Z takimi parametrami, to nie dziwne Span: 19 ft / 6 meters Weight: 10.8 lbs / 4.9 kg Power: 4 Scorpion electric motors (weight 87gr each) with reduction of 6.7/1 Propeller: 18.5"x20" Made of balsa wood and covered with Oracover Air Indoor
  11. A ja mam fotkę kibelka, ciemna ciut, bo to było dawno robione, a i we wnętrzu za jasno nie było, ale... A poniżej fotka, ogromnej kwatery, jedynej tak wielkiej na tym okręcie, fotka robiona z drzwi... To oczywiście kajuta kapitana.
  12. Oglądałem w Oslo, wnętrze norweskiego okrętu podwodnego z czasów II wojny. Massakra to jak życie w kabinie windy co ciekawe, na wcale nie małą załogę, mieli tylko jeden kibelek Jak kucharz przegiął musiało być ciekawie
  13. Powoli ruszyłem z przednią wręgą i mocowaniem silnika. Oryginał był czystym szybowcem, więc trzeba wszystko zaprojektować, a plan jest taki by nie został zmieniony kształt przodu kadłuba. Myślałem najpierw o silniku z długim wałem, ale: 1. dodatkowy koszt 2. konieczność zrobienia podpory wału 3. przód jest dość krótki, a tył ciężki Dlatego będzie "długi" (6,8cm) domek i ciut dłuższe mocowanie piasty. Przy okazji okazało się, że wręga górna kabiny, jest totalnie do ..... Dlatego będę musiał ją zaprojektować i wyciąć na nowo. Podobnie jak szkielet owiewki kabiny.
  14. Zgodnie z planem, dodałem do małego plotera CNC, łańcuchy do prowadzenia przewodów. Muszę przyznać, że wydoroślał Jeszcze tylko nowy blat i na razie koniec modernizacji.
  15. Aktualne fotki moich zabawek
  16. Pierwsze przymiarki całości, od nich zależy też rozwiązanie nosa (umieszczenie silnika, wyważenie). Skrzydła na razie wpięte bez wzniosu, na prostym bagnecie. Docelowo będzie mały wznios i dzielony bagnet.
  17. Złamałeś mi serce, no ale trudno będę musiał z tym żyć
  18. Jest możliwa taka opcja, kilka osób nawet ją zastosowało, ale powiem tak, to juz przypominałoby zakładanie prezerwatywy na ogórka. Jeśli ugięcie dwóch hartowanych prętów fi 12mm, na odcinku około 50 cm jest problemem, to znam maszyny gdzie dokładność jest w okolicy 0,01mm, cena niestety proporcjonalnie odwrotna Mnie przy cięciu na potrzeby modelarskie taka dokładność jak jest tutaj zupełnie wystarcza. Prawda jest taka, że wiekszą niedokładność poziomu ma z reguły stół lub materiał. Niektórzy podobno nawet frezują stół na całej powierzchni, by maszyna sama go wyzerowała. I bez tego profilu sztywność tej maszynki w zupełności mi wystarczała, ale dodałem go dla ułatwienia prowadzenia łańcucha z kablami, który za chwilę zastąpi wiszące kable Wcześniej straszono mnie, że użyte sprzęgła elastyczne spowodują frezowanie elips zamiast kół, no i niestety okazało się, że miałem rację nie zmieniając tego, bo wychodzą mega kółka i bardzo dokładne Także czasem coś co nie wygląda, działa całkiem dobrze
  19. Jak pisałem wcześniej, przeróbki trwają. Dziś doszedł profil 20x40 wzmacniający sztywność osi X. Teraz jest on i dwa pręty hartowanie 12mm, nie ma siły by się ugięło
  20. Nie lubię żywicy, a w zasadzie to moje ręce jej nie lubią, do tego jestem leniwy Postanowiłem więc wykorzystać drukarkę 3D do zrobienia skrzynki bagnetowej w skrzydle. Efekt poniżej (dojdzie jeszcze druga część pomiędzy kolejnymi żeberkami).
  21. Weekendy z ładną pogodą są kiepskie do prac nad modelem, ale w ten udało się i latanie i budowanie i projektowanie Przewietrzyłem Marabu i 3m Thermika Popracowałem nad skrzydłami, a przy okazji zacząłem budować J-Riga do montażu skrzydeł kadłubów itp... Na razie co prawda, służy jako podpora, ale w kolejnych projektach już na nim będę montował skrzydła i pewnie kadłub Podstawą Jriga jest nie jak w oryginale rura, tylko kwadratowy profil 30x30, rura ma jeden minus, jakim jest ustawianie podpór. Tutaj kwadrat ustawia je automatycznie. Podpory maja dodatkowo dwa otwory, do planowanych dodatkowych elementów, do montowania kadłubów, czy innych pomysłów, ale o tym na razie cii...
  22. No i na koniec wieczora wczorajszego było tak
  23. Nie mam jakiś extra źródeł, z tego co pamiętam te stalowe kupiłem chyba w Banggoodzie, a te co nimi frezuję kupuje w Aliexpresie. Generalnie większość tych produktów ma porównywalną jakość, oczywiście pewnie frezy za kilkadziesiąt PLN/sztuka są lepsze, ale do zwykłych zastosowań te tanie są spoko.
  24. Przebudowa małego plotera CNC zaowocowało dwoma dniami oderwania od szybowca, ale co sie odwlecze... Na to konto dziś ciął i mały i duży, co zaowocowało, rozpoczęciem drugiej połówki
  25. Tak jak pisałem dostanie nowy blat, wzmocnienie X i prowadzenie kabli + obudowę elektroniki. Więcej robić nie będę bo i tak głównie pracuje z dużym ploterem, on jest numerem 1 do pomysłów oraz rozbudowy Mały to tylko uzupełnienie. Co do frezów, obawiam się ze jeśli chcesz ciąć frezem 1mm, to musisz zrobić dobrą przystawkę i mieć wyczucie w łapach One są cieniutkie i łamią się bardzo łatwo. Co prawda nie złamałem ani jednego z winy plotera, wszystkie to moje błędy. A to dlatego, że ploter ma stabilną głębokość i prędkość. Celuj raczej w stalowe od poziomu ok 2-3 mm, mam takich kilka i tnę nimi ręcznie przy pomocy akumulatorowego "Dremela" i doskonale sobie radzą, nawet z frezowaniem w sklejce 18 mm. Ale ja jestem amator, poczekaj co napiszą zawodowcy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.