Skocz do zawartości

d9Jacek

Modelarz
  • Postów

    4 772
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez d9Jacek

  1. tak, ale to nie był sklep Skladnicy Harcerskiej. Sklep o którym pisałem mieścił się w naroznym budynku Wery Kostrzewy/Grójecka
  2. dodam jeszcze ,że byłem częstym gościem w redakcji "Modelarza" na ul. Chocimskiej 14. Z sekretarzem Redakcji p.Smolisem grzebaliśmy w archiwum wyszukując planów modeli samototów. Planów na światłokopii- częśc udało się uratować
  3. trochę myli 1/ Marszałkowska 82 2/Marchlewskiego /Grzybowska 3/Wery kostrzewy/Grójecka 4/Obozowa 5/Targowa reszta się zgadza, mieszkałem na Pradze Płn, na Gocław miałem rzut beretem. Nikt młodych chłopaków z lotniska nie wyganiał- moglismy siedzieć dowoli, cieszyć oczy samolotami ale nie tylko.Był również COML ...ale to inna już historia.. Na Gocławiu miało swoja siedzibę Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w którym latali polscy lotnicy z Bitwy o Anglię. I było czego słuchać... MDK-i były praktycznie w każdej dzielnicy, modelarnie Spóldzielczości Mieszkaniowej również. Dołóżmy do tego Pałac Młodzieży i Harcerski Ośrodek Techniczny na Konopnickiej 6. We wrześniu kazdego roku prowadzono zapisy do pracowni w PM. W moim Liceum, w ramach zajęc technicznych mogliśmy budowac modele i tak też się działo. A mieliśmy do dyspozycji niezły park maszynowy ale nade wszystko byli nauczyciele , instruktorzy których niestety teraz brakuje. Absolutnie nie tęsknię za siermiężnym quasi socjalizmem, jak niektórzy tu sugerowali ale mając tyle lat ile mam patrzę chłodnym okiem na to wszystko co się w ostatnim 30-leciu działo. Podczas transformacji ustrojowej wylano dziecko z kąpielą- nośne było hasło "wybierzmy przyszłość" a zapomniano o tym ,że to ewolucja a nie rewolucja jest motorem wszystkiego. Ze nie można oszczedzać na kulturze, na wychowaniu dzieci, młodzieży...na tzw politechnizacji Czy popełnione błędy są do naprawienia? Niestety obawiam się ,że nie...ale jednak chciałbym się mylic
  4. Rafał ( Schock), nie udawaj zmieszanego , możesz być wstrząsnięty bo to co w powyższym poscie to prawda (niestety) no pewnie...lada moment z naszym hobby do podziemia zejdziemy
  5. Inne Fora, dopuszczaja -pozwalaja na swobodna dyskusje dotyczącą istotych tematów . Od tego jest dział HP. Nie dopuszczaja tylko do obrazy uczuc .Kazdy ma prawo do własnych pogladów, aby w kulturalny sposób je przedstawiał. Nie ma natomiast prawa do obrażania innych uczestników dyskusji
  6. a ja o tym drugim , z 1963 roku tu większej zagadki nie ma...można tylko się zastanawiać , cytując Siarę, "co się stało,że się zesrało"...Ale wtedy wpłyniemy na wody rozważań , które są zle widziane na tym Forum.....Generalnie, taka mamy młodzież, jaką sobie wychowaliśmy
  7. mozna, ale większośc z nich buduje i lata w innym wymiarze
  8. no chyba nie taka zwykła....M6x0,75 to drobnozwojowa jest Gwint świec NRD-owskich, strarych czeskich i węgierskich
  9. wyręcże Pawła... Grzegorz ma racje ...to jest SOKÓŁ 1 ,produkcyjna wersja silnika SG-54, konstrukcji Stanisława Górskiego . pojemnośc silnika 5ccm
  10. Andrzeju...to nie tak . była fabryczna wersja takiej Jeny- musisz sprawdzić jaki jest gwint we wkładce .Jeżeli M6 x0,75 to fabryka.Jeżeli calowy to samoróbka. A jaka świecę masz do tego motorka ? Czy ze szklanym izolatorem ?
  11. d9Jacek

    Podziękowania

    Serdeczne podziekowania dla Pawła Praussa czyli "Wujka samo zło"- za............
  12. żadną, bo to anoda trzeba dac do poanodowania lub zastosowac "głęboką oksydę" -( dostępna na Allegro). Nie , nie wszystkie miały czarna głowicę, część miała metaliczno -złotą .W dawnym ZSSR widziałem Rytmy z czerwona głowicą wersja mająca głowicę mocowana na 4 śruby to jedna z wersji pierwotnych tego silnika... napisałem" jedna z wersji pierwotnych" , bo ta wersja miała szereg podwersji rózniąch się kanałami przelotowymi
  13. potrafimy....ja pędzę a Twoje pytanie Andrzeju dotyczy tego " co by tu jeszcze op........lic panowie za czapke śliwek? " czyli po polsku "Pieczeń rzymska " i wszystko jasne
  14. super. ale główny problem to jest ze stołem z T-rowkami. Z małych polskich tokarek tylko OUS miał takie bardzo praktyczne cudo. TSA już nie, . Mam, kupiłem w GB od Myforda ale niestety juz nie udało się tego stołu zzaadaptowac do mojej tokarki
  15. a czemu ? ew.możesz dac tzw poglębiona oksydę
  16. nic nie pomylił ...były i latały
  17. d9Jacek

    Zdjęcia silników -

    dokładnie tak , przerywacz podobny do tego jaki był stosowany w Felgiblu czy Eisfeldzie.Poszukam w moich dokumentacjach( powinienem miec) i zamieszczę
  18. d9Jacek

    Zdjęcia silników -

    miałem taki silnik, to jest wg kolegów z Niemiec KRATMO A
  19. możesz dostać od Św. Mikołaja w prezencie ( na priva adress poproszę)
  20. d9Jacek

    Aukcje ciekawych silników

    sa silniki Paula Bugla do kupienia☺️
  21. polecam "Klej wiecznie żywy" W1 i Klej T2 W1 to klej do produkcji papierów samoprzylepnych -znakomity do przyklejania foli Alu
  22. a może taką metoda jak napawanie ? miałem wytarte dzwigienki zaworowe -została napawana MIGomatem warstwa metalu, nastepnie przszlifowana dopolerowana i wróciła regulacja
  23. d9Jacek

    Zdjęcia silników -

    MVVS 10cc
  24. d9Jacek

    Podziękowania

    Moje ogromne dzięki dla Kolegi Japima - Przemka za pomoc i konsultacje serdeczne pozdrowienia J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.