Skocz do zawartości

pacek

Modelarz
  • Postów

    2 250
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez pacek

  1. pacek

    I 16 rata

    z chęcią bym się zapoznał z tymi planami, myślę ze jak uda mi się zmieścić w zakładanej masie to nie powinno być problemów planowane obciążenie powierzchni powinno się zmieścić miedzy 71 a 81
  2. pacek

    I 16 rata

    w sopwith pupie też jest podobnie szeroko i śmigło 19 cali całkiem dobrze daje radę. mnie bardziej zastanawia czy 30-tka benzyna to nie bedzie przesada dla tego modelu. kupiłem trochę drewna, listwy i balsę 2 mm więc mam już z czego dalej dłubać. co do skrzydeł to pewnie najprościej byłoby ze styropianowym rdzeniem oklejonym balsą, muszę tylko pomyśleć jak to przygotować do składanego podwozia, którego jeszcze nie mam, ale na początek i tak idzie kadłub i usterzenie.
  3. pacek

    I 16 rata

    zastanawiam się czy podłużnice w kadłubie zrobić z sosny 3/3 czy 4/4 ? 3/3 dużo łatwiej się układają w tylnej części kadłuba. w sumie bedzie ich 14 na całym obwodzie kadłuba, anie jest on zbyt długi.
  4. pacek

    I 16 rata

    plany czeskie choć kupione w usa niestety nie ma na nich informacji o autorze, a może niepotrzebnie się zastanawiam i to co jest wystarczy ? bo przecież i tak całość będzie przelaminowana tkaniną 49. te wręgi które są na planie są z balsy 3mm u mnie z balso sklejki 3mm żeby wyszły podobnie wagowo będą mocniej ażurowane przegroda ogniowa to sklejka 5 lotnicza i wręg poprzedzająca sklejka 4 mm
  5. pacek

    I 16 rata

    no to zacząłem przymiarka do górnych połówek wręg kadłuba, zastanawiam się jakie i ile podłużnic zastosować, bo plan jest trochę dziwny (a może i nie) bo są tylko cztery podłużnice z balsy 8/4 i na to wszystko balsa 2mm, boję się że w takiej wersji poszycie kadłuba może być podatne na wgniecenia. a tyle pozostało a mojej "mini ratki"
  6. pacek

    I 16 rata

    Witam, czasem na niemoc twórczą i brak weny do zakończenia starego tematu jest podjęcie nowego wyzwania. Jakiś czas temu nabyłem za pomocą Irka plany "najfajniejszego radzieckiego myśliwca" czyli tytułowego I 16 plany są w skali 1/5 czyli coś około 180cm skrzydła. Kadłub jest tak pękaty srednica 24,5 cm, że 30 benzynka prawie się mieści, aczkolwiek zastanawiam się czy to nie przesada, bo na gotowo planuje się zmieścić w około 4,5 - 5 kg. Nie przewiduje jakiejś nadmiernej makietyzacji, jedyna różnica w stosunku do planów to składane podwozie (moje pierwsze) Przez ten model musiałem zainwestować w porządny cyrkiel wszystkie wręgi okrągłe Miałem już przygodę z I 16 co prawda w skali 1/8 i był to model do walk aces, ale tam mimo wielkiej sympatii niestety za bardzo się nie sprawdził, trochę za mały i ciężki, niestety skończył jako bohater jednej akcji i teraz leży na półce jako kupka gruzu. Jak znajdę fotki "mini raty" to wstawie.
  7. waga tego co na zdjęciu to 44g. pozostało jeszcze namalować kokardę na sterze kierunku ale to kilka gram
  8. ten jest wielkości jak Twój bo skala 1/4 i to co na zdjęciach waży 150g.
  9. pacek

    Nieuport 17

    wybór sposobu budowy i rozwiązań jest uwarunkowany odpowiedzią na pytanie czy model ma brać udział w walce, jeśli tak to popieram Mariana, budowa jak najprostsza co w cale nie znaczy "prostacka" większość modeli do walki i tak kończy jako "KIT" tylko traki dość trudny do złożenia. Jeśli zwraca się uwagę na ciężar deski balsowej to statecznik może być z pełnej, choć osobiście i tak sklejam go z kilku elementów aby uodpornić go na naturalną właściwość balsy do skręcania się.
  10. Fajna sprawa , zastanawiam się tylko ile paliwa musiałbym wylatać swoim 200V żeby się opłacało, wychodzi że 10-11 5 litrowych, tankując jednoroazowo 0,6l , czyli że może się opłacać, ale jest też inna zaleta warta rozważenia, stosowanie paliwa które jest mniej agresywne dla lakieru. Lasera polecam jest dość krótki, pięknie pali i V pracuje prawie bez wibracji
  11. Bardzo niebezpieczny sposób startu. Start na siłę z tzw przeciągnięciem może się skończyć zwaleniem modelu na któreś ze skrzydeł, jeśli silnik jest mocarny to może jeszcze uratować sytuację. Osobiście preferuję start na skrzydłach, owszem zaciągam ster wysokości w początkowej fazie startu po to aby zabezpieczyć się przed kapotażem w trakcie przełamywania oporów toczenia ale później łagodnie odpuszczam ster i model startuje praktycznie sam. Ta technika sprawdza się zarówno w dużych WWI jak i małych kombatach 1/8 na zawodach mamy różnie przygotowane startowiska a i kierunek wiatru nie zawsze jest sprzyjający, najczęściej mniej lub bardziej boczny, wyrywanie na siłę modelu w takich warunkach najczęściej kończy się w jedyny sposób to znaczy przepadnięcie i przydzwonieniem jednym ze skrzydeł w ziemie. W budowanym przez Ciebie modelu koła są już naprawdę duże ze skali to około 180 mm (twoje trochę mniejsze) i powinny sobie radzić nawet z tymi ciut gorszymi startowiskami.
  12. latam Pup-em coś ponad 7kg amortyzacja podwozia gumowym sznurem i mimo parudziesięciu lądowań, czasem też twardszych nic się z nim nie dzieje, skok podwozia to prawie 2 cm plus cienkie gumowe opony. wg mnie jeśli podwozie będzie za sztywne to napręzenia przeniosą się dalej na kadłub, z dwojga złego łatwiej naprawić podwozie niż kadłub. Ale jak pisałeś to nie makieta i niestety muszę się z Tobą zgodzić, coraz mniej przypomina pierwowzór
  13. pacek

    Nieuport 17

    budując skrzydła zwróć szczególną uwagę na ich odporność na skręcanie, wypełnienia międzydźwigarowe obowiązkowe. Mój fokker w pogoni za oszczędnością na wadze, a raczej przez moją niefrasobliwość miał niestety skrzydła zbyt wiotkie w wczoraj w trakcie bitwy dokonał żywota. Dopóki folia tzrymała się mocno było w miarę ok, ale w 3 walce skrzydła były tak wiotkie, że model przestał skręcać w prawo (tak się zwichrzyły) jak w końcu udało mi się zmusić go do zakrętu to tak pozostał aż do kontaktu z ziemią reasumując skrzydła muszą być wystarczająco sztywne jeszcze przed pokryciem folią.
  14. jeśli chodzi o górną linię kadłuba to wszystko jest ok, ostatnia sekcja za zbiornikiem paliwa unosi sie do góry. ale cały urok SE5 polega na tym że jest taki trochę pokraczny
  15. obserwując temat nasuwa się jedno spostrzeżenie, ten zestaw jest zrobiony bardzo mało makietowo , ale jak pisał wcześniej Piotrek nie o budowę makiety mu chodzi.
  16. do zawodów pozostało 2 tygodnie, prognozy długoterminowe są ok. może czas zacząć się zgłaszać. wpisowe 30zł w cenie będzie kiełbaska nie będę rozpisywał harmonogramu całych zawodów, bo to w dużej mierze zależy od tego jak licznie pojawimy się na imprezie. Chcielibyśmy zacząć walki o godz. 10.00, tak więc watro by być trochę wcześniej żeby móc ostatecznie zamknąć listy startowe i zatwierdzić kolejki. Pamiętajmy, że to ostatnie zawody pucharowe w tym sezonie, więc nie trzeba już oszczędzać modeli na kolejne, potem długa jesień, zima i czas na lizanie ran, a następna okazja do oficjalnej walki dopiero w 2015 roku.
  17. piękna robota
  18. Miejsce akcji Wincentów k/Góry Kalwarii. czas : 27.09.2014 organizatorzy: Ja (Pacek) i Wrogu - Janek kontakt: apacuszka(at)op.pl tel. 50jeden 141 sto zgłoszenia standartowo : kategoria i kanał więcej szczegółów wkrótce.
  19. pierwsze SE5 miały bardziej okazałe oszklenie owiewki, zwane "akwarium" ale piloci nie polubili go i zastosowano prostą szybkę.
  20. pacek

    FW190 A8 1:4,5

    a skąd wziąłeś pilota ? i ile ma wzrostu ?
  21. pacek

    Dewoitine D-510

    fajne są takie brzydale, a na pewno oryginalnie wyglądają na niebie.
  22. jak gadu, gadu to znów pomarudzę, SE5 miał bardzo charakterystyczny kształt steru kierunku, zwiazane to było z kształtem i konstukcją płozy ogonowej
  23. tak patrzę na ten statecznik poziomy i jakieś dziwne ma proporcje, cięciwa częsci stałej i sterów powinna być mniej wiecej taka sama, ...... tak wiem to nie makieta, ale jakiś taki dziwny jest.
  24. z solartexem nie ma żadnych problemów, jak sie zabrudzi na maxa to albo benzyna ekstrakcyjna albo nitro i po problemie
  25. Irek solartex w kolorze " linen " jest nietransparentny i niestety ostatnio niedostępny w Polsce, Riku przestał sciągać solartex, kryłem nim "Pup-a" i SE5, "antique" jest mocno transparentny i tak jak piszesz widać pod nim wszystkie babole na drzewie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.