




pacek
Modelarz-
Postów
2 250 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
14
Treść opublikowana przez pacek
-
no i oklejanie skończone , no prawie pozostały jakieś ozdóbki no i jeszcze maska silnika czeka na swoja kolekę. oczywiście do lotu założę śmigło dwułopatowe nie wiem czy zda egzamin ale zawiasy lotek zrobiłem z solartexu. a tak się prezentuje od spodu pozostało jeszcze trochę pierdołek do zrobienia, waga tego co na zdjęciu to 900g, pozostałe rzeczy do zamontowania to około 200g z czego pakiet to 100g, ale wole wozic ciężki pakiet niż ołów, wstępne przymiarki do wyważenia pokazują że nie powinno być z tym większego kłopotu, na dzień dzisiejszy celuje w jakieś 1150- 1200 do lotu , a jak wyjdzie czas pokaże.
-
no kolejny mały krok: dolny płat już gotowy: brakuje tylko krzyży poszycie to jakieś dodatkowe 25g, no cóż solartex a tu gotowa lotka, górnego skrzydła
-
drut 2 mm w praktyce wystarcza, jak się zegnie to można go w rękach wyprostować i dalej działa, oczywiście dojdzie jeszcze oś i gumowe amorki i dodatkowo ze dwie cienkie srytytki na środku jakby gumka pękła bo nie chce mi sie wlutowywać dodatkowego ogranicznika dla ośki , w wersji seryjnej prawdopodobnie podwozie będzie trochę inaczej mocowane do płata, ale to później. Co do karabinu to ma coś w sobie z branży budowlanej : lufa (osłona ) to kołek z castoramy, a farba to podkład motipa
-
za wiele sie nie dzieje ale powstało podwozie, prawie
-
W kombatach WWI wyjściowym połozeniem jest dolny płat na 1,5 górny na od zera do 1,5, ale tam stosujemy profile niesymetryczne.
-
mydło może byc najzwyklejsze, ja robię tak że kładę je do mokrej mydelniczki żeby troche zmiękło a potem pędzlem maluje całą powierzchnię blachy którą chce odpuścić, jak mydełko wyschnie, to biorę palnik i zaczynam wygrzewać, generalnie im większy palnik w stosunku do wygrzewanej powierzchni tym wygodniej, podgrzewam aż całe mydło nabierze podobnego koloru, (tu bedziesz musiał poeksperymentować) jak blacha wystygnie to mydło zmywam wodą i mam czystą blaszkę gotową do obróbki.
-
jak się mydełko równo zarumieni na całej powierzchni to mamy mniej więcej równo odpuszczone, a kolorek informuje o stopniu odpuszczenia. te płyty da sie doprowadzić do takiej plastyczności że wyginaja sie jak sreberko od czekolady.
-
No fajnie by było mieć aki piecyk, ja radzę sobie mydłem i palnikiem na butan, ma to swoje wady bo ciężko jest odpuścić idealnie równomiernie całą powierzchnie.
-
miałem sie nie wtrącać, bo to Twój model i Twoja budowa, ale błagam zrób coś z tą kabiną, proszę .Tak wiem, już pisałeś, że to nie makieta, ani pólmakieta, ale jak zacząłeś robić tzw smaczki to taka kabina po prostu nie wypada widzę że nawet na rysunkach które zamieszczasz kabiny są różne, wg. mnie najładniejsza jest ta z ostatniego rysunku.
-
dość karkołomna metoda, a nie boisz się, że ten ostry czubek będzie bardzo narażony w transporcie ?
-
tak sobie kombinowałem żeby wykorzystać do montażu skrzydła śruby od podwozia, ale musiałbym wtedy wkręcać i wykręcać 4 sruby ale Twój sposób bardzo mi sie podoba. Czasem potrzebne jest spojrzenie z zewnątrz, i zmiana logiki myślenia, a podwozie pewnie przykręce do spodu płata. mała aktualizacja: myśliwiec musi być uzbrojony, jeszcze w podkładzie ale już przestrzelany no i przymiarka górnego płata, jeszcze tylko odciąć i wykończyć lotki,
-
niestety obawiam się że Mirolek może mieć rację podłużnice z sosny 4/4 wydają się być pancerne, poza tym to prototyp, w produkcji seryjnej pewnie pojawią się poprawki. mała aktualizacja: no i dolny płat prawie gotowy, pozostało wymyślić jak go zamocować do kadłuba i okleić, to co na zdjęciu waży 68g, czyli chyba nie jest źle.
-
planów nie ma, to raczej moja radosna twórczość, ale się nie poddaje i po oszlifowaniu żeberek na dolne skrzydło mała przymiarka na sucho. konstrukcja klasyczna balsa/sosna, do produkcji seryjnej pomyślę jednak o wycięciu żeber laserem
-
coś tam pogrzebałem i oto efekty, usterzenie lekka balsa 3mm + szkło 25g na ezy cot i na to wszystko solartex, będzie pancernie waga poziomego na gotowo 28g czyli jest ok. a tu płoza ogonowa. a to fotka specjalnie dla Jurka, mocowanie stójek w kadłubie. i mała aktualizacja, kadłub prawie gotowy pozostała maska i oznakowania. serwa typowo po kombatowemu
-
no tak, a mówią że wykonanie kratownicowego kadłuba do wicherka jest dziecinnie proste
-
Witam, jako że nowy sezon się zbliża a chęć posiadania nowego modelu wielka postanowiłem wykorzystać pomysł kolegi Grzegorza (z forum Aircombat.pl) i bliżej zapoznać się z tytułowym samolotem. Konstrukcja modelu zgoła odmienna niż stosowana w obecnych moich modelach, czyli drewno rządzi na dzień dzisiejszy powstał juz z grubsza kadłub, są już nawet chetni do oblotu z ciekawostek to usterzenie w tym modelu będzie płytowe zarówno wysokość jak i kierunek. skrzydła też klasyka czyli drewno. napęd oczywiście spalinowy. być może jak się okaże że model fajnie lata to kadłub doczeka się wersji laminatowej.
-
nie wiem czy dobrze widzę, ale tylko nową "dupkę" dorabiasz ?
-
Mustang P-51D "Six Shooter" ... by przemo
pacek odpowiedział(a) na przemo temat w Modele średniej wielkości
model piękny, tylko ta krawędź natarcia mustang miał takie charakterystyczne wygięcie.- 288 odpowiedzi
-
jeśli model masz ze styopianu to zapomnij o novolu, w grę wchodzą tylko żywice epoksydowe
-
serce do Piperka już mam, myślę że rcgf 32 od kolegi z forum podoła. Trzeba będzie tylko pomyśleć o przeróbce. albo kupnie tylnego tłumika. No to teraz muszę zastanowić się czym go okleić, wołałbym folią, ale potrzebne jest kupe metrów i troche cenowo wychodzi dużo, a na koverall trochę się obraziłem, chyba że wpadnę na pomysł czym zastąpić żmudne celonowanie.
-
występują też jako matowe i satyna, ale można też samemu dobrać "matowość" lakieru dodając odpowiedni specyfik tzw "pastę matującą" choć to co ja kupiłem jest bezbarwną cieczą.
-
silnik fajny, tylko ten tłumik uda Ci się go jakoś ukryć, bo jakoś stylowo mi nie pasuje do klimatu WWI.
-
trochę utknąłem z robotą, ale była już próba odpalenia lasera w kadłubie, dla mnie rewelacja, wibracje w porównaniu z 1 cylindrem prawie niewyczuwalne. zastanawiam się tylko czy nie uwolnić wydechu , mam elastyczne przewody wydechowe, ale wtedy ekolodzy mnie zlinczują. dolna osłona kadłuba a tak się prezentuje laserek od spodu, chyba zamówię z HK moduł startowy to odpadnie mi problem podłączania żarzenia