Skocz do zawartości

Grabcio

Modelarz
  • Postów

    298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Grabcio

  1. Ostatnio stałem się szczęśliwym posiadaczem zestawu . Chcę powoli kompletować materiały i wyposażenie. Mam pytanie - jakiej długości potrzebna jest rura skrzydeł? Będę szukać czegoś tańszego niż https://carboncenter-sklep.pl/rura-z-wlokna-weglowego-38x35x2000-mm-prepreg-winding-p-248.html (ale jednak chcę łącznik węglowy).
  2. To się nazywa resurs i dotyczy nie tylko urządzeń "no name" ale i różnych maszyn bardzo poważnych producentów . Co więcej, niektóre rodzaje urządzeń muszą mieć określony resurs i są na to normy, dyrektywy, wytyczne UDT itp. Według producenta tej wyrzynarki to powinna się popsuć jak najszybciej po upływie gwarancji . Ta wytrzymała dość długo (z punktu widzenia producenta).
  3. Środek ciężkości liczyłem jak na screenach poniżej. Z obliczeń wyszedł zakres 72,5 do 96,9 mm od krawędzi natarcia dolnego płata przy kadłubie. U mnie realny SC wyszedł 92 mm, czyli dość tylny (model ciężki na ogon), a oblot był naprawdę komfortowy. Poszukaj sobie tego programiku lub podaj dane swojego modelu.
  4. Jakiś czas temu liczyłem swojego Ultka o rozpiętości 185 cm. Podczas oblotu było bardzo bezpiecznie. Jak chcesz to mogę policzyć z twoimi wymiarami. Jak jutro w pracy znajdę odpowiednie pliki to podam, co mi będzie potrzebne. Nie bój się, na ograniczonych wychyleniach Ultimate lata jak trenerek i bardzo ładnie ląduje.
  5. NOTAM chyba musi być ogłaszany z wyprzedzeniem, aby plany lotów w normalnym lotnictwie mogły go uwzględniać. Chyba pozamiatane i nic się nie zmieni. Istnieje formalnie możliwość odwołania NOTAMu (taki NOTAM do NOTAMu)? Edycja: Poza tym plan uroczystości chyba się nie zmienił, poza jednym (przepraszam za wyrażenie) ważnym pionkiem.
  6. Zluzuj trochę Jacku. Rozumiem Twoją postawę - chcesz mieć określony poziom bezpieczeństwa i wierzysz, że godząc się na pewne ograniczenia system stosując określone procedury ten poziom Ci zapewni. Tu się zgadzamy. Wrócę do Pana Abramowicza - sam ten przykład przywołałeś. Ja oczekuję od systemu nie tworzenia (często groteskowych) procedur, a sprawnego działania i wykorzystywania posiadanej wiedzy. Zabójca Abramowicza był sporo wcześniej rozpoznany jako potencjalnie niebezpieczny i delikatnie mówiąc niestabilny emocjonalnie. Pytam więc dlaczego odpowiednio wcześniej nie został odizolowany od społeczeństwa? Pytam też, dlaczego ochrona sceny tak późno zareagowała? Nawet jeśli ten bandzior byłby na scenie legalnie to powinien zostać obezwładniony w momencie ataku / tuż po, a nie paradować na oczach tłumu. Wrócę do tego nieszczęsnego NOTAMu. Przypuszczam, że jest to wynik procedur amerykańskich. Amerykanie wiedzieli wcześniej o planach ataku na WTC i co? Ano nic, do ataku doszło, a PO FAKCIE powstała masa procedur. Jednych całkiem sensownych, innych niekoniecznie. Mnie po prostu boli to, że z taką łatwością wprowadza się ogólny "zamordyzm" zamiast wykorzystywać posiadane informacje o realnych zagrożeniach. Teraz pojadę po bandzie. Skoro wizyta prezydenta USA stanowi takie zagrożenie, to wprowadźmy procedurę eliminującą takie niebezpieczeństwa i zgodnie z nią nie zapraszajmy takich gości. Jako mieszkaniec Okęcia (bardzo bliskie okolice progu pasa 11 / 29) poczuję się bezpieczniej - na pewno nie będzie ataku na Airforce One (więc nie spadnie mi na chałupę), a żaden NOTAM mi takiego poczucia bezpieczeństwa nie zapewni. Czy taka procedura byłaby skuteczna? W 100%. Niestety z d...py wyjęta też w 100%. Stąd moje określenie "paranoja" w pierwszej wypowiedzi w tym wątku. Szanuję mających inne zdanie, jednak swojego nie zmienię. Tyle ode mnie. Z mojej strony również EOT.
  7. Może tak, może nie koniecznie. Jeśli faktycznie tak, to jako obywatel oczekuję od służb specjalnych mających wiedzę o tych zagrożeniach aby były one neutralizowane w zarodku. Jeśli jednak nie? Takie informacje o rosnącym, bliżej niezidentyfikowanym zagrożeniu mogą być zazwyczaj dla władzy bardzo użyteczne. Wiążą się one z publicznym przyzwoleniem na ograniczanie praw i swobód obywateli. Zazwyczaj realne zagrożenia to takie, o których nikt nic nie wie, lub o których się nie mówi. Przykład: droga z ograniczeniem prędkości do 70 km/h; wydarzył się śmiertelny wypadek na skutek nadmiernej prędkości; jako działania prewencyjne wprowadza się ograniczenie prędkości do 50 km/h. Byłoby to logiczne, gdyby nie to, że kierowca jechał 120 i był pijany. Trochę ta prewencja zatraca sens, prawda?
  8. Wiesz, to nie pierwsza taka wizyta. Mieliśmy szczyt NATO i też były ograniczenia - to oczywiście normalne. Zastanawiam się jedynie, czemu za każdym razem te zakazy są bardziej restrykcyjne - zarówno czasowo, jak i obszarowo. Przy takich kryteriach zakazu lotów wszystkiego, co może oderwać się od ziemi to wygląda na to, że zabezpieczamy się chyba przed atakiem jądrowym . Poza tym tworzone prawo powinno być szanowane i przestrzegane. Jak to może być spełnione, jeśli zabawki do wagi 0,6 kg nie są objęte w zasadzie żadnymi ograniczeniami, a teraz wydano stosowny NOTAM, który je obejmuje. Tylko co z tego, jeśli 99% użytkowników takich BSP nie ma świadomości, że istnieje takie coś jak NOTAM i że ich też dotyczy. Ludzie się tym nie interesują, bo przy kupnie zabawek i małych modeli dostają informację, że w zasadzie mogą latać wszędzie. Uważasz, że Abramowicz nie zginąłby, gdyby specsłużby na tydzień wcześniej przetrzepały wszystkie mieszkania w okolicy, a na dachach byliby snajperzy? Ja sądzę, że wystarczyłoby kilku ochroniarzy znających się na swojej robocie, a nie jakieś jełopy. Nie maskujmy zwiększaniem ograniczeń dla ogółu braku kompetencji osób odpowiedzialnych, bo to i tak nic nie da. Uważam, że zdecydowanie lepszym pomysłem byłoby zamknięcie ruchu lotniczego na całej trasie przelotu nad Polską prezydenta USA na powiedzmy 5 godzin przed przelotami i 2 godziny po oraz zakaz lotów w sensownie określonym obszarze podczas pobytu gościa i uroczystości. Tu ktoś poszedł na łatwiznę. Planowana jest wizyta w bazie w Powidzu 2 września - tu jakoś nie znalazłem ograniczeń w ruchu lotniczym (ale może słabo szukałem).
  9. Jak widzę czas trwania ograniczeń, obszar obowiązywania oraz że ograniczenia obowiązują BSP niezależnie od masy to mam wrażenie, że albo kogoś zdrowo pogięło, albo jakiś trep musiał się dowartościować. W ten oto sposób w ostatni weekend wakacji na wszystkich lotniskach modelarskich w szerokich okolicach Warszawy można się spotkać jedynie przy grillu. Jak jakieś dziecię w dowolnej wsi tak ze 30 km od Warszawy będzie się bawiło w tym czasie dronem z Biedronki to co się stanie? Wparuje oddział AT i zrobi mu w chacie jesień średniowiecza? Moim zdaniem to już PARANOJA .
  10. Wydaje mi się, że dzięki temu można uzyskać delikatne rozmycie na granicy kolorów. Szerokość tego rozmycia można regulować przez grubość tego czegoś okrągłego (sznura?). Jeśli o to faktycznie chodzi to pomysł jest genialny w swojej prostocie i skuteczności.
  11. Masz rację. Koła zawsze można zmienić. Rozumiem też doskonale chęć zakończenia projektu w 2 - 3 lata. Sam robiłem jeden model cięty ręcznie 7 lat i pod koniec było bardzo ciężko z motywacją. I to nie była nawet ćwierćmakieta, ale dla mnie to ciężki okres, w którym na modelarstwo praktycznie nie miałem czasu. Możliwości warsztatowe to też istotne ograniczenia.
  12. Łukasz, za golenie podwozia szacun. Ale te koła to planujesz docelowo? Model pewnie będzie ważyć kilkanaście kg. Ja chyba bym się nie zdecydował na plastikowe piasty z obawy, że pękną przy twardszym przyziemieniu. Poza tym mogą się wybijać otwory na osie. Masz tokarkę. Może pokusisz się o wykonanie aluminiowych piast, może dodatkowo łożyskowanych? Zapewne lżej nie będzie, ale ładniej i mocniej / trwalej na pewno.
  13. PSP. Tak jak odpisałem na PW
  14. Ja ustawiłem GeoFence. Teraz nie uzbroję drona bez oznaczenia pozycji domowej nawet w trybie Stabilize. Przed uzbrojeniem zawsze sprawdzam w Mision Planerze wskazania sztucznego horyzontu, kompasu i oznaczenia pozycji domowej. Te 3 rzeczy muszą być OK i mieć pokrycie z rzeczywistością. Dzięki za filmik. Zastanawiam się nad opcją Autotune. Użyć, czy od razu próbować ręcznie ustawić.
  15. Fajnie Panowie, że chcecie pomóc i podsyłacie ciekawe pomysły, ale prowadzicie prace archeologiczne w wątku z 2015 roku. Myślę, że Tomek problem do tej pory rozwiązał .
  16. Na dzień dzisiejszy dron jest zmontowany i gotowy do oblotu. Akcelerometry i kompasy skalibrowane, telemetria i GPS działają. Śmigła wyważone, silniki się uzbrajają. Pozostaje oblot i dobranie PID'ów. Gimbal Mobiusa działa autonomicznie, niezależnie od kontrolera lotu (przynajmniej na tą chwilę). Jak na razie to jestem zaskoczony tym, że pomimo zerowego doświadczenia z tego typu obiektami latającymi, to jak dotąd wszystko działa i wygląda na to, że nic nie zepsułem . Dron prezentuje się jak na zdjęciach poniżej.
  17. Ja miałem na myśli lakiery tego typu Propozycja Wojtka bardzo ciekawa. Lakiery metaliczne, szczególnie te z połyskiem wymagają bardzo starannego przygotowania powierzchni i są upierdliwe w aplikacji (aby uzyskać zadowalający efekt), więc może nie warto się bawić, tylko użyć materiałów dedykowanych.
  18. U mnie w pracy kolega używa farb w spray'u w różnych kolorach metalicznych. Są konfekcjonowane po 400 ml i niestety dość drogie, ale dają fajne efekty i dobrze kryją. Jutro napiszę co to za wynalazki i może zrobię jakieś zdjęcia próbek z tego co mamy. Mogę się mylić, ale metalizery, o których pisze Adam, nadają się chyba tylko do małych detali i wymagają polerowania.
  19. Racja. Jak kiedyś szukałem to jako pierwsza w wyszukiwarce pojawiła się wcześniejsza wersja i się na niej zafiksowałem. Krzysztof, Wojtek - dzięki.
  20. W wersji B przeróbek kadłuba wg Zirolego niewiele - zmiana kilku wręg, a reszta to rozpięte na nich listwy i poszycie. Przyrost wagi nie będzie duży. U mnie miał być na początku kit P-51D od Top Flite z serii Gold Edition Giant Scale i i w ich "pudełkowym" malowaniu (i być może też kiedyś będzie). Ale - zachciało mi się takiego z naszą szachownicą. Nigdzie nie znalazłem informacji by nasi piloci latali na wersji D. Było za to kilka III z dwoma rodzajami kabiny. Ziroli robi lepszą konwersję D na B. Top Flite modyfikuje tylko kadłub, a Nick zmodyfikował też skrzydła (mniejsze skosy przy kadłubie i inne uzbrojenie). Dlatego kupiłem oryginalne plany Zirolego i będę ściągał od niego kabinę i laminaty (maska, wlot podskrzydłowy i może podwieszane zbiorniki). Z tego typu kabiną w naszych barwach latały tylko chyba 2 może 3 szt. P-51. Co do planów - kupiłem kalki bodajże Techmodu do modeli 1:48 Mustangów w naszych barwach (wzory dla 4 różnych maszyn, z kabiną tego typu jeden). Przydatna rzecz. Są schematy malowań, numery kolorów, rozmieszczenie i treść napisów eksploatacyjnych. Jedyna niedogodność - trzeba to przeskalować do "nieco" większych rozmiarów. Jeszcze jedno pytanie. Te Mustangi miały pod prawym skrzydłem trzy kolorowe lampy sygnalizacyjne (chyba czerwona, zielona i żółta, kolejności teraz nie pamiętam). Czy wiecie może w jakich okolicznościach z nich korzystano? Co która z nich oznaczała?
  21. Łukasz, widzę że przymierzasz się do silnika Roto. Jakie śmigło przewidujesz? Dwie łopaty ze względu na większą sprawność i średnicę bardziej zbliżoną do oryginału, czy może cztery - np. makietowe Biela 23x10, choć średnica za mała? To drugie silnik chyba jeszcze pociągnie, ale to już raczej górna granica jego możliwości. Sam się w przyszłości przymierzam do Mustanga. Wczoraj przyszła przesyłka z planami dla wersji B i D. Mam jednak dylemat z napędem. Myślę właśnie nad Roto 85FSI i DLE 85. Roto - wiadomo dźwięk i możliwość całkowitej zabudowy. DLE - chyba większa moc, wyższe obroty maksymalne, całość lżejsza od Roto o jakieś 0,65 kg i oczywiście prawie 3 x tańszy. Masz już wybrany schemat malowania? Ja chciałbym się w przyszłości zmierzyć z czymś takim:
  22. Grabcio

    OS Max FS 91

    OK - spokojnie. Z Patrykiem opisujecie, co robicie z silnikiem, a informacji o wymianie świecy nie znalazłem. Stąd moja sugestia. Zgadzam się też ze spostrzeżeniami Chucka Yeagera. Pokrywa nie powinna tu bruździć, ale na gaźniku to lepiej, by był to "szew" odlewu.
  23. Ale Kolega szuka do Saito , nie do OS .
  24. Grabcio

    OS Max FS 91

    Sprawdzaliście świecę żarową? Czy założona jest właściwa do czterosuwów (F) i czy działa prawidłowo? Patryk kupił silnik używany, a tu w wątku nie znalazłem informacji o stanie świecy. W zasadzie to nie wiadomo ile silnik pracował na niej i może warto wymienić profilaktycznie.
  25. Parzniew nie działa od kilku lat. Urszulin - były 2 lotniska: fundacji FRML z utrzymywanym pasem startowym (skasowane) oraz trochę bardziej na dziko (duży wątek na rcclub, przez jakiś czas koledzy latali w innej lokalizacji, teraz chyba wrócili do Urzulina). FRML obecnie też ma swoje lotnisko w Izdebnie. W Izdebnie kościelnym są więc 2 lotniska modelarskie - po obu stronach autostrady. Kontakt do organizatorów znajdziesz przez Facebooka. Niestety w obu przypadkach są składki na dzierżawę terenu i utrzymanie, prace społeczne oraz wymagane jest ubezpieczenie OC.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.