Skocz do zawartości

kesto

Modelarz
  • Postów

    2 335
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    104

Treść opublikowana przez kesto

  1. pepcio11 - wbrew pozorom, im większy model, tym łatwiej się go pilotuje.
  2. no i to by było na tyle. Amen Tak na marginesie, dla tych co nie wiedzą - biblia papy Schiera to przede wszystkim Miniaturowe Lotnictwo.
  3. kesto

    PZL P-11c

    i uważasz, że stery wysokości, które zrobiłeś są takie jak na planach? Popatrz na swoją ściągę i na zdjęcie modelu. Widzisz różnicę?
  4. kesto

    PZL P-11c

    a stery wysokości na pewno miały taki kształt? Jak będzie w takim wypadku wychylał się ster kierunku?
  5. kesto

    Śmigiełko - struganie

    oprócz buku i jesionu, stosuje się także grab.
  6. no to musiałeś kupić ameliniową farbę
  7. Tego akurat silnika nie testowałem, natomiast miałem do czynienia z modelem GT 2820/07 i po testach stwierdziłem iż producent podaje wartości prawdziwe, nie wyssane z palca. Więc jest duże prawdopodobieństwo, że w przypadku GT 4020/7 jest podobnie.
  8. Skoro znalazłeś sposób na klejenie pianką i wychodzi dobrze, to ok. Nie zmienia to jednak mojego podejścia do kwestii użycia pianki jako spoiwa przy oklejaniu rdzeni styropianowych balsą.
  9. owszem, dlatego też mając na uwadze moje doświadczenia twierdzę, że nie nadaje się ona do klejenia pokrycia w modelu.
  10. Pianka montażowa jest dobra do obsadzania futryn drzwiowych i okien, ale nie do przyklejania pokrycia w modelu. Do tego zdecydowanie lepszym klejem jest Soudal dokładnie rozprowadzony po całej powierzchni, co daje gwarancje całkowitego wypełnienia i braku pustych przestrzeni, co się często zdarza w przypadku pianki. Przy piance nie masz absolutnie żadnej pewności, czy rozprężyła się po całej powierzchni. Mało tego - pianka po rozprężeniu posiada znaczne pory i to nieregularnie porozmieszczane, czyli masz pokrycie przyklejone byle jak. Mogłeś też zastosować żywicę epoksydową zagęszczoną krzemionką lub talkiem, aby nie wsiąkała w balsę. Szkoda, że wcześniej nie zapytałeś, czego użyć do klejenia.
  11. ale pokrycia skrzydeł nie klei się na piankę montażową, kto Ci tak doradził?
  12. O kurcze Cześć Sylwek, to chyba MP w Toruniu w drugiej połowie lat 80-tych.
  13. Nie znam się, więc się wypowiem .Doceniam Twój zapał i chęć wykonania tego samolotu, ale fakt, że zabierasz się za model nie mając planów w całości i pytając o tak podstawowe historie jak profil (choć na planach jest) oraz próbując wykonać konstrukcję kadłuba w tak nieprzemyślany sposób, mogę z całą stanowczością stwierdzić , iż porywasz się z motyką na słońce. To jeszcze nie ten czas, kiedy możesz samodzielnie projektować model. Ucz się, analizuj już opracowane konstrukcje, wykonaj kilka prostszych modeli, bo z tej relacji wynika niezbicie, że ten model przerasta Twoje możliwości.
  14. Nie ma. Pomogą tyle co umarłemu kadzidło.
  15. w polu - niezastąpiona.
  16. Gratuluję rekordu Polski. Śląsk zawsze był mocny w "te klocki". Widzę też, że Janusz Węcławiak przyglebił swoim elektrykiem, ma chłop pecha, a "stara gwardia" w postaci Dziuby i Kubika lata dalej . Ostatni raz lataliśmy razem na Mistrzostwach Polski w Częstochowie w 1992r. Kurcze, jak ten czas leci.
  17. No proszę i kolejne wcielenie nieśmiertelnej Curare, teraz już w wersji elektro.
  18. To trzeba ograniczyć wychylenia lotek, lub dać koledze Zbyszkowi przed lotem Nerwosolu. Żyro nie uspokoi skołatanych nerwów.
  19. Po jakie licho? Za nerwowa, niestabilna czy nieprzewidywalna?Catalina jest niczym duży trenerek, po co żyro?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.