kesto

hmm...a ja myślałem, że tylko akrobatki tak kończą

model jest bardzo ładny, ale to co zobaczyłem na początku filmu, to mną trochę wstrząsnęło. Chłopie! co ty robisz?? Zapalasz silnik benzynowy w modelu 10-cio kilowym i nikt modelu nie trzyma? Życie Ci obrzydło, czy masz za dużo palców? Przecież byli jacyś widzowie, mogłeś poprosić, aby ktoś potrzymał za ogon, by model nie ruszył. Jeśli to jest stały scenariusz i zawsze tak odpalasz silnik, to jest tylko kwestią czasu, kiedy zrobisz sobie krzywdę! MYŚL, to naprawdę nie boli.

odformowany nos i reszta :mrgreen:

Pomyśl jeszcze o pływakach. Silnik masz ze sporym nadmiarem mocy, więc radochy nad wodą będziesz miał sporo. Polecam.

Bardzo przyzwoite loty oraz relacja z budowy. Myślę, że teraz więcej osób zdecyduje się na Wicherka . Gratulacje.

Foremka na nos i silniki już gotowa

nie wiem czy nie będą się zakłucać, ale zakłócać się nie powinny

Faktycznie. Nie doczytałem tego we wcześniejszym poście Czesława - mea culpa

Ciekawy sposób amortyzacji podwozia, ale nity ma masce silnika trochę "kobylaste"

Balsę na łukach kadłuba w okolicach statecznika poziomego kładłeś na sucho czy moczyłeś wcześniej?

Cieszę się, że to co robię podoba się innym modelarzom. Czas na foremkę. Na pierwszy ogień idzie nos

mała pojemność akumulatora jak na ten silnik

Przy tej wielkości modelu to trochę mało. Jak zaczniesz szlifować, to zrobi się miejscami jakieś 1,5 - 1,7mm, a to już jest miękko. Pewnie będziesz to wzmacniał cienką tkaniną na żywicę?

Nierówny bój z oporną materią, celem nadania przyzwoitego kształtu i godziwej powierzchni został zakończony. Może to nie jest mistrzostwo świata, ale mnie osobiście rezultat zadowala. Teraz muszę zdjąć formę i zrobić te elementy z laminatu.

no ciekawe ustrojstwo.....ale lądowania wcale zgrabne nie były

dużo stolarskiej roboty Całość malujesz potem żywicą (statecznik i kadłub) już bez tkaniny szklanej?

Na pływakach prezentuje się ładniej niż na kołach, teraz tylko oblot. Weź kamerzystę

a pętelkę tym "wytniesz"?

tak, z bitą śmietana i truskawkami

Wojtek, masz jakąś poważniejszą dokumentację do tego modelu, czy korzystasz z powiększonej wersji malucha z napędem gumowym i zdjęć z internetu, oraz własnego doświadczenia?

do startu raczej mniej - do 20%, bo trudno będzie nabrać prędkości

fosol

Jeśli jest to podkład jednostronnie rowkowany, to wyciąłeś dwa lewe boki, zamiast lewego i prawego.

Fajny . Chyba zrobię sobie taki.

weź mu dorób narty i w górę