dukeroger

potrzebujesz wiariometr z funkcja smart port https://www.youtube.com/watch?t=71&v=4vGcH0Bk3hg sensor hub http://www.frsky-rc.com/product/pro.php?pro_id=103 oraz czujnik w linku powyzej

$519 w preorderze, tylko ze dostaraczaja w 2016, ale mozliwosci robia wrazenie

i co przyszedl?

w sumie jest na rcskorpion: http://www.rcskorpion.pl/towar/p/id/2289/ ale pewnie trzeba sprawdzic dostepnosc, jak nie to allegro jak sie trafi

na pomorzu to mamy cos takiego: http://www.augustyna.pl/prognozy/

no to moj Mig zaczyna sie skladac; w krawedzie natarcia skrzydel schowalem okablowanie oswietlenia, dioda w skrzydle wyglada tak: potem zaczalem wymyslac nowa technologie robienia dziur w depronie czyli zatrudnilem patyczka od balonika, po dorobieniu mu zebow udalo mi sie wyciac otwor fi4mm w 6mm depronie dorobilem wzmocnienie krawedzi przykadlubowej: a na zewnetrznej nacialem weglowym plaskownikiem wneke na niego: co po przyklejeniu, pomalowaniu i zafoliowaniu dalo taki efekt: dorobilem laminatowy orczyk klejony do 2 pierscieni weglowych oraz osi: zajalem sie przyklejeniem paskow ustalajacych gondole silnikow oraz wzmocnien sklejkowo/sosnowych: krawedz paskow nacialem 2x2mm tak zeby przykleic tam bowden napedu sterow: mocowanie wektora ciagu dostalo ekstra wzmocnienie a sam koniec zostanie jeszcze oblaminowany rowingiem weglowym: dzis zrobie mocowania serw i wkleje bowdeny, kolejne relacje wkrotce

sterowanie kierunkiem mozna by zalatwic lotko hamulcem jak w latajacych skrzydlach, tak jak mowi robert poleci, zastanawiam sie tylko co da zmiana skrzydla pelnego w takie wyciete

po oderwaniu od wody idzie ostro w gore, po zdjeciu obrotow i w fazie szybowania calkiem ladnie szybuje bez podparcia wysokoscia

mam jedno ale; natura stworzyla nasionka klonu jako nie posiadajace napedu i swobodnie spadajace, czego sie po tym ksztalcie spodziewasz ze chcesz go testowac w wersji silnikowej? W dzisiejszych czasach poleci autentycznie kazdy ksztalt

czytania bylo sporo, troche to baaardzo wzgledne pojecie, w locie samolot skacze jak kangur, musze jeszcze nad tym popracowac

kable na swiatla zaloz, serwa beda w kadlubie?

no ja sprawilem sobie Dremela 4000, pierwsze operacje (pozytywnie) zgodne z oczekiwaniami

ograniczysz prad, ograniczysz tez cieplo, dlatego warto stosowac sterowniki (inteligentne) bo ten proces kontroluja, poza tym w P.24 to moze byly tylko swiatla pozycyjne, nowoczesny samolot ma tego troche wiecej, IMO znacznie podkresla to realizm lotu (nawet jak jest to Dusty )

co do diod to zalezy jaki prad na nia puscisz, jest tu jeden kolega na forum co robi moduly do oswietlenia gdzie prad jest ograniczany i grzania nie ma, link tutaj: https://code.google.com/p/nlm/ i tutaj: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/48170-o%C5%9Bwietlenie-lotnicze-modelu/

ogolnie to multiplex sie zna mocowalem te plywaki do innego samolotu i ogolnie daja rade, problem jest bardziej w tym gdzie je zamontowac (srodek ciezkosci)

co do oswietlenia; ostatnio testowalem takie cos: http://www.tme.eu/pl/details/pm2b-3lre-sd/diody-led-mocy-kolorowe-emiter/prolight-opto/# sa kolory czerwony, zielony, bialy a jako ze power led duzo swiatla.

iwytrzyma zapewne dosc sporo ale na 8 bar z regoly sa zawory bezpieczenstwa w naszych zabawkach ustawione

na poczatku to petle? czy ciagniesz w gore ile sie da? bo tak jakos mocy brakuje

ja obejrzalem, coz wyglada na przewazony na tyl, z twojego opisu zle katy silnika oraz z za duze wychylenia sterow - wszystko co napisales, podziw za akcje ratunlowa

mozesz to zrobic na jednym kanale z roznymi poziomami sygnalu (cos jak przelacznik 3 pozycyjny) - stan kanalu -100,0,100. Mozesz miec zamkniete pokrywy, otwarte pokrywy, zrzucone bomby. Ostatnio kolega z forum robil dla mnie sterownik oswietlenia do miga i taki modul jako full programowalny zrobil by dla ciebie wszystko co chcesz

a nie mozesz polaczyc 2 bowdenow?

respect!

gwoli formalnosci wczoraj oblatalem model, poniewaz nie chcialem eksperymentowac w sali oblot odbyl sie wieczorem przy malym (choc obecnym wiaterku) z ladowaniem na brzuchu (nie ryzykowalem na podwoziu). Polozenie srodka ciezkosci podane przez konstruktora - 273mm mierzone od poczatku kadluba (bez loza silnika) jest poprawne. Ogolnie najwieksze zaskoczenie to praca skrzydel przy podmuchach wiatru, to nie jest model do takiej zabawy, inna sprawa ze patrzac na wzmocnienia nie ma nic co blokuje skrzydla przed ruchem w gore (poza wiazarem skrzydla), efekt byl dosc spektakularny (prawie jakby ptak machal skrzydlami a mi serce do gardla wlazilo), jako modyfikacje dodalem 4 prety weglowe pod kadlubem (masa ponizej 1g), mysle ze poprawi to sztywnosc skrzydla. ladowanie na brzeuchu bez problemu choc warto miec prop savera. Teraz czas na loty w hali.

mysle ze slowa Leszka nalezy jednak przemyslec, pomysl malowania pianki na kola wydaje mi sie watpliwy - albo kola z czarnej pianki albo lekkie gumowe - przynajmniej cokolwiek zamortyzuja

pod to podwozie to jakies wzmocnienie ze sklejki na wredze by sie przydalo