Skocz do zawartości

paulusr

Modelarz
  • Postów

    721
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez paulusr

  1. Model posiadał nawiercone otwory pod kołki ustalające. Sprawdziłem kąty. Wygląda na to, że kąt zaklinowania płata wynosi 1.5o. Statecznika 0. Zwichrzenie geometryczne -1.5o. Kołki w jednym ze stateczników należy poprawić ale to niewielki tuning. Wygląda na to, że nie pomyliłem się wklejając firewall. Jest ok. W międzyczasie rysuję kokpit.
  2. Robisz drugi mój ulubiony samolot. Zaraz po Do335. Super! Jeśli nie ma bezpiecznika w PB to tak. W niektórych modelach Jeti CB xxx to niedopuszczalne. Jak jest w Powerboxach niestety nie wiem. A brakuje Ci kanałów?
  3. paulusr

    Hawker Fury MK I

    Mniam.
  4. Najbardziej zaskoczyły mnie jednak stery. O ile te ogonowe były ok tak lotki i klapy miały dziwną grubość kompletnie nie pasującą do profilu. Szczeliny, nawet po podzieleniu ich były nierówne i przez to nieakceptowalne. Wg mnie mogło to mieć również katastrofalny wpływ na lot. Dlatego, żeby nie robić nowych sterów, rozciąłem je i wykonałem odpowiednie kliny. Przy okazji umieściłem w nich węglową rurkę przez którą mogłem wprowadzić oś obrotu. Znacząco uprościło montaż zawiasów które wykonałem z G10 3mm. Oś jest z drutu stalowego 1.5 mm. Stery w ogonie były ok. Mają wystarczający zakres wychylenia. Następnie wkleiłem łoża serwa steru wysokości w obu połówkach statecznika.
  5. Tak właśnie zrobiłem. Nagrzałem element. Wykonałem usztywnienie ze sklejki i jest w miarę ok.
  6. Tłok ze mnie. Zamówię rurkę stalową i przetoczę tłoczysko Ten laminat ma właśnie w środku węgiel. Skutek jest taki, że żeby go wyprostować trzeba użyć przewymiarowanych formatek sklejki.
  7. Następnie musiałem powalczyć z dużą rewizją, która po wycięciu mocno zmieniła kształt. Z tego powodu raczej nie wykonam otwieranego luku bombowego.
  8. W następnej kolejności zająłem się drzwiami podwozia. Wcześniej zalaminowałem na nie wyciętych drzwiach cienką warstwę tkaniny szklanej 2x80g.
  9. paulusr

    przedłużenie wału

    i przez przekładnię. Jednak niektóre firmy dopuszczają dłuższe piasty. Tylko wał też dłuższy. DA85. Karter i łożysko chyba bez zmian.
  10. Tak jak pisałem, to już trochę trwa. Robiłem jakieś zdjęcia. Postaram się w miarę chronologicznie pokazać postępy prac. Za pomocą tokarki i pilnika (wspaniałe narzędzie) udało mi się wykonać golenie. Starałem się nie zagrzać materiału stąd widelec jest wkręcany na gwint M16/1 i wklejony na Loctite. Koła Nona 150 mm i 125 mm. Trochę delikatne, ale jak dorobię beadlocki to może nie spadną. Golenie 22 mm, tłoki 16 mm. Blokady przeciwskrętne zaciskane i klejone na klej anaerobowy do szczelin. Wyszło dosyć lekko, choć nie wiem czy tłoki nie powinny być stalowe. Mechanizmy ER50 + GS200 przyszły niestety z pinami 8 mm co trochę mnie martwi szczególnie w podwoziu głównym. W następnej kolejności zająłem się wklejaniem drewna. Więcej drewna! To bardzo sztywny kadłub ale dodatkowa masa w tyłku potrafi płatać figle. Wykonałem półki na serwo kierunku, zbiornik paliwa i dymu i akumulatory. Prąd nie powinien być wyższy niż 60A zatem zastosuję Liiony T40 w konfiguracji 12s2p. Nie będą wyjmowane. W sprawie dodatkowej masy "w tyłku" tutaj tylko 72 g w moim małym Do335. O tak się zrobiło.
  11. Rozpocząłem proces myślowy n/t napędu. Trochę mi to zajęło, nie powiem. Początkowo miał być z przodu EME 60 a z tyłu Zenoach45. Pozostało tylko zaprojektować wał. W przybliżeniu miał mieć 1 m. Trochę poczytałem, pogadałem. Koledzy od motorówek nakierowali mnie na cienki stalowy wał z wypychaczy do form. Potem trafiłem na wątek o podobnym zestawie oferowanym przez Engela gdzie wał miał 35mm a samo sprzęgło do Zenoacha ważyło 500g. Po konsultacji okazało się, że wytrzymywało tylko takiego 45 ccm. Zg 62 niszczył już sprzęgło. Sprawdzałem w tabeli bo namierzyłem ten model. Sprzęgło było kilkukrotnie przewymiarowane jeśli chodzi o moment. Niestety niszczyła je oscylacja z silnika. Zacząłem już prawie zakupy strongalu...i musiałem przerwać. Podpatrując kolegów z Rcscalebuilder zakupiłem silnik 3W85. A trafiła się bestia CS/TS. To na przód. A z tyłu elektryk! Przednie śmigło 22x14x3 tylne 19x18x3 (10s) a co... Jak ma być szybki to niech będzie. Za pomysł z 10 cali skoku śmigła dostałem od kolegi reprymendę Zabawy z pasowaniem wręg podwoziowych Wklejony firewall Domek silnika demontowalny. Widoczna czerwona bródka w sumie nie jest taka paskudna. Półki na serwa gazu i ssania Wklejone wręgi i mocowanie podwozia przedniego. Wykonałem kieszenie na rurę 40 i 20 mm. jI wklejone w kadłub. Używam kleju poleconego przez Lucjana. W ogóle to zaglądam do Jego wątków jak do podręcznika W tzw. międzyczasie zaprojektowałem i wydrukowalem kopyta kołpaków i owiewki I nawet udało mi się zrobić formy I gotowe kołpaczki pod podstawę duralową 125 mm Po długim i wnikliwym poszukiwaniu podwozia do Dorniera, Google wypluł smutną odpowiedź "e niee, takich to nie ma". Podwozie główne od osi do mechanizmu 290 mm a przednie 320. Postanowiłem je wykonać sam. W tym celu kupiłem tokarkę (nic na ten temat nie wiedziałem). I tu mała dygresja. Jak czytam, że to forum jest takie czy owakie, że umiera i inne farmazony to mnie krew zalewa. Pomyślcie jakby go nie było. Gdyby nie było wpisów RomanaJ4 n/t tokarek w najlepszym razie nie miałbym palców albo kupiłbym Proxxona W każdym razie zleciłem cięcie wodą z aluminium 7075 różnych takich cosi.
  12. Cześć, Kilkanaście miesięcy temu stałem się właścicielem cało laminatowego zestawu do budowy modelu mojego ulubionego samolotu jakim jest Dornier Do-335. To bardzo ciekawy samolot w układzie tandem z silnikiem ciągnącym i drugim silnikiem umieszczonym za krawędzią spływu, napędzającym tylne śmigło poprzez długi wał. 2 silniki DB603 pozwalały na osiągnięcie sporych prędkości. Był to jeden z najszybszych samolotów tłokowych w tym czasie. Oficjalnie prędkość lotu poziomego wynosiła 765 km/h. Piloci testowi meldowali o przekroczeniu 840 km/h. Zaprojektowany jako ciężki myśliwiec, doczekał się kilku wersji w tym bombowej, nocnej i rozpoznawczej. Niemcy wiązali z tą maszyną duże nadzieje, ale inwestycje w fabrykę i rozwój poczyniono zbyt późno by mogłyby być one użyte w walce. Ogółem wyprodukowano około 40 samolotów. Jak szybki był to samolot przekonali się francuscy piloci Tempestów - to było jedyne i najbliższe spotkanie z myśliwcami alianckimi. Tempesty podjęły pościg ale Dornier odleciał. Posiadam model Do335 od wielu lat - 1:12. Bardzo go lubię. Tak bardzo, że go sprzedałem. A potem odkupiłem drożej ?. No mistrz po prostu. Ale czasem z "machniom" tak bywa. Prace rozpocząłem w ubiegłym roku ale przez sytuację rodzinną musiałem przestać (miał być na Bobrowniki 2022). Teraz trochę ruszyło i jak nic się nie zmieni to na Bobrowniki 2023 zdążę. Zestaw składa się z laminatowego kadłuba ( w całości węgiel/szkło), który sprawia bardzo dobre wrażenie oraz skrzydeł i usterzenia w technologii przekładkowej. Kadłub nie posiadał żadnych wręg czy kabiny. Po przemyśleniach rozpocząłem budowę. Docelowy rozmiar 2.5x2.5 m Zakupiłem monografię. Wspaniała książka.
  13. Dlaczego tak sądzisz? Idziesz na kompromisy. To ma być szybki samolot czy tylko tak wyglądać? Nie mówię, że na Nacy nie będzie szybki, ale byłby szybszy na lepszym profilu. Dodatkowa prośba - jeśli przewidujesz Druk 3D nie opieraj się na "fancy" wypełnieniach - zrób po prostu kieszeń na rurkę węglową. Większość drukowanek z jakiegoś powodu usiłuje być czysta od nie drukowanych wzmocnień. Przemkowe kombaty są tutaj wyjątkowe i przynajmniej się nie składają w locie I jeszcze jedna sprawa. Nie obawiasz się małej stateczności wzdłużnej. Będzie bardzo czuły na ustawienie s.c. i wg mnie trudny w pilotażu (vide małe ramię statecznika poziomego). No chyba, że już takim latałeś i było ok. O błąd nietrudno biorąc pod uwagę ilość miejsca na akumulator. Mam nadzieję, że moje uwagi Cię nie urażą. Włożyłeś sporo pracy w wizualizacje i kibicuję oczywiście.
  14. Jasne. Ale może nie tutaj. Założe nowy wątek. Chciałem kupić Cobrę ale stała się rarytasem za 400E co mnie odstraszyło. Znalazłem w domu stary laminatowy kadłub z czeskiego zestawu "Akrobat". Jest bardzo ok, choć może trochę pękaty. Ale skrzydło będzie lepsze niż Kobrze.
  15. paulusr

    Hawker Fury MK I

    Strasznie popyla z nim. Pokaż z maską
  16. te z mh33 mają 90 cm. Cięciwa 19 i 12 (trapez). Naca 64012 ma 1.4 m ale cięciw nie pamiętam. Aktualnie powstaje Racer z OS 0.91 VRDF właśnie z tym skrzydełkiem. Wcześniej latały z Aira bonitta (Airacobra z Arthobby z tylnym kołem) 0.40 quickie
  17. Nawet się nie zastanawiaj MH43 lub MH33. Stosowałem ten drugi w 2 lub 3 pylonach i 1 EDF bez zwichrzenia - 0 problemów. Jeśli byłby nieco większy można rozważyć pięciocyfrowy NACA (64-012A) też dość skuteczny.
  18. Ja kupiłem te z olx co Włodek pokazał / dzięki/. Wyglądają na solidne.
  19. Biorąc pod uwagę 8A/5min. i 10A/3s na pin to bardzo optymistyczne podejście. 2 serwa wydają się bezpieczne nawet dla mocniejszych cyfrowych.
  20. I To jest myśl.....
  21. Tak na marginesie. Jak konfigurujecie piny. Na ile serw? Ja unikam chińskich MPX ze względu na odkształcające się widełki w złączce męskiej. Może nie wszystkie są złe ale po co ryzykować. Są dostępne dobre złączki Muldentala.
  22. paulusr

    F9F-4(P) PANTHER 1:4,2

    Robert. Poszycie na tak dużym płacie "szyje" się na rdzeniu? Jak je układasz? Jakaś metoda? Jaka grubość balsy? I czy kontener z nią dopłynął:)
  23. Tak jest! Idź pod prąd (no nie?). Nazwij go Greta.
  24. Fascynujące są te wyścigówki. Wsadzaj od razu OS 91VRdf Latacie jakieś pylon cluby w SE?
  25. paulusr

    Silnik OS MAX GF30

    Na pewno nie jest to rzecz normalna. Mogło być tak, że dochodziło do przegrzewani gniazda zaworowego zaworu ssącego przy zbyt wczesnym zapłonie /co w suwie pracy ma większe możliwości erozji gniazda niż w wydechu/ Pytałem o rocker bo w necie krąży filmik z wyklepanym otworem osi w os40gf.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.