



-
Postów
721 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez paulusr
-
Zarąbisty model! I jeszcze lepsze wykonanie. Gratuluję. Do335 to wdzięczny sprzęt.
-
Miałem na myśli ten 3-4 dla dynamicznie obciążonych wałków wskaźnik bezpieczeństwa Perunal 215 bo z tego jest rura. Wygląda na to, że jest to stan 651 Odporność na rozciąganie miń. 545 MPa, wydłużenie przy zerwaniu 3-9%, granica plastyczności 240-460 Przyjmijmy, że wałek to rura 20 mm ze ścianką 1.9 i nic więcej.
-
Dzięki za wzór. To miałem policzone (właściwie kolega mi to policzył). Moment skręcający w przybliżeniu jest równy momentowi maksymalnemu silnika 4.09 vs 4.25. Zakładam obroty 7000. Ten mnożnik to z dużego lotnictwa?
-
Jasne. Ale przyznasz, że to średnio policzalne... Dowiedziałem się, że wał ze zdjęcia ma 30 mm. Ta szara część. Chyba zaryzykuję i zrobię to tak: Rura 20/1.9 Strongal, rura węgiel prepreg winding 23/1.5, rura Strongal 25/1 + klej - 300g +160g+198g. Gdybym zastosował pierwszą rurę ze ścianką 1 do urwania 140g ale nie wiem jak się na tym zaciśnie sprzęgło. Pytanie czy uda się to wykonać centrycznie. Piastę śmigła muszę wytoczyć i wkleić i zabezpieczyć pinami w małej rurze lub lepiej w obydwóch. Sprzęgło nr 19 20/10 (40 mm) -180g. Silnik ZG 62 lub DLE 55-61 - tylko wtedy śmigła pchające 2 łożyska 6005 ZZ CM NSK 1 łożysko 6004 ZZ CM NSK Taki wał jak pęknie to przy sprzęgle i szkód nie narobi. Co sądzicie?
-
Momentu skręcającego się nie obawiam. Tak jak pisałem, koledzy z powodzeniem stosują pręty o średnicy 5 mm z hartowanej stali do form. Nie wiem jaki moment obrotowy przenoszony jest na śrubę ale zakładam, że nie mały. W przypadku ZG 45 maksymalny moment obrotowy to 4.2 Nm przy 7000 obr./min. Gorzej z obciążeniami powodującymi zmęczenie. Kolega zwrócił mi uwagę na pulsacyjny charakter obciążenia podczas suwu pracy silnika. Ech to kolejny temat A mam jeszcze jedno pytanie w sprawie silników. Takie popularne DLE 55 czy podobne. Jak mają zrobione wyjście na piastę. Stożek czy tylko prosty wałek i klin. Nie mam żadnego benzyniaka tej wielkości. Z rysunków wynika że tylko klin.
-
Nie wiadomo co to za materiał raczej? Dodatkowo sprzęgła kłowe nie mogą być zbyt małe Znamionowe momenty zależą od średnic. Dla 30 mm z najtwardszą wkładką to 12.5Nm a max to 25. Taki ZG45 osiąga max.4.3Nm. Engel stosował sprzęgła dyskowe, w sumie nie wiem dlaczego ale to na zdjęciu ma ponad 50mm średnicy i o ile dobrze odczytałem numery to jakieś 25Nm znamionowo max. 40. Opinie były takie, że pod ten wał to max. ZG45 i nic więcej. Na razie mam taki pomysł, żeby zastosować rurkę ze Strongalu (są dostępne w DE) To jest zahartowane do T6 7075.
-
Cześć, Usiłuję dobrać materiał na wał napędowy łączący silnik benzynowy ze śmigłem. Silnik będzie znajdował się w kadłubie Do 335. Do śmigła które jest z tyłu modelu jest około 1m. Silnik wstępnie ZG45 dlatego ,że ma dobre wyjście z tyłu co da więcej możliwości wyboru śmigieł (zwykłe ciągnące), śmigło 22' Moc około 4.5 KM Oczywiście chciałoby się więcej np. ZG62 albo któryś z nowszych 3D motorków ale ten wał? Jak, z czego? itd. Kolega w ślizgach ma wały 500 mm z 5 mm pręta do form (hartowana stal 1.2344) - obroty? duże ~17000 moc około 10KM i to wytrzymuje. W napotkanych w necie konstrukcjach wał był aluminiowy - rurka ~16 mm (PA7?PA45?) jak na zdjęciu. Połączone to sprzęgłem dyskowym tak do 35Nm. Chyba można zastosować lżejsze, kłowe z wkładką. Potrafią przenieść więcej przy niższej masie. Ta szara część jest nałożona na rurę alu i też się kręci (kompozyt?) Poradźcie coś. Stosowałem 5mm wypychacze do form ale do EDF-a. Tam było tylko 1400W. Żadnych oczywiście problemów zmęczeniowych. Ale tutaj? Drgania, oscylacje... Napisałem do Engela który sprzedawał kiedyś te wały do Do335 ale milczy. Może taki https://www.ebmia.pl/walki-aluminiowe-drazone/94014-429-walek-aluminiowy-drazony-awmr-25-d.html#/27-dlugosc-1000_mm ale nie wiem z czego to Pręty drążone z PA45 (6061) to od 1 cala dostępne Tak się pacze i pacze na te wały i one faktycznie mogą mieć 25 mm bo sprzęgło chyba 53 mm.
-
Koniecznie nagraj filmik z oblotu.
-
Piękny! Ja miałem takiego 1:12 Lata absolutnie genialnie. No i dźwięk. Mimo, że to elektryk, to robi wrażenie włoskiej wyścigówki. Poeksperymentuj z śmigłami. Daj z przodu mniejszy skok i większe a z tyłu jakieś o dużym skoku.
-
Zamiast taśmy, użyj nici. Są coraz popularniejsze. Dużo prostsze w aplikacji niż taśma czy pakuły. Używam od kilkunastu lat. Znajomy hydraulik, który robił u mnie kotłownię za namową przeszedł na nici. Teraz zamiast 10h zajmuje mu to 3h, a większość połączeń robi pomocnik i 100% połączeń jest szczelne. Jak mówi, "inny świat" Ja polecam 3M ale większość jest doskonała. Na gwinty 1/2 do 1 nie ma nic lepszego.
-
B25 kolejny raz - nowe silniki i wspaniały nowy dźwięk
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Filmy modelarskie
Pudło! To prawdziwe R-2600! I nie kłamię. -
Dusty R.I.P.
-
Piękne loty.
-
I tieżko se diszę!!! Fakt fajniejszą maja Dodę niż my. Oby tylko nie wpadła na pomysł pompowania ust chociaż już trochę widać...
-
O to to to! Polecam cały! A stawiam flaszkę za "Hard as iron" z koncertu! Wysyłam poza UE
-
-
Btw. Jurek do jakiego modelu zamierzasz ją zamontować?
-
Piękna!. Jak do diabła uzyskali taki ciąg przy 176krpm i przy tej średnicy? MW 44 miała 195krpm. Ale pali jak zła 335ml/min.
-
-
B25 kolejny raz - nowe silniki i wspaniały nowy dźwięk
paulusr opublikował(a) temat w Filmy modelarskie
B25J 3dLabPrint - z całkiem, ale to całkiem nowymi silnikami. Prosto z Bangaguda! -
Kolejny B25 Mitchell z 3DLabPrint - powiększony 140%
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Zgadza się. Od pomysłu do oblotu minęło 6 miesięcy. Niewykonalne, w moim przypadku, gdybym miał go budować z tartaku. I bez wydawania 500Euro za zestaw. Dlatego polecam tą zabawę i eksperymenty z drukiem. Po każdym locie mam banana na twarzy i to mnie niezwykle cieszy Tak, że za jednym razem dwa banany. -
Kolejny B25 Mitchell z 3DLabPrint - powiększony 140%
paulusr opublikował(a) temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Czołem, Postanowiłem podzielić się spostrzeżeniami i doświadczeniem które zdobyłem przy budowie B25 z 3DLabPrint. Zaczęło się od zakupu drukarki 3D o polu 300x300x400 mm - w moim przypadku to jest Artillery Sidewinder X1 - nie jest idealna ale daje radę Potem zacząłem analizować czy modele z 3dLabPrint można powiększyć i skutecznie wydrukować. W każdej z instrukcji jest zapis, żeby tego nie robić... Zakupiłem również polecany program S3d, co pozwoliło w miarę bezboleśnie edytować procesy (pliki factory). Da się to zrobić edytując gcody, ale ja tego nie wiedziałem Miałem już latające modele z PLA w tym Miga 15 v1 który w miarę ilości wykonywanych lotów (a dokładniej lądowań) zdobywał coraz to nowsze opancerzenie laminatowe. Na koniec prawie cały był pokryty tkanina 25g. Dlatego od razu zaplanowałem, że model cały będzie pokryty tkaniną. Najpierw wydrukowałem F86 2x2m, posklejałem i zalaminowałem - martwi brak sensownego dźwigara. Konstrukcja na razie leżakuje A potem zacząłem oglądać B25 - tutaj zaplanowano dźwigar w postaci rury węglowej która idzie przez cały centropłat z gondolami i 1 segment płatów końcowych - i to jest porażka. Dźwigar kończy się w miejscu klejenia segmentu. Katastrofa gotowa! vide: Ale nie, nie poprawiłem tego. Ale da się to zrobić ale o tym później... Po skalowaniu model ma 2.4 m rozpiętości i około 1.9 m długości. Wszystkie wnęki serw pasują pod rozmiar Midi. Uchwyty podwozia są nieco za duże do posiadanych mechanizmów ale pasują np. do Electrona ER40 Jedyny kłopot pojawił się ze średnicą rury na dźwigar która miała teraz 16.8 mm. Zakupiłem rurę 15 mm i dodrukowałem kieszeń na 16.8 - jakie to teraz proste O składaniu mówi dużo instrukcja, zatem nie ma sensu tego powielać. Problem, który czasem był widoczny, to to sygnalizowali chłopaki z 3DLabPrint. Otóż po powiększeniu, konstrukcja wewnętrzna może czasem nie przylegać do poszycia. Trzeba obejrzeć każdy segment dokładnie i tam gdzie trzeba zalać średnim CA. I tu uwaga - przy PetG taka metoda niekoniecznie się sprawdzi, ponieważ adhezja CA do PetG jest dużo gorsza niż do PLA. Wydrukowane elementy posklejałem, w statecznik poziomy dałem rurę alu 10 mm - i tu znowu miejsce do poprawki - rura wg mnie powinna sięgać aż do stateczników pionowych i można by było ją wykorzystać do montażu tychże. Ja tego niestety nie zrobiłem. Kilka zdjęć: Kadłub pokryłem tkaniną: od spodu aż do mocowania płatów 2x47g, płaty 25g, gondole 25 g, owiewki silnika nie pokrywałem, "oszkleń" tak samo, poziomy 25 g, pionowe niepokryte. Wszystkie stery też pozostały niepokryte. Szpachla Novol w sprayu i w końcu dwuskładnikowa do pistoletu bo na spraye nie wyrobiłem w końcu finansowo Szlifowania było sporo i w końcu wydawało mi się, że jest O.K. (Ale nie było :)) Przymiarka 3 łopatowego MA 13x6. Zakupiłem Lewe i Prawe oczywiście. Silniki MARS (z Gensa) 4841 na 5s dające łącznie około 8 kg ciągu. Cały wydruk miał 4.25kg. Zakładałem 8 kg z pakietem 5s2p LiIon SamsungT40 Okazało się, że żeby go wyważyć, trzeba dać 2x tyle czyli 5s4p co daje imponujące 16Ah. Jak się później okazało to bardzo dobrze... Elementy centropłata i otwarte końcówki skrzydeł nawet po zalaminowaniu były dość delikatne i nawet jedną ukruszyłem. Dlatego te elementy wypełniłem pianką niskoprężną. Dodatkowa funkcja pianki - ustabilizowanie kieszenie dźwigarowej w płacie bo wcale to nie wyglądało obiecująco. Warto użyć piany dwuskładnikowej, która pręży jeszcze mniej - tą ustabilizowałem węzeł podwozia głównego - dostęp do środka gondoli jest przez otwory na głośniki, których ja nie zakładam w żadnym wypadku. Zwykła piana trochę wypycha powierzchnię. Niebieska się znowu rozgrzewa ale nie aż tyle, żeby się tym martwić (no chyba że się przesadzi z objętością piany) fr Do klejenia używałem tylko tego kleju. Najlepszy CA jaki kiedykolwiek spotkałem Model pokrywałem szpachlą - akryl lekki DenBraven Stery są kłopotliwe do pokrycia bez podciśnienia, dlatego zostawiłem bez pokrywania. Całość pokryłem bazą do felg Po czym nieudolnie lakierem dwuskładnikowym Ze złości nawet nie chciało mi się robić zdjęć. Wyglądał po prostu jakby był cały mokry . Normalnie jak z deszczu... Pozostało zrobić podwozie i zamontować wyposażenie. Zaprojektowałem sobie takiego łamaka - tu prototyp Prototyp z PLA - obsługuje koło do 100 mm. Posiada otwory na różne wzmocnienia, ale jak się okazało niepotrzebnie. Ostatecznie wydrukowałem z Petg - uwaga wszystkie otwory mają nabite tuleje mosiężne a montaż jest na długiej śrubie M6 klasy 12.9. Blokada zapobiegająca obracaniu się goleni jest wykonana na zasadzie T. Śruba jest przewiercona w 1 miejscu . Nie ma możliwości blokady za pomocą docisków/ śrubek/ robaczków etc. To nie ten materiał... Jakby co to mogę udostępnić stl. Przednie zostało z normalnego fortalu Może nie jest za piękne ale za to skuteczne. Serwa to Corona 339HV i jakieś mniejsze Corony 15 g też HV. Zasilanie RX to 1800 LiFe zaś napędowy to 5s4p Liion T40 Samsunga Mechanizm sterowania kołem drukowany. Moim zdaniem najmniej kłopotliwy. Spięty, jak jest wypuszczone podwozie. Rozpięty, jak jest złożone. Złożyłem model i wyszło 10.3kg z podwójną baterią czyli założenia 8-9kg prawie się sprawdziły. No nie. "Przytył" prawie 1 kg. Ale same kable 6mm to 300 -400g. Tak przygotowany udało się oblatać Wrażenia z lotu są znakomite. Prowadzi się grzecznie i nie ma żadnych niepokojących tendencji. Stery ustawiłem zgodnie z instrukcją, oczywiści powiększając niektóre wychylenia podane w mm. Polecam ustawić sobie trzy fazy lotu i podwozie niezależnie. Nie róbcie klap na suwakach i innych pokrętłach. Model po oblocie skontrolowałem i nie widzę, żadnych objawów zmęczeniowych. Podwozie "wybiera" co trzeba i aktualnie to mój ulubiony model. Nawet dostał "trochę" makijażu. Niestety modele z PLA posiadają cechy wampiryczne i boją się słońca. Tu trzeba być ostrożnym. video-1624892268.mp4 -
Gratuluje oblotu! Bardzo dynamiczny model. Wygląda jakby miał trochę problemy ze statecznością podłużną.
-
Przepiękny! Dzięki projektom Przemka, zaraz będziemy mieć lotną całą historyczną flotę polskiego lotnictwa. I super. Ja co prawda rozpocząłem druk P63 - w "eksperymentalnej technologii" LW z grubymi ścianami. Na razie jest to 140% ale jak to wyjdzie to spokojnie będzie można wydrukować dwumetrówkę przy odpowiednim polu. To co na zdjęciu 114 g. Ścianka 1.2. Jakość jest bardzo ok. Dużo lepsza niż na PLA czy Petg. Taki Wilk...2m....ech...znowu ? Ps. Przemek ja czekam na Irydę - Mam trochę materiałów. Jestem gotów rzucić wszystko i ją druknąć i ulotnić. Jakbyś znalazł czas ;). Zajmę się podwoziem jakby co...