Skocz do zawartości

paulusr

Modelarz
  • Postów

    710
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez paulusr

  1. Wygląda na to że tak ale masz dostępne ZLJ i ZL https://de.farnell.com/rubycon/63zl220mefc10x23/kondensator-220-f-63v-20/dp/1281839?st=zl https://de.farnell.com/rubycon/63zlj270m10x20/kondensator-270-f-63v-20/dp/2346478?st=zlj Większość producentów lutuje Rubycony Przedłużałeś przewody do Aku? Na każde dodatkowe 20 cm dodaj drugie tyle pojemności.
  2. Musisz kupić kondensatory LOW ESR - Rubycon serie ZL, ZLH, ZLJ o pojemnościach i napięciu jak oryginały lub większe. CD110X sie ugotowały.
  3. Nieee no ja już bym brał... nie ma co czekać bo jeszcze zabraknie. Ty to chłodna głowa jesteś. A tak na poważnie to przemyśl; - gdzie będziesz latał - latanie z ręki i lądowanie w trawie to częstszy serwis może nawet bardziej kosztowny. - paliwo - warto się zastanowić nad turbinami zasilanymi dieslem - z małych to Kingtech 45, Xicoy (X-45 jest moim faworytem) - może być konieczne granie w głowę nowego oprogramowania - zero bałaganiarstwa i żelazne preflight check. Ja mam z tym problem. - nowe oprogramowanie powinno obejmować również fail safe - małe modele - nawet z T15 osiągają całkiem duże prędkości. Małe, szybkie - nie każdy to lubi. Ja lubię ale coraz mniej ze względu na wzrok (program 45 plusssss - a kolega mnie uprzedzał) - te 2 m dają chyba większy komfort. I tyle. Ja swoją przygodę zacząłem boleśnie, ale jak mówił klasyk "kto ma statki, ten ma wydatki" Ogólnie rzecz ujmując to turbinki faktycznie dają wielka satysfakcję i radochę. Jak powiedział mój brat po uruchomieniu Wrena 44 - "O kurde, ale zgęstka mocy"
  4. Zmarł Adam Słodowy. Gdzie jak gdzie ale na tym forum jest zapewne kilka osób które dzięki p. Adamowi rozpoczęły swoją przygodę z techniką. Składam mu hołd, bo dzięki niemu jako malec zacząłem interesować się konstruowaniem, silniczkami, zarówkami i baterią 4.5 V. Niech spoczywa w spokoju. Nigdy go nie zapomnę.
  5. Kolego, gdyby nic to wyglądało by to zupełnie inaczej. Od kilku lat jest dyskusja na temat nadchodzących przepisów proponowanych przez EASA. Owszem polscy modelarze nie mieli zbyt wiele do powiedzenia i jest to konsekwencja braku jakiejkolwiek organizacji. Szczęście, że koledzy z Niemiec, Francji, Belgii, Holandii, GB i innych mają styczne oczekiwania do naszych z kilkoma małymi wyjątkami. Słyszałeś o EMFU? Co to za organizacja i kiedy powstała? Nie pisz, że "nic" Fakt, że w Polsce wielu z nas lata bez ubezpieczenia, zrzeszania się w klubach i na "dziko" jest niezaprzeczalny. To bodaj jedyna różnica w stanie rzeczy między nami a "Zachodem". To trzeba zmienić bo inaczej nie mamy prawa głosu. A czego się spodziewałeś.Narusza się naszą sarmacką niezależność. Rozmawiam o tej sprawie z wieloma kolegami od 3 lat. 70% odpowiadało "p...lę to, będę latał na dziko" - muszę się przyznać, że sam parę razy tak myślałem. To musi się przerobić. Aktualnie jedynym wyjściem jest dialog z ULC. Super, że podnieśliście temat. Dobrze, że od dwóch lat stanowisko ULC-u się nie zmieniło. Dobrze, że są tam ludzie którzy uprawiają czynnie modelarstwo. Dla porządku: http://www.rc-network.de/forum/attachment.php?attachmentid=2142359&d=1560081326 http://www.rc-network.de/forum/attachment.php?attachmentid=2142360&d=1560081351
  6. No dobra Przemek. Mam w klubie 19 osób (nieformalnym), lotnisko i 2-3 h na miesiąc żeby polatać. Założenie stowarzyszenia? OK. Obowiązek RODO, biuro rachunkowe, sprawozdania finansowe, siedziba. To chyba nie jest takie proste. Macie jakiś pomysł ,żeby się w to nie pakować? Są jakieś inne "formy" z którymi ULC będzie rozmawiał? Próba założenia Stowarzyszenia "tu na forum" była i wszystko utknęło na siedzibie (chyba). Może to odgrzebać? Statut gotowy, nawet były podpisy na dokumentach założycielskich. Prezes przepadł.
  7. Jak na drugim planie jest już wielokrotnym bohaterem drugiego planu. Teraz trzeci w kolejce. Ale może mi się zmienić. Słabo z czasem. W życiu nie przypuszczałem że kupię PNF-a. Ale to chyba ma sens.
  8. To mój taki firmowy błąd Się przeklei. Jest na UHU por. Dzięki uprzejmości mojego kolegi Jetfana nowy film https://youtu.be/j1UuwqF0JJ8
  9. Dzięki. Założyłem mu MUI i dolatuję nawet do 4300 mAh - co daje 4-4.5 min. Sytuacja z prądem jest iście makietowa: Na sam dojazd do końca pasa przed startem schodzi 120mAh. Cytat pochodzi z http://mig17.pl/lim-5-dzisiaj/lim-5-mig17f
  10. Ki diabeł? Poprawione.
  11. Witajcie, W HK pojawił się model Mig-a 17 w malowaniu czarno-białym. Mimo, ze stronię od Epo-pianek zdecydowałem się na zakup i absolutnie nie żaluję. Model w wersji PNP posiada wszystko co potrzebne do lotu (oprócz RX i lipo) i jego montaż zajmuje 1 wieczór. Jakość pianki i malowania jest zadowalająca. Model jest dobrze zabezpieczony przed uszkodzeniem w transporcie. Załapałem się na opening price <290 E co za wpełni wyposażony model tej wielkości jest OK. W zestawie: 12 serw (mini i micro), większość MG (z wyglądu podobne do MG92B), EDF 90 z outrunnerem, regulator Plush 100, aluminiowe podwozie elektryczne z dobrymi goleniami + kontroler. Co ciekawe model posiada coś w rodzaju Power managera z uruchomionym sekwenserem podwozia i wyjściami do zasilania oświetlenia. Zainstalowane są tylko 2 na końcach skrzydeł. Niestety zasilanie idzie z Beca regulatora co zaraz zmieniłem i wyposażyłem w zewnętrzny Bec YEP 30. Płaty są rozłączane z zainstalowanymi złączami elektrycznymi do serw (dość solidnymi), Statecznik pionowy i poziomy jest również przykręcany (tam są już Jr-y). Po złożeniu wystarczyło wyważyć model - co z pakietem 6s 5300 nie stanowiło żadnego problemu. Cg podane w instrukcji jest OK. Malowanie jest ładne (oryginał N6953X - lim 6 WSK Mielec) ale nie w moim typie zatem kalkomania wylądowała w szufladzie. Po złożeniu nie mogłem się doczekać oblotu i wybrałem dość fatalną godzinę z intensywnym słońcem na zachodzie. Pod słońce kilka razy miałem ciepło bo model wyglądał jak z publikacji prasowych z pokazów w Tuszyno... filmik z oblotu: https://www.youtube.com/watch?v=497V4fIu4VU Model robi wrażenie ociężałego w locie ale to tylko wrażenie bo ciężki nie jest (3300g). Rekomendowane wychylenia są prawidłowe i pozwalają na realistyczny lot. Ciągu przy 100 A (max) jest wystarczająco do żwawego lotu a prędkość minimalna jest niska i pozwala na swobodne przyziemienie. Raz zdarzył mi się "bouncey" ale model solidnie podwiało. Po ustawieni sterów na "0" nie wymagał trymowania. Jakiś problem jest ze składaniem podwozia w locie - trzeba 2 x przestawić hebelek i/lub zwolnić. Na ziemi tego nie zauważyłem i mam wrażenie, że to sprawka oporów powietrza. Model posiada hamulce aerodynamiczne - ich rozłożenie powoduje lekkie zadarcie dzioba ale naprawdę minimalne. Co do ich skuteczności - ciężko powiedzieć, chyba działają. Zmiksowałem je z klapami do lądowania (50%) + suwak >50%. Brzmienie EDF-a jest z tych "szumowych". To co słychać na filmie to jakby wycie to nie EDF - dosyć to niepokojący dźwięk ale pochodzi z płatowca i brzmi inaczej na żywo. Sam wentylator jest cichy. Uważam że to kapitalny model. Po kilku udanych lotach model trafił do malowania Bez zbędnych zabiegów - odtłuściłem jedynie oryginalny lakier i pomalowałem aerografem (akryle Humbrol) - trzeba uważać z podsuszaniem suszarką bo można uwydatnić strukturę EPO. Trochę weatheringu i oznaczenia i Limek jak sie patrzy. Testowałem różne sposoby na odpryski farby. Folia i przemycia alkoholem daje niezłe efekty ale jest pracochłonna. Prawie takie same efekty daje srebrzanka Fluggera (do grzejników) nakładana cienkim pędzelkiem. Farba jest z bardzo lotnym rozpuszczlnikiem i jedno dotknięcie już tworzy "odprysk" dodatkowo się rozpływa idealnie na płasko i nie widać że to farba nawet z bliska. Normalnie amelinium a jak wiadomo... Dopracować trzeba jedynie kształt odprysków a pojawi się ich więcej. A jeszcze jedno. Karabiny i działko w zestawie są z rurek węglowych. Ja zamieniłem je na termokurczkę (obkurczoną) czarną. Lżej i nie rozwali EPO jak zadrze nosem (jak w Mig 15 3DLabPrint). Model dostanie pilota, zbiorniki podskrzydłowe i zasobniki pocisków S-5
  12. paulusr

    Kolumny podłogowe

    Fajnie grają polskie STX-y z serii Electrino (150 i 250) 250 to koszt już 2000 ale 150-tki są również warte uwagi. Może wielkiego basu tam nie ma ale jest dobra stereofonia i porządek. Są łatwe do napędzenia - w salonie słuchałem ich z jakimś tanim Pionierem (720?) i było OK. Inne polskie - np Pylon-y też są warte uwagi. Musisz posłuchać. Bierz wzmacniacz i leć do salonu... Jakbyś był w okolicach Wa-wy to STX ma salon i większość głośników do podpięcia. Nawet bez umawiania się. A w ogóle to polecam zainwestować w Tidala i realizacjie Master MQB. To jakby eliminuje niedostatki toru CD (w skończonych pieniądzach). Aktualnie format bez strat można odtwarzać z Windowsa i dedykowanych odtwarzaczy sieciowych i niektórych komórek na androidzie (LG V30). Jakość jest powalająca.
  13. Fajna turbinka. Mało pali - MW 44 170g vs 140g tutaj. Zaraz pewnie wyjdzie turboprop i heli. Jakoś byłem pewien, że Mike Murphy gdzieś wypłynie. Piękności. Robert, masz jeszcze jakiegoś WRENA? Kontaktowałeś się z Turbinesolutions (ex Wrenpowersystems)?
  14. Nie przejmuj się. 4 kg to w miarę normalna waga. Oczywiście pilnując dostarczanej mocy. Powyżej uważam, że należy dopracować aerodynamikę (głównie spływy). A tak to Fly-fly Mirage ma potencjał. Właśnie uzbrajam Fly-fly Hawk 100. Jak nic będzie 5 kg. Sama rama 2.4kg. Ale epoxy i w ogóle. Tylko,że zawiasy z oracovera a ster wysokości coś trzeszczał więc go rozprułem. Com zobaczył. Sami zobaczcie. Się omskło 10 mm. Who cares? Na Rcgroups po kilku katastrofach rozgorzała dyskusja n/t jakości i siły serw to płytowego steru wysokości. Uwaga ten model jest w sprzedaży w polskim sklepie. Koszt około 1000 zł co na laminat epoxy tej wielkości jest stosunkowo śmieszną ceną ale pls zwróćcie uwagę na te stery wysokości (najlepiej rozpruć i zrobić od nowa) Poza tym jest fajowy.
  15. Super malowanie. Mój startował z kół. Niestety konstrukcja nie wytrzymała prędkości (konkretnie stery) i model się rozbił. Ważył 4.5 kg przy 10s 5.8Ah i 4 kW. Zawiasy z nylonowej tkaniny na pełnej długości lotki prawdopodobnie odkleiły się od styropianu - model był pokryty na Ezekote tkaniną 25g. Nauczyłem się, że nie robi się takich zawiasów bez pokrycia epoxy. Zanim się zepsuł w powietrzu (drugi lot), prędkości były imponujące (ciąg prawie 5.5kG). Na 8s wykonał kilkanaście lotów bez problemów ze startem i lądowaniem. Tak ,że bracie, 3kg to naprawdę spoko waga. https://youtu.be/XLIOvd1AEC8
  16. Wg mnie możesz nim polatać nawet na 3s. Czemu nie? Kilo ciągu, 1.5 kilo samolotu. Będzie latać.
  17. Ja bym się zabrał do tego inaczej. Raczej napędy pneumatyczne lub lepiej hydrauliczne - są również w skali modelarskiej. Nie wiem jaki masz budżet ale liniowe siłowniki modelarskie nie są aż tak drogie. Dodatkowo zabudowa w podłodze jest prosta a i później sterowanie całą grupą siłowników ich sekwencją byłoby prostsze. Ale to w sumie nie ważne. Bez narzędzi typu Solid Works wszelkie próby na żywca to strata czasu i pieniędzy choć zapewne pasjonująca. Kibicuję tak czy tak bo uwielbiam takie wyzwania i mam nadzieję, że będziesz zamieszczać zdjęcia z postępów by zaspokoić rozbudzoną ciekawość...????
  18. Kryptoreklama jak już. Ale nie. Po prostu bawiłem się tymi zawisami ostatnio przy moich urządzeniach. Przyjrzyj się dokładnie różnicy w ruchu takiego zawiasu vs takiego jak zaprezentowałeś. Polecam się przyjrzeć zawiasom meblowym do górnych szafek Bluma, Hetticha np. typu Aventhos. Mogą być one wyposażone w napęd. Niestety są dosyć duże ale bardzo "techy" i mogą być ozdobą każdego projektu.
  19. Zawiasy
  20. Na rcnetwork.de uzyskiwali poniżej 2.5kg, oczywiście bez podwozia i na 6 s. Może to fajnie latać.
  21. Marcin, Nie ma nic efektywniejszego niż Wemo/Ejets 90 i silniki Typhoon. Kolega działał tez z Tenschockami ale nie znam szczegółów. Wejdź na stronę Ejets.at i zobacz - są tam dokładne pomiary. Jepe fajnie zgrywa te swoje EDf-y ale chyba na 6 s nie ma za wiele. 3kg osiągniesz przy 80-85A . Czyli silnik 1600-1865kv. przy 2000 kv będzie już >100A a to niezbyt dobrze dla akumulatora (jaki by nie był) Przy woooosh chińczykach prąd jest większy ~20%. Gratuluje modelu. Jakby co to będę zamawiał do swojego Hawka 100 CMpro (ten laminatowy) zestaw na 8 s co i tobie radzę bo ten F16 należy do tych większych. Możemy ściągnąć razem.
  22. Akurat tzw. dodrukowywanie części zamiennych w miejsce uszkodzonych to "branżowy" chwyt reklamowy. Nie mam pojęcia jak należałoby wymienić takie części. Całe skrzydło? Jeśli jest klejone to lipa. Zgadzam się, że jakość lotniska ma spore znaczenie ale nie mówię o kretobiciu. Zdarzenia które miały miejsce - klasyczne (drewniane, laminatowe) samoloty podobnej wielkości przeżywają bez szwanku. Ale faktycznie latają świetnie nawet jeśli są nieco cięższe od klasycznych. Obiecujący PetG tez podobno się nie sprawdził.
  23. Sprawa jest dość prosta. im więcej latasz tym więcej części "tradycyjnych" trzeba zastosować. Konstrukcje różnią się jedynie prędkością przyrostu części tradycyjnych Mój Mig 15 np. miał po 4 lotach laminowane części skrzydła i kadłuba (mocowania podwozia). Teraz trzeba poprawić tunel, kadłub, eee... i co tam jeszcze.
  24. Warto podpatrzeć u Niemiaszków co możemy ugrać: Trotz der neuen rechtlichen Grundlagen und der neuen Richtlinien gelten vorher erteilte Aufstiegserlaubnisse unverändert weiter. Die kompletten Text der Gemeinsamen Grundsätze des Bundes und der Länder für die Erteilung von Erlaubnissen und die Zulassung von Ausnahmen zum Betrieb von Flugmodellen gibt es unter www.dmfv.aero. Die Änderungen in der Übersicht: - Bisher wurden in den Grundsätzen Mindestabmessungen der Start- und Landebahn von 100 m x 20 m gefordert. Geringe Unterschreitungen führten teilweise zu Problemen im Rahmen der Erlaubniserteilung. Nun wird in den neuen Grundsätzen von einer „Richtabmessung“ von 100 m x 15 m gesprochen, von der durch eine entsprechende Stellungnahme des Modellflugsachverständigen abgewichen werden kann. Dies erlaubt eine größere Flexibilität. - In Bezug auf das 2017 hinzugekommene Verbot in § 21b Abs. 1 Nr. 2 Luftverkehrsordnung (LuftVO) näher als in einem seitlichen Abstand von 100 m zu Menschenmengen zu fliegen ist eine generelle Ausnahme vorgesehen. - Dem Modellflugsachverständigen wird ausdrücklich ein größerer Spielraum für seine Begutachtung eingeräumt. Er kann in seinem Gutachten begründet von den Vorgaben der Richtlinien abweichen. Hiermit wurde eine der zentralen Forderungen des DMFV erfüllt. - Hubschraubermodelle mit Verbrennungsmotor werden bei den Vorgaben für die Schallpegelmessung ausdrücklich berücksichtigt. Sie sind im Schwebeflug ca. 1m über den Boden zu vermessen. - Die Abstandstabellen zur Ermittlung des zulässigen Schallpegels für Flugmodelle mit Verbrennungsmotor wurden an die neue Sportanlagenlärmschutzverordnung angepasst und erweitert. In den bisherigen Abstandstabellen der Grundsätze aus dem Jahre 2008 wurden nur Flugsektoren mit einem Radius von 300 m berücksichtigt. Die neuen Richtlinien beinhalten nun auch Flugsektoren mit den Radien 400 m und 500 m. Im Hinblick auf die Unsicherheiten, welcher Abstandswert in der Tabelle einschlägig ist, ist eine Klarstellung enthalten: „Der ermittelte Abstand ist für die Anwendung der Abstandstabellen mathematisch auf volle 25 Meter zu runden (das heißt z. B. 410 m = 400 m; 415 m = 425 m).“ - Aufgrund der Änderungen der Sportanlagenlärmschutzverordnung können zukünftig grundsätzlich Flugbetriebszeiten bis 22:00 Uhr ohne Mittagspause auch an Sonn- und Feiertagen festgesetzt werden ohne dass es zu einer Reduzierung des Schallpegels kommt. - Im Erlaubnisbescheid ist die Staffelung der Schallpegel für Flugmodelle mit Verbrennungsmotor je nach Anzahl der betriebenen Modelle vorgesehen. Bisher schrieben einige Landesluftfahrtbehörden den rechnerisch niedrigsten Wert vor, unabhängig davon wie viele Modelle tatsächlich betrieben werden sollten. - In Anwendung der Grundsätze aus dem Jahre 2008 kam es häufig zu Auslegungsproblemen bzgl. der Auflage im Erlaubnisbescheid, dass keine Menschen oder Tiere überflogen werden dürfen. Gerade in Hinsicht auf schlecht einsehbare Bereiche des Flugsektors kam es deshalb zum Teil zu erheblichen Einschränkungen des Modellflugbetriebs. Diese Auflage wird in den neuen Richtlinien konkretisiert: „Ein Anfliegen sowie ein tiefes Überfliegen von Personen und Tieren unter 25 m Höhe über Grund ist nicht zulässig.“ Hier wurde ebenfalls ein dringendes Anliegen des DMFV in den Verhandlungen umgesetzt. - Im Einklang mit der Formulierung in der aktuellen LuftVO wird der Flugleiter zukünftig als „Aufsichtsperson (Flugleiter)“ bezeichnet. - In den alten Grundsätzen war für Flugmodelle mit kolbenbetriebenen Verbrennungsmotor ein Schalldämpfer vorgesehen, der „dem jeweils neuesten technischen Stand entsprechen muss“. Da diese Anforderung streng genommen nur schwer bzw. sehr kostspielig erfüllbar ist, konnten wir erreichen, dass zukünftig „funktionstüchtige“ Schalldämpfer gefordert werden. - Statt der starren Vorgabe, dass ein Windsack aufzustellen ist, wird nun ein Windrichtungsanzeiger gefordert, was den Modellflugvereinen einen größeren Spielraum lässt. - In den Hinweisen zum Erlaubnisbescheid war fälschlicherweise angegebenen, dass Erlaubnisinhaber nur eingetragene Vereine (e.V.) sein können, nicht aber nicht eingetragene Vereine wie Clubs oder IGs. Dies wurde ebenfalls verbessert, so dass auch diese Vereine, die kein e.V. sind, Inhaber von Aufstiegserlaubnissen sein können. Google trans: Pomimo nowej podstawy prawnej i nowych wytycznych, przyznane wcześniej zezwolenia na promocję nadal obowiązują bez zmian. Pełny tekst wspólnych zasad rządów federalnych i stanowych dotyczących wydawania zezwoleń i zatwierdzania wyjątków od eksploatacji modeli samolotów można znaleźć na stronie www.dmfv.aero. Zmiany w przeglądzie: - Do tej pory zasady wymagały minimalnych wymiarów drogi startowej 100 m x 20 m. Małe niedociągnięcia czasami prowadziły do ​​problemów w procesie licencjonowania. Teraz nowe zasady odnoszą się do "wymiaru kierunkowego" wynoszącego 100 mx 15 m, od którego można odejść od odpowiedniej opinii eksperta od modelu. Pozwala to na większą elastyczność. - Przewiduje się ogólne wyłączenie zakazu wprowadzonego w § 21b ust. 1 pkt 2 kodeksu lotniczego (LuftVO) w 2017 r., Który jest bliższy tłumowi niż 100 m od tłumu. - Ekspertowi wzorcowego (przyp. szef lotów?) lotu przyznaje się wyraźnie większą swobodę w ocenie. Jego zdaniem może on odejść od wymagań wytycznych. Spełniło to jedno z głównych wymagań DMFV. - Modele śmigłowców z silnikiem spalinowym są wyraźnie uwzględnione w specyfikacjach pomiaru poziomu dźwięku. Mierzy się je w zawisie około 1m nad ziemią. - Tabele odległości dla określenia dopuszczalnego poziomu dźwięku dla modelu samolotu z silnikiem spalinowym zostały dostosowane do nowego rozporządzenia o ochronie przed hałasem i przedłużone. W poprzednich tabelach odległości dla zasad z roku 2008 uwzględniono tylko sektory lotów o promieniu 300 m. Nowe wytyczne obejmują teraz również sektory latające o promieniu 400 mi 500 m. W odniesieniu do niepewności co do tego, która wartość odległości jest istotna w tabeli, zawarto wyjaśnienie: "W celu zastosowania tabel odległości, określona odległość musi być matematycznie zaokrąglona do pełnego 25 metrów (tj. Na przykład 410 m = 400 m; m = 425 m). " - Ze względu na zmiany w rozporządzeniu dotyczącym hałasu sprzętu sportowego, czasy lotów można zasadniczo ustawić do godziny 22.00, bez przerwy na lunch w niedziele i święta, bez obniżenia poziomu hałasu. Krzysiek, Nikt na całym świecie nie przygotuje ci zakładki -" wyraź swoje zdanie". Nigdy tak nie było i nie będzie. Temat nowych przepisów był wałkowany 2 lata temu, rok temu itp. W Polsce nie ma żadnej organizacji która reprezentuje nas, modelarzy w jakikolwiek sposób. I nie dziw się bo to też Twoja wina i moja i wszystkich kilkunastu tysięcy modelarzy zarejestrowanych na tym forum i i niezarejestrowanych. Podpowiem tylko, że operatorzy dronów UAVO spotkali się z ULC-em kilka razy, wymieniali pisma (pewnie kilka grup) i coś tam ugrali. Modelarze byli 1 raz (3 osoby). Wystarczy? W ubiegłym roku próbowałem zainteresować parę osób z lotnisk w okolicach W-wy i co? Żadnego odzewu. Na tym forum powstała pewna inicjatywa która miała stworzyć podwaliny dla nowego stowarzyszenia. Niestety utknęło to w martwym punkcie. Pozostaje jedynie przeanalizować nowe przepisy - i określić o co gramy? Podpatrywać u bardziej ogarniętych sąsiadów jednych czy drugich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.