Skocz do zawartości

paulusr

Modelarz
  • Postów

    710
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez paulusr

  1. Szacunek za powrót
  2. A według mnie wcale nie są...bo poza merytoryczna zawartością zawierają jeszcze coś extra. I to nie jest fajne.
  3. Aha... Kleje które wymieniłeś są naprawdę dobre ale dopuszczając CA i skreślając żywice (np. L285) z bawełną dajesz powód do osądu, że jeszcze powinieneś popróbować Koledzy używają np. takiego http://pfmrc.eu/index.php?/topic/21481-ts-11-iskra-skala-15/page-10
  4. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    OOOO! Avonds? Czyli zbliżony do mojego? Spiąłem układ paliwowy, odpowietrzyłem i wykonałem testowe uruchomienie. https://youtu.be/m9AGCdvALr4 Chętnie zakupię takie coś http://www.xicoy.com/catalog/product_info.php?products_id=362. Używasz tego Robert?
  5. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Cześć, Po dłuższej przerwie zakończyłem budowę. Ciężar suchego modelu 5470 g. Paliwo 1200 + 150 ml ~1200 g. Czyli do lotu 6570 g. Czyli pół kilo nie wiadomo skąd. Jednak przy tej powierzchni nie powinno to stanowić problemu. Przy malowaniu pojawiły się problemy i efekt nie jest najlepszy. Już przestałem się tym przejmować A ile centrowania było... Pojawił się też dziwny problem z przewodami paliwowymi. W zaślepionych przewodach pojawił się na ściankach jakiś osad. Na wszelki wypadek wymieniłem wszystkie przewody paliwowe i skontrolowałem filtr i linie smarowania łożysk. Już wiem o co chodzi z ta igłą Robert. Na zdjęciach pewnie tego dobrze nie widać. Ja stawiam na glony. Paliwo jest w metalowym kanistrze - będę tankował przez filtr spiekowy. Ale tam to paliwo jest czyste. Olej Mobil Jet. Sekwenser działa, wychylenia ustalone a całość wyważona. Mam pytanie. Jakie opóźnienie FailSafe ustawić na kanale gazu? Zostawić natychmiast czy może np. 3 sek. Sterowniki (w instrukcji mowa o Projeti a ja mam Xicoy 107) mają po 0,5s w przypadku braku sygnału ppm. Pracuję jeszcze nad kalkomanią.
  6. Ale golenie to drut w Eflite. Fakt mechanizmy Eflite nie są idealne ale to i tak lepsza inwestycja niż w te z HK. Gdzieś na RCnetwork jest wątek o zmianie bębna na jakąś samoróbę. Ps. Zrobię zdjęcie problemu w mechanizmach Landera (te z HK) bo mechanicznie to wcale nie są złe.
  7. Potwierdzam wszystkie opinie powyżej a szczególnie tą Miałem latać ten weekend ale właśnie mechanizm od podwozia się z....ł (HK 12kg czarny ameliniowy) Electron, LADO ale również Jet1A i Behotec wprowadzają mechanizmy elektryczne. Biorąc pod uwagę jakość mechanizmów pneumatycznych Behoteca i Jet1A to elektryczne będą jeszcze lepsze. Jest jeszcze coś co podaję wbrew sobie: https://www.lindinger.at/en/airplanes/accessories/wheels-und-landing-gear/planet-hobby-slr-einziehfahrwerk-elektrisch-950-ausfahrwinkel-1stk.-opposite-version A i jeszcze Eflite 60-120 jest OK. https://www.lindinger.at/en/airplanes/accessories/wheels-und-landing-gear/e-flite-elektrisches-einziehfahrwerk-60-120-950
  8. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Rura waży 130 g. Blacha 0.1 ale ten kielich dość solidny, stalowy. Ptaszek kilka chwil przed zmianą piórek - o jak ja mam już dość szlifowania i tego całego syfu
  9. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Sprawdzę to co odciąłem ale jest b. lekka. Zrobiłem jeszcze napędy sterów Ps. Oryginalne Mpx są w Olpenie (od Emcotec)
  10. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Wren - tylko skróciłem
  11. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Wstępnie spasowana rura. i zamocowany UAT
  12. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Mała dygresja n/t jakości złączek "MPX". Słyszałem, ze kilka modeli spadło przez takie złączki. Może to jest powód? Po lewej: Element złączny z wtyku "MPX" zakupiony w jednym z renomowanych polski sklepów/hurtowni Po prawej: ten sam z oryginalnego wtyku Mpx Element ma kształt kamertonu i w oryginalnej wtyczce jest sprężysty i zachowuje swój kształt. W podróbie jest miękki i praktycznie nie ma kontaktu z pinem. Pin "przelatuje" przez szczelinę i nie ma możliwości zaprezentowania takiej scenki: Niestety cały polski rynek "zalany' jest tymi podróbami. Przestrzegam przed stosowaniem tych złączy. Nie dotyczy to oryginalnych Mpx-ów - Może wie ktoś gdzie można je zakupić? Ostatecznie można zastosować złocone D-sub ,chociaż Mpx są lepsze do układu kiedy tylko jedna część złącza jest zamocowana a druga luźna. D-sub nie trzyma tak mocno i jest ciężki.
  13. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Dużo pracy, czasu mało projektowi się dostało... Jednak po dobraniu odpowiedniej długości zapałek i zabezpieczeniu powiek można coś po nocach podłubać. Sterowanie koła przedniego i kaczki Przedni luk podwozia na sprężynach i zamykany golenią a tylne serwami. Pozostawiłem oryginalny kierunek otwierania klapek bo będą zamykane do lądowania. Podstawka pod zbiornik uchwyt zbiornika powietrza Przestrzeń od turbiny do tyłu pokryłem sprejem alucynkowym. Robiłem próby na balsie i efekty są porównywalne do heatshield'a Na tym etapie wybrałem serwa 3x DES 687 BBMG, zasilanie 2x lipo 1800 + PB sensor, pozostałe serwa 3xMG92B no i kupiłem farbki
  14. paulusr

    NANO TECH vs HEAVY DUTY

    Napisz które SLS-y testowałeś i w jakich warunkach? Interesuje mnie to ,ponieważ właśnie dotarły 5800 35c 3x4s. Jak się ogarnę to napiszę co i jak. Co do RAY - mam pakiet 1600 25C (G2) 3s - katuję go od 2010 roku w Slashu 1:16 czasem bez pojęcia. Kilka lat temu śruba od pokrywy odbiornika zrobiła w nim dziurę - którą natychmiast zakleiłem CA i Kaptonem. Pakiet jest twardy i cały czas oddaje swoje. W tzw międzyczasie przeżył 2 zmiany Zippy 1800 40C które wcale nie są takie złe, upalił dyfer i półosie. Podejrzewam ,że były to ogniwa Thunderpower (a może to tylko zbieżność nazwy: G2). Prąd dochodził do 50A. Nie wiem co w tym roku bo zostawiłem go rozładowanego na zimę Nanotech - just a fancy name.
  15. Jedna tylko uwaga. Takie kanały mają tendencje do zapadania się. Może 70 ich nie wciągnie ale 90 bez problemu. Przy 120 mm kolega urwał rotor bo nie dość, że się kanał zapadł to jeszcze go porozrywało. Ale to było 5 kW. Warto go zatem przykleić do wręg lub wykonać konstrukcję usztywniającą np. z balsy
  16. paulusr

    Navy Cat Jet

    Bo z francuska ładniej brzmi... Ale ciocia W. mówi ,że Alberto Santos-Dumont - Brazylijczyk który swoje konstrukcje budował we Francji swój No.14 bis przypuszczalnie jako pierwszy tak nazwał i się przyjęło. Mimo iż bracia W. wcześniej też oblatali taki. Kurczę, ile razy "dotknę" jakiś temat lotniczy to dowiaduję się o jakimś pasjonującym życiorysie. Jakimiuk, Tank i inni cale swoje życie poświęcili lotnictwu a mało o nich wiemy
  17. nie ma znaczenia
  18. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Ostro. Piękna droga. Czy to ta sama co na filmie o Migu 29? Właśnie zamówiłem pręt PA9. Może też coś wydłubię bo potrzebuję tych goleni kilka kompletów a niemieckie trochę kosztują.
  19. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Ładniutki. Z jaką turbiną go oblatałeś? 9kg to dość dużo nawet jak na taka deltę. Widzę, że przednia goleń jest łamana a podwozie główne na prostym amortyzatorze. Próbowałeś wykonać podwozie główne też w wersji łamanej? Mam same złe doświadczenia z prostymi amortyzowanymi goleniami. Ile zabierasz paliwa? Zamierzam jednak się zmieścić w 5 kg tyle że jednak na sucho + paliwo 1.35 l (~1.1kg) Policzmy: Płatowiec kompletny pomalowany podkładem 2630 g z podwoziem c21 drucianymi goleniami głównymi, aluminowym przednim i kołami Turbina 940 g (komplet z aku) Zawory, zbiornik - 50 g Serwa graupner po 28 g - 3szt. - ~100 g zkablami Serwa inne 2-3 szt ~ 100 g Akumulatory RC + PBox sensor + kable - 500 g Rc i inne 100 g zbiornik 1200 ml + hopper tank - 250g Rura - 100 g razem 4770 g + farba + inne powinno być poniżej 5kg Widzę też, że w Gripenie osłony podwozia pozostają otwarte przy wysuniętych goleniach. Mogłem zrobić tak samo ale nie pomyślałem i wyciąłem tak jak miał oryginał czyli zawias od wewnątrz co uniemożliwi pozostawienie otwartych drzwi podwozia bo będą za nisko. To kolejne 1 lub 2 serwa i sekwenser (na szczęście mam obczajony w Fx30) Może to i dobrze bo mam tylko trawiaste lotnisko
  20. Silników nie powinno się uruchamiać bez obciążenia ponieważ ich sprawność wówczas jest bardzo niska i większość energii idzie w ciepło. Dotyczy to szczególnie inrunnerów. Jest to dość częsta przyczyna spaleń silników zaraz po wyjęciu z pudełka. Dlatego Robercie Twój silnik się grzeje jak każdy inny bez obciążenia. Łożyska wytrzymują spokojnie 70000 i nic im do tego - dostaną w d. dopiero jak założysz rotor. Neodymy? Chyba też nie tak łatwo je zepsuć.
  21. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Niestety nie u nas. Na Chudoby. Z przygodami. M.in. odparowałem goldy 5.5mm przy pomocy 50V i własnej, wyhodowanej głupoty. Łącząc baterie szeregowo połączyłem je dwa razy... Kula ognia dosięgnęła na szczęście tylko ręce osmalając je (bez poparzeń!). Odciąłem kikuty (nie rąk - kabli ) i skręciłem. Kolega miał lutownicę na lotnisku.
  22. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Dzięki. Po takim zestawie spodziewałem się jednak, że będzie trochę mniej pracy... Wziąłem się za kaczkę; A to profil skrzydła Wrócę jeszcze do bawełny - bo pierwszy raz jej używam. Jest bardzo mocna a klej nie wygląda tak jak po dodaniu drobno ciętego szkła i nie zatyka strzykawek. Naprawdę super. Spoina jest elastyczna i w ogóle nie jest krucha 2 wieczory spędziłem na spasowanie owiewki (brak ramki w zestawie) i dopasowanie wlotów. Niestety były one jakby nieco za duże... Trzeba będzie poszpachlować i będzie OK. Ramke zrobiłem z balsy 4 mm laminowanej tkaniną 110 g. Kokpitu na razie nie będzie. No i Szkwał zaczyna przypominać samolot A tu małe porównanie z L39 (który dziś doczekał się oblotu ) A takie będzie malowanie. Co prawda w Brazylii latają teraz Gripeny ale malowanie ładne cdn
  23. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    E... niee. W kosmosie to używają folii aluminiowej i mieczy świetlnych. A to zwykły laminat panie...
  24. A tu chyba oblot silnika bo połączenie niezbyt trafione. Swoją droga już 85 FSi pięknie brzmi. A tak chciałbym się zestarzeć...
  25. paulusr

    Rafale - Wings of Madness

    Posucha w tematach jetowych jest tak wielka, że postanowiłem zdać relację z budowy mojego pierwszego odrzutowca z silnikiem turbinowym. Jakiś czas temu wpadł mi ręce silnik MW44 o ciągu 4.5kG. Cacuszko, mniud, ciastko z dziurką itp. Marzyłem o nim wiele modelarskich sezonów. Mając taki motor jednak, nie jest łatwo znaleźć odpowiedni samolot. Pianki z różnych przyczyn odpadają. Do tego nie chciałem, żeby był to przecinak ponieważ nie dysponuję odpowiednim pasem startowym. Tartaki również odpadały - w modelarni mam odpowiedniej wielkości i w znacznym stopniu zaawansowania model - Jak 17 z RBC. Niestety redanowy układ płatowca i specyficzna konstrukcja spowodowały , że zrezygnowałem z przeróbki (gondola silnika jest wbudowana w jednoczęściowy płat). Zacząłem szukać i trafiłem na Rafale-a firmy Wings of Madness. Poczytałem kilka relacji i klamka zapadła. Model lata wyśmienicie i ma bardzo szeroki zakres prędkości. Napęd od Kolibri T25 (~3.5kg RTF) do Jetcata 100 (~10 kg RTF). Model nadaje się również pod EDF od 2x70mm do 1x110 mm a nawet 120 mm. Wszystko to zasługa dużej powierzchni nośnej i układu delty. Wren 44 to ponoć napęd idealny dla tego modelu. Owszem ostatnimi czasy pojawiło się trochę modeli tej wielkości ale większość z nich ma "włoskie" korzenie (latające brzydactwa a'la Futura i inne wariacje n/t Vipera - tzw. sportjety). Jakoś do mnie nie przemawiają. Poczekałem z 1.5 miesiąca i przyszedł. Kadłub laminat (wersja bez przekładki), skrzydła balsa/styro. Jakość laminatu jest dobra - jest lekki ale mocny. Model ma 112 cm rozpiętości i 170cm długości. Tak, że proporcje są w miarę zachowane. Nie jest to makieta ale charakterystyczne dla Rafale elementy powodują, że nie można go pomylić z żadnym innym samolotem. W zestawie jest goły kadłub z wklejonymi wręgami z mocowaniem skrzydeł, reszta wręg - luzem, płaty (b. ładnie zrobione), kaczki, ster pionowy i wytłoczka z Pet-g . Większość elementów jest z lekkiej sklejki. Brak jest też jakiejkolwiek instrukcji. Szczęśliwie Sebastian to miły gość i służy pomocą (mailowo) Planowany ciężar 5 kg - ale z paliwem 1.2l + hooper tank 180 ml...no nie wiem. Aktualnie całość waży ~1850 g. Zalaminowałem wręgi tkanina węglową (tylko jedną warstwą taniej 163 g). Użyłem worka do pakowania odzieży bo nie dorobiłem się jeszcze pompy. Złożyłem wózek do kupy, przymierzyłem co trzeba i wkleiłem wręgi na L285 z aerosilem i bawełną. Mechanizmy podwozia jakie zastosuję to C21 Behotec - trochę martwi mnie montaż goleni 4 mm ale zależy mi na niskiej wadze. Mimo swojej wagi i wielkości spokojnie wytrzymują do 7 kg. Zmniejszyłem też odległość mocowania podwozia głównego od CG. Dzięki temu model powinien odrywać się od pasa przy niższych prędkościach i nieco łagodniej. Cdn
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.