-
Postów
738 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez paulusr
-
Sprawa jest dość prosta. im więcej latasz tym więcej części "tradycyjnych" trzeba zastosować. Konstrukcje różnią się jedynie prędkością przyrostu części tradycyjnych Mój Mig 15 np. miał po 4 lotach laminowane części skrzydła i kadłuba (mocowania podwozia). Teraz trzeba poprawić tunel, kadłub, eee... i co tam jeszcze.
-
OBOWIĄZKOWA REJESTRACJA OPERATORÓW BEZZAŁOGOWCÓW POWYŻEJ 250 GRAM
paulusr odpowiedział(a) na Krzysiek "Viper" temat w Hyde Park
Warto podpatrzeć u Niemiaszków co możemy ugrać: Trotz der neuen rechtlichen Grundlagen und der neuen Richtlinien gelten vorher erteilte Aufstiegserlaubnisse unverändert weiter. Die kompletten Text der Gemeinsamen Grundsätze des Bundes und der Länder für die Erteilung von Erlaubnissen und die Zulassung von Ausnahmen zum Betrieb von Flugmodellen gibt es unter www.dmfv.aero. Die Änderungen in der Übersicht: - Bisher wurden in den Grundsätzen Mindestabmessungen der Start- und Landebahn von 100 m x 20 m gefordert. Geringe Unterschreitungen führten teilweise zu Problemen im Rahmen der Erlaubniserteilung. Nun wird in den neuen Grundsätzen von einer „Richtabmessung“ von 100 m x 15 m gesprochen, von der durch eine entsprechende Stellungnahme des Modellflugsachverständigen abgewichen werden kann. Dies erlaubt eine größere Flexibilität. - In Bezug auf das 2017 hinzugekommene Verbot in § 21b Abs. 1 Nr. 2 Luftverkehrsordnung (LuftVO) näher als in einem seitlichen Abstand von 100 m zu Menschenmengen zu fliegen ist eine generelle Ausnahme vorgesehen. - Dem Modellflugsachverständigen wird ausdrücklich ein größerer Spielraum für seine Begutachtung eingeräumt. Er kann in seinem Gutachten begründet von den Vorgaben der Richtlinien abweichen. Hiermit wurde eine der zentralen Forderungen des DMFV erfüllt. - Hubschraubermodelle mit Verbrennungsmotor werden bei den Vorgaben für die Schallpegelmessung ausdrücklich berücksichtigt. Sie sind im Schwebeflug ca. 1m über den Boden zu vermessen. - Die Abstandstabellen zur Ermittlung des zulässigen Schallpegels für Flugmodelle mit Verbrennungsmotor wurden an die neue Sportanlagenlärmschutzverordnung angepasst und erweitert. In den bisherigen Abstandstabellen der Grundsätze aus dem Jahre 2008 wurden nur Flugsektoren mit einem Radius von 300 m berücksichtigt. Die neuen Richtlinien beinhalten nun auch Flugsektoren mit den Radien 400 m und 500 m. Im Hinblick auf die Unsicherheiten, welcher Abstandswert in der Tabelle einschlägig ist, ist eine Klarstellung enthalten: „Der ermittelte Abstand ist für die Anwendung der Abstandstabellen mathematisch auf volle 25 Meter zu runden (das heißt z. B. 410 m = 400 m; 415 m = 425 m).“ - Aufgrund der Änderungen der Sportanlagenlärmschutzverordnung können zukünftig grundsätzlich Flugbetriebszeiten bis 22:00 Uhr ohne Mittagspause auch an Sonn- und Feiertagen festgesetzt werden ohne dass es zu einer Reduzierung des Schallpegels kommt. - Im Erlaubnisbescheid ist die Staffelung der Schallpegel für Flugmodelle mit Verbrennungsmotor je nach Anzahl der betriebenen Modelle vorgesehen. Bisher schrieben einige Landesluftfahrtbehörden den rechnerisch niedrigsten Wert vor, unabhängig davon wie viele Modelle tatsächlich betrieben werden sollten. - In Anwendung der Grundsätze aus dem Jahre 2008 kam es häufig zu Auslegungsproblemen bzgl. der Auflage im Erlaubnisbescheid, dass keine Menschen oder Tiere überflogen werden dürfen. Gerade in Hinsicht auf schlecht einsehbare Bereiche des Flugsektors kam es deshalb zum Teil zu erheblichen Einschränkungen des Modellflugbetriebs. Diese Auflage wird in den neuen Richtlinien konkretisiert: „Ein Anfliegen sowie ein tiefes Überfliegen von Personen und Tieren unter 25 m Höhe über Grund ist nicht zulässig.“ Hier wurde ebenfalls ein dringendes Anliegen des DMFV in den Verhandlungen umgesetzt. - Im Einklang mit der Formulierung in der aktuellen LuftVO wird der Flugleiter zukünftig als „Aufsichtsperson (Flugleiter)“ bezeichnet. - In den alten Grundsätzen war für Flugmodelle mit kolbenbetriebenen Verbrennungsmotor ein Schalldämpfer vorgesehen, der „dem jeweils neuesten technischen Stand entsprechen muss“. Da diese Anforderung streng genommen nur schwer bzw. sehr kostspielig erfüllbar ist, konnten wir erreichen, dass zukünftig „funktionstüchtige“ Schalldämpfer gefordert werden. - Statt der starren Vorgabe, dass ein Windsack aufzustellen ist, wird nun ein Windrichtungsanzeiger gefordert, was den Modellflugvereinen einen größeren Spielraum lässt. - In den Hinweisen zum Erlaubnisbescheid war fälschlicherweise angegebenen, dass Erlaubnisinhaber nur eingetragene Vereine (e.V.) sein können, nicht aber nicht eingetragene Vereine wie Clubs oder IGs. Dies wurde ebenfalls verbessert, so dass auch diese Vereine, die kein e.V. sind, Inhaber von Aufstiegserlaubnissen sein können. Google trans: Pomimo nowej podstawy prawnej i nowych wytycznych, przyznane wcześniej zezwolenia na promocję nadal obowiązują bez zmian. Pełny tekst wspólnych zasad rządów federalnych i stanowych dotyczących wydawania zezwoleń i zatwierdzania wyjątków od eksploatacji modeli samolotów można znaleźć na stronie www.dmfv.aero. Zmiany w przeglądzie: - Do tej pory zasady wymagały minimalnych wymiarów drogi startowej 100 m x 20 m. Małe niedociągnięcia czasami prowadziły do problemów w procesie licencjonowania. Teraz nowe zasady odnoszą się do "wymiaru kierunkowego" wynoszącego 100 mx 15 m, od którego można odejść od odpowiedniej opinii eksperta od modelu. Pozwala to na większą elastyczność. - Przewiduje się ogólne wyłączenie zakazu wprowadzonego w § 21b ust. 1 pkt 2 kodeksu lotniczego (LuftVO) w 2017 r., Który jest bliższy tłumowi niż 100 m od tłumu. - Ekspertowi wzorcowego (przyp. szef lotów?) lotu przyznaje się wyraźnie większą swobodę w ocenie. Jego zdaniem może on odejść od wymagań wytycznych. Spełniło to jedno z głównych wymagań DMFV. - Modele śmigłowców z silnikiem spalinowym są wyraźnie uwzględnione w specyfikacjach pomiaru poziomu dźwięku. Mierzy się je w zawisie około 1m nad ziemią. - Tabele odległości dla określenia dopuszczalnego poziomu dźwięku dla modelu samolotu z silnikiem spalinowym zostały dostosowane do nowego rozporządzenia o ochronie przed hałasem i przedłużone. W poprzednich tabelach odległości dla zasad z roku 2008 uwzględniono tylko sektory lotów o promieniu 300 m. Nowe wytyczne obejmują teraz również sektory latające o promieniu 400 mi 500 m. W odniesieniu do niepewności co do tego, która wartość odległości jest istotna w tabeli, zawarto wyjaśnienie: "W celu zastosowania tabel odległości, określona odległość musi być matematycznie zaokrąglona do pełnego 25 metrów (tj. Na przykład 410 m = 400 m; m = 425 m). " - Ze względu na zmiany w rozporządzeniu dotyczącym hałasu sprzętu sportowego, czasy lotów można zasadniczo ustawić do godziny 22.00, bez przerwy na lunch w niedziele i święta, bez obniżenia poziomu hałasu. Krzysiek, Nikt na całym świecie nie przygotuje ci zakładki -" wyraź swoje zdanie". Nigdy tak nie było i nie będzie. Temat nowych przepisów był wałkowany 2 lata temu, rok temu itp. W Polsce nie ma żadnej organizacji która reprezentuje nas, modelarzy w jakikolwiek sposób. I nie dziw się bo to też Twoja wina i moja i wszystkich kilkunastu tysięcy modelarzy zarejestrowanych na tym forum i i niezarejestrowanych. Podpowiem tylko, że operatorzy dronów UAVO spotkali się z ULC-em kilka razy, wymieniali pisma (pewnie kilka grup) i coś tam ugrali. Modelarze byli 1 raz (3 osoby). Wystarczy? W ubiegłym roku próbowałem zainteresować parę osób z lotnisk w okolicach W-wy i co? Żadnego odzewu. Na tym forum powstała pewna inicjatywa która miała stworzyć podwaliny dla nowego stowarzyszenia. Niestety utknęło to w martwym punkcie. Pozostaje jedynie przeanalizować nowe przepisy - i określić o co gramy? Podpatrywać u bardziej ogarniętych sąsiadów jednych czy drugich. -
OBOWIĄZKOWA REJESTRACJA OPERATORÓW BEZZAŁOGOWCÓW POWYŻEJ 250 GRAM
paulusr odpowiedział(a) na Krzysiek "Viper" temat w Hyde Park
W informacji na stronie ULC -
OBOWIĄZKOWA REJESTRACJA OPERATORÓW BEZZAŁOGOWCÓW POWYŻEJ 250 GRAM
paulusr odpowiedział(a) na Krzysiek "Viper" temat w Hyde Park
Przy 100 osobach - mamy już na pewno siłę do rozmów w ULC (konieczne stowarzyszenie lub choć projekt) ale i kilka innych możliwości np. ubezpieczenia grupowe (sprawdzałem u pani agent która podpisuje z PSP). Jeśli tego nie zrobimy to pozostawiamy kształt środowiska modelarskiego w Polsce innym. -
OBOWIĄZKOWA REJESTRACJA OPERATORÓW BEZZAŁOGOWCÓW POWYŻEJ 250 GRAM
paulusr odpowiedział(a) na Krzysiek "Viper" temat w Hyde Park
U naszych zachodni sąsiadów : http://www.rc-network.de/forum/showthread.php/700420-Neue-Grunds%E4tze-des-Bundes-und-der-L%E4nder-in-Kraft?p=4629797#post4629797 A list zaproponowany przez BartaK jest jakby "przeterminowany" Przepisy już obowiązują. Teraz tylko pozostaje interpretacja przez ULC bo przepisy są w wersji "basic". Ich doprecyzowanie jeszcze potrwa a w okresach przejściowych wiele ma zależeć od instytucji krajowych. W Europie forsowana jest nazwa "modelarstwo lotnicze", "modelarze lotniczy" itp. Jest szansa, że przepisy EASA nie obejmą w ogóle rekreacyjnego uprawiania tego hobby. Prawdopodobnie aktualnie obowiązująca dyrektywa 2014/53/EU (Radio Equipment Directive, RED) zapewni "ochronę" przed nową dyrektywą (EU) 2018/1139 (na szkielecie EASA). W EASA już są głosy, że oni w ogóle nie chcą się zajmować regulacjami dotyczącymi rekreacji a jedynie komercyjnym wykorzystaniem przestrzeni. Wszystko się może jeszcze zdarzyć, ale EMFU i niektóre krajowe Stowarzyszenia trzymają rękę na pulsie za co jestem im wdzięczny. Niemniej jednak, brak jakiejkolwiek organizacji która zrzesza modelarzy w naszym kraju stawia nas w wujowej sytuacji. Mówię o organizacji która zajmuję się tylko modelami, a nie jak AP wydaje uchwały o przekazaniu spraw modelarskich w ręce działaczy społecznych pozostawiając kontrolę tylko nad sportem. Osobiście uważam, że nie minie nas: 1. rejestracja pilotów 2. rejestracja lotnisk 3. zgłoszenie lub identyfikacja modeli Nie widzę też powodów, żeby którakolwiek z tych czynności miałaby być płatna. Wiem ,że wielu z nas lata na "dzikich" lotniskach i powiem szczerze, że nie wiem jak do tego podejść. Prawdopodobnie jedynym sposobem na kontynuowanie takiego latania w zgodzie z prawem będzie zgłoszenie tego miejsca jako lotniska modelarskiego. Należałoby to podciągnąć pod kluby niezarejestrowane o których mowa w niemieckim tekście. Rozmawiałem jakiś czas temu w ULC-u i dowiedziałem się, że to może być jakiś problem ale zostałem również zapewniony, że ULC nie chce robić nic co mogłoby nam utrudnić funkcjonowanie. Jeśli macie jakieś pomysły albo wiecie na ten temat coś więcej zapraszam do merytorycznej dyskusji ale bez napięć i frustracji typu: jak nie wiadomo o co cho to o chodzi o pieniądze, Unia be, olewam itp. Polecam też utworzyć nowy wątek o tytule nowe prawo lotnicze albo podobny. -
Wszystko w temacie... Rozumiem, że nie używacie tej tfu szpachli przy budowie modeli?
-
Fajny film wczoraj widziałem...momenty były. Ja to bym się z 10 razy trwale przykleił do tego modelu a on się nawet nie upaprał.
-
Koszty EDF są niższe. Dobry napęd EDF 120 mm o ciągu 7 kg (4 kW)skompletujesz za 1000E. Koszty turbiny też nie kończą się na samej turbinie. Akumulator wytrzyma 2 sezony spokojnie jeśli nie będziesz ciągnął więcej niż 100-120A. Jednak fun factor przy turbinie jest "nieco" większy. Lot modelem EDF to ciągła kontrola "zużycia Ah" co przekłada się na 3-4 min lotu. Później ładowanie 1 h (lub drugi pakiet) Wszelkie eksperymenty ze zwiększaniem pojemności kończą się mega zwiększeniem masy i trzeba znaleźć jakiś kompromis. Największe akku jakie wrzuciłem do modelu to 6Ah (12 s około 1.6 kg) Potem zaczynają się schody (cenowe i ciężar) Reasumując, za "fun" w modelarstwie się niestety płaci - czasem całkiem sporo
-
Nieeeee! On się w ogóle nie nie nadaje... Mi go sprzedaj Stateczniki w GrandChelem Q500 są z twardej balsy 4mm (V) i spokojnie dają radę - są "flaterproof" bo na scotchu. Pomysl o wzmocnieniu/utwardzeniu płata w miejscu połączenia z kadłubem. U mnie się trochę wygniotło po kilkudziesięciu lotach. No i oklejenie folią musi być tip-top i przemyslane bo lubi odpasć w locie. To oryginalne w GC odpadło (z całego skrzydła) no ale to był chłam a nie Oracover. Taki wznios był oryginalnie w planach? Nietypowe jak na Q500. Wielkosć lotek w tym modelu też jest zaskakująca jak na Q500. Wystarczyłaby połowa. Co do silnika - jesli cię nie interesują zawody to można wstawiać popularne silniki 7.5 (np. ASP czy OS) a nawet OS .50 SX. Ja latam na niestety już nie produkowanym .40 MVVS Quickie i jestem bardzo zadowolony. Kręci 21krpm smigłem 7x8 APC ale większym też potrafi (8,8.5,8.75). Efekt ogólnie mówiąc ten sam. Te samolociki nie są aż tak szybkie. Koło 200km/h. Ops będzie super - jesli go nie kupisz to bardzo proszę Grześka o propozycję dla mnie. A i klapy to zły pomysł. Tym modelem lata się na full aż do wyczerpania paliwa. A paliwo kończy się gdzie chce i często potrzeba sporej energii żeby wylądować na pasie albo w pobliżu. Klapy mogą powodować w tym przypadku efekt odwrotny od oczekiwanego (niedoloty) bo działają też jak hamulce.
-
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Pęchery RC Resort Wczoraj przetestowałem nowe mocowania podwozia i chyba jest OK. Nawet spory kangur nie zrobił na nich wrażenia. Niestety filmu jeszcze nie ma bo byłem sam na lotnisku. Inna sprawa, że warunki do startu i lądowania były b. dogodne: wiatr wzdłuż pasa, świeżo skoszona trawka no i walec poprzedniego dnia. Tutaj po lotach w towarzystwie Dorniera Do 335 tego samego autora. -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Mig dostał malowanie. Srebrzanka rules... Niestety nie poleciał z powodu problemów z podwoziem przednim. W każdym razie laminatu przybywa... -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Akurat na temat Zippy Flightmax złego słowa nie powiem. Lata temu używałem serii 20C teraz 40C. Wszystkie ładnie trzymają napięcie. W tym sezonie padły mi 1.8 40c/prądowo/ ale były trochę katowane w pylonie i zostały naładowane na zimę. Stare 20C 4Ah (10lat!) zasilają do dziś kompresorek. Żaden pakiet Zippy F. który miałem nie spuchł. A do tego są tanie i gitarrra. Do 4Ah Zippy Flightmax jest u mnie naturalnym wyborem. Używam również Gensów i SLSMagnum v2 i są dobre . Teraz wszedłem Grafeny bo kolega bardzo zachwalał. Chyba trzeba się trzymać granicy 25C poboru prądu i większość będzie OK. -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
W miarę się poskładało. Skleiłem wewnętrzne słupki i poszycie na CA. Dodatkowo dla świętego spokoju dwie pierwsze sekcje skrzydła zostaną zalaminowane tkaniną 25 g /z góry i z dołu/ A tu lokalizacja wyposażenia -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Oooo...Wiko robi te kleje. Są podobno bardzo dobre. A w temacie Miga. To nastąpił oblot. Waga RTF 3300 g z pakietem 2x3s 3000 Zippy 40C EDF Midi Fan pro + outrunner LS1400 (littlescreamer 190g) ESC 85A Podwozie pneumatyczne ( ) behotec C21 serwa 4xMG14 Hextronik + 2xHitec MG82(lotki) + 9g serwo na zawór Zasilanie LiFE 2s 1200 Jakoś udało się to upchać. Wyważenie poszło bezproblemowo. (Zdjęcie w drodze) Model wystartował po kilkunastu metrach. Nie wymagał trymowania. Lata jak po sznurku i to pełnym zakresie prędkości. Jest bardzo przewidywalny a rekomendowane wychylenia są OK. CG miałem 5mm do tyłu względem rekomendowanej pozycji (zaznaczenie na skrzydle). Prąd 65A ciąg około 2.5kG. Dysza wylotowa jest za duża ale w ogóle tego nie odczuwałem w powietrzu. Nic nie będę modyfikował. Maksymalna prędkość około 180-200 km/h. Zupełnie wystarczająca żeby poszaleć. Mam wrażenie, że Mig sprawnie by się poruszał nawet przy EDF 70 mm. lotki i wysokość expo 50%, kierunek 30% Niestety przy lądowaniu nie sprawdziła się drukowana felga, koło spadło i model zarył golenią i złapał cyrkiel przez co pękło skrzydło w miejscu mocowania podwozia. Nic strasznego ale trzeba przemyśleć mocowanie podwozia. Generalnie super. Temat z mojej strony będzie się rozwijał. Model już naprawiony czeka na malowanie. Kilka zdjęć które wykonał kolega. -
Pawle, Odpuść Edf 120 z HK. Zainwestuj W JF120 ECO i Typhoona 800. Pozbędziesz się większości problemów. Zakładaj około 4kW dla modelu ~8kg (ciąg ~6.5kG). Zwróć uwagę na problemy z wlotem w F16. Koleżka miał kopię F16 Byrona - skarżył się na straty. Staraj się nie przekraczać 100-120 A - ze względu na czas lotu i wydajność akumulatorów. Przy poj. 5Ah i 12s ciężar modelu tej wielkości to około 8-9 kg. Jeśli zwiększysz pojemność do 7-8Ah lecisz już powyżej 10kg. Ps. Eze kote i tkanina 48 ? Lepiej 25 g i epoxy. Zestaw JF110 + Typhoon 700 780kv + regulator YEP120HV 390E (7.2kG przy 103A) Jeśli chcesz pogadać n/t temat to może jednak w nowym wątku o F16 EDF? Piotrek. Myślałeś nad podwoziem?
-
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
O różnicach pomiędzy klejami CA też należy czasem wspominać. Jest wiele słabych produktów ale są tez kleje z wyższej półki cenowej które zwykle są też lepsze. Nie testowałem jeszcze ZAP-a ale czytałem gdzieś że słabo trzyma PLA, co mnie trochę dziwi. Sprawdza się Loctite 401 ( to z literatury - dopiero zamierzam zakupić). Kiedyś na targach Jet Power rozmawiałem z kolesiem, który prezentował kleje CA i wypełniacze. Jakość była nieziemska - porównywalna do prezentacji z "SONDY" kiedy Kamiński przykleił do metalowej kulki coś w rodzaju szpilki a potem do tego coś jeszcze (a może to był Kurek?). Kusi mnie trochę rozjaśnienie tego rynku na zasadzie jakiegoś porównania. Jak tutaj -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Tu po utwardzeniu. Generalnie samo PLA jest dość mocne, tak samo ten wydruk. Problemem jest mała powierzchnia klejenia. -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Ca jest dobry. Chyba nic lepszego do PLA nie ma. Ja ostatecznie rezygnuję z płaskownikòw weglowych. Chyba poniższa metoda jest dobra.Pasek tkaniny na Ca lub żywicę i połączenie jest już nie do oderwania. Oceniam, że taki element jest wystarczająco wytrzymały. Przygotowanie do laminowania Na to paski 25 g. Po utwardzeniu niezbyt widoczne. -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Nie jest taki mały. 1250*1250 mm. Tu w poròwnaniu do Mirage Flyfly. Tutaj patent z płaskownikiem węglowym Najważniejszy i niestety bez możliwości dodania dźwigara wewnątrz jest 1 i 2 segment. 1 płaskownik pòjdzie przed wnęką podwozia po całej długości i 2-3 krótsze. Na gòrze też dam 1. Coś mi to przypomina...Esa? -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr odpowiedział(a) na paulusr temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Wygląda na to, że ambicją było zrobienie 100% drukowanego modelu. Co zresztą i tak nie ma miejsca bo na sterach wysokości jest drucik jako ośka -
Mig 15 life in plastic is fantastic
paulusr opublikował(a) temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
W temacie wydruków 3D jestem zielony, tym bardziej w temacie latających wydruków 3D. No ale jeśli ten latający wydruk ma mieć napęd EDF, to najwyższy czas się zapoznać z tą obiecującą technologią. Firma 3DLabprint z Czech proponuje konstrukcje do druku z PLA różnej maści. Współzałożycielem firmy jest Patrik Svida. Może dzięki temu zdecydowałem się na budowę modelu MIG-a 15 z 3DLabprint. Kilka lat temu zakupiłem model Do335 od Svidy i do dziś jest to jeden z moich ulubionych modeli. Zleciłem wydruk u forumowego kolegi KAIZEN. Elementy przyszły solidnie zapakowane i posortowane. Jakość wydruku jest zadowalająca. Wszystkie części były całe i pozbawione błędów druku. Dostałem też kilka części nieudanych na których mogę testować kleje i farbki. Z góry przepraszam za jakość zdjęć ale coś się podziało z obiektywem telefonu. Jak to zwykle bywa, jak jest nowa zabawka to wszystkie inne projekty na bok i zaczynamy składanie. Atutem tej technologii jest, niewątpliwie, szybkość. O innych atutach na razie nie będę pisał bo ich nie poznałem, na razie. w ciągu dwóch wieczorów mamy gotowy płatowiec i to nie byle jaki... Ale po kolei. Z badania internetu w temacie wyszło, że klejenie poszczególnych wydruków wykonuje się za pomocą CA. Jest też kilka filmów z lotów również takich, gdzie model rozpada się w powietrzu. To nie 500 g deproniak tylko 3 kg EDF, zatem tematowi należało się przyjrzeć dokładniej, w szczególności metodzie klejenia wydruków. Na dostarczonych zapasowych/uszkodzonych wydrukach przetestowałem kilka klejów CA, MMA, epoksydowych i rozpuszczalnikowych. Nie testowałem chloroformu i octanu etylu - są to rozpuszczalniki na bazie których można wykonać kleje dyfuzyjne. Wyniki: Joker CA medium - słabo Parabond CA gęsty - słabo Rocket medium DeluxeMaterials - dobrze Multibond 15 epoksyd - dobrze MMA dwuskładnikowy - słabo MMA Deluxe dwuskładnikowy - słabo ale klej zgęstniał rozpuszczlnikowe - słabo Niemniej jednak, żaden z klejów nie zapewnia połączenia które byłoby mocniejsze niż warstwy druku. Zdecydowałem się więc na CA Rocket + dodatkowe wzmocnienia o których później. 2 wieczory radosnej twórczości, łapy całe w CA. Model rośnie w oczach. I finalnie Poszczególne części są dobrze dopasowane i ciężko zrobić błąd, ale dla chcącego nic trudnego. Trochę uwagi wymagają lotki, bo choć wszystko pięknie pasuje to otwory "zawiasów" mogą wymagać opracowania. Mi udało się jeden "ukręcić" bo wchodził za ciasno. Kilka szybkich ruchów (jak na filmie z 3DLabprint) i .... tworzywo się zespawało. Pla przy szlifowaniu i cięciu zamienia się w gluta zatem nie należy używać zbyt wysokich obrotów. A najlepiej używać skalpela. O ile kadłub klejony na CA mnie nie martwi tak skrzydła i stateczniki już niestety tak. Podejście do tematu wytrzymałości płata 3Dlabprint polega na ograniczeniu prędkości modelu do 200 km/h i manewrów do iluśtam... Brak jakichkolwiek miejsc do wklejenia pręta węglowego czy czegoś podobnego. Jest kanał na przewody ale niestety nie da się go wykorzystać. Planuję pospawać poszycie długopisem 3Ddoodler lub/i porobić węglowe sztyfty w poszyciu. Same elementy wydają się być odpowiednio wytrzymałe. Po złożeniu zważyłem model - i tu niespodzianka z 1450 g wydruku jak podaje projektant zrobiło się 1760 g. Nie wiem czy to zależy od filamentu czy od samego druku ale nie wygląda to optymistycznie. Przy zastosowaniu edf 70 mm (w klasie 2 kg) wyjdzie do lotu 2700 z bateriami 6s 3000 mAh (bez podwozia) Z rekomendowaną 90-tką wyjdzie na pewno >3000 g.Tym bardziej trzeba się pochylić nad wzmocnieniem płatów. c.d.n -
Jaki przewidujesz napęd? Zrobiłeś wektor ciągu?
-
Mi działa na androidzie - tablet Nv Shield z padem
-
Amelinium to tylko 18% F22, reszta to tytan i kompozyty . Zrezygnowałeś z tkaniny?
-
Pylon Stinger - wiecej mocy!!!
paulusr odpowiedział(a) na potemp667 temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Porównując HET-a z Megą można mieć wrażenie, że różnica w jakości jest podobna jak między Lehnerem a Megą. Kilka Hetów się już rozleciało, nie mówiąc o wyciągniętych wałach i rozklejonych deklach. Niemniej jednak Hety są popularniejsze w EDF-ach bo są do nich projektowane. No i które są lepsze? Sorki za OT.
