Żołnierzy szkoli się tak aby wykonywali rozkazy automatycznie, bez pytań. Im więcej pytań, tym niższe morale, każdy wojskowy Ci to powie. Poza tym żołnierz widzi i słyszy gorzej, ma ślepą plamkę w oku, i może się zadumać o swojej narzeczonej.
Po to aby uzyskać automatyzm szkoli się pilotów samolotów setkami wylatanych godzin i przeróżnych ćwiczeń.
Prawdopodobieństwo i statystyka, to dobrodziejstwo, bo pozwala na efektywne wykorzystanie zasobów.
Można źródła prosić?