



-
Postów
2 077 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
25
Treść opublikowana przez MASK
-
To dość popularne rozwiązanie w pierwszych latach zapłonu żarowego. Enya ma rozkręcane świece do tej pory A silnik? Podpowiem, że firma jest znana przede wszystkim ze sprzętu fotograficznego
-
-
Trzymałem kciuki, jak poszło? Ostatnio trafił mi się dość rzadki TD 051 RC. Silnik na szczęście jest używany, tak więc będę mógł go sobie przepalić bez skrupułów Na zdjęciu w towarzystwie (niestety nowego ) o połowę mniejszego G-Marka
-
To Amerykanin, o pojemności .199, czyli ok. 3,2 cc, numer seryjny 042. To silnik do napędu modeli klasy SAM Dla odmiany mały (.099 - 1,6cc) Japończyk. Ktoś rozpoznaje?
-
-
Raczej TWA, ale chyba to bez znaczenia, bo tak, czy inaczej to silnik Rogera Teobalda. W każdym razie prototyp jakiś
-
-
Korbowód najsłabszym elementem Coxów? A widziałeś kiedyś Piotrze problem z korbowodem w Coxie? To rozwiązanie przetrwało pół wieku produkcji silników, a zaraz minie 70 lat od początku istnienia Coxów takich, jakie znamy A tak dla rozluźnienia mała zagadeczka: może ktoś wie co łączy ten silnik z Coxami?
-
No, to ster jest poprawiony i kilka innych detali, których gołym okiem nie widać. Trochę to trwało, ale w końcu jest
-
Zbyszku, przecież to jest FunFly, nie tenerek!
-
Może brudne paliwo i paprochy zbierają się na iglicy? Masz filtr?
-
No dobra Janku, czyli co? Polak, czy nie? No bo tymi wielokropkami sugerujesz, że nie wszystko powiedziałeś
-
Linku nie mam, dostałem tylko to zdjęcie. Jak trzeba, to poproszę o więcej. Ale ja też jestem sceptyczny co do polskiego pochodzenia tego silnika. Tak jak Jacku piszesz rozwiązania nie są typowe dla silników Górskiego, a i samo wykończenie sugeruje seryjną produkcję - pewnie byśmy o tym wiedzieli
-
Ktoś widział taki silnik? Został sprzedany na aukcji internetowej jako łożyskowana Jaskółka 1 cc. Sprzedawca ponoć miał sporo polskich silników.
-
Co prawda pytanie nie do mnie, ale powiedz nam Jacku czemu taki silnik miałby nie działać? Jaka jest różnica między działaniem "podessania" w sterowaniu rozrządem tłokiem a dyskiem, membraną, czy wałem? Mills, proszę:
-
Świetna robota, gratuluję! Tym bardziej, że o silnikach YS mówi się, że ślicznie chodzą dopóki się ich nie rozkręci
-
Panowie ten silnik nie ma żadnej pompy paliwa. Ma natomiast urządzenie do podawania stałego ciśnienia do zbiornika (tak jak podawanie ciśnienia z tłumika, tyle tylko, że o wiele bardziej precyzyjne). Ciśnienie w zbiorniku jest STAŁE niezależnie od obrotów silnika. Natomiast wężyk idący do gaźnika podaje paliwo pod ciśnieniem takim jakie jest w zbiorniku (a więc nie pompuje) - podaje je w określonej śrubą regulacyjną dawce (rodzaj wtrysku).
-
Gratulacje Czaro, śliczny motor! Tylko Coxów nie zaniedbuj
-
Piękna para! Zazdraszczam
-
Ma ktoś ten numer albo wie gdzie znaleźć? RomanJ4 pomożesz? A to mój silnik, jednak czekał na mnie:)
-
No tak, u Ciebie jest Perry, ale ten Twój K&B 15, to wersja CL/FF
-
To bardzo ciekawy silnik, zawsze chciałem polatać takim Ten Twój ma założony gaźnik RC w miejsce zwykłego venturi.
-
Masz go nadal? To bardzo rzadki silnik było ich tylko ok. 100 szt.